Yorkomanka Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 Biedny marznący Zuzek a buciki gdzie?;) a mój jurek przy tych ok -20 normalnie sobie chodzi:turn-l:bez domagania się o wzięcie na rączki ale jemu nie przystoi...:evil_lol: nigdy w całym swoim życiu nie domagał się brania na ręce a jak z własnej inicjatywy go wezmę jest obrażony jakiś dziwny pies mi się trafił chyba:-(
sacred PIRANHA Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='Yorkomanka'] jakiś dziwny pies mi się trafił chyba:-([/QUOTE] wymień:diabloti::diabloti:
Yorkomanka Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 nie-e z takim da się żyć a jakby mi się trafił gorszy model?:diabloti:
Illusion Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [url]http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201201/1328028024_by_unkiel_500.jpg[/url] To wyjaśnia zaistniałą sytuację :lol:. [url]http://img215.imageshack.us/img215/4014/sdc110891.jpg[/url] "Zbliża się obcy" :evil_lol:
sacred PIRANHA Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='Yorkomanka']nie-e z takim da się żyć a jakby mi się trafił gorszy model?:diabloti:[/QUOTE] Miya??? :-):-):-)
panbazyl Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 sorki za to krakanie..... upsss dziś o 7 rano -20..... i pokopytkowalam przez łąki i mostek na rzece na przystanek pks.... jutro powtórka a w czw do wawy do ministerstwa - a ma być nie wiem jak cholernie zimno. A mnie juz telepie.... fajne foty :) a moje czarnuchy przeszły same siebie - wczoraj pognały sie kąpac w rzece!!!!! dziś pewnie by zrobily to samo ale ja nie mialam ochoty iśc z nimi nad rzekę. Pirania z resztą 2 lata temu na tydzien przed porodem też biegała do rzeki się kąpać a mróz był chyba z -30.... mam świrnięte psy.
sacred PIRANHA Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='panbazyl']mam świrnięte psy.[/QUOTE] wymień:diabloti::diabloti:
panbazyl Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='sacred PIRANHA']wymień:diabloti::diabloti:[/QUOTE] oj nie :) za to je lubię. a dziś spotkalam chyba nieźle stuknietą właścicielke jurka - tu na wsi w Piaskach - pani tłumaczyla drugiej pani, że jurki choć wyglądają jak maskotki sa wredne i wymagające i na pewno nie są dla dzieci. dziwna kobieta.
Yorkomanka Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 cóż to za dz9iwaczne poglądy?:diabloti: przecież jurek to taki słitaśny milutki maluszek:diabloti:
sacred PIRANHA Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='panbazyl']i na pewno nie są dla dzieci[/QUOTE] [quote name='Yorkomanka']cóż to za dz9iwaczne poglądy?:diabloti: przecież jurek to taki słitaśny milutki maluszek:diabloti:[/QUOTE] przecież yorki, to urodzone dziecięce zabawki! Towarzysze dziecięcych zabaw w przebieranki:-)
panbazyl Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='sacred PIRANHA']przecież yorki, to urodzone dziecięce zabawki! Towarzysze dziecięcych zabaw w przebieranki:-)[/QUOTE] tak jak labki to takie milutkie przytulanki :eviltong:
sacred PIRANHA Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [quote name='panbazyl']tak jak labki to takie milutkie przytulanki :eviltong:[/QUOTE] nooo bratowa mojego TZta wlasnie sobie wzieła takiego "labka" dla dziecka (dzieciak 3,5 roku)...pies ma 2.5 miesiaca, waży 15kg, podgryza straszliwie dzieci(rwie ubrania itp), nie wie jeszcze co to odrobaczenie, kapanie, szczepienie, smycz...ogólnie szykuje sie idealny pies rodzinny;-) a i pies jest czarny z białymi koncowkami łapek i białym krawatek;-) panBazyl ile labek w wieku 10tyg powinien wazyc mniej wiecej?;-)
Unbelievable Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 2,5 miecha 15kg? :evil_lol: mojego brata nibylabradorka ważyła z 8
panbazyl Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 kurcze - nie pamietam ile.... ale nie 15 kg na pewno!!!!! Ja swoje jak robilam im przegląd hodowlany w ZK w wieku ok 8 tyg to spokojnie podnosiłam je do pokazania na stole. Roczny ważył mi 29 kg - ale moje sa mocnej kości, więc duzo ważą. Przeszukam potem swoje notatki ile ważyły szczylki. ale musze się pzrenieść z kompem an strych - tam mam notatki. z resztą za chwilę skonczy mi sie bateria i będe musiala tam pójśc :) a to ze ma białe znaczenia na lapkach mówi mi juz skąd jest ten "labek"
panbazyl Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 znalazłam swoje zapiski, ale sa one niezbyt dokładne, bo mialam wagę tylko do 5 kg czyli wszystko co ponad już nie mam w zapiskach... Urodzily się 9 lutego i 22 marca waga osiągneła te 5 kg u mojego Panbazyla a u najmniejszej wagowo suni z miotu było 4 kg. Czyli miały wtedy jakies 6 tyg. Jeśli dobrze liczę. Potem już nie mialam na czym ważyć.
brjagata Posted January 31, 2012 Posted January 31, 2012 [url]http://img577.imageshack.us/img577/5769/sdc10942q.jp[/url] jaki diabełek :loveu: i podpalania na łapkach ma identyczne jak moja ;) a ja utwierdzam się w przekonaniu, że czarny to chyba jednak jedyna właściwa maść dla psa :diabloti:
gops Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 [quote name='Agathee'][url]http://img577.imageshack.us/img577/5769/sdc10942q.jp[/url] jaki diabełek :loveu: i podpalania na łapkach ma identyczne jak moja ;) a ja utwierdzam się w przekonaniu, że czarny to chyba jednak jedyna właściwa maść dla psa :diabloti:[/QUOTE] i moja :evil_lol: chciałaś powiedzieć czarne podpalane :diabloti:
sacred PIRANHA Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 no to "labradorek" szwagierki, waży 15 kg hihii ciekawa jestem jaki będzie ostatecznie:-) Dziś wstałam rano do psów, na termometrze minus19....od razu mi się odechciało wychodzić...ehh może ja je jednak przestawie na kuwetkowanie:diabloti:
evel Posted February 1, 2012 Author Posted February 1, 2012 No wiecie, ja mam po sąsiedzku BIGLA, co ma jakieś 50cm w kłębie :lol: A kilka bloków dalej mieszka YOREK, który jest wielkości Zu :lol: Ale kokardka na czole obecna, między jednym uchem stojącym a drugim kłapciatym! :cool3: [quote name='Agathee'][URL]http://img577.imageshack.us/img577/5769/sdc10942q.jp[/URL] jaki diabełek :loveu: i podpalania na łapkach ma identyczne jak moja ;) a ja utwierdzam się w przekonaniu, że czarny to chyba jednak jedyna właściwa maść dla psa :diabloti:[/QUOTE] [quote name='gops']i moja :evil_lol: chciałaś powiedzieć czarne podpalane :diabloti:[/QUOTE] O to to! I jeszcze pręgowane, wilcze i niebieskie :loveu: I czekoladowe... I może merle, ale ładne musi być ;) Hahaha, ale czarne najlepsiejsze ;)
gops Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 [quote name='evel']No wiecie, ja mam po sąsiedzku BIGLA, co ma jakieś 50cm w kłębie :lol: A kilka bloków dalej mieszka YOREK, który jest wielkości Zu :lol: Ale kokardka na czole obecna, między jednym uchem stojącym a drugim kłapciatym! :cool3: O to to! I jeszcze pręgowane, wilcze i niebieskie :loveu: I czekoladowe... I może merle, ale ładne musi być ;) Hahaha, ale czarne najlepsiejsze ;)[/QUOTE] a ja myslałam że beagle takie powinne być :lol: wszystkie samce jakie spotykamy są mniej więcej jak moja suka czyli właśnie +/- 50cm i 17kg , suczki są zazwyczaj mniejsze trochę ,jak widać pewnie nie spotkałam jeszcze żadnego z rodo :lol: . co do umaszczenia to jeszcze lubię czekoladowe :loveu:
evel Posted February 1, 2012 Author Posted February 1, 2012 Też myślałam, że bigle są większe... A na wystawie z kolei wydawało mi się, że otaczają nas szczeniaki albo same młode osobniki... Ale jak zobaczyłam posiwiałą suczkę wielkości Zu to postanowiłam zweryfikować i voila: [quote name='"Wikipedia rzecze"']Wysokość 33-40 cm Masa ok.15 kg[U][/U] [/QUOTE] :lol: To coś jak z husky'mi. Te rasowe, wystawowe są maleńkie w porównaniu z tymi wielkimi mutantami, które zwykle chodzą po ulicach :eviltong: Ale pseuduchy rozmnażały SH, AM i bóg wie, co jeszcze pewnie ;)
gops Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 że haskie to zauważyłam bo widziałam parę z rodo i faktycznie były nie dużo większe niż moja , jakieś +/- 25kg , za to te z pseudo to i do 50kg dobijają a norma to taki 40kg . yurków u nas jest z 10 w kilku blokach ale wszystkie to takie mikro psy max 3kg .
panbazyl Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 porownajcie sobie boksie na wystawach i te osiedlowe - jak dwie rasy...
sacred PIRANHA Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 ja mam sąsiadke, której Dżek waży 10kg ...przy moim Ayusiu (2,5kg) wygląda jak zupełnie inna rasa po prostu. W schronisku jak sie trafiają "małe" huskie to każdy mowi ze to jakis mix a jak są "duże" huskie, to racownicy mowią dopiero wtedy, ze to huskie:-) tak duzo tych psow w typie, że nie wiemy jak wyglądać naprawde powinna dana rasa;-)
gops Posted February 1, 2012 Posted February 1, 2012 [quote name='panbazyl']porownajcie sobie boksie na wystawach i te osiedlowe - jak dwie rasy...[/QUOTE] oo moja ciocia 3 lata temu kupiłam boksera , piękny samiec ,piesek rósł i rósł (dali za niego 600zł) i dziś jako dorosły pies waży 56kg ! i wcale nie jest gruby , ma żeberka widoczne , a łeb to ma jak koń :lol: poprzednią suczkę boksera też mieli z pseudo ale ona była idelanej wielkości jak psy wystawowe k.30kg
Recommended Posts