Freya,Oskar, Xawcio- chorowite maluchy już w KOCHAJĄCYCH domach :) Axa czeka na dom..

[mala_czarna]

Kago, tylko weź pod uwagę, że takie wtargnięcie na posesję może spowodować kłopoty. Chyba, że pojawi się tam właściciel.

[Owieczka]

Jestem !!!
Ja mieszkam dosłownie 6 km od Nowego Mista. Moge pomóc w złapaniu maluchów ale dopiero w weekend. A co z matką maluszków ?
W razie co jest miejsce w hoteliku ( kojec z dużą budą ) u mojej sąsiadki. Za ok 300 zł
Zapytam jutro znajomego bo chciał dużego szczeniaka to moze jeden by poszedł juz do DS...

[Maada]

Kago, dokładnie tak samo myślę, jeśli Ty mozesz wziąć jednego to już są prawie w domu :) bo Agnieszka24 moglaby wziąc dwa i ja podjęłam się wziąć dwa (choc nie ukrywam, że chetniej jednego bo warunki mam marne, ale jak nie będzie innego wyjścia to wezmę dwójkę, Aga tez pewnie wolałaby jednego, kto miał szczeniaki na DT to wie, że jeden a dwa to duuuża różnica ;)) więc oczywiście jeśli pojawi się więcej DT to tym lepiej!!!

POTRZEBNA KASA.. ODPCHLANIE, ODROBACZANIE, TRANSPORT, KARMA, SZCZEPIENIA...POTEM STERYLKA DLA MATKI ja jestem dość nowa na dogo.. ale widze, że są z tym zawsze jakies problemy :( nie wiem, czy możemy zbierac na prywatne konto? Ja mogłabym się podjąć ewentualnie.. Dziewczyny z Kielc są już i tak zawalone swoimi psami. Poza tym jak sie pojawia fundacja to ludzi jakoś mniej chętnie dają kasę.. podobno..
Poradźcie ciotki bardziej doświadczone jak to najlepiej z tą kasą rozegrać, bo żebranie po wątkach trzeba zacząć asap...

[AGA35]

Tak jak pisła ilka 21 przerabiałyśmy taka sama sytuacje w styczniu Psiaki rozszły sie " szybko " suczka jest juz w dt po strylce. Na waszym miejscu skrzystała bym z pomocy kago - super osoba bardzo zangażowana w to co robi .Polecam. Prześlę watek do dziewczyny która też bardzo chetnie chciała od nas dwa gluty ale do Białej Podlaskiej .Musiałył byśmy byśmy uzbierać na trasport .

[Maada]

Owieczka, z nieba spadasz :)
Moim zdaniem najlepiej byłoby male od razu porozwozić do DT, bo wygląda na to, że już się da, jesli Kago tez weźmie dwa :) a matkę do kojca, żeby ją oswoić i wysterylizować. Tym bardziej zbiórka kasy jest super pilna!!! DT tez potrzebuja kasę na te wszystkie zabiegi i żarełko.. i to niemało..

Mam nadzieję, że jak Agnieszka24 wejdzie na wątek to jakoś dogadacie kwestię wyłapania towarzystwa. Właściciel musiałby być chyba jakimś świrem, żeby nie pozbyć się chętnie stada dzikich psów ze swojej posesji więc mam nadzieję, że pomoże.

Agnieszka24, b. proszę opisz jak najbardziej szczegółowo potencjalnych ojców!! Jakiej sa wilekosci, czy jacyś raso-podobni??? Chcę już rozsylac info potencjalnym domom, a w przypadku dużych psów przyszły wygląd tym bardziej ma znaczenie..

[AGA35]

[quote name='Maada']Kago, dokładnie tak samo myślę, jeśli Ty mozesz wziąć jednego to już są prawie w domu :) bo Agnieszka24 moglaby wziąc dwa i ja podjęłam się wziąć dwa (choc nie ukrywam, że chetniej jednego bo warunki mam marne, ale jak nie będzie innego wyjścia to wezmę dwójkę, Aga tez pewnie wolałaby jednego, kto miał szczeniaki na DT to wie, że jeden a dwa to duuuża różnica ;)) więc oczywiście jeśli pojawi się więcej DT to tym lepiej

TEM STERYLKA DLA MATKI ja jestem dość nowa na dogo.. ale widze, że są z tym zawsze jakies problemy :( nie wiem, czy możemy zbierac na prywatne konto? Ja mogłabym się podjąć ewentualnie.. Dziewczyny z Kielc są już i tak zawalone swoimi psami. Poza tym jak sie pojawia fundacja to ludzi jakoś mniej chętnie dają kasę.. podobno..
Poradźcie ciotki bardziej doświadczone jak to najlepiej z tą kasą rozegrać, bo żebranie po wątkach trzeba zacząć asap...[/QUOTE]

Kasę na naszą sunię zbierałam na swoje prywatne konto. Bazarki deklaracje i żebraczka na watkach.Ciotki pomagają jak mogą .

[agnieszka24]

[quote name='Owieczka']Jestem !!!
Ja mieszkam dosłownie 6 km od Nowego Mista. Moge pomóc w złapaniu maluchów ale dopiero w weekend.[/QUOTE]

Witaj Owieczko :) Nawet nie wiedziałam, że w tej okolicy są dogomaniacy ;) Dzięki za chęć pomocy przy łapaniu maluchów! Ja niestety w wekend nie mogę przyjechać, żeby pomóc łapać szkraby. Czekamy też aż zwolni się tymczas w Maady. Mam nadzieję, że mój tymczasik też niebawet przeprowadzi się do swojego domu.
Co do wejścia na posesję - mam telefon do włściciela działki, jak wszystko zorganizujemy, to trzeba będzie po niego zadzwonić, żeby przyjechał i nas wpuścił. Jeśli w wekend była byś chetna do pomocy, to może można by było zadzwonić po niego i wejść, żeby odrobaczyć maluchy? Gdybyś chciała pójść zobaczyć maluszki i spróbowac im zrobić zdjęcia, to na PW napiszę ci gdzie to dokładnie jest. Mama jest u nich codziennie, więc mogę podać jej numer - suczka już ją zna i nie szczeka wcale.

[ewatr]

wziełam malców choc do podpisu ...

[agnieszka24]

[quote name='Maada']Owieczka, z nieba spadasz :)
Agnieszka24, b. proszę opisz jak najbardziej szczegółowo potencjalnych ojców!! Jakiej sa wilekosci, czy jacyś raso-podobni??? Chcę już rozsylac info potencjalnym domom, a w przypadku dużych psów przyszły wygląd tym bardziej ma znaczenie..[/QUOTE]

Tausiowie to duże psy, na oko powyżej 60 cm w kłebie. Jeden jest prawie identyczny jak suka - biały z białymi łatami na oczach (ciekawe czy to nie rodzeństwo miotowe...?), drugi umaszczeniem pyszczka odrobinę przypomina huskiego, ale jest to kundelek. Trzeci jest cały rudy. Niby husky i rudy to dwa kumple, wszędzie chodzą razem. Często przesiadują niedaleko bloku gdzie mieszkają moi rodzice - tam z okien ktoś rzuca im jedzenie. Poproszę mamę żeby spróbowała im zrobić zdjęcie.

[Maada]

Owieczka, proszę spróbujcie je odrobaczyć.. może też dałoby się posmarowac jakimś odpchlaczem??? Na DT to jest potem duży problem.. przynajmniej u mnie.. mam 4 swoje zwierzaki i mieszkanie bez możliwości odizolowania "nowych" :( Poza tym po odrobaczaniu trzeba odczekać do szczepienia a po szczepieniu jeszcze kwarantanna... robią się z tego tygodnie i to opóźnia strasznie uczenie psiaków czystości. Proszę!!!!! Łatwiej tez znaleźc domy jesli szczyle są choc wstępnie zadbane.. a z właścicielem trzeba kontaktowac się już! tez może mieć jakieś swoje plany i wtedy to my będziemy musiały się dostosować..

[Yana]

biedne maluchy :-( na razie nie mogę pomóc,...

[Kago]

[B]Kama[/B], w niczyimi psami zawsze są problemy, więc nie spodziewam się żeby teraz było inaczej. Trzeba to zrobić szybko w miarę bezboleśnie, rzeczywiście właściciela posesji zawiadomić, żeby po prostu był, bo inaczej zostanie ze stadem zdziczałych psów, których schron nie chce - [B]Maada[/B] ma rację musiałby być kropnięty w rozum żeby tematu nie podjąć. Powinien się do sterylki dołożyć w podziękowaniu, że ktoś mu zdejmuje problem z karku.
Ja w każdy razie "moje przydziałowe gluty" mogę sama odebrać, tylko mi je złówcie:-)

[agnieszka24]

W łapaniu pomoże też moja mama, w wekedn siostra przyjedzie, więc ona napewno też. Trzeba by było tylko ustalić kiedy to wszystko zrobić.
Kago dziękuję za tak szybką reakcję i za to że przygarniesz maluchy pod swój dach:iloveyou: :Rose:
Mama zamartwiała się losem maluszków, bo nic poza jedzeniem nie może im zaoferować. Owieczko, Kago czy ten wekend by wam pasował? Można by było zadzwonic po faceta i chociaż już dwa maluchy byłyby bezpieczne.

Teraz pytanie, co z sunią?? Jest oferta kojca dla niej, czyli potrzebujemy deklaracji, bazarków.
Kago na jakich warunkach przyjmiesz maluchy na tymczas? Bezpłatnie, z karmą czy bez, a co z pokryciem kosztów leczenia? Maado u ciebie tymczas tak jak zawsze? Za pokryciem opieki medycznej i zaopatrzeniem w karmę?

[Maada]

Agnieszka24, Owieczka, proszę dajcie znać co się dało zrobić w kwestiach: rozmowy z właścicielem, odrobaczenia, odpchlenia.
Ja mogę udostępnić swoje konto, jeśli nikt nie ma do tego zastrzeżeń - w takim wypadku proszę Agnieszka o dodanie do pierwszego postu tekstu:
[B][COLOR=Red]
[/COLOR][/B] [CENTER][B][COLOR=Red]ZBIERAMY PIENIĄDZE DLA SZCZENIAKÓW I ICH MAMY:
[/COLOR][/B][COLOR=Red]NA ODPCHLENIE, ODROBACZANIE, TRANSPORT, KARMĘ, SZCZEPIENIA, HOTEL (300ZŁ/msc) i STERYLKĘ DLA SUNI![/COLOR]

Wszystkie wpłaty będą raportowane na bieżąco w pierwszym poście na wątku.
Konto udostępnia Maada
prosimy o wpłaty[SIZE=3][COLOR=Black] z dopiskiem:
NICK + darowizna dla szczeniaków z Nowego Miasta[/COLOR][/SIZE]
[/CENTER]

Ja oczywiście będę Cię informowała o kazdej wpłacie, żebys to umieszczała na wątku.

[Maada]

haha.. pisalysmy równoczesnie :) u mnie tymczas bezplatny ale ze zwrotem kosztów opieki medycznej i jedzonka :) dokładnie :)

[agnieszka24]

Maado, konto prywatne nie może być podane na forum. Trzeba je będzie przesyłac na PW (tak ja robi erka ) ;)

[Owieczka]

[quote name='agnieszka24']Witaj Owieczko :) Nawet nie wiedziałam, że w tej okolicy są dogomaniacy ;) Dzięki za chęć pomocy przy łapaniu maluchów! Ja niestety w wekend nie mogę przyjechać, żeby pomóc łapać szkraby. Czekamy też aż zwolni się tymczas w Maady. Mam nadzieję, że mój tymczasik też niebawet przeprowadzi się do swojego domu.
Co do wejścia na posesję - mam telefon do włściciela działki, jak wszystko zorganizujemy, to trzeba będzie po niego zadzwonić, żeby przyjechał i nas wpuścił. Jeśli w wekend była byś chetna do pomocy, to może można by było zadzwonić po niego i wejść, żeby odrobaczyć maluchy? Gdybyś chciała pójść zobaczyć maluszki i spróbowac im zrobić zdjęcia, to na PW napiszę ci gdzie to dokładnie jest. Mama jest u nich codziennie, więc mogę podać jej numer - suczka już ją zna i nie szczeka wcale.[/QUOTE]

Tak, poprosze na PW telefon do mamy i uprzedź ją że będę dzwoniła :) Czy ktos juz dzwonił do właściciela tej posesji ? Moze to sa jego psy ? Albo zna ich właściciela ?

Nie wiem czy nie było by lepiej od razu zabrac całą gromadę do hoteliku... tam odrobaczyć, odpchlić i poobserwować maluchy, porobic dobre foty. Będzie można cokowliek o nich powiedzieć. Potem szybciutko do DT :)
Jeśli się zgadzacie to będę musiała założyć kasę ( kupić proszki odrobaczające, coś na odpchlenie + karma) dac zadatek na hotelik. Kase mogę pozyczyć więc nie ma problemu ( jak się uzbiera to się odda)

p
Psiaki moge przytransportowac do Warszawy ( bo tu pracuje i jestem codziennie ) do odbioru z Ursynowa :) Można by je tu na miejscu odrazu przebadać przez weta :)

[Maada]

Niektórzy z tego co widzę się tym nie przejmują.. Ale oczywiście jak uważasz, tylko żeby ludziom maksymalnie ułatwić wpłaty, bo człowiek z natury to leniwe stworzenie ;) W takim razie co napisać? Prosimy o pw do Maada po numer konta do wpłat? Napisz tak, żeby było jak najlepiej.. ja tak poganiam bo wiem, że trzeba naprawdę trochę kasy na takie towarzystwo.. szczeniaki Koni jedzą więcej niż moja suka 15kg.. a na karmieniu maluchów nie można oszczędzać.. głupi odpchlacz to już ze 20zł od sztuki..

[agnieszka24]

Owieczko to nie są jego psy, bo suka od dłuższego czasu się błakała po osiedlu. Zaraz wyślę numer.
A czy była by możliwość, żeby zabrać mamę z maluchami do tego kojca o którym pisałaś? Było by wspaniale :)
Co do pieniedzy to myślę, że najpierw trzeba zebrać deklaracje, bo dopóki psiaki nie maja nic, to ludzie chcą pomóc, a gdy są bezpieczne, to nikt za bardz nie przejmuje się ich losem :(

Zaraz zmienię pierwszy post i zaczynamy żebrać o pieniądze na uratowanie suni.

[Vasco]

jestem na zaproszenie Madda, liczę, ile dam radę dołożyć...

[Maada]

Owieczka ma dobry pomysł z tym hotelikiem.. żeby je wszystkie tam wziąć na wstępne ogarnięcie - to byłaby chyba najszybsza opcja pomocy :)

[Owieczka]

[quote name='agnieszka24']Owieczko to nie są jego psy, bo suka od dłuższego czasu się błakała po osiedlu. Zaraz wyślę numer.
A czy była by możliwość, żeby zabrać mamę z maluchami do tego kojca o którym pisałaś? Było by wspaniale :)
Co do pieniedzy to myślę, że najpierw trzeba zebrać deklaracje, bo dopóki psiaki nie maja nic, to ludzie chcą pomóc, a gdy są bezpieczne, to nikt za bardz nie przejmuje się ich losem :(

Zaraz zmienię pierwszy post i zaczynamy żebrać o pieniądze na uratowanie suni.[/QUOTE]

Tak, napisałam wczesniej że moze by tak zrobić... zabrać całą gromadke do kojca. Iza na pewno się zgodzi :) to dusza nie człowiek chociaz sama ledwo wiąże koniec z koncem... :( I dzieciaki sie ucieszą... :P

[Owieczka]

[quote name='agnieszka24']Owieczko to nie są jego psy, bo suka od dłuższego czasu się błakała po osiedlu. Zaraz wyślę numer.
A czy była by możliwość, żeby zabrać mamę z maluchami do tego kojca o którym pisałaś? Było by wspaniale :)
Co do pieniedzy to myślę, że najpierw trzeba zebrać deklaracje, bo dopóki psiaki nie maja nic, to ludzie chcą pomóc, a gdy są bezpieczne, to nikt za bardz nie przejmuje się ich losem :(

Zaraz zmienię pierwszy post i zaczynamy żebrać o pieniądze na uratowanie suni.[/QUOTE]

Wszystkie najwazniejsze rzeczy najlepiej napisac w pierwszym poście grubymi literami ( moze też na kolorowo) żeby było przejrzyściej. Nie każdemu chce się czytać całą historię... ale to czego potrzebujemy , co juz mamy.
[SIZE=4][B]No i oczywiście każda złotówka na wage złota !!!! :placz:[/B][/SIZE]

[agnieszka24]

Poproszę mamę, żeby kupiła maluchom tabletki na odrobaczenie w Nowym, bo Pratel kosztuje tam 3 zł/ szt. a w Kielcach dwa razy tyle.. Spray na pchły trzeba będzie kupić, bo watpię żeby był dostępny u wetów w Nowym.

[jadwiga]

witam,proszę o nr konta w razie zbiórki,przepraszam za to co napiszę,ale radzę ostrożnie rozmawiać z właścicielem,a jak trafi się oszołom,co będzxie chciał wszystko zxałatwić hurtem i np struje psy albo odstawi ciupasem w niewiadome miejsce?