Jump to content
Dogomania

Załosne.Koło łowieckie Jeleń Bojadła


brazowa1

Recommended Posts

[URL]http://www.youtube.com/user/marcingolf3[/URL]

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=7gKZITZVWFM&NR=1[/URL]

pokazywanie tak żałosnych filmów w sieci rzutuje na i tak nadszarpnieta opinię kół łowieckich.

Celem filmu jest pokazanie,jak psy zagryzaja małego dzika.

J jeszcze jedno pytanie-czy psy zaprzegowe są dopuszczone przez PZŁ do brania udziału w nagonkach? Ten malamut jest dla mnie czyms nie do przyjęcia.
I niech mi zaden lesnik nie gada o tym,że mój domowy wyżeł zagryza zwierzeta w lesie,bo ona nie potrafi tego zrobić,ale te psy,pożal się Boże mysliwych-tak.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 91
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='brazowa1'] w nagonkach? [/QUOTE]
w nagankach...
Poza tym ten pies nie idzie w nagance. Skąd Ci to przyszło do głowy?

[quote name='brazowa1'] Celem filmu jest pokazanie,jak psy zagryzaja małego dzika.
[/QUOTE]

Przesadzasz. Scena osaczania dzika to parę sekund, a film ma 10 minut! Poza tym jeżeli nie jesteś pasjonatem myślistwa to po co się zmuszasz do oglądania filmu? Masochizm?

Link to comment
Share on other sites

określenie gwarowe to kolejna rzecz, która myśliwi i komapanija z "naganki" lubia wykorzystywac,aby nie nazywac rzeczy po imeiniu.
Kree to nie krew tylko farba.Psy nie zagryzaja zwierzyny,tylko ja "osaczają".

Ale nie o tym moje zniesmaczenie.Film jest zamieszczony po to,aby pokażać ,jak psy zagryzaja dzika.Załosne tym bardziej, że dzik jest mały a ekscytacja osób z koła niebotyczna.Jeżeli nigdy nie widzieli dzików, to zapraszam do mnie pod dom.

I ten malamut w tym wszystkim! No naprawde jest sie czym chwalić. Jeżeli takie sytuacje maja miejsce,to wypada kryc sie z tym,a nie epatowac na ogólnodostępnych stronach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Litterka']A skąd ta "naganka"? Czy to jakieś określenie gwarowe? Bo słowniki podają "nagonkę"... Stary zgredzie, pomyśl, co piszesz...[/QUOTE]
A ty nie pisz, jak nie wiesz.
Naganka to rzeczownik od czasownika "naganiać". W łowiectwie zwierzynę łowną nagania się na myśliwych. To słowo obowiązuje we wszystkich regulaminach PZŁ a także w języku gwarowym.
Nie ma to nic wspólnego z nagonką, która oznacza: gnębienie, prześladowanie, szykanowanie kogoś i jest pojęciem z dziedziny psychologii i socjologii.

Owszem scena osaczania dzika może dla osób wrażliwych być za mocna, ale po raz drugi pytam brazowa, po co to oglądasz? Żeby się potem tym podniecać na dogo?

Link to comment
Share on other sites

Zgred,uwazasz,ze to na tym filmie jest zupełnie normalne? i tak to ma wygladać? Ze film przysparza chwały myśliwym?

Puszczanie w "nagance" malamuta także? dzikie wrzaski i kręcenie całego zajścia,zeby świat zobaczył ich profesjonalne podejście? takie rzeczy trzeba piętnować .

Jeszcze raz podkreśle,ze oburza mnie cel,w jakim film został nakręcony i zamieszczony.

Link to comment
Share on other sites

ad. brazowa
Zgadzam się, że nie jest to film dla każdego, ale uważam też, ze emocje przesłaniają ci fakty. Film jest na temat rocznicy kola lowieckiego i wydarzeń jakie odbywają się w kole, widzimy tam budowanie ambony, pokot, polowanie, ślubowanie myśliwskie itd,
Ty wyolbrzymiasz jedną scenę osaczania oraz malamuta biegającego po polu (nie idzie w nagance). Swoją droga w nagance chodzą wszystkie psy (głównie kundle niestety), nie rozumiem, po co czepiasz się tego malamuta.
Rozumiem twoje oburzenie, ale nie jesteś tu bezstronna. Naginasz fakty, bo koniecznie chcesz udowodnić swoją tezę. Biorąc pod uwagę, że większości dogomaniaków nie bedzie sie chciało przebrnąć przez te 10 minut (do połowy z resztą dość nudne), to "relacjonowanie" filmu innym w taki sposób jest nieuczciwe.
Jeżeli oburza cię zamieszczenie tego filmu w necie to napisz do tego koła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='stary zgred']A ty nie pisz, jak nie wiesz.
Naganka to rzeczownik od czasownika "naganiać". W łowiectwie zwierzynę łowną nagania się na myśliwych. To słowo obowiązuje we wszystkich regulaminach PZŁ a także w języku gwarowym.
Nie ma to nic wspólnego z nagonką, która oznacza: gnębienie, prześladowanie, szykanowanie kogoś i jest pojęciem z dziedziny psychologii i socjologii.

[B]Owszem scena osaczania dzika może dla osób wrażliwych być za mocna, ale po raz drugi pytam brazowa, po co to oglądasz? Żeby się potem tym podniecać na dogo?[/B][/QUOTE]
Ja obejrzałam bo ktoś taką scenę (zabijania, zadawania cierpienia lub innej przemocy) [U]upowszechnił[/U] (czyli uczynił publicznie dostępną dla odbiorców) w internecie. Dla mnie ewidentne złamanie zakazu z uoz. Skoro film jest zbyt ,,mocny" po co jest propagowany za pomocą środków masowego przekazu? Panowie myśliwi podniecajcie się widokiem krwi we własnym gronie. Wtedy możecie to robic bez ograniczeń.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='stary zgred']Rozumiem twoje oburzenie, ale nie jesteś tu bezstronna. Naginasz fakty, bo koniecznie chcesz udowodnić swoją tezę. Biorąc pod uwagę, że większości dogomaniaków nie bedzie sie chciało przebrnąć przez te 10 minut (do połowy z resztą dość nudne), to "relacjonowanie" filmu innym w taki sposób jest nieuczciwe.
Jeżeli oburza cię zamieszczenie tego filmu w necie to napisz do tego koła.[/QUOTE]

Ja tutaj nie widzę 10 min, tylko prawie 2 min tylko i wyłącznie zabijania dzika: [URL="http://www.youtube.com/user/marcingolf3#p/a/u/2/7gKZITZVWFM"]http://www.youtube.com/watch?v=7gKZITZVWFM[/URL]

Link to comment
Share on other sites

To ja jeszcze przytocze ze Zbioru Zasad Etyki, Tradycji i Zwyczajów Lowieckich :
"Myśliwy dba o etyczny stosunek do zwierzyny. Poszukiwanie rannej zwierzyny myśliwy uważa za swój moralny obowiązek, a odnaleziona sztukę dostrzeliwuje w sposób humanitarny."
"Poszanowanie i godne obchodzenie się z odstrzeloną zwierzyna świadczy nie tylko o kulturze myśliwego, ale także wyraża jego szacunek do przyrody. "
Trudno powyzszych mysli dopatrzec sie w owym filmiku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='stary zgred']w nagankach...
Poza tym ten pies nie idzie w nagance. Skąd Ci to przyszło do głowy?



Przesadzasz. Scena osaczania dzika to parę sekund, a film ma 10 minut! Poza tym jeżeli nie jesteś pasjonatem myślistwa to po co się zmuszasz do oglądania filmu? Masochizm?[/QUOTE]Po pierwsze "polonisto" obie formy są poprawne , a po drugie ciekawe jakie sobie ustalicie plany odłowu skoro po tej zimie przynajmniej połowa zwierzyny padła sarny zamarzały na stojąco a zwierzyna wciskała się do chałup i tylko jedno koło w okolicy w okolicy wykonywało swe statutowe obowiązki ,a mianowicie koło okręgowego zarządu lasów państwowych już kilka razy pisałem że gospodarkę łowiecką należy powierzyć leśnikom bo tylko oni są do tego profesjonalnie przygotowani a nie powinni tego robić amatorzy rzeźnictwa wyjazdowego

Link to comment
Share on other sites

Zgred,Ty naprawde wierzysz w to,ze malamut ot sobie tak biega po polu? Ze nie jest to pies osób bioracych udział w polowaniu? Pies,który został wzięty właśnie po to,aby sobie poszarpał zwierzynę? I do tego sfilmowany przez jakiegos kretyna,który potem bedzie jednym z pierwszych,którzy uczepia sie psa idacego na spacer po lesie z właścicielem.

Patrząc na całośc filmu,uważam,ze to koło łowieckie jest żałosne. Bo jeżeli nie potrafią nawet w filmiku "reklamowym", z okazji 60ciolecia, pokazac tego,co warto ,a pokazuja stado kundli zagryzających małego dzika to śmiech mnie ogarnia,ze zadaniem kół łowieckich jest działanie na rzecz ochrony środowiska i zwierzyny.
Szumnie brzmi,ale jak w kole sa debile,to kto ma chronić...

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]już kilka razy pisałem że gospodarkę łowiecką należy powierzyć leśnikom bo tylko oni są do tego profesjonalnie przygotowani a nie powinni tego robić amatorzy rzeźnictwa wyjazdowego[/QUOTE]No tak - tylko że obie grupy to jedna banda ...
myśliwi chcieliby żeby zwierząt było " po horyzont " jak to jeden z nich napisał,żeby było do czego strzelać
leśnicy natomiast najchętniej wybiliby większość zwierzyny płowej,która przeszkadza im w wyrąbie lasów ( sarny,jelenie )
tak więc obie grupy z ochroną przyrody mają tyle wspólnego co,np.ja ze studiami matematycznymi ;)

A tutaj tekst o samym myślistwie:
[URL]http://animalpedia.pl/aktualnosci/aktualnosci-tresc-artykulu/artykulu/mysliwy-wrog-czy-przyjaciel-zwierzat//293/[/URL]

najciekawsze są te fragmenty:

[QUOTE] Emocje związane z polowaniem, wiedza przyrodnicza oraz [B]chęć podporządkowania i regulowania otaczającego świata [/B] są powodami, dla których ludzie decydują się na wstąpienia do PZŁ. [/QUOTE]

[QUOTE] - U wielu myśliwych pojawiają się wątpliwości – mówi Zbigniew Mastalerz. – Jednak nawet ta pozornie bezbronna sarna to gatunek, który wyrządza szkody, np. w sadach. Jeśli myśliwy przypomni sobie, dlaczego strzela, to go w pewien sposób rozgrzesza z zabijania [/QUOTE]

Czyli nie chcę strzelać do sarny ale jak sobie pomyślę że ta sarna w przyszłości może coś zeżreć i narazić koło na straty to już mam motywację,zabijam ją i już jestem rozgrzeszony,bo zapobiegłem przyszłym szkodom i uratowałem koło przed dodatkowymi wydatkami - sprytne :cool3:
prawie jak bohater ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...