Jump to content
Dogomania

...przerażone biedactwo, Bettinka z DOBROCINA ma super domek :O))))


kikou

Recommended Posts

  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

koniec końców można Bettinke spokojnie ogłaszać, ciągle jeszcze troche sie boi, na smyczy troche idzie bezładnie ale uważam że i tak bardzo szybko sie uczy i robi bardzo ładne postępy, generalnie udaje sie już wynieść znacznie wiecej siku na dwor niż ląduje w domu, na sofie jakoś, odpukać nowa kupa też sie nie pojawiła...

poza tym mała jest bardzo słodka, przytula sie całym ciałkiem, nadstawia brzuszek do drapania, przymila sie, naprawde ma chęć przyjaźnić sie z człowiekiem i słuchać sie..

...kiedy stanie sie coś nieprzewidzianego reaguje histerycznie , wczoraj spadł niedaleko nas kawałek lodu z dachu i to tak ja wystraszyło że zaczęła sie rzucać na smyczy i chciała uciekać...ale szybko sie uspokoiła. Myśle że potrzebuje spokojnego człowieka bo sama jest troche nerwowa po tych przeżyciach i potrzebuje troche stabilnego oparcia w człowieku...

ale biorąc pod uwagę stan psychiczny w jakim była pierwszego dnia, naprawde świetnie sobbie radzi i każdego dnia robi nowe, duże postępy.

Link to comment
Share on other sites

zobaczycie ze za jakies 2 miesiace sunka bedzie nie do poznania:) przeczytajcie sobie watek Pestki - obecne Felci, ktora zaadoptowala moja tesciowa... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/175514-Chudzinka-z-cmentarza-w-Brzezinach-JUA-W-NOWYM-DOMU[/URL], z tego co piszesz widze tutaj ogromne podobienstwo a w tym momencie felcia jest nie do poznania:))) cierpliwosci, milosci i pracy nad sunieczka a napewno wszystko bedzie ok:))))

Link to comment
Share on other sites

...na spacerku nie jest to najbardziej odważny i odpręzony psiak... ;) ale idzie już ładnie za człowiekiem
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7e2e8da7321e121d.html"][IMG]http://images48.fotosik.pl/265/7e2e8da7321e121dmed.jpg[/IMG][/URL]

ale w bezpośrednim kontakcie niuńka jest nie do poznania:
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/0e2729224be0736f.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/265/0e2729224be0736fmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ae8fea9f0e7dbaf0.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/266/ae8fea9f0e7dbaf0med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Zaznaczam sobie watek i zazdroszcze tych postepow.....
Moja tymczasowiczka z Dobrocina .... ( ok. 6 - 7 latek ) nadal siedzi w jednym kącie.
Zabralam ja z kojca i myslalam, ze w domu to szybko pojdzie, ale ona chyba wsrod szczekajacych kolegow sie lepiej czula.
A najgorsze z tego wszystkiego, ze gryzie .... zabkami klapie przy kazdej probie zblizenia....

Link to comment
Share on other sites

pewnie dlatego, że jest starsza bardziej zakodowała sobie że człowiek to samo zło....

...a Bettinka tez jest troche zaburzona...
....bo już niby załatwia sie na dworze a dzisiaj zrobila i siku kupke na środek posłania... :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuziaM']Musze Cie kiedys odwiedzic kikou.
Dzisiaj i w niedziele bylam u pani doktor to troszke o psiakach porozmawialysmy i o Tobie......[/QUOTE]

mieszkam tu dopiero 4 tydzień więc mamy jeszcze bardzo brzydko... zanim ogarne troche te chałupinke to pewnie potrwa pare lat....
wiec predzej chyba ja sie wybiore w odwiedziny:eviltong:
ale też już wiem że bywamy u tej samej Pani wet ;)

Link to comment
Share on other sites

dziekujemy bardzo za zaproszenie...

a dzisiaj próba "ogniowa" dla Bettinki,
mamy gości...
wypadła nasza dziewczyna na taki dostateczny na trzech szynach ;)
szczekała histerycznie, piszczała, uciekała, na powitanie weszła do kąta i posikała ze strachu... (a swoją drogą co oni robili z tymi psami w tym dobrocinie dobrotliwym, że pies na widok nowej osoby sika pod siebie w najdalszym kącie ?)
byłam naprawde zszokowana, bo w moim towarzystwie była już zupełnie swobodna, a tu nagle taki regres...
no po dwóch, trzch godzinach na tyle sie oswoiła z zaistniałą sytuacją, że uciekała już nie sikając i nie piszcząc, jak nikt sie nie ruszał to zaglądała ciekawa, jak tylko ktokolwiek sie poruszył dawała dyla.... ehh..

Link to comment
Share on other sites

nikt nie dzwonił niestety ale Betty oswoiła sie dała sobie już dzisiaj nawet nowej osobie zapiąć smycz i poszła na spacer, niechętnie bo niechętnie oglądała sie troszke zapierała ale potem pomaszerowała....
ciężka przeprawa z tą jej lękliwością ale jest dziewuszka dosyć mądra więc szybko dość sie uczy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...