k_ofeina Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 [I]Jesteśmy właścicielkami 4,5 rocznego Psiaka.. Od jakiegoś czasu nie możemy sobie z Nim[/I] [I]poradzić.[/I] [I]Mamy ogromny problem z wyjściem z domu, Psiak rzuca się do stóp i je gryzie, nie pomaga[/I] [I]tłumaczenie, krzyk, nie pomaga nawet przysmak rzucany po komendzie zostajesz.[/I] [I]Kiedy jedna z nas wychodzi, druga karmi Go przysmakiem chcąc odwrócić uwagę od wyjścia,[/I] [I]natomiast kiedy zostaje jedna powstaje problem.Dziś rano po raz kolejny nie zakładałam butów w[/I] [I]przedpokoju a w pokoju, efekt był taki, że nie mogłam już się podnieść z kanapy, bo Lolek był[/I] [I]przy moich butach szczerząc zęby..[/I] [I]Nie wiemy już co robić.. Ostatnio również powstał problem taki, iż kiedy Psiak ma coś w misce[/I] [I]nie pozwala wejść do kuchni, warczy i rzuca się do nóg. Nikt nigdy niczego nie zabrał Mu z[/I] [I]miski, mało tego , Psiak pozwalał, abym wkładała rękę do Jego miski i karmiła go z ręki.A teraz[/I] [I]nie mogę wejść do kuchni..[/I] [I]Powstała jakaś chora sytuacja, coś jak psychoza, On boi się nas, my Jego..[/I] [I]We wtorek przychodzi Behawiorystka i bardzo liczę na Jej pomoc.Obawiam się jednak, że nie[/I] [I]zdoła zdiagnozować naszego Łobuza, kurcze kochamy Go nieprzytomnie, ale jesteśmy już bliskie[/I] [I], aby przestać Go lubić, zwyczajnie ze strachu..[/I] [I]Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale tak właśnie jest..[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted January 22, 2010 Share Posted January 22, 2010 Skad jestes i co to za "behawiorysta" przychodzi? O ile sie nie myle, jest jedna na Polske sensowna osoba, poslugujaca sie tym okresleniem. Kiepski spec moze narobic wiecej szkod niz pozytku. Predzej pomyslalabym o dobrym szkoleniowcu, bo za zawalone podstawy wychowania psa i relacje miedzy Wami. Napisz cos wiecej, co robicie z psem, jak wygladaja zabawy, spacery, czegos go uczycie, szkolicie? Jak stan zdrowia, moze tu cos sie dzieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted January 22, 2010 Author Share Posted January 22, 2010 W naszej opinii stan zdrowia Lolka jest bardzo dobry. Choć ostatnio zastanawiałam się nad jakimś problemem neurologicznym.. Jak bawimy się z Psem? No tak zwyczajnie, w domu biega za piłką, pluszakami, piszczałkami, szarpiemy pluszaki. Umie siad, leżeć, podaj łapę, ostatnio nauczył się przynosić piłkę i ją zostawiać:) Na dworze górują patyki, o piłce zapomina:) Jestem z Łodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted January 22, 2010 Author Share Posted January 22, 2010 Być może moje określenie "behawiorysta" to błąd, bo może Ta Pani nie posługuje się takowym, a właśnie uważa się za szkoleniowca.. W każdym razie prowadzi szkolenia dla psów pozytywnie na nie oddziałując w pozytywnej szkole przewodników psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuska1990 Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 i co z Twoim psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 1, 2010 Author Share Posted March 1, 2010 Pracujemy z Nim zawzięcie i jest poprawa, Behawiorystka dała nam kilka cennych rad, staramy się do nich stosować, Psiak nadal ma obiekcje gdy wychodzimy ale po komendzie na miejsce grzecznie ją spełnia, jesteśmy pełne nadziei i tyle:) Dziękuję za troskę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 1, 2010 Author Share Posted March 1, 2010 Generalnie diagnoza była taka, że Psiakowi pomyliła się hierarchia.. To On był panem :) Teraz staramy się to zmienić w jakiś pozytywny sposób :)Czyli nagradzamy i nagradzamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted March 1, 2010 Share Posted March 1, 2010 To super ,że Wam się udaje :) A ja mam jeszcze pytanie z jakiego źródła jest psiak i jakiej rasy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 1, 2010 Author Share Posted March 1, 2010 Psiak jest ze schroniska, ale jest z nami od szczeniaka i prawdopodobnie w schronisku przebywał naprawdę króciutko, może nawet było to tak, że przyszłyśmy wybrać psiaka i On został przyniesiony do schroniska, także trauma chyba nie wchodzi w rachubę.. Psiak jest najlepszej na świecie rasy, mianowicie rodowity kundello :) Witać Go w moim avatarze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tuska1990 Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 To super, że jest poprawa! Mojej Messy też się teraz hierarchia pomyliła i już czekam na przyszły tydzień, bo zcazynamy szkolenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 16, 2010 Author Share Posted March 16, 2010 Kurde pracujesz, starasz się ,widzisz poprawę i sru, dziś Lolek ugryzł moją Partnerkę... Ręce nam opadły i praca jakby na nic...Czuję się mega bezsilna.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 16, 2010 Author Share Posted March 16, 2010 Zaczynam poważnie myśleć o kastracji, żeby agresja spadła, choć wiem, że to nie 100% sposób, słyszałam,że można wypróbować tabletki, które działają podobnie jak kastracja i wtedy się sprawdza czy kastracja da rezultaty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
corrida Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Napisz w jaki sposób z nim pracujecie i jakich rad Wam udzieliła ta Pani od "hierarchii"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Za szybko oczekujesz efektów , pies ma 4,5 roku więc coś po drodze przegapiliście, trochę błędów też było i teraz potrzebny jest czas i konsekwencja.Nic na zawsze się nie ma,gdyby pies znał komendę waruj, siad, zostań itp i wykonywał ją bezbłędnie to wystarczyłoby ją zastosować a pies by nie rzucał się na buty . Cierpliwości i dużo pracy z psem. Jeśli zaś chodzi o agresję przy pełnej misce to spróbuj całą dzienną porcję jedzenia podawać mu nie z miski a z ręki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 Przede wszystkim pracujemy z Nim każdego dnia , to znaczy wydajemy komendy i nagradzamy, Lolek dostaje jedzenie jako nagrodę po wykonanej pracy,początkowo był karmiony z ręki, teraz otrzymuje miskę , dozujemy zabawki, czyli wszystkie oprócz dwóch są w wielkim pudełku i to ja lub moja Partnerka decydujemy kiedy i którą zabawką z pudełka się bawimy, po skończonej zabawie chowamy zabawkę. Kiedy wychodzimy na spacer Lolek na komendę wypuszcza nas jako pierwsze a Sam czeka.. Kolejne rady to komenda w pozycji wyprostowanej, w miarę upływu czasu wydłużamy czas reakcji , co ma prowadzić do nagrody tylko głosowej czyli w naszym przypadku grzeczny Pies. Generalnie cały nasz czas spędzony z Lolkiem polega na tym, że jak tylko Psiak coś dobrze zrobi, nagradzamy Go choćby głosem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 Wiem, że jestem niecierpliwa, ale wierz mi, że było już naprawdę dobrze i takie akcje powodują, że opadają nam ręce.. Nadal jest problem z wychodzeniem z domu, robimy przebieranki pod tytułem, że w domu chodzimy w butach , z torbą na ramieniu lub w kurtce. Jest o tyle dobrze, że Lolek stosuje się do komendy na miejsce i nie rzuca się nam do stóp, ale czasem potrzeba dłuższej chwili,żeby się przekonał i poszedł.. Oczywiście dostaje za to smakołyk rzucony z przedpokoju.. Zajmuje się jego pochłonięciem a ja w tym czasie mogę swobodnie wyjść..Jeśli chodzi i Jego wczorajszą agresję, to jak dla mnie nie dał żadnego znaku ostrzegawczego, nie warknął, rzucił się na nogę niespodziewanie ale tak zajadle, że musiałam Go odciągnąć.. Nie rzucił się przy wychodzeniu z domu, ani przy jedzeniu, siedzieliśmy całą trójką na kanapie i nagle Lolek rzucił się na nogę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 [QUOTE]siedzieliśmy całą trójką na kanapie i nagle Lolek rzucił się na nogę.. [/QUOTE] Lolek - psycholek? ;) Ameryki nie odkryje piszac,ze cos robicie zle,ale tak to wyglada.Czy ta kobieta,ktora was odwiedzila(bo chyba byla ocenic problem?) nie doradza wam dalej?Macie z nia kontakt? Moze i jestes niecierpliwa,ale moim zdaniem dwa miesiace(prawie) to duzo czasu na zmiane tego typu zachowan psa,ktorego ma sie od szczeniaka. pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 Nie doradza nam dalej, mamy do siebie adres milowe, ale chyba nie mogę tak po prostu napisać, chyba powinnam się ponownie umówić na wizytę, nie wiem..@ miesiące i dużo i mało, zmiany w Lolku zachodziły przez 4,5 roku, w dwa miesiące nie da się odkręcić wszystkiego :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemi Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 [quote name='k_ofeina']Nie rzucił się przy wychodzeniu z domu, ani przy jedzeniu, siedzieliśmy całą trójką na kanapie i nagle Lolek rzucił się na nogę..[/QUOTE] I tak bez przyczyny się rzucił ? Bez uprzedzenia ? Napisałaś wcześniej, że w Waszej opinii pies jest zdrowy, ale też wspomniałaś, że podejrzewasz jakiś problem neurologiczny - może jednak warto dokładniej zbadać Lolka ... Behawiorystka nie prosiła Was o wyniki badań ? Pytam, bo spotkałam się z tym, że behawioryści przed rozpoczęciem pracy z psem chcą zobaczyć opinię weterynarza. No i życzę cierpliwości w pracy :-) Dwa miesiące to w sumie niewiele :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Dala wam adres mailowy to powinna sie spodziewac,ze sie odezwiecie.Tym bardziej, jesli stosujecie sie dokladnie do jej zalecen i po drodze cos nie wypala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Kontakt mailowy jak najbardziej wskazany - nie bój się pisać ;) Czy pies jest przebadany? W pełni zdrowy? Nic mu nie dolega? Ja mając problem z psem, zaczynam od wykluczenia przyczyn somatycznych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 18, 2010 Author Share Posted March 18, 2010 Tak bez przyczyny, nie warknął , nie szczeknął, nic.. Nie poprosiła o wyniki badań, ale zasugerowała ,że może warto byłoby zrobić chociaż krew. Idziemy w ten weekend.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted March 18, 2010 Share Posted March 18, 2010 [QUOTE]Tak bez przyczyny, nie warknął , nie szczeknął, nic..[/QUOTE] "Nihil fit sine causa" jak to mowia ;) ,czyli nic nie dzieje sie bez przyczyny...Szczegolnie wsrod zwierzat. Patrzylas na niego caly czas,zanim ugryzl? Moze sprowokowalyscie go nadmiarem uwagi (jakkolwiek to brzmi),dotykiem czy wlasnie wpatrywaniem sie ?Nic nie przeoczylas - zadnej "miny" czy "blysku w oku"? A jesli nie patrzylyscie na niego,to moze nie wiecie,ze zanim ugryzl pokazal zeby...Dziwne jednak,ze nie warknal - pachnie mi to niezlym stresem,bo z tego co zauwazylem to wlasnie niepewne psy lubia tak dziabnac "z partyzanta"... pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 18, 2010 Author Share Posted March 18, 2010 Zgadzam się z tym, że nic nie dzieje się bez przyczyny, ale uwierz mi, że nasz Psiak ma takie odjazdy :/ Stoisz w kuchni przy zlewie ,zmywasz naczynia,Lolek jest w innym pokoju i nagle niczym lis wchodzi do kuchni i rzuca się na nogi. Nie patrzyłaś na niego, ani nie głaskałaś, bo nie wiedziałaś, że wszedł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
k_ofeina Posted March 19, 2010 Author Share Posted March 19, 2010 To zaczyna być już koszmarem, dziś gdybym nie odciągnęła Lolka od mojej Partnerki... Zajadle atakował Jej nogę aż trzy razy,nie skutkowały prośby i komendy, teraz siedzi w kagańcu i warczy na każdy gest.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.