KORNEK 8 latek porzucony przez najbliższych ... ma dom

[ewatonieja]

to i ja dorzuce kilka fotek, co prawda z daleka, bo mnie koledzy Kornela nie chcieli przepuścić, ale nadają sie do ogłoszeń

[IMG]http://img132.imageshack.us/img132/2096/obraz104p.jpg[/IMG]

[IMG]http://img709.imageshack.us/img709/6892/obraz102j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img849.imageshack.us/img849/4928/obraz100l.jpg[/IMG]

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/1273/obraz099ko.jpg[/IMG]

[IMG]http://img816.imageshack.us/img816/1040/obraz105z.jpg[/IMG]

[agrazka]

Witaj piesku :). Mogę dać ogłoszenia w gazetowej Gratce.

[agata51]

Przepiękne psisko! Planujecie jakiś hotelik albo DT?

[ossa98]

Piękny słodziak! co tu dużo mówić, trza się zabrać do roboty i psa ogłaszać. Kto może napisać tekst do ogłoszeń?

[Lili8522]

Piękny Kudłacz... Do Góry Piesku!!!!!!

[ossa98]

Korneluś, jak po świętach? Był u Ciebie zajączek z prezentami?
Co z tym tekstem do ogłoszeń? Będzie coś?

[azalia]

Ależ on jest dostojny i piękny,on musi znaleźć dobry domek.

[BORYSboxer]

Śliczny jest..taki wielki puchacz..szkoda,że tak długo czeka na dom..:-(

[ossa98]

Szkoda, szkoda...Tylko samymi słowami nie pomożemy. A Korneluś czeka...

[agrazka]

Kornelku czy ty się doczekasz swego ludzia ?

[ossa98]

Ale tu ciiiisza:-(
Kornelku, co u Ciebie?
Mizianki na dobranoc!

[Natussiaa]

podnosze...

[azalia]

A on biedaczek,nie dość że w schronie,to jeszcze na łańcuchu takie cudo kudłate.

[bea100]

Mam na imię Kornel. Zobacz jaki jestem piękny. Duży i mięciutko puchaty. Spokojny i łagodny. Mam ok 8 lat a od dwóch jestem w schronisku w Łodzi. Co przeszedłem w swoim życiu? Nie opowiem i nie pytaj, bo chciałbym zapomnieć. Porzucono mnie. Spokojny ze mnie psiak, nikt mnie tam gdzie jestem teraz nie dostrzegał, bo chowałem się po kątach i chciałem zniknąć. Teraz jest lepiej, zaczynam ufać, zaczynam się otwierać na ludzi. Jednak powinienem znaleźć dom taki, gdzie byłbym psim jedynakiem bo jestem takim jedynym psem jedynego Pana. Dom z ogrodem byłby idealnym miejscem gdzie na zimę mógłbym urzędować w ciepłym domu i gdzie nie byłbym na łańcuchu. . Na razie mam schronową budę i łańcuch. Smutne życie na łańcuchu. Czy to już wszystko co mnie jeszcze czeka? Czekam już dwa lata na swojego jedynego człeka, co mnie wybierze a wtedy ja go pokocham bezkrytycznie i dam mu całe wielkie serce wielkiego psa i całe psie oddanie. Potrzebuję jednak trochę Twoich wizyt w schronisku i poznania wspólnego. Potrzebuję Ci zaufać...potrzebuję pełnej miski, dobrej budy na ogrodzie latem i ciepłego zimą domu oraz kącika w Twoim sercu... Tylko zauważ mnie i wybierz Dobry Człowieku, daj mi cierpliwość, zrozum mnie a zobaczysz - będę Twym Najlepszym Przyjacielem.
Czekam! Tęsknię! Twój piękny pies Kornel.

Pies przebywa w schronisku w Łodzi tel do wolonatriuszki Ani: 505 105 026 ([EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL])
Umowa adopcyja wymagana. Uwaga: nie oddamy Kornela na łańcuch.

[agrazka]

Bardzo dobry tekst.

[bea100]

Nie wiem jak Kornel na dzieci? To byłaby ważna info.

Cioteczki- jak tekst do przyjęcia- zacznijcie go ogłaszać.

Wykupię mu komplet ogłoszeń.
Proszę na pw kwotę, numer konta i dane (wpłacam pocztą)

[ossa98]

Bea, dzięki za zaangażowanie:-). Chętnie dołączę się do zakupu ogłoszeń, tylko trzeba by jakiś bazarek ogłoszeniowy znaleźć.

[ewatonieja]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/206872-Pakiet-59-og%C5%82osze%C5%84-10z%C5%82!!Bannerek-3z%C5%82!!-Na-Fundacj%C4%99-S.O.Sdla-Zwierz%C4%85t.Do-06.05-g.20[/url]
TU JEST TANIO :)

[bea100]

Super, dzięki.
Już tam napisałam, czekam na dane do wpłaty oraz na maila do wysłania tekstu ogłoszenia i zdjęć.

Cioteczki- uzupełnijcie pilnie mój tekst dla Kornela (powyżej jest) o adres schronu oraz tel wolontariusza, który poprowadzi rozmowy o Kornelu.

[bea100]

Przykro mi. Dostałam właśnie pw, że nie załapałyśmy się już na ten bazarek ogłoszeniowy, za późno się zgłosiłam ( dzisiaj) i już nie da rady.
Szukajcie cioteczki dla Kornela czegoś innego...

[azalia]

Bea.może dopisz do dobrej budy na ogrodzie lub miejsca w domu.On chyba może przebywać w domu,zawsze to lepsze niż buda,szczególnie zimą.

[bea100]

Ok. Poprawiłam swój tekst.
Nie jest idealny, ale jakiś nareszcie jest...
On czeka w tym schronie i czeka a czas ucieka.

Teraz- ogłoszenia potrzebne i kogoś kto je dla Kornela zrobi :razz:

[ossa98]

[QUOTE]Bea.może dopisz do dobrej budy na ogrodzie lub miejsca w domu.On chyba może przebywać w domu,zawsze to lepsze niż buda,szczególnie zimą. [/QUOTE]

Nie wiedziałam, że szukamy mu "nowej budy". W jaki sposób Kornel ma odczuć zmianę na korzyść? Ja bym tego jednak do ogłoszenia nie dopisywała.
Przecież chodzi nam o dom, w którym nowi właściciele będą gotowi poświecić Kornelowi dużo czasu, aby chłopak mógł oswoić się z człowiekiem, zaufać mu, poczuć co to wolność, swobodne bieganie po łąkach, aby doświadczał bliskości człowieka, czułego dotyku, nauki przestrzegania zasad w ludzkim świecie.
Trzymanie psa w budzie chyba nie sprzyja temu wszystkiemu.

Wymarzony byłby dom z ogrodem, ale z miejscem dla Kornelka w domu, by pies mógł nawiązać odpowiednio silną więź ze swoim panem. Nawet duże mieszkanie będzie lepsze niż łańcuch i buda.
Takie jest moje zdanie.

[bea100]

Ossa98- dopiszę że nie na łańcuch. Nie pomyślałam, bo to dla mnie (i wszystkich) oczywista oczywistość- ale dopiszę jeszcze by było czarno na białym.
Poza tym ogród z dobrą budą i z możliwością wchodzenia do domu- wydaje mi się dla tak dużego i kudłatego psa -ok.
Ale może ja się nie znam?
To co? Duże mieszkanie dla Kornela poszukiwane?

Już pisałam- jeśli ogłoszenie jest do niczego- zmieńcie. Nie wiem jak on na dzieci reaguje? Na koty? A może zgadza się z suczkami chociaż? Nie wiem czy umie chodzić na smyczy? Jak z jego socjalizacją? Czy jest leczony? Zdrowy? Zaszczepiony, zaczipowany, wykastrowany? ...?...Nie wiem wielu rzeczy istotnych do porządnego ogłoszenia. Nikt tu się nie kwapił napisać mu jakiś tekst. Dwa lata siedzi w schronie.
Chciałam pomóc, cóż...

A może Ossa98 napisze mu super nośny tekst? Ktoś kto zna psa?
Wtedy ja zapłacę za ogłaszanie, wyróżnione Allegro itd (podtrzymuję ofertę). Bo nie mogę patrzeć na Kornela w schronie i na łańcuchu. To czekam.

[ossa98]

Bea, ja znam Kornelka tak samo jak Ty, tylko z tego wątku. Choć z miłą chęcią, poznałabym go osobiście. Niestety, odległość między moim miejscem zamieszkania a jego miejscem pobytu jest zbyt duża.
Napisałam to, co mi podpowiada moje sumienie.
Teraz jest w budzie na łańcuchu. Jeśli ma trafić do budy czy na łańcuch, ale u kogoś prywatnego, co za różnica?
Sama wzięłam do mieszkania dużego psiaka, tu z Dogo, i nie wyobrażam sobie, że mógłby trafić do budy. Dzięki temu, że jest tuż obok mnie, dzieli ze mną smutki i radości, wyjeżdża w góry i inne wycieczki, przez ten rok udało nam się zbudować wspaniałą, nierozerwalną więź. Pies nabrał do mnie i innych domowników zaufania. Rozumiemy się bez słów. W jego oczach widzę miłość i przywiązanie. To wszystko dzięki bliskiemu kontaktowi.
Tego samego życzę Kornelowi, bo dobrze mu z pyska patrzy.
Oczywiście, widzę pomiędzy moim psiakiem a Kornelkiem pewną różnicę - Kornelek jest misiakiem o gęstej, długiej sierści. Przebywanie w mieszkaniu np. z centralnym ogrzewaniem, mogłoby być w pewnym sensie męczące dla niego. Podejrzewam, że z bujną sierściuchą po prostu by się przegrzewał. Czasami psy przebywające w domu z ogrodem, jeśli mają taką możliwość, same wybierają ogród i budę - bo tam się lepiej czują, no i zawsze coś ciekawego w obejściu się dzieje.
Reasumując: chodziło mi o to, żeby nie kłaść nacisku w tym ogłoszeniu na budę, a w głównej mierze skupić się na potrzebach Kornelka, takich jak miłość, bliskość i czas od swojego człowieka.