Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 482
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

poniewaz Rodi nie trafił w koncu do mnie na dt(bo szczesliwie pojawił sie idealny ds)moge zabrac Tigera na dt.Pracuje w domu wiec Tiger nie bedzie zostawal sam i spróbuje dopilnowac wariata.Moge go przyjąc od zaraz , jednak jechac po niego moge dopiero w sobote chyba ,ze ktos ma mozliwosc przywiesc go do mnie wczesniej to czekam juz;)

Posted

[quote name='rytka']poniewaz Rodi nie trafił w koncu do mnie na dt(bo szczesliwie pojawił sie idealny ds)moge zabrac Tigera na dt.Pracuje w domu wiec Tiger nie bedzie zostawal sam i spróbuje dopilnowac wariata.Moge go przyjąc od zaraz , jednak jechac po niego moge dopiero w sobote chyba ,ze ktos ma mozliwosc przywiesc go do mnie wczesniej to czekam juz;)[/QUOTE]
jejku, jak fajnie :)
Tigerek ma dt zapewniony :)

Posted

Tiger dojechał caly,w drodzie srednio rozrabiał,narazie niewiele moge powiedziec -albo droga go tak wymeczyła(jest owiniety jak mumia-opatrunek go dusi nieco i meczy sie szybciej chyba przez to.)kolnierz rozwalil w ciągu 2 godz.uszu nie widzialam jeszcze-opatrunek mam zmieniac co 2 dni wiec dzis mu podaruje.Zobaczymy jak odzyska sily bo narazie calkiem normalny sie wydaje;)wyraznie sygnalizowal ,ze chce kupe szybko zrobil i szybko spowrotem do domu ciagnął,wyraznie sygnalizowal,ze chce siku a ja go olalam wiec on olał mi podloge.narazie tyle jutro napisze co sie dzialo dalej;)

Posted

[quote name='rytka'],wyraznie sygnalizowal,ze chce siku a ja go olalam wiec on olał mi podloge.narazie tyle jutro napisze co sie dzialo dalej;)[/QUOTE]
jak byłaś nieposłuszna to dobrze ci tak :D
cieszę się, że Tiger już w domu (nawet jeśli to tylko DT)

Posted

kilka zdjec z wczorajszego dnia.o samym Tigerze napisze wiecej jednak za kilka dni bo narazie jestem pozytywnie zaskoczona i nie chce zapeszać i chwalic go przedwczesnie;)
[IMG]http://images43.fotosik.pl/301/1cae548397e4a966med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images36.fotosik.pl/188/f5568f6d298f22admed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images43.fotosik.pl/301/91cd74d7b8b3c1cfmed.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Helga&Ares']I jak tam się chłopak sprawuje? Pokazał już różki?:diabloti:[/QUOTE]

nadal czekam az mu wyrosna:) ciuchutki i grzeczniutki,mierzyłam mu temp.czy aby napewno nie chory... ale nie.raz zaszczekal tylko!!!z mopem(moja sunia) zgodny tj.sa sobie obojetne-wcale nie jest namolny ws.do niej bawil by sie ale ona fuka na niego i odpuszcza sobie.Spi grzecznie w nocy,poza pierwszym dniem z toaleta ok.ma zakaz wstepu do duzego pokoju i respektuje go!!! wystarczy powiedziec wyjdz do kuchni Tiger-smieszny jest bo siada przed progiem wtedy i robi miny i wywraca oczami jaki to biedny jest.dzis prawie wcale nie drapal sie ,nie ocieral -jest zajety szpiegowaniem lazi za mna i siostra moja.jedyne wady jakie na dzis widze u niegoo na spaceach tragedia-ciagnie jak pociag ,w domu troche namolny tj.jak my siedzimy on spi jak my chodzimy on za nami.chyba,ze robie cos w obrebie jednego pomieszczenia np.kuchni gotuje to spokojnie sie przyglada-obiad mozna przy nim zjesc nie zebral.chudy jest nieziemsko i stale glodny a mam mu dawac tylko suche wiec daje mu wiecej troszke i czesciej(3 razy).nadal boje sie cieszyc ale narazie calkiem normalny pies z niego:)
jutro porobie mu zdjecia to wstawie.
ps.przyznaje sie dzis,ze wetka z kliniki mnie przerazila jego opisem i tym wspolczuciem z jakim na mnie patrzyla i widac było,ze nie ma w niej wiary,ze Taiger w domu znormalnieje a potem wpadl do gabinetu Taiger... bach o wszystko głowa ,skakac na wszystkich-chcialam uciekac ze strachu:)

Posted

[quote name='Ajula']co tu takie pustki? nikt nie odwiedza Tigera?:confused:
Rytka odwijałaś go? jak wygląda ucho?[/QUOTE]

no tiger nie cieszy sie zainteresowaniem-wplat na niego mało a leczenie jego kosztowne bylo i jest nadal,dzis trzeba bylo kupic leków prawie za 100zł.a do tego bandarze,rekawice,karma royal.
odwijalam go ,nastepnym razem zdrobie zdjecie uszka- nie za ciekawie niby juz zaleczone ale troszke w jednym miejscu krwawiło,pozatym ciasny opatrunek chroni ucho przed urazami ale tez ppowoduje jakby odparzenia,zaczerwienienia sama nie wiem.siostra ma ponoc pomysł jak go owinac zobaczymy co wymyslila.

Posted

A ja Tobie Rytko jeszcze oficjalnie nie podziękowałam za podarowanie Tigerkowi odrobiny normalności. Dziękuję, że wzięłaś go pod swoje skrzydła, wiem, że pod Twoją opieką jest bezpieczny.:calus:

Posted

[quote name='Helga&Ares']Wyszło szydło z worka. Taki łobuz z Niego, że hej :)
Jak dobrze, że jest u Rytki![/QUOTE] No co Ty gadasz, właśnie Rytka pisze, że jest aniołkiem jak dotąd....

Posted

a ja się losem Tigerka interesuje i śledzę jego losy na bieżąco :)
i cieszy mnie fakt, że bezpieczny jest w dt u rytki i że póki co nie pokazał się jeszcze od tej drugiej strony, czyli :diabloti::diabloti::diabloti:

Posted

[IMG]http://images50.fotosik.pl/302/d3eaa5a6dbfaab54med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images48.fotosik.pl/302/5290f696415c8633med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images46.fotosik.pl/301/5ebc3dd176647360med.jpg[/IMG]
to ucho zdrowe ale tez nie wygladaa rewelacyjnie sa male strupki:/
[IMG]http://images44.fotosik.pl/302/f07ee87cbe72e24emed.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://images48.fotosik.pl/302/4b87d501370049bdmed.jpg[/IMG]
dzisiaj ucho w czasi zmiany opatrunku było mniej bolesne i tiger z uwolnionymi uszami nie potrzasal nimi.kiedy go dotykalam tez go nie bolalo juz jak wczoraj. urwal sie kawalek strupa nie krwawil.zmiane opatrunków robie w 'kojcu'wrazie co by chlapał krwią.
a w czsie zmiany opatrunku stoi b.grzecznie tylko psikania nie lubi spreyem.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...