Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ewa, nie przepraszaj. Po prostu od zawsze Kaluchny mógł wiele i to wykorzystuje. Bartek go uczy siadania (już od jakiegoś czasu, ale idzie opornie), ja nie przytulam co chwila.
Zaczęliśmy wymagać;)
będzie dobrze:p
[IMG]http://img808.imageshack.us/img808/6609/kair143.jpg[/IMG]

Posted

dziś jak wróciłam z pracy, Kaluchny latał po śniegu. tak się ucieszył z mojego powrotu, że zaczął szukać zabawki - nie znalazł niczego prócz czegoś zamrożonego;) co sobie podrzucał latając z radości dookoła domu... dopiero przed drzwiami zobaczyłam co to było:shithappens:

Posted

[quote name='ronja']dziś jak wróciłam z pracy, Kaluchny latał po śniegu. tak się ucieszył z mojego powrotu, że zaczął szukać zabawki - nie znalazł niczego prócz czegoś zamrożonego;) co sobie podrzucał latając z radości dookoła domu... dopiero przed drzwiami zobaczyłam co to było:shithappens:[/QUOTE]

Oplułam monitor:-) Nie mogę:-) Dobrze, że Ci do aportowania nie przyniósł Marta:-)

Posted

[quote name='ronja']Pysia Pysiuńka i Dżi Aj Dżoł czyli Dżi Dżi
[IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3161/kair144.jpg[/IMG][/QUOTE]

Przyszłam jeszcze raz spojrzeć na Dziadula:-) To niewiarygodne, jak on potrzebowal kontaktu, takiej bliskości.....

Posted

Pędzę do pracy, ale musiałam napisać kilka słów o Soni na jej wątku, a teraz o Kaluszku. Jest naprawdę bardzo ładny, radosny i bardzo, ale to bardzo żywy i energiczny. Powitał mnie na dworze, gdzie wykonywał dzikie tańce radości. No wulkan, nie pies:-) W domu wtryniał się między psy, poszczekiwał, widać jaki się czuje bezpieczny. Zostal wyprzytulany, ale też dostał słowny ochrzan za ganianie Dakoci. Niewiele sobie z tego zrobił, ale jak obiecałam, to gadkę strzeliłam;-)
Zawiozłam Maluszkowi puszki, a wszystkim psiakom ciasteczka wątrobowe według przepisu WiosnyA (Aniu, raz jeszcze dziekuję!!!)

Posted

[quote name='Luna007']super piesek[/QUOTE]

Gdybyś widziała go na początku Luna.... Zamknięty w sobie, niedostępny... A teraz taka piękna metamorfoza:-) Dlatego za dużó sobie pozwala, bo Marta i Bartek mają do niego słabość, ja też, nie ukrywam;-)

Posted

[quote name='Nutusia']Ciocia Ewa i ochrzan... Neigh padnie trupem ze śmiechu! :)[/QUOTE]

O kochana, mam świadków:-) Powiedziałam łobuzowi, że wróci do kojca, jak będzie rozrabiał albo mu utnę jego długaśne uszyska:-)

Posted

Ewa, dziękujemy za poranną wizytę. Jak zwykle psiaki wygłaskane i odkarmione:)
Dziękuję też za prezenty dla psiaków i ptaków, które dokarmiamy i za pojemniki - wszystkie już wykorzystane - ciasteczka mogą sobie czekać bezpiecznie;)

Posted

Marta, to była jak zawsze czysta przyjemność!!! Zmniejszam właśnie zdjęcia, żeby wgrać je na wątkach Soni, Kajusia i Dudu:-) A filmik z Sonią oglądałam chyba ze 20 razy:-) Muszę Ci go przesłać:-)
Jacek mówi, że jesteście tak ciepli, tak gościnni, że ciężko się od was wychodzi. Zgadzam się z nim:-)
Bardzo żałuję, że inne psiaki mogłam tylko pogłaskać i krótko sie przywitać. Jednak niecala godzina, to za mało czasu na to, żeby z każdym pobyć choć kilka chwil...

Posted

Mam już Kalucha. Przywitał mnie na dworze:-)
[img]http://img529.imageshack.us/img529/8567/kajus1.jpg[/img]

Zaprowadził mnie do kolegi mieszkającego w jego kojcu:-)
[img]http://img194.imageshack.us/img194/7955/kajus2.jpg[/img]

A w domu zrobienie zdjęcia było trudne, bo ciągle ten motorek w pupie kazał mu latać:-)
[img]http://img26.imageshack.us/img26/3140/kajus3.jpg[/img]

Posted

Kochani! Kaluszek dostał właśnie 50 zł z wygranej Nutusi na bazarku FOTO:loveu: Kochana Nutusia podzieliła całą kwotę na Kalucha i Sonieczkę i ja właśnie dostałam część Kaluszka!!!
Madziu, bardzo pięknie Ci dziękuję:loveu:
W domu mam zapisany wątek bazarkowy, to też tam wpiszę potwierdzenie otrzymania pieniędzy.

Posted

Kaluchny spadł dziś z impetem z kanapy:) tak się kokosił na pleckach, że w końcu zleciał na podłogę, walnął pleckami. na szczęscie nic mu się nie stało, ale potem głąb bał się na kanapę wskoczyć:evil_lol:

z dobrych rzeczy - Kaluchny załapał, że jak usiądzie (ale ma swoje jedno miejsce - przy stole na naszym materacu) to dostanie ciastko. nie reaguje na razie na komendę slowną (tzn raz reaguje, dwa raz nie), tylko na sytuację - to już jest coś:evil_lol: gdy sam z siebie usiądzie i my nie chwalimy i nie dostaje ciasteczka, zaczyna głośno mruczeć, poszczekiwać - ale twardo siedzi. wytrzymuje też w siadzie do momentu dostania ciasteczka do pyszczka - to jest największy sukces chyba, bo Dżi Dżi jak widzi ciasteczka skacze jak nawiedzony:roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...