Jump to content
Dogomania

Sznaucer mini - przerażony Dropsik srajek i lejek szuka ... albo i nie szuka...


Recommended Posts

Posted

wygląda faktycznie niefajnie, ale się goi - chitopan pomaga w gojeniu, widać, że Dropsa to swędzi, albo boli bo często się tym interesuje, ale musimy przeczekać, na szczęście qpa już ładna :)

  • Replies 851
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

z ubraniem polarkowego kombinezonu mamy pewien problem jeszcze, ale za to kurteczkę ubieramy już prawie bezstresowo :) problem jest taki, że Drops wpada w panikę jak się go chce mocniej przytrzymać i wtedy skamli jakby go ze skóry obdzierano :(

Posted

AMIGA wjechała mi na ambicję więc proszę :evil_lol:

w kutreczce od Cori z e-sznaucerów (kombinezonik będzie jutro)
[img]http://img638.imageshack.us/img638/8263/dsc0071v.jpg[/img]

[img]http://img651.imageshack.us/img651/6437/dsc0067a.jpg[/img]

[img]http://img528.imageshack.us/img528/4791/dsc0062j.jpg[/img]

[img]http://img63.imageshack.us/img63/1264/dsc0035xb.jpg[/img]

[img]http://img199.imageshack.us/img199/4222/dsc0051qd.jpg[/img]

Posted

[img]http://img228.imageshack.us/img228/3043/dsc0039z.jpg[/img]

[img]http://img690.imageshack.us/img690/8153/dsc0036l.jpg[/img]

[img]http://img199.imageshack.us/img199/1673/dsc0033jl.jpg[/img]

zabawa z J - chwile zapomnienia - cudowne chwile, które trwają dopóki J nie rozbawi się za bardzo i nie złapie gdzieś Dropsa za mocno :roll: wtedy Drops ucieka i chowa się za mną :lol:
kangurek :lol:
[img]http://img716.imageshack.us/img716/4425/dsc0023yz.jpg[/img]

[img]http://img51.imageshack.us/img51/9066/dsc0022cs.jpg[/img]

Posted

terapia odstresowujaca ciąg dalszy ;)
[img]http://img716.imageshack.us/img716/2429/dsc0020mi.jpg[/img]

[img]http://img63.imageshack.us/img63/8917/dsc0014h.jpg[/img]

[img]http://img528.imageshack.us/img528/9360/dsc0017o.jpg[/img]

[img]http://img51.imageshack.us/img51/1410/dsc0012ti.jpg[/img]

[img]http://img691.imageshack.us/img691/8697/dsc0011nf.jpg[/img]

Posted

Dropsik był dziś u pana doktora - przerażony, ale dzięki temu dał sobie zajrzeć w zęby i obejrzeć porządnie uszy, chciałam żeby został pobrany wymaz z uszu, ale zanim zdazyłam powiedzieć to pan doktor zaczął czyścić uszy otosolem :cry: i po ptokach bo otosol wyklucza robienie wymazu... ja byłam przerażona tą wizytą i dostałam małpiego rozumu bo najpierw oglądali moją Lunę i ona ma jakiegoś guza :placz: no ale nic to - mamy aurizon - zobaczymy jakie będa efekty - jak nie będzie to wtedy zrobimy wymaz :roll: to są niestety uroki mieszkania na wsi... że taka diagnostyka nie jest na porządku dziennym. Ale jest dobrze - uszy były brudne, zarośnięte - zostały wyczyszczone, włoski częściowo usunięte, reszta następnym razem żeby się chłopak za bardzo nie zniechęcił...

No i potwierdziły się moje obawy - Drops wcale nie jest wykastrowany :shake: wet schroniskowy potwierdzał, że na 100% ten właśnie pies był kastrowany - ale do jasnej cholery jak tak wyglądają kastracje w schroniskach to my nigdy nie opanujemy bezdomności :angryy::angryy::angryy: patałachy... Drops ma jedno normalnej wielkości jajko i drugie słabo wykształcone malutkie, ale SĄ OBA! :angryy: jak mogą wydawać ze schroniska psy z informacją że są kastrowane, jak nie są... a jakby moja Pepa miała dalej cieczkę i wzięłabym go tylko dlatego, że powiedzieli, że jest już po zabiegu? a jakby go adoptował ktoś kto ma niesterylizowaną suczkę? kiedyś mnie trafi... w tej sytuacji nie wiem czy wierzyć że wpis w książeczce, że pies jest zaszczepiony na wirusówki, jest prawdziwy... pieczątka weta jest, ale naklejki ze szczepionki brak :roll:

Posted

Dropsiątko było na spacerku w polarkowym kombinezoniku i chyba było mu przyjemnie ciepło :lol: na początku nie wiedział jak ma zrobić siku i zamieszał się kilka razy ale nie siknął :lol: w końcu podbiegła do niego Luna, poskakała wkoło niego, pozaczepiała i od razu chłopakowi to animuszu dodało i zamaszyście zadarł nogę i sikał :evil_lol:

Posted

Dropsinek obrazi się na mnie za publikowanie jego zdjęć w tym czymś, ale myslę, że na dworze mu się podoba :D całkiem fajnie w tym pomyka i nie marznie :cool: bardzo dziękujemy Cori!

[img]http://img718.imageshack.us/img718/6427/dsc0030g.jpg[/img]

[img]http://img695.imageshack.us/img695/8519/dsc0028vd.jpg[/img]

[img]http://img203.imageshack.us/img203/6817/dsc0020b.jpg[/img]

[img]http://img46.imageshack.us/img46/2437/dsc0024dp.jpg[/img]

[img]http://img689.imageshack.us/img689/894/dsc0027p.jpg[/img]

Posted

Zdjęcie w kubraku genialne :) Co do khm jajec - mój Koks jest kastrat - to oznacza, że nie ma nic, w ty miejscu gdzie powinny być jajca - nie ruszyło Cię, że tam coś dynda ?
A na tą dziurę może granugel by się przydał? Czy myślisz, że zły pomysł ?

Posted

[quote name='gameta']Zdjęcie w kubraku genialne :) Co do khm jajec - mój Koks jest kastrat - to oznacza, że nie ma nic, w ty miejscu gdzie powinny być jajca - nie ruszyło Cię, że tam coś dynda ?
A na tą dziurę może granugel by się przydał? Czy myślisz, że zły pomysł ?[/QUOTE]

ja go nie odbierałam osobiście ze schronu więc nie mogłam sprawdzić, a teqquli nie mówiłam, żeby sprawdzili czy na pewno kastrowany hihi - uwierzyłam w info jakie dostałam, że tak jest, ale jak tylko zobaczyłam i pomacałam przy wycinaniu kołtunów, że jednak coś tam dynda to jeszcze raz spytałam w schronisku i dostałam info że na 100% kastrowany był tam :roll: nadal nie wierząc poprosiłam wetów, żeby pomacali :oops: no i SĄ! jedno normalne i jedno maleńkie ale są

a dziurę smaruję mu chitopanem:
CHITOPAN - Żel lub płyn do pielęgnacji i wspomagania gojenia ubytków tkankowych u zwierząt

[B]Skład:[/B] Chitozan 1,0 g Kwas mlekowy 0,6 g Vehiculum ad 100,00 g

[B]Wskazania:[/B] Pielęgnacja i wspomaganie leczenia trudno gojących się ubytków i mikrourazów skóry (oparzeń, owrzodzeń, zranień).

[B]Właściwości:[/B] Osłaniające przez wytworzenie filmu naskórkowego, ułatwiające ziarninowanie i bliznowacenie, dające efekt przeciwinfekcyjny i przeciwzapalny.

to chyba coś podobnego do tego co napisałaś

Posted

Dropsiątko najchętniej nie wychodziłoby z domu i nie przyjmowało gości - niedobrze... postępy są ale dość powolne, on musiał długo być źle traktowany :( zaczął warczeć ze strachu na każdego kto przychodzi do nas - tak delikatnie póki co i mam nadzieję, ze damy radę to opanowac zanim zacznie kogucić i bronić domu bardziej - tak łatwo mu nie popuszczę ;)

zamówiłam feromony DAP - jakby ktoś mógł się dorzucić grosik byłabym wdzięczna :modla: - zamówiłam taki, który był w promocji z KONGIEM za 90 zł - konga wystawię na bazarku więc część się "zwróci"
śledzę wątek jak Gusia z Marlejem walczy - u niego jest gorzej niż u Dropsa i behawiorysta zalecił DAP więc my tez spróbujemy bo on jest stale napięty - radosny jest tylko jak wracamy ze spaceru - wtedy nie ten sam pies - wbiega do domu i szaleje ze szczęscia, ze znowu tu jest, że dom nie zniknął, dostaje szajby i biega wkoło kanapy - kochana psinka, ale potrwa zanim będzie się "nadawał" do życia w miarę normalnego - muszę trochę odciąć pępowinę bo się do mnie przykleja, a to niedobrze

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/3196/dsc0153o.jpg[/IMG]

[IMG]http://img194.imageshack.us/img194/6578/dsc0143jx.jpg[/IMG]

[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/1410/dsc0107zb.jpg[/IMG]

[IMG]http://img195.imageshack.us/img195/5731/dsc0085ct.jpg[/IMG]

[IMG]http://img198.imageshack.us/img198/7766/dsc0064p.jpg[/IMG]

Posted

wydumam jakiś bazarek koło poniedziałku - w ogóle to w szoku jestem bo dziś kliknęłam na allegro kup teraz, dziś wpłaciłam pieniążki, a one od razu doszły i pan od razu wysłał przesyłkę :mdleje: no czegoś takiego to jeszcze nie było, a jak dojdzie w poniedziałek to już całkiem padnę :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...