gregorsat Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 [quote name='jostel5']:crazyeye::crazyeye::crazyeye: Aż tyle??? I będzie tak co miesiąc????:crazyeye: Fifol ma szansę zostać najbogatszym dziadeczkiem na DGM!:loveu: [/QUOTE] Szanowne cioteczki, najpierw trąbicie na całe forum ile to brakuje Fifulcowi(w tytule wątku wielkimi literami), a teraz mnie bierzecie pod wlos???;)(uprzedzam, łysy trochę jestem, nie ma jak).:lol: No dobra, dobra, przecież to Ziomal;) A już tak na poważnie, na zwierzętach, w przeciwieństwie do ludzi nigdy się nie zawiodłem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 [quote name='bakusiowa']W piątek wysłałam zaległą:oops: i za październik.[/QUOTE] Zmieniam zdanie, cacy club...:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 A u Fifulca co tam Cioteczki:lol: Hotelik mu służy? Czy aby ma DOGADZANE:smokin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted October 9, 2012 Author Share Posted October 9, 2012 Gregorsat,Fifol nie mieszka w hoteliku!Żyje sobie w domu tymczasowym (dożywotnim,bo nikt nie chce takiego dziadulka) u Elmiry.której tetryczek spadł na głowę trochę niespodziewanie.... Fifek jest starszy od kredy,ślepiutki zupełnie,ma trzaśniety kręgosłup-taki z niego Quasimodo! Ale za TM nie chce się nam wybrać,bo kocha życie,młode sunieczki,mizianie,dobre żarełko,ciepełko ...Tetryczek z niego,ale bez demencji starczej,co nieustannie mnie zadziwia! Dzisiaj rozmawiałam z Elmirką! Fifi taktuje dom i ogród jak OGROMNY wybieg,więc nie sruli w mokrej trawie,bo mokrego nie znosi;) Chodzi do "kibelka",którym jest kojec z drewnianą podłogą i tam załatwia wszelkie fizjologiczne potrzeby...Poza tym jest zdrowy i nic (oprócz wieku) mu nie dolega! Wesołe jest życie staruszka! Niedługo będą fotki.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 [quote name='jostel5'] kocha życie,młode sunieczki,mizianie,dobre żarełko,ciepełko ...[/QUOTE] No, no, no... W dzisiejszych czasach tak się urządzić... To tylko dzięki Wam Cioteczki...:-) Najważniejsze, że wie, co jest dobre...:evil_lol: Żyje jak emeryt ze starego portfela...:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted October 24, 2012 Author Share Posted October 24, 2012 I znowu mija miesiąc.... Cavani,przelej Fifkowi co tam mu się należy....Ciekawe,ile w tym miesiącu dziadunio nazbierał....?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 Już się rozliczam. 07.10.2012r. Fifek miał uzbieranych 145,96 zł Po tym dniu wpłacili: 08.10.2012r. Bakusiowa - 80 zł :Rose: 15.10.2012r. Cavani - 10 zł :Rose: 24.10.2012 r. Jostel5 - 40 zł :Rose: 24.10.2012 r. Kamila P.-20 zł :Rose: 24.10.2012 r.Dorota Ł.-10 zł :Rose: Dało to w sumie [B]305,96 zł[/B] Wczoraj dla Elmiry przelałam [B]300 zł[/B] na potrzeby staruszka. Fifkowi zostało w tej chwili [B][COLOR=#ff0000]5,96 zł[/COLOR][/B] . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 Spokojnie, damy radę...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted November 2, 2012 Share Posted November 2, 2012 Cioteczki, czyńmy swą powinność... Nasz Fifulec czeka, nie możemy go zawieść...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted November 8, 2012 Share Posted November 8, 2012 30.10.2012r. Fifek miał 5,96 zł Listopadowe wpłaty: 02.11.2012r. Gregorsat - 100 zł :Rose: 05.11.2012r. Mirka - 25 zł :Rose: 05.11.2012 r. Pola53 - 20 zł :Rose: Fifek ma w tej chwili [B][COLOR=#ff0000]150,96 zł[/COLOR][/B] . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 8, 2012 Author Share Posted November 8, 2012 Ale fajnie!:) Ja też niebawem przeleję ,no i mam nadzieję,że i inni deklarowicze nie zawiodą... A Fifol zrobił się bezczelny!;) Kiedy Elmirka przygotowuje mu żarełko,pogania ją szczekaniem:"Szybciej,no....! Ale się guzdrzesz!" Poza tym wścieka się na mokrą trawę,nie znosi kałuż ,a swoje niezadowolenie wyraża...ruszając brwiami-jakkolwiek to brzmi!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pola53 Posted November 9, 2012 Share Posted November 9, 2012 Fajnie słyszeć, że staruszek ciągle żwawy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted November 9, 2012 Share Posted November 9, 2012 [quote name='jostel5']Ale fajnie!:) Ja też niebawem przeleję ,no i mam nadzieję,że i inni deklarowicze nie zawiodą... A Fifol zrobił się bezczelny!;) Kiedy Elmirka przygotowuje mu żarełko,pogania ją szczekaniem:"Szybciej,no....! Ale się guzdrzesz!" Poza tym wścieka się na mokrą trawę,nie znosi kałuż ,a swoje niezadowolenie wyraża...ruszając brwiami-jakkolwiek to brzmi!:)[/QUOTE] Spoko, ode mnie Fifol zawsze będzie miał. Jest moim pierwszym psiakiem na którego dałam deklarację. Kiedyś usłyszałam od mojej młodej sasiadki że działa na dogomanii. Któregos dnia postanowiłam zobaczyć co to jest ta dogomania. Jakos tak od razu zobaczyłam tytuł, że ślepy pies przebywa 14 lat na łańcuchu i potrzebne są deklaracje aby go wyciągnąć z tego łańcucha. Tak mnie prześladował ten dramatyczny apel że zaczęłam szukać wątku. Jakoś mi się udało i wtedy zadzwoniam do Jostel5. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 10, 2012 Author Share Posted November 10, 2012 Z Fifim jest bardzo źle...!:( Tak prawie z dnia na dzień-starość jest okrutna! Ma zupełnie niewładne tylne łapki ,nie wstaje,załatwia się w sposób niekontrolowany -pod siebie ,nie chce jeść (Elmira ugotowała mu dzisiaj rosół i wlewa mu do mordki ,żeby nie tracił siły ),ale pije-dużo! Elmira była z nim u weta ,który powiedział,że dziadziuś stoi już przednimi łapkami na TM (ze starości) i trzeba mu pomóc pójść dalej...:( Zapadła decyzja ,że Fifol dostanie jeszcze sterydy...może jego organizm zareaguje...Na razie,po pierwszej dawce,nie ma efektów,wet da mu je jeszcze raz. Dla Elmirki najtrudniejsze w tym wszystkim jest to,że Fifol jest przytomny ,kontaktowy....Kiedy się go posadzi ,to siedzi ,wyraźnie też złości się,kiedy Elmirka go myje,a trzeba to robić kilkanaście razy dziennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wasabi81 Posted November 10, 2012 Share Posted November 10, 2012 [quote name='jostel5']Z Fifim jest bardzo źle...!:( Tak prawie z dnia na dzień-starość jest okrutna! Ma zupełnie niewładne tylne łapki ,nie wstaje,załatwia się w sposób niekontrolowany -pod siebie ,nie chce jeść (Elmira ugotowała mu dzisiaj rosół i wlewa mu do mordki ,żeby nie tracił siły ),ale pije-dużo! Elmira była z nim u weta ,który powiedział,że dziadziuś stoi już przednimi łapkami na TM (ze starości) i trzeba mu pomóc pójść dalej...:( Zapadła decyzja ,że Fifol dostanie jeszcze sterydy...może jego organizm zareaguje...Na razie,po pierwszej dawce,nie ma efektów,wet da mu je jeszcze raz. Dla Elmirki najtrudniejsze w tym wszystkim jest to,że Fifol jest przytomny ,kontaktowy....Kiedy się go posadzi ,to siedzi ,wyraźnie też złości się,kiedy Elmirka go myje,a trzeba to robić kilkanaście razy dziennie.[/QUOTE] O nie, Fifi :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted November 11, 2012 Share Posted November 11, 2012 I co u Fifulka? Myślę o nim dzisiaj cały dzień... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 11, 2012 Author Share Posted November 11, 2012 Nie jest dobrze...Dostał znowu sterydy ,ale nie działają.Jutro wet podejmie decyzję. Elmira płacze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted November 11, 2012 Share Posted November 11, 2012 Dopiero teraz zobaczyłam wiadomość o Fifulcu:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted November 11, 2012 Share Posted November 11, 2012 Smutno, ale przecież i tak Fifiol dostał tak wiele od Was. Pewnie dawno już by był za TM, gdyby nie Wy. Czego można było chcieć dla niego, niż doczekania naturalnego odejścia, wśród osób, które po nim zapłaczą ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 11, 2012 Author Share Posted November 11, 2012 Też tak myślę. Według mnie to cud jakiś (+wspaniała opieka) ,że Fifol-od momentu zabrania go ze schronu-przeżył 2,5 roku-ruchliwy,niezdemenciały ,kontaktowy,ciekawy świata. Kiedy wyjeżdżał do W-wy ,bałyśmy się,że nie przeżyje podróży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted November 11, 2012 Share Posted November 11, 2012 Miał podarowane te 2,5 lat godnego życia, a w końcu nikt nie żyje wiecznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted November 11, 2012 Share Posted November 11, 2012 Przesyłam ciepłe myśli dla Elmiry.. na pewno jest Jej bardzo ciężko... A Fifi... mam nadzieję, że steryd pomoże.... jeśli nie, to i tak Fifulca spotkało ogromne szczęście.. jest wśród osób, które Go kochają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 [quote name='jostel5']Też tak myślę. Według mnie to cud jakiś (+wspaniała opieka) ,że Fifol-od momentu zabrania go ze schronu-przeżył 2,5 roku-ruchliwy,niezdemenciały ,kontaktowy,ciekawy świata. Kiedy wyjeżdżał do W-wy ,bałyśmy się,że nie przeżyje podróży.[/QUOTE] Mało brakowało a mogło go nie być te 2.5 roku temu. Jednak niech steryd zadziała a Fifulec niech żyje nam jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted November 12, 2012 Author Share Posted November 12, 2012 (edited) No,niestety,Bakusiowo-nie zadziałał.... Fifi ,nasz dzielny dziadzio ,godzinę temu przekroczył Tęczowy Most.....:(:( :( Utulony przez Elmirkę,która do ostatniej chwili trzymała go za łapkę,zasnął spokojnie i teraz nic go już nie boli... Jeszcze tu wrócę....Później....:( Edited November 12, 2012 by jostel5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haniabor Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 Najpierw się ucieszyłam na wątku Froty, a tu bałam się zajrzeć. Fifku, [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.