Jump to content
Dogomania

Bullowate znowu najgorsze....:[


Nikaa

Recommended Posts

Informacje którą usłyszałam rano w radiu wku** mnie strasznie, postaram się przytoczyć dokładną treść:

,,Aktorka X jako pierwsza w Polsce postanowiła się ubiegać się o odszkodowanie za sytuację w której mieszaniec pit bulla z amstafem zagryzł na oczach jej nastoletnich dzieci pupila rodziny - psa - bernardyna"

Na koniec biedna pani X dodała drżącym głosem

Nie pozwolę aby przebieg naszego życia zależał( :o ) od właścicieli groźnych psów

Acha, no i takie szczegóły; zdażyło się to na klatce schodowej ,,morderca wyskoczył z mieszkania" (ciekawe, sam sobie otworzył drzwi?) i rzucił się wprost na tego bernardyna. Facet zapłaci 5000 zł odszkodowania.

Wiecie co mnie najbardziej wkurzyło? To że babka która przekazywała tę wiadomość szczególnie zaakcentowała mieszaniec pit bulla z amstafem, zagryzł a współczującym głosem powiedziała pupil rodziny, nastoletnie dzieci. A potem że ludzie krzyczą na spacerach ,,morderca!!"...

Były już dobermany, rotki, teraz ,,przyszedł czas" na bullowate, myślę że nic na to nie poradzimy, poprostu trzeba to przeczekać. Chociaż ja sama na prawo i lewo rozpowiadam że nie ma złych psów są tylko źli ludzie...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Hm.... co by tu powiedzieć...

Szkoda bernardyna szkoda.... szkoda także tego pit bulla.... biedny pitek... trafił na takiego właściciela.... widocznie właściciel to jakiś drech, który kupił sobie tego psa tak dla szpanu, żeby był groźny (nawet do mojej klasy taki chodzi :P). Ale znowu, ta aktorka to też trochę niebardzo postąpiła... może, że żąda pieniędzy to looz (własciciel ma kare ze nie doplinował) ale nie spodobała mi się wypowiedź tej pani. "Przynajmniej właściciele groźnych psów nie czują się bezkarni". A co to?? Każdy kto ma pit bulla lub AMSTAFFA musi płacić karę?? HE??

Link to comment
Share on other sites

Nie dziwię się aktorce ja też bym domagała się odszkodowania ale nie trzeba podkreślac ze to mieszanka psów bojowych bo cierpią na tym rasy.. a w końcu nie każdy pies jest taki agresywny .. a co do tego mixa to zarządałabym także uśpienia psa.. fakt szkoda go ... ale niestety jest zagrożeniem.. pisze w gazecie że pies był nadpobudliwy i facet i tak dostał wcześniej za niego kare... wiec niestety .. :cry: przykro to przyznać ale takie psy sa naprawde niebezpieczne w takich rękach i trzeba to zwalczać.. chwila nie uwagi i już jest następny pies zagryziony a kto wie może i nawet człowiek ...

Link to comment
Share on other sites

W telewizji był program,o walkach psów,podobało mi się,gdy mówili,że te psy nie są takie naprawdę,mówili,że takie oszołomy wykorzystują odwagę tych ras i psują im psychikę

Mówili o tym,że szczenięta są trzymane w ciemnościach,drażnione,aby potem były agresywne i atakowały wszystko co popadnie

Mówili,że te psy nie są z natury grożne

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem stało sie bardzo dobrze, własciciel został ukarany dotkliwą karą pieniężną(jeszcze pewnie koszty procesu też z 3 tys). Pies raczej winien nie był, jest taka ksiażka "Mały Książę", a wniej myśl(mogę się troche pomylić :) ) "... jeżeli się coś oswoiło, to jest się za to odpowiedzialnym.."

Link to comment
Share on other sites

To może ja dodam moje trzy grosze 8)

Ja w wypowiedziach tej poszkodowanej aktorki nie widzę absolutnie nic złego i co więcej całkowicie się z nią zgadzam!!! Fakt, że w swoim żalu po stracie ukochanego zwierzęcia ucieka się trochę w stronę stereotypów. Ale czy naprawdę tak bardzo mija się z prawdą??? Polskie osiedla są pełne "groźnych psów" i ich głupkowatych pozbawionych wyobraźni właścicieli. (wcale koniecznie nie mam tu na myśli karków, czy dresów).

Mam nadzieję, że właściciel agresywnego psa zapłaci za to co się stało wysoką karę, a wielu innych dobrze się zastanowi nad tym co może się stać gdy należycie nie pilnuje się bojowca. Ja czym dłużej kręce się wokół tych spraw tym bardziej zastanawiam się czy nie miało by sensu ograniczenie dosępu do psów bojowych. Fajnie być właścicielem bojowca, którego wszyscy się boją. A co by było gdyby komuś jakiś burek zagryzł amstaffa. Ale byłby krzyk :P Nie myślicie?

Link to comment
Share on other sites

Tu gdzie mieszkam jest taki miejscowy killer. Kundel owczarkowaty. Ma na sumieniu kilka psow. No w kazdym razie dalej smialo chodzi bez kaganca i wszystko jest ok.

Biega tez taki kundelek wielkosci wycieraczki i terroryzuje ulice. Strazy

miejskiej nawet sie przyjezdzac do takiego czegos nie chce. Dlaczego ten namolny maly dran jest bezkarny? Dzieci tez ploszy i gryzie.

Dlaczego do mnie przyjezdza policja sprawdzic czy moj pies aby napewno ma kaganiec? Nie, nikomu nic nie zrobil. Poprostu stroze prawa tak z ciekawosci pytaja.

Jesli moj warknie na innego psa to juz jest afera, bo to przeciez psychol.

Ciekawe czy pani aktorka bylaby taka chetna dochodzenia swoich praw, gdyby jej psa zagryzl dajmy na to PON.

Przykro mi, ale jesli ktos wysyla swoje dzieci do sadu, w charakterze powodow to zaczynam sie zastanawiac czy naprawde mial na mysli ich dobro, czy chodzi o przeprowadzenie jakiejs kampanii.

Moze jest tu jakis psycholog i sie wypowie czy to dobre dla dzieci.

Wkurza mnie, ze majac innego psa cokolwiek by nie zrobil jestes bezkarny, wtedy to przeciez "psy sie tylko pogryzly". Wszyscy powinni byc odpowiedzialni za swoje zwierzeta, nawet wlasciciele jamnikow.

Do Tomka

ta osoba nie straszyla nikogo swoim psem. Szla z nim na smyczy. Pies ja pociagnal w strone tamtego. Jesli mozna miec o cos do niej pretensje to o glupote.

Link to comment
Share on other sites

A jesli chodzi o ograniczenia dostepu do tych ras to chcialabym zeby byly naprawde drogie i zeby wiekoszsc byla wysterylizowana. Proponowalabym wybierac moze po dwa najlepiej rokujace z miotu, a reszte kastrowac i sterylizowac jeszcze u hodowcy. Jesli ktos kupilby psa za kilka tysiecy to bardziej by na niego uwazal.

Link to comment
Share on other sites

A mi bardzo sie spodobalo ze zostalo napisane mieszaniec pitbulla i amstaffa.I dobrze. Moze wiecej ludzi sie zastanowi zanim kupi sobie pieska.I niech kazdy wie ze nie jest bezkarny gdy jego pies pogryzie czy zagryzie innego.

Buldog napisal:

najlepiej sie trafia do mozgu przez kieszen - nawet do najmniejszego i najmniej pofaldowanego.

Prawda? Anglicy raz dwa zrobili porzadek z kibicami a u nas dalej sobie nie moga poradzic.A wystarczy dowalic takie grzywny zeby sie zyc odechciewalo.

Gdyby mi sie przydarzyla taka sytuacja to na pewno bym sie odwolywala od wyroku sadu.Bynajmniej zwrot 2000 zl za straconego psa by mnie nie satysfakcjonowala.(na tyle wycenili pieska,ktory mogl byc w przyszlosci reproduktorem)

Link to comment
Share on other sites

Moze wiecej ludzi sie zastanowi zanim kupi sobie pieska.I niech kazdy wie ze nie jest bezkarny gdy jego pies pogryzie czy zagryzie innego.

(...)

Gdyby mi sie przydarzyla taka sytuacja to na pewno bym sie odwolywala od wyroku sadu.Bynajmniej zwrot 2000 zl za straconego psa by mnie nie satysfakcjonowala.(na tyle wycenili pieska,ktory mogl byc w przyszlosci reproduktorem)

Dokladnie, chcialabym zeby to dotyczylo KAZDEGO psa.

A z tym reproduktorem? Nie wiem no, on mial rodowod, to za malo, zeby zostac reproduktorem prawda? Nic wiecej o tym psie nie wiadomo.

Link to comment
Share on other sites

Mag napisala:

A z tym reproduktorem? Nie wiem no, on mial rodowod, to za malo, zeby zostac reproduktorem prawda? Nic wiecej o tym psie nie wiadomo

Czytalam gdzies w wiadomosciach ze piesek zostal wyceniony na taka kwote bo byl rodowodowy i mogl w przyszlosci zostac reproduktorem dlatego odszkodowanie wynioslo az 2000 zł.To duzo? Tyle kosztuje szczeniak.Ja bym sie klocila.

Link to comment
Share on other sites

Nie rozumiem tej całej sprawy z tym reproduktorem! A jeżeli jakaś bestia zagryzie mi kundelka to znaczy, że odszkodowanie ma wynosić 50zł. (bo pies w sensie handlowym jest niewiele wart). A gdzie przywiązanie, miłość, rodzina, emocje?????? Wy o psie jak o telewizorze!

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe czy pani aktorka bylaby taka chetna dochodzenia swoich praw, gdyby jej psa zagryzl dajmy na to PON.

Przykro mi, ale jesli ktos wysyla swoje dzieci do sadu, w charakterze powodow to zaczynam sie zastanawiac czy naprawde mial na mysli ich dobro, czy chodzi o przeprowadzenie jakiejs kampanii.

Moze jest tu jakis psycholog i sie wypowie czy to dobre dla dzieci.

A co to za różnica kto lub co zagryza Ci psa. Dlaczego niby dzieci nie mogą wystąpić w sądzie? Przecież to ich pies nie żyje!

Link to comment
Share on other sites

Wkurza mnie, ze majac innego psa cokolwiek by nie zrobil jestes bezkarny, wtedy to przeciez "psy sie tylko pogryzly". Wszyscy powinni byc odpowiedzialni za swoje zwierzeta, nawet wlasciciele jamnikow.

Do Tomka

ta osoba nie straszyla nikogo swoim psem. Szla z nim na smyczy. Pies ja pociagnal w strone tamtego. Jesli mozna miec o cos do niej pretensje to o glupote.

Jamnik jak cię ugryzie to w najgorszym wypadku zaszyją Ci nogę. Kiedy ugryzie Cię amstaff możesz tej nogi być pozbawiona na zawsze.

Problem jest nie w poziomie agresjii tylko w potencjale agresora.

Co do tego, że ta osoba została pociągnięta przez psa w kierunku innego psa, który następnie został pozbawiony życia. Hmm, co właściwie można napisać. Nic tylko płakać i się śmiać na przemian.

Link to comment
Share on other sites

Bingo Tom666 !!! Dla mnie po prostu zwrot 2.000 zł jest smieszna kwota za psa ktorego nie ma.Tyle to bym sie zgodzila przyjac za:zwrot kosztow leczenia,szycia,cierpienie, itp. A w tym wypadku taka kwota mnie smieszy. Bo psa ZK wycenil na 2000 zł. bo mial rodowod i mogl byc w przyszlosci reproduktorem (tak bylo w informacjach chyba na onecie napisane). A wlasnie co by bylo gdyby nie byl? Gdyby to byl pies-przyjaciel bez pochodzenia-to co? Mi bynajmniej chodzi o to ze psa traktuje sie bez emocji-pieska nie ma -masz kaske na nowego i sie ciesz.

Tym sposobem jezeli pies X zagryzie psa Y i wlasciciel psa X zostanie pozwany do sadu,to jezeli nie widzialy tego dzieci-nie dostana odszkodowania (pan x nie oberwie po kieszeni) ,piesek nie mial pochodzenia wiec jest wart tyle co ze schroniska (50 zł) .Reasumujac Pan X dostanie po kieszeni tyle co nic.... a to mi sie nie podoba.I to jest traktowanie zwierzat w naszych sadach.Przedmiotowe.A kolegium jakie dostanie? 500 zł -1000 zł-chyba max.Dla bezrobotnego to bedzie zabojczy koszt a dla srednio zamoznego? Poczuje to? Mysle ze nie,i uwazam ze grzywna za takie cos powinna sie zaczynac od 10000zl za sam fakt zabicia stworzenia-jakiegokolwiek.Uczuc nie przeliczysz na pieniadze-a do bezmozgowca dotrze.

Link to comment
Share on other sites

Tom666 napisal

Nie rozumiem tej całej sprawy z tym reproduktorem! A jeżeli jakaś bestia zagryzie mi kundelka to znaczy, że odszkodowanie ma wynosić 50zł. (bo pies w sensie handlowym jest niewiele wart). A gdzie przywiązanie, miłość, rodzina, emocje?????? Wy o psie jak o telewizorze!

Ta aktorka sie sądzila o straty moralne jeśli dobrze rozumiem i tylko o straty moralne, a jak byś mial psa MEGA reproduktora to oprócz starat moralnych mozna by walczyc o rekompensate za utraconą wartościową rzecz (w tym wypadku psa, wiem ze mówąc na PSA=utraconą wartościowa rzecz, aż mnie skreca ale tak chyba dziala nasze prawo).

Przyszlych wlascicieli psów nalezy "sprawdzać", tylko trudno chyba wymyslić dobry miarodajny egzamin. W końcu zeby rybki sobie łowić musze zdać na karte wedkarską, a zeby kupic sobie mega duzego psa musze miec tylko pare zlotych.

Link to comment
Share on other sites

Bingo Tom666 !!! Dla mnie po prostu zwrot 2.000 zł jest smieszna kwota za psa ktorego nie ma.Tyle to bym sie zgodzila przyjac za:zwrot kosztow leczenia,szycia,cierpienie, itp. A w tym wypadku taka kwota mnie smieszy. Bo psa ZK wycenil na 2000 zł. bo mial rodowod i mogl byc w przyszlosci reproduktorem (tak bylo w informacjach chyba na onecie napisane). A wlasnie co by bylo gdyby nie byl? Gdyby to byl pies-przyjaciel bez pochodzenia-to co? Mi bynajmniej chodzi o to ze psa traktuje sie bez emocji-pieska nie ma -masz kaske na nowego i sie ciesz.

Tym sposobem jezeli pies X zagryzie psa Y i wlasciciel psa X zostanie pozwany do sadu,to jezeli nie widzialy tego dzieci-nie dostana odszkodowania (pan x nie oberwie po kieszeni) ,piesek nie mial pochodzenia wiec jest wart tyle co ze schroniska (50 zł) .Reasumujac Pan X dostanie po kieszeni tyle co nic.... a to mi sie nie podoba.I to jest traktowanie zwierzat w naszych sadach.Przedmiotowe.A kolegium jakie dostanie? 500 zł -1000 zł-chyba max.Dla bezrobotnego to bedzie zabojczy koszt a dla srednio zamoznego? Poczuje to? Mysle ze nie,i uwazam ze grzywna za takie cos powinna sie zaczynac od 10000zl za sam fakt zabicia stworzenia-jakiegokolwiek.Uczuc nie przeliczysz na pieniadze-a do bezmozgowca dotrze.

Dokładnie, kary powinny być bardzo wysokie. Tylko wtedy coś by to dało. I każdy musiałby sobie doliczyć do 300zł (jakie płaci za swojego psa na giełdzie)np. koszt ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Chcesz mieć "mocnego" psa - płać. Atmosfera by się oczyściła, oj oczyściła :lol:

Link to comment
Share on other sites

Przyszlych wlascicieli psów nalezy "sprawdzać", tylko trudno chyba wymyslić dobry miarodajny egzamin. W końcu zeby rybki sobie łowić musze zdać na karte wedkarską, a zeby kupic sobie mega duzego psa musze miec tylko pare zlotych.

Myślę, że tutaj byłaby jakaś rola dla ZKwP, który zamiast koncentrować się na kasowaniu kasy za wystawy, mógłby prowadzić obowiązkowe dla przyszłych posiadaczy kursy zakończone egzaminem. To problemu by napewno nie załatwiło, ale i tak odsiało by trochę napaleńców.

Pozatym wprowadzić zakaz hodowli psów bojowych bez rodowodu.

Link to comment
Share on other sites

Tom666 napisal

Myślę, że tutaj byłaby jakaś rola dla ZKwP, który zamiast koncentrować się na kasowaniu kasy za wystawy, mógłby prowadzić obowiązkowe dla przyszłych posiadaczy kursy zakończone egzaminem. To problemu by napewno nie załatwiło, ale i tak odsiało by trochę napaleńców.

Taaak ,tylko fajnie by bylo jeszcze jak ZK w ogole by sie przejmowalo kursami.Nie mowiac juz o tym ze nie ma w Zwiazku ludzi do tego :cry:

Pozatym wprowadzić zakaz hodowli psów bojowych bez rodowodu.

Z tym sie zgodze.I jeszcze dozucilabym do tego obowiazek posiadania licencji na prowadzenie hodowli bojowcow,wydawanej na czas okreslony.

Sprawdzasz sie jako hodowca-masz licencje ,a jak nie -nie masz mozliwosci rozmnazania.

Czlowiek sobie tak pomarzy a potem sie budzi zlany potem.....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...