Jump to content
Dogomania

Kudłacz Pompon , po usunięciu oka. Znalazł wspaniały DOM , teraz szczęśliwy za TM [']


_bubu_

Recommended Posts

  • Replies 652
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[B]tanitko :loveu: Pomponik [/B]ma szczęście, że trafił do Ciebie.
Trzymam kciuki za jutro.

Wydaje mi się, że swędzi go skóra i dlatego się tarza. Gdyby nie święta i szybka akcja [B]togaa [/B]na pewno doprowadziłaby futerko Pomponika do porządku. A tak pojechal prosto ze schroniska.

Link to comment
Share on other sites

a ja tylko chciałam powiedziec ze opisy jak to Pompon jest niegrzeczny w aucie wcale a wcale się nie sprawdziły. Najgłosniejszym dźwiekiem jaki dochodził z tylnej kanapy było... chrapanie ;)

No to 3mam kciuki za chłopaka wieczorkiem.

Dziewczyny, miło było Was poznać!

Link to comment
Share on other sites

A może tak się zmęczył koncertem u togaa, że od razu chrapnął sobie ;)
Też jestem ciekawa jaki Pomponik jest w domu, jak się zachowuje ????
Będziemy z Wami o 18 - musi być dobrze.
togaa chyba nadal bez netu, coś jej się psuje.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]A jaki on jest , jak się zachowuje w domu ? Sprawia wrażenie cierpiącego ? [/QUOTE]

Wczoraj dostał michę ryżu z mięsem i futrował aż sie uszy trzęsły, no ale za 10 min wszystko było z powrotem na dywanie. Dostał zatem kolejny raz ale trzykrotnie małymi porcjami i się przyjęło :). Kupy robi normalne, załatwia swoje potrzeby na dworzu. Raz podsikał drzwi od pokoju, ale to nie dziwota. POza tym, spał sobie grzeczniutko całą noc, teraz jest z nim moja mama i mówi , ze Popo zerka w stronę kanapy ;), ale leży na swoim posłanku który dostał od togaa. No i oczywiście dziś nic nie je, więc zerka na miseczkę, a tam NIC! W misce można mu grzebać. Chodzi ładnie na smyczy, ze spaceru idzie do domu jakby mieszkał tam 1000 lat. Lubi chodzić po schodach. Jest raczej spokojny, nie narzucajacy się. Nie wygląda na cierpiącego.

Link to comment
Share on other sites

Jestem nareszcie !!!! TP SA odcieła mnie od Świata na blisko tydzień......Przekleta Neostrada !!!!:mad::mad::mad::mad::mad:

Boże, jak ja sie zamartwiałam tym transportem a tu tak pieknie sie podziało. [B]Kochane jesteście[/B] [B]Wszystkie ![/B]!!!!
[B]Figu[/B] też sie odezwała na pw. /dzisiaj dopiero odczytałam/.

Bardzo, bardzo dziekuję. Tym bardziej że transport nie kosztował ani grosza !!!! [B]Slapcio[/B] jesteś Wielka !

Wszystko było w wielkim biegu. Popo pojechał prosto ze schronu, cały w trocinach i z zapaszkiem takim wiecie jakim..
Miałam do wyboru, albo szybciutko jakaś toaleta albo do lecznicy i badanie krwi. Na jedno i drugie nie było czasu.
Wybrałam weta a wyniki miał przesłać mailem do tanitki.
Kompleksowe badanie krwi kosztowało 80 zl. Mam fakturę.
Aaa...cukier w normie,bo tego sie bałam.

O ile będzie to możliwe to prosiłam tanitke by porozmawiała ze swoim wet i może będzie możliwość za jedna narkoza wykastrować chłopaka i usunać kamień, bo ma małe nadżerki na dziąsłach...
To podniesie koszty, ale i tak jest nieuniknione....Ale może z powodów zdrowotnych trzeba będzie to rozłożyć w czasie.

Strasznie sie denerwuję. .... Tanitka pewnie też. Czeka ich ciężka noc....Małemu na pewno nie będzie sie podobał abażur na głowie. Wymorduja sie oboje...

Popo, gadzie jeden !! Masz byc grzeczny i nie siurać po drzwiach !!!!:mad:

Link to comment
Share on other sites

Zobaczymy co na oko Popo powie lekarz tanitki ? /Konsultant z Rybnika który badal Popo to dr.Oliwer Sobik,specjalizujacy sie w okulistyce ale nie utytułowany specjalista/.

Marna bo marna pociecha to ta, że na to oczko Popo i tak już nie widzi ,a przeszkadza mu na pewno bo pocierał nim o podłoge w lecznicy, w schronie....No i ból, skoro jest tam stan zapalny....

Posyłamy Wam dobre myśli [B]tanitko[/B] !!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='togaa']
Po 25 kwienia mam zarezerwowne miejsce / które dzisiaj sie zwolniło..!/ w płatnym domku tymczasowym u Kasi. /15 km od Bielska-Białej/. Mielibysmy go pod ręka do czasu znalezienia DS.
Warunkiem jest kastracja.
Byłby 4-tym,domowym pieskiem w cudownym domku z ogródkiem.
Koszt - 12 zł doba.
/U Kasi mógłby zamieszkac od dzis, ale jej rasowa,wystawowa sunia własnie zaczyna cieczkę, wiec 3 tyg. z głowy...[/QUOTE]

Witajcie
to u mnie mógły zamieszkać Popo od 25 kwietnia. Oczywiście będzie "naszym" psiakiem, w domu z dostępem do ogrodu. Mieszkamy na polanie w lesie także mamy ciszę i spokój:-) W tej chwili mamy 3 psiaki , 2 bordożki ,Luckiego , 3 koty i 2 króliki - stado żyje razem, w zgodzie :-)
wątek Luckiego:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/149048-UdaA-o-siAE-Lucky-ma-juA-nowy-dt-JuA-po-operacji-wyciAE-cia-nowotworu-zA-oA-liwego[/URL]

pozdrawiam
Kasia

Link to comment
Share on other sites

Witaj Kasiu ! cieszę sie że już jesteś tu na wątku....
Wprawdzie nie znamy sie osobiście, ale słyszałam o Tobie tyle dobrego że to kolejny cud że Popo bedzie mógł poczekać u Ciebie na DS....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...