Piromanka Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 [quote name='izzie1983']Mogę pomóc w ogłoszeniach, akurat na zwolnieniu siedzę :-) EDIT: O, widzę, Ze Piromanka też się zadeklarowała :)[/QUOTE] izzie1983, działaj z ogłoszeniami. Ja mam sporą kolejkę... ;-) Quote
obraczus87 Posted February 3, 2010 Posted February 3, 2010 Więc tak: na razie fusse sama zapłaciła za RTG oraz pierwsza diagnozę. Jednak w momencie zgody na operację - a będzie ich Tunia musiała przejść aż 3 (w tym setrylka) - bedziemy musieli poszukac funduszy... Fusse sama nie da rady :roll: nikt raczej by nie dał rady. Tym bardziej, że Tunia pojawiła się w zyciu Fusse niespodziewanie... A jak wiemy koszt sterylki to już "ladna" kwota... Ja wierze jednak, że duża liczba ogłoszen podziała i domek sie znajdzie dla Niuni Quote
fusse Posted February 4, 2010 Author Posted February 4, 2010 też mam nadzieję, że operacje będą możliwe (już jutro powinnam to wiedzieć) i Tunia dalszą część życia będzie u właścicieli, którzy jej nie opuszczą i dadzą to, czego potrzebuje najbardziej - ciepło... - serce rośnie jak widzę jak z dnia na dzień się oswaja z otoczeniem, mniej się boi na spacerach i już kitka nie jest pod brzuchem, ale merda wesoło... Quote
fusse Posted February 4, 2010 Author Posted February 4, 2010 dziękujemy Wam za pomoc fusse i Tunia :multi: Quote
izzie1983 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Oki, czyli jak? Ogłaszać małą jutro z tym tekstem od Obraczus87? Na kogo podać kontakt? Quote
obraczus87 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='izzie1983']Oki, czyli jak? Ogłaszać małą jutro z tym tekstem od Obraczus87? Na kogo podać kontakt?[/QUOTE] ogłaszać :) w ogłoszeniu sa podane namiaru na fusse. Quote
obraczus87 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='izzie1983']Ok to jutro się za to wezmę :)[/QUOTE] dzięki :) :) Quote
__Lara Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 Cioteczki, zrobię allegro. Zapisuję w notesie. Jakie chcecie allegro? Quote
obraczus87 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='__Lara']Cioteczki, zrobię allegro. Zapisuję w notesie. Jakie chcecie allegro?[/QUOTE] Takie za 20,50zł ;) Quote
obraczus87 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='__Lara']A kto płaci za wyróżnienie? :)[/QUOTE] za pierwsze allegro zapłaci Fusse :) __Laro podaj mi prosze Twoj numer konta, ja podesle na maila do Fusse :) Quote
__Lara Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 oka, podam jak tylko obrobię się z jednymi ogłoszeniami ;) Quote
izzie1983 Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Dziewczyny, chciałam brać się za ogłoszenia, ale coś nie mogę znaleźć zdjęć. Wydawało mi się, że były? Są przecież bannerki. Mógłby mi ktoś podesłać? Byłabym bardzo wdzięczna, wtedy ruszę z robotą. Quote
obraczus87 Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 [quote name='izzie1983']Dziewczyny, chciałam brać się za ogłoszenia, ale coś nie mogę znaleźć zdjęć. Wydawało mi się, że były? Są przecież bannerki. Mógłby mi ktoś podesłać? Byłabym bardzo wdzięczna, wtedy ruszę z robotą.[/QUOTE] jeszcze wczoraj zdjęcia były..... ehh to dogo. Izzie podaj prosze swojego maila - Fusse przesle Ci fotki na maila ;) Quote
obraczus87 Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Tunia do góry!!!!!!! pokazuj się wszystkim!!!!!!! Quote
fusse Posted February 5, 2010 Author Posted February 5, 2010 Nie można operować Tuni teraz. Koniecznie trzeba wykluczyć przerzuty, jeżeli są nie ma sensu operacja, wtedy zostanie jej już tylko kilka miesięcy życia:( i operowanie w takiej sytuacji jest zbędne i niepotrzebne. Więc trzeba mieć pewność, czy są czy ich nie ma... ale mam nadzieję, że przerzutów nie będzie. Prześwietlenie płuc trzeba zrobić za cztery tygodnie. Teraz trzeba czekać, ale chyba nie można czekać tak bezczynnie... 1. mam pomysł, żeby założyć Fundusz dla Tuni. Jeżeli będzie można ją operować, to konieczne będą trzy operacje - znajoma weterynarka zrobi je tylko po kosztach lekarstw, ale i tak to będzie około 200 zł za operację. Operacje mogą być przeprowadzane co cztery tygodnie... A potem Tunia będzie mogła żyć kilka lat dłużej:))) "Fundusz dla Tuni" będzie można przekazać osobie, która zgłosi się do adopcji, bo wyobrażam sobie, że trudno jest się zdecydować na wzięcie takiej odpowiedzialności na siebie, i choroby Tuni i kosztów jej leczenia. I wtedy do ogłoszenia dodamy, że jest też "fundusz Tuni" i pomoc. Co cioteczki o tym myślicie? W momencie, kiedy - a może się tak okazać, za cztery tygodnie, że Tunia nie może być operowana - Fundusz dla Tuni, może się stać Funduszem dla innego porzuconego, który będzie potrzebował pomocy... Quote
fusse Posted February 5, 2010 Author Posted February 5, 2010 Izzie, już są zdjęcia - coś serwer zaszalał i zniknęły... będziemy ci wdzięczne za głoszenia dla Tuni:) dzięki!! Quote
salibinka Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Z mojej strony tylko mała uwaga - myślę, że dobrze by było jej teraz zbadać krew - jeśli coś wyjdzie nie tak (a ma swoje lata i była zaniedbywana), to te cztery tygodnie będą jak znalazł na podciągnięcie - potem - jeżeli jednak nie ma przerzutów - to byłby, w razie co, kolejny czas... Fusse, dlaczego trzy oddzielne operacje? Quote
Tattoi Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Salibinko- pewnie dlatego, że guzy są prawdopodobnie po obu stronach listwy i na jeden raz zabraknie skóry na wycięcie wszystkiego i na zszycie. Trzecia operacja to pewnie sterylka. Poza tym, gdyby wszystko robić za jednym zamachem, operacja potrwałaby zbyt długo, a suczka nie jest pierwszej młodości, no i zaniedbania też były... Tak sądzę. Quote
fusse Posted February 6, 2010 Author Posted February 6, 2010 [quote name='Tattoi']Salibinko- pewnie dlatego, że guzy są prawdopodobnie po obu stronach listwy i na jeden raz zabraknie skóry na wycięcie wszystkiego i na zszycie. Trzecia operacja to pewnie sterylka. Poza tym, gdyby wszystko robić za jednym zamachem, operacja potrwałaby zbyt długo, a suczka nie jest pierwszej młodości, no i zaniedbania też były... Tak sądzę.[/QUOTE] Tattoi odpowiedziałaś tak jak właśnie jest, Tunia ma guzy po dwóch stronach listwy i zabraknie skóry, żeby wyciąć wszystko za jednym razem - no i nie była sterylizowana (ma teraz cieczkę) - trzecia operacja ... tak ten czas będzie na podreperowanie jej zdrowia, no i też pewnie byłby dla niej większy stres tak od razu, z DT pod nóż, i po tym co przeszła, więc w sumie ok, te 4 tygodnie teraz... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.