Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ja psiaka nie mam-muszę jeszcze popracować nad mężusiem ;) Tata ma Gizunie-owczarka ze schronu w Sosnowcu oraz kundelka Budryska. Musze powiedzieć, że pamięć masz niesamowitą.
A co do zostania to będę się starała bywać częściej, ale z doświadczenia wiem, że nie zawsze się da.....

Posted

a chodzicie też (Ty i psy) kąpać się w rzece?
mój pies to uwielbia [url=http://smajliki.ru/smilie-1287010887.html][img]http://s20.rimg.info/f32287aed3a0a9a44879b68422e97daa.gif[/img][/url]

Posted

[quote name='Patmol']a chodzicie też (Ty i psy) kąpać się w rzece?
mój pies to uwielbia [URL="http://smajliki.ru/smilie-1287010887.html"][IMG]http://s20.rimg.info/f32287aed3a0a9a44879b68422e97daa.gif[/IMG][/URL][/QUOTE]
Pewnie byśmy chodzili, bo ogony lubią rzekę, ale nie mamy w pobliżu ;-)
Tylko rzekopodobny twór wypływający ze starej kopalni - z tej, z której "pochodzi" Miśka.
Wygląda jak rzeka co nieco, ale ma wodę żelazistą, mało ciekawą kolorystycznie i zapachowo ;-)

Nareszcie jest pogoda cudna, chodzimy na nasze łąki, Miska biega za konikami polnymi i robi naskoki polując na myszy ( wynik na szczęście zerowy!).
Reksio goni patyki, ja czytam kryminał wylicytowany na bazarku Ingi.mm...
jemy popcorn z karmelem ( ja) i suche groszki przegryzane wędzonym uszkiem ( ogonki).
Jest pięknie. Lubię sierpień.

  • 2 weeks later...
Posted

Nożycki znowu poszły w ruch.
Miśka się notorycznie obsrywała, przedwczoraj rano, bladym świtem, prosto ze spaceru wpakowała się do łóżka i wysmarowała mi na brązowo posciel...:roll:
Tak jak stałam porwałam nożyczki, ciachnęłam przy samej dupinie te portki powiewające....
Urody jej to nie przydało, ale praktyczność zwyciężyła nad romantycznym lookiem ;-)

Bez ogonka, z takim zaokrąglonym kuperkiem, wygląda prześmiesznie.
Najbardziej, jak się skrada na łące nasłuchując myszy..kręci wtedy pupą tak komicznie, że nie mogę się powstrzymać od śmiechu.
I jeszcze się co chwilę odwraca i mnie gromi wzrokiem, bo za głośno idę i jej płoszę zwierzynę :diabloti:
Ostatnio się przyczaiła i z fachowym naskokiem pacnęła w kępkę trawy nieopodal...a w kępce sikał Reksio ze stoickim spokojem :evil_lol:

Mam juz naprawiony komputer ( mam nadzieję, że na dobre ) więc zdjęcia będą - a jakże .
Na razie jeszcze Jaszka i Dunia mi mocno w w głowie siedzą, ale weekend jak dobrze pójdzie spędzimy na działce, to odpoczniemy.

Posted

Miśka w biegu ;-)
W tym miejscu ( w tle widać stary most) zobaczyłam ją po raz pierwszy w życiu.

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/083891c158c99b9b.html"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1044/083891c158c99b9bgen.jpg[/IMG][/URL]

A tutaj nasze ulubione miejsce postojowe :-)

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/cd8d0bcebc40597d.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1087/cd8d0bcebc40597dgen.jpg[/IMG][/URL]

Misia portretowo...

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3e6f8c792694472d.html"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1068/3e6f8c792694472dgen.jpg[/IMG][/URL]

I Reks zajęty gryzieniem kości:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f5d688bdc7329d69.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1078/f5d688bdc7329d69gen.jpg[/IMG][/URL]

Nasze "wrzosowiska" pełne myszy - ulubiony teren polowań ... efekty widać na zdjęciu....ogonki zmęczone..
Ale niech tylko coś się w trawie poruszy ;-)

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b699bcffa0738058.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1077/b699bcffa0738058gen.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Miśka w akcji

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2970abfa9064cf5a.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1077/2970abfa9064cf5agen.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2970abfa9064cf5a.html"][/URL]

I wreszcie ochłoda...

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5329c599db117c5d.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1087/5329c599db117c5dgen.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Patmol']ale Rudy jest chudy :diabloti: zawsze jakoś wydawało mi się ze to taki trochę grubasek[/QUOTE]

gdzie grubasek, linie trzyma jak ta lala :p
swietny gość!!

  • 3 weeks later...
Posted

Aaaale nas nie było ;-)

W czwartek niespodziewanie Dmian zaproponował, żebyśmy na weekend pojechali w góry, bo pogoda miała być piękna.
Zadzwoniłam do Pani u której dawno temu przed ślubem wynajęliśmy kiedyś pokój.
Numer okazał się być aktualny - pokój zarezerwowałam i w sobotę rano pojechaliśmy.

Trzy dni w miejscu gdzie "diabeł mówi dobranoc", prawie u stóp Baraniej Góry, albo może raczej u stóp szlaku na Baranią Górę, powinnam napisać.
Trzy dni bez kontaktu ze światem ( nasze telefony wciąż "szukały zasięgu" i nie mogły go znaleźć ;-) )
Trzy dni ze słońcem - ale i barrrdzo rześkim górskim powietrzem.
Trzy dni ciszy.
Potrzebowałam tego barrdzo.

Miśka jak miastowa panienka bała się koni, szczekających za ogrodzeniami psów ( niestety - dwa na łańcuchach, :-( ale reszta na szczęście nie) za to na kaczki w zatoce przy pałacyku prezydenckim - polowała - tfu - probówała polować - namiętnie.
Obydwa z Reksiem uwielbiają rzekę - można się zamoczyć nie tracąc gruntu pod nogami ;-)


Kaczki za bardzo się ogonów nie bały, zreszta szybko zrozumiały, że szczekacze tylko wlatują do wody po kostki i potem tylko pyskują ;-)

W niedzielę byliśmy na Trzech Kopcach i w Telesforówce na herbatce i najlepszym na świecie ciepłym cieście jabłkowym, które po kilku godzinach marszu smakowało wybornie.

Na Trzech Kopcach właśnie spotkaliśmy parę wędrującą z...trzema psami i od razu my, z dwoma przestaliśmy wzbudzać sensację ;-)
Ogonki wróciły padnięte, Miśka zawinęła się na poduszce i zastrajkowała nawet przed wieczornym spcerem - jak sobie przypomnę początki tej małej zołzy u nas - i te spacery w błocie i Miśkę niezmordowaną i nie do zdarcia...ech...
Teraz jak po wędrowkach naszych gorskich przychodziliśmy do Starej Karczmy na obiad, Kula zawijała się na ławeczce obok mnie i spała niewzruszona, nie reagując nawet na kelnerow krzątających się przy stole.
A jak otwierała oczka, to tylko tak na wpół, sprawdzała, czy wszystko ok. i przytulała się bardziej.
Reksio oczywiście pilnował nas, stołu, karty dań, ławeczek i całego "obejścia" ;-)
Matko, jaki nerwus.

Zdjęcia wkrotce :-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...