Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

A co ze szczeniorką, zabrałyście ja, czy została ?
Divia_gg , Jaaga pisze,ze Andrzej by przyjechał, a jakby nie mógł, to może Szczepona poprosic, tylko on jest drogi niestety.

Jeśli chodzi o Korgiego, to facet cos ściemniał, więc nie można brac pod uwage jego zeznań. U mag.dy nie miał żadnych tendencji do ucieczek .

AgataP , dzwonił chłopak z Knurowa w sprawie Zuli,nie wiem, czy to ten, ale następnego dnia miała dzwonić jego matka, niestety nie odezwała sie już .

Posted

[B]Divia[/B], gdyby mamuśkę udało się złapać, a transport na weekend nie wypalił, to będzie mogła poczekać chwilę u mnie.
Linssi pisała, że na początku tyg. jedzie do Krakowa, może udałoby się to połączyć?

[B]Erko[/B], szczeniorka u mnie.
Musiałam ją dać do kociarni, bo bez mamy nie może być sama w budzie, w dużym kojcu - to maleństwo.

[B]Zuzka[/B], Korgi nie jest alpinistą - to ciężki, krępy psiak na króciutkich, krzywych, jamniczych łapkach.
Jakoś nie mogę go sobie wyobrazić, jak śmiga górą przez ogrodzenie.
A druga sprawa - gdyby wcześniej wykazywał takie tendencje, to byłaby to pierwsza rzecz o jakiej poinformowany zostałby adoptujący - dla dobra psa przede wszystkim.
Korgi niespecjalnie dogadał się z psem rezydentem i myślę, że to jest główny powód jego oddania, a facetowi jest głupio się przyznać, bo był bardzo pewny siebie, jak uprzedzałam, że może być różnie z dwoma dorosłymi samcami. Twierdził, że sobie poradzi, bo ma doświadczenie :cool3:

Posted

Magda bardzo dziekuje, bo kamien z serca. A zrobisz malej zdjecia to zrobilabym jej troszke ogloszen na swietokrzyskie. Moze by sie jej nie musialo przewozic tylko zostalaby tu. Daj znac jak tam sie zwierz zachowuje;)

A Korgi rzeczywiscie jakis taki z tych tlusciejszych:) Choc kupe lat temi mialam psiaka, mocno w jack russela i uwierzcie mi nie bylo mocnych na niego z ucieczkami. Gora dolem jak sie tylko dalo. A tez lapeczki krociotenkie mial.
Ale chyba tak jak piszesz, nie dogadal sie z rezydentem i tyle...

Posted

Tak, jak napisałam Andrzej mógłby przyjechać, więc bez paniki.
Ogłaszajcie maluszka, to może rzeczywiście tu nie bedzie musiała jechać. Zresztą Magda robi piekne zdjęcia, ona malusia, to szanse spore.

Posted

Bardzo sie uspokoilam;) Moze nawet lepiej ze slay w sobote nie moze, bo mozemy miec wiecej czasu na zlapanie suni. Bo jak nie ten weekend to nastepny ewentualnie, nawet jakby Andrzej nie mogl jechac to bedzie czas na organizacje innego transportu. Ufff, ja sie po prostu nie nadaje...Juz to wiem na 100%;)

Posted

Przepraszam ze zaśmiecam... ale zapraszam za bazaros duperelos :) Moze coś w oko wpadnie
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216266-Wszystkiego-po-trochu-dla-Azy-i-Barta-do-30.10.?p=17836030#post17836030[/URL]

Posted

Linssi, wstawiłam Korgiego na 1.

Malutka Szpilka jeszcze wystraszona, ale już z coraz bardziej zainteresowana otoczeniem.
Gosiu, czy Ty ją zdążyłaś wczoraj odpchlić? Bo jeszcze znalazłam na niej pchły i nie wiem, czy to niedobitki jakieś, czy nie była odpchlona?
Za uszkami i pod szyjką ma wyłysienia, być może to właśnie od pcheł.
Dziś dostała pierwszą porcję Drontalu junior na odrobaczenie, jutro powtórka.

Do zdjęć jeszcze nie ma ochoty pozować, zaraz ucieka w najciemniejszy kącik, jaki znajdzie i po zdjęciach ;)

No, ale takie wstępne wstawiam:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/64/tn8v.jpg/"][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/9590/tn8v.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/684/tn1up.jpg/"][IMG]http://img684.imageshack.us/img684/4540/tn1up.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/401/tn4o.jpg/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/249/tn4o.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/268/tn5q.jpg/"][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/7673/tn5q.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/847/tn9.jpg/"][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/8610/tn9.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/703/tn10f.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/9385/tn10f.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/694/tn11cw.jpg/][IMG]http://img694.imageshack.us/img694/5745/tn11cw.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/713/tn12r.jpg/][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/5360/tn12r.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Madziu wlasnie nie kupilam nic, bo wetka mi powiedziala, ze takie maluchy dobrze jest spsikac, bo jak sie odrobaczy i odpchli pipetka to ze moze to byc szok dla psiaka i moglby rzygac...A taki spryskiwacz koszlowal 35 zł, wiec jak kupilam robaki dla mamy i małej, plus na pchly dla Loli to juz nie miala kasy:( A ze pani z kiosku mowila ze z tydzien temu mala byla kapana i odpchala to myslalam, ze moze sie jakos uda bezpchłowo...A wylysienia moze miec wlasnie po pchłach. Mysle ze to czym spsikala ja pania Agnieszka jakos podziałalo i moze to sa rzeczywiscie niedobitki lub jacys lokatorzy z mamy...

Sliczna jest. Wczoraj nawet jej nie widzialam, bo siedziala biedna w transporterku i nie chcialam jej dodatkowo stresowac. to ja oglosze troszke dzis.

[B] Magda a ile mała moze miec? Moge pisac ze ze 3 miesiace?[/B]


[B]Erko i jak zwykle zapytam, moge na Ciebie kontakt tel?


[/B]Proponuje taki tekst do ogloszen: [B][FONT=&quot]Malutka Szpilka. Zdrowy mały szczeniak do oddania za darmo.[/FONT][/B]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Szpilka to mała suczka, córka bezdomnej suni. Szpilka ma około 3 miesięcy, jest zdrowa, odrobaczona i odpchlona. Niebawem będzie szczepiona. [/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Sunia jest nieco wystraszona, gdyż do tej pory nie za wiele miała do czynienia z człowiekiem. Ale z dnia na dzien coraz bardziej zaczyna interesowac się otoczeniem i niebawem będzie jak każdy normalny szczeniak – skora do zabawy i przytulania[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=&quot][/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Szpilka będzie malutka, tak jak jej mama. Ma słodkie krótkie łapki, biała krawatkę i skarpetki na łapkach. Jednym słowem slodziaczek. Świetny psiak do bloku, mały nakolankowy;) [/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Kontakt:[/FONT]
[FONT=&quot]609-890-204[/FONT]
[FONT=&quot][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Sunia zostanie wydana po podpisaniu umowy adopcyjnej.[/FONT]




Juz wstawilam erki nr, mam nadzieje, ze mnie nie zbije;)
[FONT=&quot][/FONT][FONT=&quot][/FONT]

Posted

Ja mam w domu tylko Fiprex S w pipetce właśnie.
A wetka mówiła, że w ogóle takiego malucha pipetką nie traktować, czy nie jednocześnie z odrobaczeniem?
Dzisiaj złapałam na niej dwa tłuste pchliska, zobaczę, czy jeszcze coś będzie i najwyżej po kilku dniach od odrobaczenia trzeba ją będzie odpchlić.
Jedno oczko jej łzawi, przemyję rumiankiem, zobaczymy, czy pomoże.

Co do wieku - też tak dokładnie nie umiem określić - brakuje jej jednego górnego kiełka, więc chyba zaczyna wymieniać ząbki, czyli może faktycznie ok. 3 m-ce ma.

Mała waży 2,5 kg - tradycyjnie na zdjęciach chyba wygląda na wiekszą.

Posted

No walsnie ze mozna pipetka, ale nie razem z robakami. Wiec ja kilka dni mozna ja pipetka potraktowac. Tzn nie ze zagrazajace zyciu czy cos ale moze byc za mocne i sie mala moze zle czuc. A masz moze siemie lniane? bo podobno warto jest jej dac troche, zeby zrobic "poslizg" dla robaków:) przy wychodzeniu;)

Posted

Erka, nie wiesz czy ten psiak, ktorego kiedys szukalysmy w Sukowie nad zbiornikiem nadal tam jest? musimy pomyslec o zawiezieniu mu tam budki, bo biedak pewnie nie ma sie gdzie schronic nawet...:(
No i nad sterylka suki z Marzysza. Obawiam sie, ze teraz to juz jest i tak po ptokach...no ale tak czy siak musimy sie tym zajac, bo obiecalysmy tym ludziom.

Posted

To ja może napiszę, co podsłuchałam:diabloti: kiedyś u weta.
Tak na przyszłość piszę, może sie przyda...
Najpierw podobno powinno sie odpchlic a potem odrobaczać, bo jak zwierzak zje pchełke ;) to znowu moze złapać dziadostwo.....
Ja tam sie nie znam, ale tak słyszałam.....
Co najpierw ogłaszać? Novi czy Zulę, bo jutro bym mogła.....:p

Posted

[quote name='mag.da']Co do wieku - też tak dokładnie nie umiem określić - brakuje jej jednego górnego kiełka, więc chyba zaczyna wymieniać ząbki, czyli może faktycznie ok. 3 m-ce ma.

Mała waży 2,5 kg - tradycyjnie na zdjęciach chyba wygląda na wiekszą.[/QUOTE]

Kły są wymieniane na samym końcu, czyli w wieku 6 mies. Pierwsze wypadają siekacze od 4 mies. Kieł mogła więc sobie np. złamać. 3-mies. szczenie nie może wymienić nijak kiełka.
Jakie ona ma gigantyczne łapki :crazyeye:.

Zdjęcia cudne.

Divia, nie pisz może w tekście tego wszystkiego, że bezdomna itd. O wiele mniej będzie chętnych. po prostu ją opisz ją i tyle. Taki maluch świetnie się zsocjalizuje, zresztą chyba ma kocie towarzystwo nawet :lol:. Tak niepotrzebnie ludzie bedą się obawiac, jaka bedzie. Zaszczepić też sobie sami mogą.

Jesli chodzi o transport, to wegielkowa pisała mi, że w piątek bedzie w Wodzisławiu Śl., więc to godzina drogi od nas, czyli może dałoby się wykorzystać sytuację i Lolę spróbować jutro złapać tak bez tłumów i iluś radzących;).
Problem jest taki, że na przyszły tydzień mają terminy porodu moje dwie suczki, więc Andrzej raczej nie bedzie mógł jechać, bo tylko on jest zmotoryzowany.

Magdo, chyba rozmawiała z Tobą Erka odnosnie małej. Mama wróciła ze szpitala, już wszystko w porządku i jesli nikt jej nie adoptuje na miejscu, to w każdej chwili może przyjechać.

Posted

Tak, Jago, mówiła mi erka o sytuacji i bardzo się cieszę, że z Mamą już dobrze :)
No i że mała może jechać, bo u mnie w kociarni, to takie awaryjne rozwiązanie na kilka dni, a na dłuższą metę, to niedobrze by było, bo ona tam sporo musi siedzieć sama, a powinna się socjalizować.
Mała jeszcze się trochę boi, ale na kolankach siedzi spokojnie i nawet przysypia - nie panikuje, nie ucieka więc nie jest źle ;)

Pchły niestety ma i to sporo - te wyłysienia za uszami i po bokach szyi to od drapania - tam najbardziej się drapie.
Najchętniej to już dziś bym ją odpchliła, bo aż mnie wszystko swędzi, jak patrzę na to jej drapanie się.
No ale jakby jej miało zaszkodzić, to może jakoś te dwa dni jeszcze wytrzyma.


Łapki wydają się duże chyba przez te białe skarpetki :lol:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/24/tn14z.jpg/"][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7018/tn14z.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Linssi']Erka, nie wiesz czy ten psiak, ktorego kiedys szukalysmy w Sukowie nad zbiornikiem nadal tam jest? musimy pomyslec o zawiezieniu mu tam budki, bo biedak pewnie nie ma sie gdzie schronic nawet...:(
No i nad sterylka suki z Marzysza. Obawiam sie, ze teraz to juz jest i tak po ptokach...no ale tak czy siak musimy sie tym zajac, bo obiecalysmy tym ludziom.[/QUOTE]

Tak , podobno jest, ale nie mam pojęcia, jak mu pomóc. Bo nawet zostawienie budy, jak nikt go tam nie będzie karmił, to też nie jest wyjście. Podobno ta ON-ka, co była z nim nie żyje, jak ją hycle zabrali chyba do Skarżyska, to wypuścili, czy uciekła, w każdym razie chciała wrócić do Sukowa i znaleziono ją na trasie potrąconą przez samochód, już nie żyła:-(.

W Marzyszu jeszcze jest oprócz suki ten pies, mix ON-ka, ale kilka razy wysyłałam jego zdjęcia ludziom i nie spodobał sie, piękny on nie jest niestety i w dodatku taki strasznie nieufny, kto go weźmie w takim stanie.

Savahna, może najpierw ogłoś Zulę:), jak nikt chętny sie nie znajdzie, to może pojedzie wtedy do Evelki do Krakowa.

[INDENT]
[/INDENT]

Posted

[quote name='erka']

Savahna, może najpierw ogłoś Zulę:), jak nikt chętny sie nie znajdzie, to może pojedzie wtedy do Evelki do Krakowa.

[INDENT]
[/INDENT][/QUOTE]

A Evelka podtrzymuje swoją ofertę dt?

maluchy ze śmietnika mają 4 tyg:(:(:( i dzisiaj babsztyl podrzucił pod schron jamnisiowatą 4,5 kg suczynkę:(:(...a na dokładkę firma zbierająca zwloki dzisiaj ok. 12 przyjechala do nas z psem...z gminy Morawica! psiak był po wypadku i żaden sk..wiel się nad nim nie pochylił, żeby zobaczyć czy żyje...pewnie od wczoraj bidulek tam leżał:( gmina zlecila zabranie zwlok firmia, a firma przywiozla go do nas, bo pies żył!!! bardzo wychłodzony, ale żywy! a że na miejscu w schronie byla pani wet. od razu dostał ciepłą kroplowkę...w międzyczasie zadzwonilam do tej zakochanej gminy, powiedziałam, ze pies żyje itd i...kazali nic nie robić, a paniusia z gminy raczy zadzwonić po "ich" weta, który psa zabierze!!! no i nie dało się go nie dać:( ich to nic nie interesuje, bo nasza wetka ma za wysokie ceny!!!mam nadzieję, że pan M.K się przyłoży i psa uratuje....

tak poza nawiasem - cena zaszczepienia 2 psow w niedzielę u tego weta to 330 zł z dojazdem!!!

Posted

Ciekawe skąd ten ich wet...Może jakiś z wiejskiego gabinetu i stąd taki cennik.Mnie wetka ze Skalistej wyceniła kiedyś sterylkę chyba 60zł taniej niż wiejski wet z Sobkowa,który specjalizuje się i tak w sprzedaży paszy dla świń.Podobnie było z cenami innych usług-ceny zastrzyków nawet 100%wyższe.Zapewne chodziło o "inną" ekonomię...

Posted

nowa dostawa szczylków 7 wspaniałych (6 pieskow i 1 sunia) ze smietnika;

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=p1080874b.jpg&res=medium[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg508/scaled.php?server=508&filename=p1080884.jpg&res=medium[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg831/scaled.php?server=831&filename=p1080882p.jpg&res=medium[/IMG]

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg534/scaled.php?server=534&filename=p1080875.jpg&res=medium[/IMG]

mają tylko 4 tyg:(:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...