pinkmoon Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 [quote]A od jak dawna Evita jest na CzK? Piszecie, ze od dawna ale z tego co pamietam jest na dogo od grudnia 2009?[/quote] Od grudnia 2009 pod tym nickiem, wcześniej miała inny. Zapytajcie na wątku Czarne Kwiatki, tam ją pamiętają dziewczyny które zgłaszały, ja nie pamiętam szczegółów niestety. Quote
magdola Posted February 1, 2010 Author Posted February 1, 2010 ja sie dowiedzialam na kudlaczach... Quote
Anastazja&Aleksander Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 o jaka niespodzianka, ja pół żartem półserio napisze Srebrny Yorczek, York 8 miesięcy. (numer 907647504) ale tak poważnie mialam dla niego prawdziwy dom oczywiście nie u mnie ale u dalszej sąsiadki . Quote
Iza!!! Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 O rajku! Ja tu wchodzę zdjęć poszukiwać a tu takie rzeczy... Możecie napisać, albo linka podać o co chodzi z tą Evitą? Ja miałam dać rzeczy na bazarek, ale jak juz miał miec właściciela, to poszły na bazarek dla Pipi. Pieniędzy też jej nie wysyłałam. Quote
Izis1984 Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 Mnie osobiscie zastanawial fakt, ze pies byl w stanie niejedzacym i wymiotującym przez dluuugi czas a nagle okazał sie kompletnie zdrowy! Nic nie bylo nawet wspomniane, ze widzial go po wyadoptowaniu jakis wet, o kastracji nie wspomne... Jesli widzi sie "naocznie" psa o ktorym jest watek, potem doszczetnie opisuje się w szczególach. Tutaj tego zbraklo, tylko suche fakty i to tez niewiele.... Quote
gameta Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 Czy schron Bydgoski jest Otozu? Ewidentnie trzeba tam poprostu zadzwonić i zapytać czy był jakikolwiek jork - sorry, jork w schronie na którego nie ma chętnych? Jakos średnio wierzę... Quote
gameta Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 Ok, przeczytałam cały wątek, sprawdziłam - Bydgoszcz to Otoz - ciekawe, choć mało prawdopodobne, że: 1. Chcieli 150zł za psa - żaden schron otozu nie ma takiej stawki 2. Nie wykastrowali przed adopcją - Otozy kastrują na potęgę (BTW skąd wam przyszła do głowy kwota 300zł za kastrację??? Nawet w Gdyni to max 170zł!!!! A w marcu będą to grosze) 3. W umowie Otozowskiej nie ma info o konieczności kastracji - ciekawe, bo znam umowy otozu i gdyńską i elbląską i są identyczne i zawierają konieczność kastracji... Jeżeli zaś faktycznie schron otozu wydał psa w typie rasy bez kastracji i bez jej wymogu to nalezy zawiadomić p. Gebert i poczekać na odpowiedź jak to możliwe... (stawiam na to, że jednak nie możliwe - Pinki, wiesz jak to wygląda w dąbrówce i gdyni, prawda?) Kolejny smierdzący klocek na dogo. A zdjęcia teraz? Mogą być jakiegokolwiek jorka... (wytłumaczcie mi, czemu duża ilość wolontariuszy uniemożliwia zrobienie zdjęć w schronie???) ps. Madallena zgłaszała GE na cz=k niech ktoś skrobnie pw o co chodziło... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/117540-Czarne-kwiatki-czyli-komu-nie-dawac-psa-i-na-kogo-warto-uwaA-aAE/page81[/URL] znalazłam - od postu 807 Quote
pinkmoon Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 [quote]1. Chcieli 150zł za psa - żaden schron otozu nie ma takiej stawki[/quote] Otoz za psa w typie rasy bierze 110 zł. [quote]2. Nie wykastrowali przed adopcją - Otozy kastrują na potęgę (BTW skąd wam przyszła do głowy kwota 300zł za kastrację??? Nawet w Gdyni to max 170zł!!!! A w marcu będą to grosze) 3. W umowie Otozowskiej nie ma info o konieczności kastracji - ciekawe, bo znam umowy otozu i gdyńską i elbląską i są identyczne i zawierają konieczność kastracji... Jeżeli zaś faktycznie schron otozu wydał psa w typie rasy bez kastracji i bez jej wymogu to nalezy zawiadomić p. Gebert i poczekać na odpowiedź jak to możliwe... (stawiam na to, że jednak nie możliwe - Pinki, wiesz jak to wygląda w dąbrówce i gdyni, prawda?)[/quote] W Gdyni i Dąbrówce wygląda to oczywiście, że psy w typie rasy są ciachane najszybciej jak się da, a kundelki też w miarę możliwości. No i oczywiście umowa otozowska jest standardowa na wszystkie ich schroniska, i na 100% jest tam zapis o kastracji. [quote]sprawdziłam - Bydgoszcz to Otoz [/quote] No właśnie, jak to sprawdziłaś? Bo dla mnie to, abstrahując już od yorka, wygląda zagadkowo: na stronie Otozu jest podane że Bydgoszcz jest prowadzona przez nich, i jest link do strony schronu; natomiast na samej stronie nie ma słówka o tym że mają coś wspólnego z Animalsami, ani w "historii schroniska", ani w sponsorach, przyjaciołach schroniska, nigdzie. Nawiasem mówiąc, mają bardzo fajną tę stronę, podoba mi się. Quote
gameta Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 [URL]http://www.schronisko.org.pl/[/URL] pierwszy baner od góry i gdzies na zdjęciu budynku widziałam logo ;) Quote
pinkmoon Posted February 1, 2010 Posted February 1, 2010 [quote] pierwszy baner od gór[/quote] ja ślepa :( Tak czy inaczej, jedynym wiarygodnym źródłem informacji jest w tej chwili schronisko, czyli Magdola będzie tam dzwonić? Quote
Izis1984 Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Schronisko w Starogardzie Gdanskim tez OTOZ- wszystkie psy niezaleznie od przynaleznosci do rasy to koszt 50 zł. Kastracja/sterylka przed wydaniem oczywiscie tak. Istnieje opcja wydania bez ale w umowie adopcyjnej jest zawarte, ze jesli pies okaze sie nie miec rodowodu trzeba ciąć samemu. No i wlasnie-czemu nie mozna bylo zrobic zdjec w trakcie kiedy byle inne wolontariuszki?? Quote
mala_czarna Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Ostatnio Golden Evita logowała sie 28 grudnia, więc chyba nie ma co liczyć na to, że da znać co z psem. Może ktoś spróbowałby mi wytłumaczyć, po jaką cholerę był ten cały cyrk?? Quote
pinkmoon Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 A jeszcze jedno przyszło mi do głowy - miała być zbierana kasa na leczenie, ale schroniska otozowskie dają po adopcji 2 tygodnie na bezpłatną wizytę u weterynarza... No nic. Czekam teraz na wypowiedź Magdoli po jej rozmowie ze schroniskiem. Quote
Izis1984 Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='mala_czarna']Ostatnio Golden Evita logowała sie 28 grudnia, więc chyba nie ma co liczyć na to, że da znać co z psem. Może ktoś spróbowałby mi wytłumaczyć, po jaką cholerę był ten cały cyrk??[/QUOTE] U mnie jest napisane że: Ostatnio aktywny 28-01-2010 [COLOR=#666686]17:02[/COLOR][COLOR=black]Czyli wchodziła na dogo 5 dni temu!!! :angryy:[/COLOR] Quote
enia Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 ale może czytać wątek bez logowania się przecież...... nikt jej osobiście nie zna??? Quote
anetta Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 :shake: Ale kanał. Jestem za banem dla GE. Ile jeszcze założy takich wątków? :shake: Zastanawiam się czy ten pies w ogóle istnieje :cool1: GE, jeśli nie masz nic sobie do zarzucenia pokaż nam foty z nowego domu :cool1: Quote
Asior Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 na czarnych kwiatkach Majqa wkleiła wątki kolejne założone przez GE Quote
Madallena Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Zglaszalam GE na CzK jeszcze jako nick Golden Evita of Angel. Po zgloszeniu na CzK nick zmienila. Jakis czas temu zglosila sie do mnie starsza Pani, ktora chciala znalezc dom dla swojej rodowodowej Samoyedki. Zglosila sie GE sprawiajac wrazenie sumiennej i powaznie zainteresowanej osoby (****! ze ja nie zapytalam sie jej wtedy ile ma lat!) . Sprawa byla o tyle nagla, ze Starsza Pani miala wyznaczony termin operacji kolana. To wlasnie byl powod dla ktorego starsza Pani nie mogla zatrzymac psiaka. Umowilysmy spotkanie w weekend. GE miala przyjechac ze swoja samoyedka. Starsza Pani poiformowana odwolala wszystkie swoje plany. Wszyscy na bacznosc! GE przyjezdza! Sobota minela, niedziela minela. Starsza Pani dzwonila do GE, smsowala - zero odzewu. Ja robilam to przez najblizszy tydzien. Zero odzewu. Pokazywala sie w miedzyczasie na dogo. Nie raczyla zadzwonic, powiedziec przepraszam. Nie zdawala sobie gowniara sprawy z tego, ze wstrzymala adopcje sunki narazajac tym samym Starsza Pania na zagrozenie zycia i zdrowia! Acha! wytlumaczyla sie, ze przeprosila na forum samoyedy (ja tego wpisu nie widzialam). Pozniej z pretensjami pisala do mnie PW, ze nie bedzie sie tlumaczyc. Najpierw, ze jej ciocia umarla, pozniej ze mama. Nawet w zeznaniach sie poplatala... Po tym jak ukazala sie na CzK, zaczela aktywnie sie udzielac. Poczekajcie moment :) Pewnie po moim wpisie sie pojawi. Wklei jakies fotki na "odwal sie" (tak ciezko znalezc fotki w necie? a ja bym chciala zobaczyc foty ze schronu) i zacznie sie bronic obrzucajac blotem mnie :):) to jej taktyka, coz, najlepsza obrona jest atak.Ja swoje napisalam. Odnosnie sprawy yorka pojawila sie na watku kudlaczy i zostala pogoniona po tym, jak chciala wyludzic pieniadze (sory, ale ypork szybciutko znajdzie rodzine, ktora zaplaci wszystko co zwiazane z jego chorobami, zbierac pieniedzy nie potrzeban bylo, tylko oglaszac...ale to moje zdanie). zadzwoniolyscie do schronu?wyjasnilyscie sprawe kastracji i oplaty adopcyjnej? czy w ogole taki york byl? ps. dodam, ze GE jest JUZ pelnoletnia (hura) ale co z tego... Mam nadzieje, ze wyjasni sie sprawa z jorkiem. ehhh GE, wstyd!! Quote
Asior Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 to ta mała jest jak "nasza: gaga_krk :D jak bym o niej czytała Quote
mala_czarna Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Powiem tyle. Zbaraniałam doszczętnie. Owszem, faktem jest (potwierdzonym), że Ewiya wyciągnęła psa ze schronu 21 stycznia. Zapłaciła za niego 100 zł. Po co więc, ku swojej zgubie, przestała się tutaj udzielać? Z jakiego powodu nie może nadesłać fotek? Nie rozumiem, nie znam się, ale póxniej będą żale, pretensje i płacz, że ktoś jej 4 litery obrabia i koło pióra robi. Quote
mala_czarna Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 Powiem tyle. Zbaraniałam doszczętnie. Owszem, faktem jest (potwierdzonym), że Ewiya wyciągnęła psa ze schronu 21 stycznia. Zapłaciła za niego 100 zł. Po co więc, ku swojej zgubie, przestała się tutaj udzielać? Z jakiego powodu nie może nadesłać fotek? Nie rozumiem, nie znam się, ale póxniej będą żale, pretensje i płacz, że ktoś jej 4 litery obrabia i koło pióra robi. Quote
gameta Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 ja mam dość nieodpowiedzialnej dzieciarni na dogo - mam nadzieję, że po zgłoszeniu do moda nasza młoda koleżanka dostanie bana. Kto zgłasza i do którego moda? Nie zapomnijcie dodać, że jest to kolejne konto na dogo tej osoby... Quote
mala_czarna Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='pinkmoon']Mała czarna, dzwoniłaś do schroniska?[/QUOTE] Tak, jakieś 2 godziny temu dzwoniłam, i rozmawiałam najpierw z jakąś przemiłą młodą panią, ale że ta nie bardzo się orientowała to przekazała telefonu panu. No i co o tym sądzić? Bo fotek dalej nie ma, a warto się jednak było pochwalić jak piesek wyglądał "przed" i "po". Quote
mala_czarna Posted February 2, 2010 Posted February 2, 2010 [quote name='gameta']ja mam dość nieodpowiedzialnej dzieciarni na dogo - mam nadzieję, że po zgłoszeniu do moda nasza młoda koleżanka dostanie bana. Kto zgłasza i do którego moda? Nie zapomnijcie dodać, że jest to kolejne konto na dogo tej osoby...[/QUOTE] Wolałabym przed zgłoszeniem zobaczyć zdjęcia psa. No jakoś tak durnie uparta jestem, i bardzo chce się mylić, ale śmierdzi mi to jakoś. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.