Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Byloby swietnie, jakby niunia znalazla szybko domek .... plakala dzisiaj od rana troszke.....

Jest naprawde kochaniutka ..... Spokojniutka taka stoi i czeka, az przypne jej smyczke .....
Na spacerze nie ciagnie , jest taka drobniutka i naprawde bardzo grzeczna.

Malenstwo z niej naprawde ........
Przytula sie i lasi .... patrzy proszaco , zeby pospacerowac jeszcze.
Na moje suki powarkuje troszeczke, ale nie rzuca sie do gryzienia .... po rostu ich nie zna, a one sa takie duze , ze musi sie troche bac ....... stad to odstraszanie .....

  • Replies 409
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jaka ona piękna :loveu: Na poprzednim banerku niewiele widać. Zrobiłam nowy :)

[url=http://www.dogomania.pl/threads/181668-KudA-ata-Mia-juA-w-hoteliku-prosi-o-wsparcie][IMG]http://i42.tinypic.com/5a28li_th.jpg[/IMG][/url]

Posted

Zrobiłam 2 ogłoszenia na razie dla Mii i uświadomiłam sobie że ona chyba nie ma sterylki. Dziewczyny, czy w schronie ją ciachali może?

[URL]http://www.psydoadopcji.pl/2010/03/dlugowlosa-cudna-sunia-mia-szuka-domku/[/URL]

[URL]http://allegro.pl/item969663072_dlugowlosa_cudna_sunia_mia_szuka_domku.html[/URL]

Posted

[quote name='polubek']ciotki zgodnie z obietnicą pomogę w ogłoszeniach. codzienni będzie po kilka robionych. będę to wszystko wrzucać do jednego postu.[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy :loveu:

Posted

[quote name='Dogo07']Ja Mii zrobiłam:
[URL]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4425797_mala_i_drobna_kudlata_w_typie_yorka_mia.html[/URL]
i gumtree.katowice[/QUOTE]

Świetnie :multi: Dzięki

Posted

Z ta sterylka moze zrobmy tak, ze jak sie znajdzie domek dla Mii, to szybciutko ja zrobimy u mojej pani doktor i po 2-3 dniach bedzie mogla pojechac do domciu. Szwy juz jej zdejma nowi opiekunowie.

Posted

W sobote sterylizowalam dalmatynke za 200 zl. A Mia jest polowe mniejsza.

Jejciu, jaka ta Mia jest delikatniutka ..... jaka przytulanka .....
Kiedy wchodze do kojca po nia ... na spacerek, to stoi na tylnych lapinkach i czeka az ja przypne .... A taka jest wtedy slodziutka, patrzy oczkami slicznymi .... Uwielbia spacerowac, idzie ladnie i chodzimy zawsze razem z Rumeczkiem i Tibbim. Lubi towarzystwo chlopakow, ale nie trzymaja sie razem. Kazde biega w innym kierunku i czasami sie spotykaja przy jednej kepce trawy .... Musze wtedy Mie odciagac, bo chlopaki jak nogi podniosa to siusiaja na wszystko czego dosiegna ......
Zabawne te maluchy sa.
A Mia naprawde cudowna ....... i daje jej 2 - 3 latka. Zabeczki bielusie i sliczne. Wesola i zywiutka taka jak iskierka.

Posted

Dziękuję, Małgosiu. No to zbieramy na sterylkę. Za hotelik wysłałam na razie 200 zł, doślę resztę za jakiś czas.

Zapraszam na bazarek dla naszych kudłaczy:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/182375-Ciuszki-Abercrombie-Zara-ksiAE-A-ki-smycze-przysmaki-Dla-KudA-aczy-Do-31-III[/URL]

Posted

Dostałam takiego maila w sprawie Mii. Małgosiu, co sądzisz?

"Witam
chcielibysmy zaadoptowac psa o imieniu Mia, prosze powiedziec jak pies
reaguje na dzieci poniewaz mamy jedno w wieku 9 lat a drugiego dziecka
spodziewamy sie w maju. mamy dom z ogrodem na wsi, na zime zdechla nam
suczka owczarek kaukaski, ktora po adopcji byla u nas 10 lat. teraz
chcielibysmy podobnego ale mniejszego psa.Czy Mia jest przyzwyczajona do
kąpania i czesania sierści? Czy na spacerze bedzie sprawiala klopoty
dziecku w wieku 9 lat, poniewaz gdy urodzi sie drugie dziecko starsze
bedzie musialo nam troche pomoc."

Posted

najlepiej od sąsiadów pożyczyć na próbę jakąś pociechę;) a tak na powaznie to domek wyglada ciekawie. Jeśli psiak pprzedni wychowywał się z dzieckiem i rodzice potrafi to wszystko ułozyć, to warto próbowac:)

Posted

Ja decyzji nie podejme, ale wiem , ze leni ma super nosa do domkow !!! Wybierze dobrze.

Mia jest strasznie delikatniutka. Kiedy do niej ide, to staje na tylne lapki i tancuje tak, poki jej nie zapne ....
Rozdaje calusy stale, bez przerwy siega mi do ust zeby calowac.....
Jest drobniutka i malutka, wiec dziecko sobie z nia poradzi.
Na spacerkach troszke ciagnie ale tylko na poczatku ... dalsza czesc spacerku juz jest zawsze spokojna. To maluszek ... latwo ja mozna utemperowac. Nie probuje nigdy gryzc, nawet jak na nia krzykne ( kiedy kocyk z budki wyciagnie ), to kuli sie ze strachu bidunia ...... Ona naprawde jest spokojniutka. I stale chce byc kolo mnie. W kojcu placze .....
Do moich suk potrafi skoczyc z zabkami, ale tylko jak one sa natarczywe, sama nie.
Zabiegi pielegnacyjne znosi dzielnie i lubi w ogole jak cokolwiek sie przy niej robi.
Z kapiela ... nie wiem, ale pewnie taki maluch to da sie wykapac bez problemu.
Fajnie by bylo, jakby znalazla dobry domek......
Acha ... jest sprytna i bardzo skoczna.
Musialam zalozyc dodatkowa siatke nad wejsciem, bo mi w narozniku kojca po siatce sie wspinala i wyskakiwala
Raz nawet probowala przez plot ( ale tylko dlatego, ze ja bylam akurat poza ogrodzeniem z innym psem na spacerku ). Koniecznie chciala do mnie.

Posted

Ja osobiście uważam że to nie jest dobry pomysł żeby łączyć poród dziecka z adopcją psiaka.
Bowiem i jedno i drugie wymaga przez początkowy czas maximum troski, uwagi, miłości.
Jest tam już jedno dziecko, i rodzice będą musieli jakoś je z nowym rodzeństwem połączyć, chodzi mi o więzi uczuciowe. A jeśli chodzi o inne aspekty to sami piszą że starsze dziecko będzie im musiało pomóc.
To jak znajdą jeszcze czas na nowego domownika, psiaka ?

Jeśli jest już psiak w domu to podczas ciąży stopniowo można go przyzwyczaić do pojawienia się dziecka w rodzinie.
Ale dla mnie bez sensu jest brać nowego psa akurat w momencie gdy lada moment ma się pojawić na świecie dziecko. No chyba że rodzina chce aby to był piesek dla dziecka starszego, aby mogło się nim zająć i nie czuło że teraz młodsze dziecko absorbuje rodziców bardziej niż ono. Ale to tym gorszy powód brania psiaka, bo wg mnie psiaka powinno się adoptować dla niego samego.

Posted

W kochającym domu, jest miejsce i dla psa i dla nowego dziecka. Dziecko ma urodzić się dopiero w maju. Mia nie ma jakis specjalnych traum, w kochającym domku poczuje się dobrze w tydzień, dwa. Ludzie szukają psa, bo ich poprzedni,adoptowany odszedł. Powinno się odwiedzić ten domek, pogadać.

Posted

Pani nie podała swojego numeru telefonu, ja zawsze przepytuję dokładnie przez telefon najpierw. Napisałam do niej, zobaczymy co odpisze. To dopiero pierwsza zainteresowana osoba, myślę że jeszcze będzie trochę zainteresowanych, ale każdy domek warto sprawdzić. Ja to w ogóle jestem przeciwniczką brania psa dla dziecka, co innego dla rodziny z dziećmi, bo wtedy i rodzice w tym uczestniczą (a pies to głównie obowiązki jednak). No zobaczymy

Posted

No czasem roznie z tym bywa ...... Lupi byl wziety specjalnie dla Przemka ... syna panstwa ...
I to byl strzal w 10 !!!!!
Zreszta napisze zaraz na watku Lupinka.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...