figa33 Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 matko ...jak fajnie..:multi: dwa staruszki razem w domku , nie mogło być lepiej:loveu::loveu::loveu: Quote
Romka Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Bardzo,bardzo się cieszę!Biedna Cekinka jeszcze nie wierzy swojemu szczęściu! Quote
Dzika_Figa Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Wspaniale! Oby Cekinka szybko zrozumiała i przestała się bać - przy Zenku, mam nadzieję, przyjdzie jej to łatwo... Quote
Becia66 Posted April 12, 2010 Author Posted April 12, 2010 [quote name='Dzika_Figa']Wspaniale! Oby Cekinka szybko zrozumiała i przestała się bać - przy Zenku, mam nadzieję, przyjdzie jej to łatwo...[/QUOTE] Cekinka / teraz Jenny/ dalej przestraszona mocno i wynoszona na rączkach na zewnątrz. Po drodze potrafi sie wysikać ze strachu ale na szczęście trafiła na cudownych i wyrozumiałych ludzi którzy pomagają jej przebrnąć przez ogromną traumę. Pani Ilona cały czas mnie uspakaja że będzie dobrze i żeby sie nie martwić. Taki to Jenny ma domek. Quote
majuska Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Beciu wielkie dzieki za wszystko, strasznie to przeżywałaś, ale takie wieści chyba wszystko wynagradzają... Trzymama mocno kciuki za te nasze dwa kochane psiaki i bardzo dziękuje równiez p. Ilonie za cudowna opiekę, oczywiście ogromne ukłony w strone Reksiu i Demi, bez Was cała misja nie udałaby się tak łatwo:loveu: Quote
Awit Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Ale musi być bidula przerażona, tyle zmian w życiu w ostatnich tygodniach.... Quote
Igiełka Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 Bardzo się cieszę że te wyjątkowe psiaki mają wspólny dom. :lol::lol: Quote
Becia66 Posted April 14, 2010 Author Posted April 14, 2010 Dostałam wiadomośc przed chwileczką od p.Ilony, że wchodzi do pokoju i co widzi ? Cekinka / Jenny/ leży na poduszce na kanapie i merda ogonkiem.....:multi: Mało tego, - zaczęła chodzić po schodach i daje się prowadzić na smyczy i coraz chętniej wychodzi na zewnątrz. Trzymaj tak psinko..... Quote
Florentynka Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 Piękna wiadomość! Psinka po prostu nie mogła uwierzyć, że będzie dobrze, a teraz pewnie do niej dotarło. Quote
Awit Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 Normalnie łzy mam w oczach jak czytam te wieści. Cieszyć się z tego, że jakiś tam nieznany mi pies znalazł dom... Chyba nie mam nic z głową? Quote
majuska Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 W schronie jest to nie do zrobienia...chyba zobaczyłą, że Zenuś korzysta z nowego życia i zaczęła brać z niego przykład:) Zresztą może jej tam Zenulo szepcze różne fajne rzeczy na uszko jak nikt nie słyszy i zachęca do odwagi:) Quote
Romka Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Wykorzyrzystujemy w podobny sposób juz zsocjalizowane psiaki u nas w schronisku.Te które boja sie widza ,ze inne z boksu wracaja radosne ze spacerów i tez powoli zaczynaja sie otwierac.Ale są takie,ze trzeba wyciagnąć je poza schronisko(hotelik )bo inaczej nic z tego. Quote
Becia66 Posted April 23, 2010 Author Posted April 23, 2010 Cekinka była w klinice weterynaryjnej. Panią Ilonę zaniepokoiło jej charczenie i cięzki oddech. Po dokładnym badaniu, zdjęciu rtg i tomografii okazało sie , że malutka ma niewydolnośc krążenia.. Serce wielkie, o nierównym obrysie, bijące niemiarowo, a do tego jeszcze zwężenie tchawicy - dlatego tak charczy. Dostała leki na serduszko i antybiotyk bo okazało sie też, że ma przewlekle zapalenie oskrzeli i dużo śluzu w drogach oddechowych. Wet mówi że to przedawniona sprawa. Wizyta kontrolna za tydzień. Quote
majuska Posted April 24, 2010 Posted April 24, 2010 Oj maluchu jak to dobrze , że masz takich troskliwych opiekunów, zdrowiej malutka, wierzę, że leki pomogą. Quote
demi Posted April 26, 2010 Posted April 26, 2010 Nie maco mnie kochać tylko dawajcie tu zdjęcia szczęśliwych pysków:) Quote
Becia66 Posted April 15, 2011 Author Posted April 15, 2011 To już własnie mija rok kiedy nasze kochane staruszki pojechały do pani Ilony do Niemiec. Dostałam maila z życzeniami światecznymi i parę fotek naszych skarbów. [B][COLOR=red]Droga Beatko nic od ciebie nie slychac, ,jesli masz ochotę ucieszylabym sie z jakiejs wiadomosci. Zenkowi i Cekince idzie bardzo dobrze,Cekinka dostaje medykament na serce ,ale jest bardzo wesola i szczesliwa, Już się tak nie boi , siedzi przy nas cały czas, a z Zenkiem dalej sie tak kocha. Zenek niestety utył i musimy go pilnowc bo by jadł wszystko co leży na widoku. 27 kwietnia jade z nim do Wroclawia ,moze bedzie operowane jego chore kolano.[/COLOR] [/B]Potem są już prywatne wiadomości. :lol: Widać że psiaki bardzo zadbane, piękna błyszcząca sierśc, spokój w oczach ....łza sie kręci ze wzruszenia, przynajmniej ja tak mam jak wspomnę ich z przytuliska. [IMG]http://img821.imageshack.us/img821/1970/unserex.jpg[/IMG] [IMG]http://img806.imageshack.us/img806/9782/2010111534.jpg[/IMG] [IMG]http://img685.imageshack.us/img685/7530/2010111535.jpg[/IMG] [IMG]http://img843.imageshack.us/img843/3310/unsere.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.