Isadora7 Posted February 4, 2010 Posted February 4, 2010 [quote name='majqa']Dzwoń, dzwoń telefoniku.[/QUOTE] Dzyń dzyń dzyń dzwoń dzwoneczku..... Quote
majqa Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 Wiem, że jesteś Cajus zagoniony ale w wolniejszej chwili... ściagnij plizzz ten plakacik. Może te ogłoszenia coś dadzą, baaardzo się martwię o szkraby. :-( Quote
Cajus JB Posted February 5, 2010 Author Posted February 5, 2010 Już jestem i net mi ruszył. Wieczorem będę drukował plakacik. Prędzej nie miałem jak. Quote
majqa Posted February 5, 2010 Posted February 5, 2010 No to spoko. Jakby ogłoszenia były do zdjęcia, daj proszę znać na PW. Pędzę teraz doganiać czas na innych wątkach. Quote
Cajus JB Posted February 8, 2010 Author Posted February 8, 2010 Trochę tu cisza, Na razie nie było więcej telefonów. Natomiast był mail z ofertą pomocy. Doszła wpłata od RenataM na odpchlenie, odrobaczenie i szczepienie Maluszków w kwocie 100 zł. Dziękuję bardzo. Quote
__Lara Posted February 9, 2010 Posted February 9, 2010 Dostałam pytanie o maluszki. Przekierowałam na podane namiary. Quote
Cajus JB Posted February 9, 2010 Author Posted February 9, 2010 Nie było żadnego nowego telefonu na razie. Na pocztę też nikt nie pisał. Maluszki dziś dostały kolejny prezent. Tabletki na odrobaczenie od ilon_n Quote
__Lara Posted February 9, 2010 Posted February 9, 2010 [quote name='Cajus JB']Nie było żadnego nowego telefonu na razie. Na pocztę też nikt nie pisał. Maluszki dziś dostały kolejny prezent. Tabletki na odrobaczenie od ilon_n[/QUOTE] Mam nadzieję, że się jeszcze odezwie ;) Quote
ilon_n Posted February 10, 2010 Posted February 10, 2010 No więc jezdem i wklejam ;) Anonse o Maluszkach na razie są tylko tu, ale można rozmnażać:: [URL="http://zwierzeta.i-bazar.pl/psy/3-4-miesieczne-maluchy-szukaja-domkow/"]http://www.i-bazar.pl[/URL] [URL="http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,11606,Lw==.html"]http://www.adopcjapsa.pl[/URL] Quote
Cajus JB Posted February 10, 2010 Author Posted February 10, 2010 Miałem maila z Opoczna. Czekam za odpowiedzią. Wieczorem dam znać czy była. Quote
Cajus JB Posted February 14, 2010 Author Posted February 14, 2010 Niestety nie było już odpowiedzi Quote
__Lara Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 Maluchy były ostatnio licytowane po 10zł na allegro, co mnie skrajnie zirytowało... oczywiście odwołałam licytacje. Quote
Isadora7 Posted February 14, 2010 Posted February 14, 2010 [quote name='__Lara']Maluchy były ostatnio licytowane po 10zł na allegro, co mnie skrajnie zirytowało... oczywiście odwołałam licytacje.[/QUOTE] Książkę można napisać co nieraz wyprawiają na allegro. Quote
Cajus JB Posted February 18, 2010 Author Posted February 18, 2010 Z istotnych spraw to takie, że Maluszki zostały odrobaczone. To mamy gratis. Klopsik dostał nową obrożę, którą natychmiast zdjąłem. Załaduję nad ranem zdjęcia. W każdym bądź razie był to drut. Quote
Cajus JB Posted February 18, 2010 Author Posted February 18, 2010 Przepraszam, że nie pisałem o tym wcześniej. Dziś chłopiec z trójki rodzeństwa dostał pierwsze szczepienie i książeczkę. Kupiłem dla Niego także preparat na pchły. Dostał ode mnie szampon, szelki i smycz. Został przebadany przez weta. Koszt szczepienia i preparatu to 76 zł. A wszystko dlatego, że dziś pojechał do nowego domu. Po drodze był bardzo wystraszony. Przy okazji zwymiotował i na mnie. To było w drodze do weta. W drodze do nowego domu historia się powtórzyła, ale tym razem było szybkie hamowanie i wyjście z auto. Wymiotował jedzeniem. Duże kawałki ziemniaków i spory kawał boczku. Tym ludzie karmią te biedne szczeniaczki. Nowy domek został pouczony w kwestii żywienia psiaka. Makuszek będzie przeze mnie pilotowany do następnego szczepienia i kastracji aby domek tego nie zaniedbał. Jest w Toruniu i wrazie problemów jesteśmy w kontakcie telefonicznym. Zdjęcia też załaduję nad ranem. Quote
__Lara Posted February 18, 2010 Posted February 18, 2010 [quote name='Cajus JB']Przepraszam, że nie pisałem o tym wcześniej. Dziś chłopiec z trójki rodzeństwa dostał pierwsze szczepienie i książeczkę. Kupiłem dla Niego także preparat na pchły. Dostał ode mnie szampon, szelki i smycz. Został przebadany przez weta. Koszt szczepienia i preparatu to 76 zł. A wszystko dlatego, że dziś pojechał do nowego domu. Po drodze był bardzo wystraszony. Przy okazji zwymiotował i na mnie. To było w drodze do weta. W drodze do nowego domu historia się powtórzyła, ale tym razem było szybkie hamowanie i wyjście z auto. Wymiotował jedzeniem. Duże kawałki ziemniaków i spory kawał boczku. Tym ludzie karmią te biedne szczeniaczki. Nowy domek został pouczony w kwestii żywienia psiaka. Makuszek będzie przeze mnie pilotowany do następnego szczepienia i kastracji aby domek tego nie zaniedbał. Jest w Toruniu i wrazie problemów jesteśmy w kontakcie telefonicznym. Zdjęcia też załaduję nad ranem.[/QUOTE] To jeden maluszek ma już domek :D Quote
Cajus JB Posted February 20, 2010 Author Posted February 20, 2010 To jest Klopsik z nową obrożą. Brak słów. To zdjęcie sprzed dwóch dni. [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/4605/obroa.jpg[/IMG] Natomiast dzisiaj Klopsik chodził coś niewyraźnie. Obejrzałem Go. Ma otarcie w okolicy jąder. Podejrzewam, że dostał od kogoś silnie z buta. Lub był to podobny uraz. Uderzenie czymś lub wepchnięcie na coś. Quote
Cajus JB Posted February 20, 2010 Author Posted February 20, 2010 A to adoptowany chłopak. [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/8223/chopiec1.jpg[/IMG] [IMG]http://img525.imageshack.us/img525/2834/chopiec2.jpg[/IMG] [IMG]http://img197.imageshack.us/img197/3087/chopiec3.jpg[/IMG] [IMG]http://img521.imageshack.us/img521/4308/chopiec4.jpg[/IMG] Quote
Cajus JB Posted February 25, 2010 Author Posted February 25, 2010 Dzwoniłem do domu Pajkiego. Wszystko ok. Natomiast ludzie pozbyli się suczek. Wyrzucili je gdzieś w okolicy. Postaram się Je odnaleźć. Quote
Cajus JB Posted February 25, 2010 Author Posted February 25, 2010 Znalazłem Je. Spały na węglu w składzie niedaleko mnie. Niestety byłem sam i łapanie sprawiło spory problem. Mimo młodego wieku były bardzo agresywne. Aby je złapać i przenieść musiałem dać się pogryźć. Nie miałem jak Ich zabrać jedynie w rękach. Jedna mi prawie odeszła. Złapała taką traumę, że się poddała. Tak mi się wydaje. Na szczęście silne potrząśnięcie Ją ocuciło. Teraz są u mnie, ale nie mogą zostać. Nie mam takich możliwości. Pojadą do schroniska. Dla Nich to będzie kolejny koszmar. Nie wiem jak to zniosą. Najlepszy byłby domowy tym czas, ale o tym mogę pomarzyć. Jest bardzo niewesoło. Ci ludzie nawet mnie o tym nie poinformowali mimo umowy. Na tym się nie skończy. Mam tylko nadzieję, że nie odejdą mi w trakcie podróży do schroniska. Quote
Saphira Posted February 25, 2010 Posted February 25, 2010 Cajus ! Napisałam do wolontariuszki, która jeszcze w zeszłym roku działała w Toruniu. Może się odezwie. Oddaj koniecznie maleństwa do schronu. Szczeniaki mają pomieszczenia ogrzewane w pawilonie i na pewno są karmione. Nie sądzę aby coś złego je spotkało. Maluszki z reguły znajdują właścicieli. A te są naprawdę piękne. Quote
Cajus JB Posted February 25, 2010 Author Posted February 25, 2010 Wielkie dzięki Saphira. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Martwi mnie podróż. Nie wiem jak ją zniosą. Przy okazji zajrzę do Bambo i ruszę Jego sprawę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.