Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='erka']Pozdrowionka od Saruni, kóra miewa się chyba całkiem nieźle:smile:.

[IMG]http://i40.tinypic.com/rs8m0m.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.tinypic.com/143dp43.jpg[/IMG][/QUOTE]

Wygląda na zadowoloną i taką, która w domu rządzi.

Posted

Jakbyście miały niedobór swoich psiaków, to pamiętajcie proszę
[CENTER]

[COLOR=#663300][B][SIZE=5]3 SŁODKIE CZEKOLADKI DO ADOPCJI[/SIZE][/B][/COLOR]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/245556-SZCZENIAKARNIA-pod-opieka-SOZ-3-CZEKOLADKI-do-ADOPCJI-%21?p=21106163#post21106163"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245556-SZCZENIAKARNIA-pod-opieka-SOZ-3-CZEKOLADKI-do-ADOPCJI-!?p=21106163#post21106163[/URL]


[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/mYBFSSFLVsOqjNs3nUPjpdkpEaRvMS6CJeYvHj-Oi2Q=w640-h434-no[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/onVglnKgKmZH9_-iEGVkPB92BpfBx84vky-IGALTJMM=w640-h441-no[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-qVZVJNuUY-Q/Uo3FZ4cR3nI/AAAAAAAAISw/fBx3HbnOdYg/w640-h434-no/_DSC9780.JPG[/IMG]
[/CENTER]

Posted (edited)

U Miry jest takie coś....[B]Fanki[/B] szczeniak docelowo duży
[B]Ogłoszony na Kraków[/B]
[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/202938/FANKI-szczeniakpiesek-duzychodzi-na-smyczy-jak-widzi-kielbaskeADOPCJA/#.Uo39jSfwhOI[/url]

[B]Tola na Warszawę[/B]
[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/202953/Szczeniaksuczka-srednia-docelowoza-darmoADOPCJA/#.Uo4o7yfwhOI[/url]

Edited by savahna
Posted

[quote name='savahna']U Miry jest takie coś....[B]Fanki[/B] szczeniak docelowo duży
[B]Ogłoszony na Kraków[/B]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/202938/FANKI-szczeniakpiesek-duzychodzi-na-smyczy-jak-widzi-kielbaskeADOPCJA/#.Uo39jSfwhOI[/URL]

[B]Tola na Warszawę[/B]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/202953/Szczeniaksuczka-srednia-docelowoza-darmoADOPCJA/#.Uo4o7yfwhOI[/URL][/QUOTE]

Savahna dzięki za ogłoszenie bo FANKI gdzieś się zasiedział a jest naprawdę fajowym psiakiem z pomysłami :)

Posted

Jamniczki-króliczki już 2 w DS został tylko ten sierotek :loveu:
[URL="http://imageshack.com/i/ndad4gj"][IMG]http://imageshack.com/scaled/800x600/841/ad4g.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Czekoladowy sirotek do schrupania :iloveyou:



A tu Reksisko, co się nikomu nie podoba :wallbash:


[URL="http://img845.imageshack.us/i/l4ny.jpg/"][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/2797/l4ny.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img713.imageshack.us/i/lb1w.jpg/"][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/5093/lb1w.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img856.imageshack.us/i/xyvh.jpg/"][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/6641/xyvh.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img826.imageshack.us/i/3ick.jpg/"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/1685/3ick.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img21.imageshack.us/i/7zq7.jpg/"][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/4553/7zq7.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://img842.imageshack.us/i/8cad.jpg/][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/9551/8cad.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img198.imageshack.us/i/n8bb.jpg/][IMG]http://img198.imageshack.us/img198/8803/n8bb.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img577.imageshack.us/i/9sii.jpg/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/8418/9sii.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img29.imageshack.us/i/3tfy.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/8388/3tfy.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img35.imageshack.us/i/7r8d.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/4608/7r8d.jpg[/IMG][/URL]

Posted (edited)

[quote name='Linssi']Ja wczoraj zrobilam Fankiemu cala serie na malopolske[/QUOTE]
Super!!
Tylko trochę szkoda,że nie pisałaś,że masz zamiar go ogłaszać. ten sam rejon, tego samego dnia to ....mogłam inny rejon albo innego psiaka zrobić.Potrzebujacych zwierzaków nie brakuje niestety...

[B]FRUZIA na Poznań[/B]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/203102/FRUZIA-mala-10kgsterylizowanalagodnaprzyjaznawersola-suczkaADOPCJA/#.Uo8jRCfwhOI[/URL]
[B]Kociczka FIZIA na Poznań[/B]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/203136/Bialo-niebieskamlodakociczka-kuwetkowaza-darmoADOPCJA/#.Uo9VKSfwhOI[/URL]
[B]Frodo na Poznań[/B]
[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/203227/FRODO-maly-7kgmilylagodnygrzeczny-piesekza-darmoADOPCJA/#.Uo-3tifwhOI[/url]

[COLOR=#008000][SIZE=3][B]Szukamy kogoś kto mógłby przewieźć suczkę na sterylke w czwartek rano [U]z Katowic do Sosnowca[/U][/B][/SIZE][/COLOR]

Edited by savahna
Posted

Jak Rexiu wyprzystojniał i taki radosny się zrobił:).
Może i dla niego uśmiechnie się los.
Jak Sara pojechała do domu, to dwie osoby już się o nią pytały, a wczesniej nikt.

Posted (edited)

Szukamy domu dla takiego mixa owczarka, chyba jest mniejszy, taki w typie wegielkowej Dianki. Do normalnych ludzi na podwórko może iść:roll: ...ostatecznie.Sprawa pilna dosyć:razz:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/401/dp9b.jpg/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/4304/dp9b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/607/n0ar.jpg/"][IMG]http://img607.imageshack.us/img607/6498/n0ar.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/546/wf8o.jpg/"][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/3269/wf8o.jpg[/IMG][/URL]
[B]
Ogłaszam go na Kraków[/B]
[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/203301/SOS-dla-owczarka-mixzastapi-go-alarmPILNIE-szukamy-mu-domu/#.UpCGuyfwhOI[/url]

Edited by savahna
Posted

Dzisiaj mag.da była z ON-kiem Aresem u weta, bo zaczął od jakiegos czasu rozlizywać sobie łapę. Było robione rtg, nic tam nie ma w tej łapie. Jest problem, bo już wcześniej mag.da mu smarowała różnymi specyfikami , bandażowała i zwykle w nocy wszystko sobie zrywał i na nowo robił ranę, jak tylko się troche podgoiło.
Musi chodzić w kołnierzu, a to jest raczej trudne w warunkach kojcowych, przydałby się domowy dt dla niego , choc na czas zaleczenia łapy.
Ale skąd go wziąć:(.

Chyba przez tą pogodę kompletny zastój w adopcjach:(.
Nikt nie chce mojej niuni :(. Ktos tam dzwonił , ale beznadzieja....

[IMG]http://i41.tinypic.com/9v9qpk.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/s1uqu9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i40.tinypic.com/2wrmcr5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i42.tinypic.com/x3v2nc.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.tinypic.com/s5h7ck.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='erka']Dzisiaj mag.da była z ON-kiem Aresem u weta, bo zaczął od jakiegos czasu rozlizywać sobie łapę. Było robione rtg, nic tam nie ma w tej łapie. Jest problem, bo już wcześniej mag.da mu smarowała różnymi specyfikami , bandażowała i zwykle w nocy wszystko sobie zrywał i na nowo robił ranę, jak tylko się troche podgoiło.
Musi chodzić w kołnierzu, a to jest raczej trudne w warunkach kojcowych, przydałby się domowy dt dla niego , choc na czas zaleczenia łapy.
Ale skąd go wziąć:(.

Chyba przez tą pogodę kompletny zastój w adopcjach:(.
Nikt nie chce mojej niuni :(. Ktos tam dzwonił , ale beznadzieja....

[IMG]http://i41.tinypic.com/9v9qpk.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/s1uqu9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i40.tinypic.com/2wrmcr5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i42.tinypic.com/x3v2nc.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.tinypic.com/s5h7ck.jpg[/IMG][/QUOTE]

erka,a dermatolem próbowałyście?fantastycznie zasusza rany wszelkiego rodzaju

Posted

Był w użyciu rivanol, dermatol, dexapolcort, piochtanina, opatrunki, ale niestety nic nie miało szansy zadziałać, bo on to notorycznie rozlizywał.
W dzień jeszcze jakoś to było, bo po zrobieniu opatrunku szliśmy na spacer, potem dostawał jeść, potem dużą kość do obgryzania, żeby jak najdłużej się tym nie interesował, ale niestety przez noc pracował intensywnie i na rano wszystko było pozrywane i rozglamane :roll:
No i zainfekował ranę, jest stan zapalny i trzeba już było wkroczyć z silniejszymi lekami - antybiotyk, steryd, opatrunki żelowe no i kołnierz.
Na szczęście Fruzia już zdążyła dojść do siebie po sterylce i mogłam ją ulokować z Frodem, żeby wziąć Aresa do wewnątrz, bo przecież nie wszedłby do budy z takim abażurem :shake:
Biedny jest - co się ruszy, to wali tym kołnierzem we wszystko. Nie wie, co się dzieje.
A najgorzej, że nie umie się napić z miski teraz. Muszę mu co trochę zdjąć kołnierz, żeby się napił czy zjadł, a potem znowu zakładanie, za czym oczywiście nie przepada - nie wiem, jak będzie to znosił, bo już ma chyba dosyć. Oby się przyzwyczaił.
Jaanka, wetka twierdzi, że u niego to raczej nie jest na tle nerwowym.
Coś mu tam musiało doskwierać, jakaś stara rana, albo coś się wbiło - nie wiadomo.
To jest łysy rozlizany placek, ale w poprzek przechodzi taka jakby cienka blizna i na niej jest strupek.
RTG nic nie wykazało, żadnego śrutu, ani uszkodzenia kości.
W najgorszym wypadku, gdyby leczenie nie przynosiło efektu, trzeba by zrobić biopsję.
Ale mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby.
Oby tylko wytrwał jakoś w tym kołnierzu :shock:

Posted

Trzymam kciuki za biedaka. To istotnie może być nerwowe. A gdyby go tak potraktować delikatną hydroksyzyną? Może to mu pomoże przespać spokojnie noc? Misiowi dermatol + enkorton bardzo dobrze robią, chociaż jeszcze od czasu do czasu wygryza sobie sierść i skórę. To na pewno strupki swędzą zanim odpadną.

Posted

[quote name='erka']Na kieleckie psiaki wpłynęło 200 zł z bazarku mariusza pp i 300 zł z bazarku prowadzonego przez Incię z fantami mariusza pp :).
Bardzo serdecznie dziękujemy!:loveu::loveu::modla:.[/QUOTE]

A moje 55,50 nie wpłynęło??:roll:

Posted

[quote name='irenas']Trzymam kciuki za biedaka. To istotnie może być nerwowe. A gdyby go tak potraktować delikatną hydroksyzyną? Może to mu pomoże przespać spokojnie noc? Misiowi dermatol + enkorton bardzo dobrze robią, chociaż jeszcze od czasu do czasu wygryza sobie sierść i skórę. To na pewno strupki swędzą zanim odpadną.[/QUOTE]

Na szczęście noc minęła spokojnie, kołnierz cały, opatrunek cały :mdleje:
W razie potrzeby miałam mu podać pół dawki Sedalinu, ale na razie nie dawałam i może już nie będzie trzeba.
On jest bardzo grzecznym psem, w pomieszczeniu zachowuje się wzorowo, tyko ten kołnierz go przerażał (co wcale mnie nie dziwi).
Ale już troszkę się przyzwyczaił. Wczoraj było najgorzej, bo nie wiedział co się dzieje.
Jeszcze z tym piciem jakoś sobie musimy poukładać, bo nie zawsze chce się napić akurat, jak mu zdejmę kołnierz.

Posted

To jest właśnie dziwne, że Ares zaczął rozlizywać łapę, jak nareszcie po pół roku jest w bardzo dobrych warunkach, najedzony , ciepłe schronienie .
Nie robił tego, jak przez kilka miesięcy , z potrzaskaną miednicą musiał jakos zdobywac pożywienie, potem był u tej dziewczyny na wsi, gdzie też warunki miał nie najlepsze, chyba nawet był wiązany na łańcuchu.
Teraz nie ma powodu do stresu, zresztą on zawsze był radosny, energiczny, nawet jak był straszliwie wychudzony , to biegał za patykami, choc nogi mu sie plątały i czasami sie wywalał.

Posted

[quote name='Incia']A moje 55,50 nie wpłynęło??:roll:[/QUOTE]

Inciu , wpłynęło , bardzo dziękujemy :loveu:.

Właśnie miałam Cię pytać ,czy to z tego samego bazarku , bo nie wiem, gdzie potwierdzić.

Posted

Kiedyś mieliśmy kłopot z łapą naszej bullki. Z ugryzienia meszki wywiązał się taki syf ze bez wymazu i leczenia się nie obyło. Wyglądało to paskudnie.

Posted

[quote name='erka']Inciu , wpłynęło , bardzo dziękujemy :loveu:.

Właśnie miałam Cię pytać ,czy to z tego samego bazarku , bo nie wiem, gdzie potwierdzić.[/QUOTE]

Tak, to ten sam bazar, z którego Mariusz 300 przesłał, ja wysłałam pieniądze za sprzedaż fantów, które były u mnie:)

Posted

Bardzo dziękujemy jkp :), która zasponsorowała kojec i dwie budy dla psiaków z Kranowa. To u ludzi, skąd zabrałyśmy kilka małych psiaków z łańcuchów, a jeszcze powiązane zostały staruszki w rozwalonych budach. Teraz bedą mogły nareszcie pozbyć się łańcuchów.
Co prawda ludzie mimo sporego, zagraconego podwórka zgodzili się na niezbyt duży kojec, ale dobre i to.

Joasiu , wielkie dzięki!:loveu::loveu::loveu:


Tak to wygląda

[IMG]http://i43.tinypic.com/ad279u.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...