Dada M Posted September 14, 2010 Author Share Posted September 14, 2010 Ok, przeleję Ci wszystko, co Megi ma na koncie, żeby były już u Ciebie pieniądze na zabieg. Mam nadzieję, że z serduchem będzie trochę lepiej :) Jutro wynik ? A wynik ekg nie jest od razu ? Czy nie było po prostu kardiologa, który by to odczytał ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Dada co do nr. konta to pisałam Ci pw, z prośbą o przesłanie pieniążków na inne konto, więc poroszę nie przesyłaj do mnie, podeślę nr. konta wieczorem lub jutro dopiero. Co do serducha to p. Doktor powiedziala, ze polepszyc jej sie raczej nie bardzo moze, ale jedynie leki moga sprawic, ze jej stan sie nie pogorszy, tak powiedziala, jednakze wlasnie na podst. wyniku badania bedzie dobierana dla megi narkoza jak najlepsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 15, 2010 Author Share Posted September 15, 2010 Przelałam 200 zł za ekg, na zabieg usunięcia kamienia i na leki nasercowe. Na razie wydatki wyglądają tak: 55 zł - ekg, wizyta u weta 24 zł - leki nasercowe ok. 100 zł - zabieg usunięcia kamienia (ale zakładam, że może wyjść trochę więcej, może trzeba będzie usunąć kilka zębów) A co dokładnie jest nie tak z sercem Megi ? Chciałabym przesłać informacje o Megi pewnej starszej Pani, która szuka niewymagającego towarzysza i muszę ją uprzedzić, z jakimi schorzeniami musi się liczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted September 15, 2010 Share Posted September 15, 2010 nie wiem co dokladnie jest z serduchem jest, jutro podpytam, dzis nie poszlysmy bo padalo a my jestesmy pieszo i kawalek drogi jest... Mego byla ostatnia wizyta zmeczona a wlasciwie droga, dlatego chcialam jej dac ze 2 dni odpoczynku, jutro idziemy na 100% wiec dopytam co sie dzieje dokladniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 byłyśmy w lecznicy i to jest tak, Megi nadal musi dostawać leki by jej się unormowało nie co to serce, nadal musimy poczekać (tak powiedziała p. Doktor) z zębami, chociaż mamy świadomość, że zęby to sprawia priorytetowa, ale nie możemy ryzykować z narkozom kiedy serce jest w chwili obecnej w takim stanie a nie innym. Usłyuszałyśmy, że serce jest powiększone, nierówno pracuje, nie wiem jak to wytłumaczyć inaczej bo po 1 nie znam się, a po 2 nie umiem się zbytnio wysławiać, dostała na razie 2 różne leki, jeszcze myślą nad 3, ze 2 mies. musimy poczekac z tym serduchem, a potem znowu weźmiemy się za zeby o ile stan serca na to pozwoli, usłyszałam, że samo zdejmowanie kamienia kosztuje ok 150 zł, plus ew. usunięcie zębów to ok 200 zł, no ale to ejszcze nie w tej chwili z resztą, ja wszystkie koszta będę zapisywała i miała na druku. 200 zł już jest na koncie, jutro idę je odebrać, bardzo dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 16, 2010 Author Share Posted September 16, 2010 Poproś wetów, aby zapisali Ci na kartce albo przesłali na maila swoją diagnozę. Czy jest zalecenie dalszych badań - mamy zrobić echo serca ? Jeśli kilka miesięcy temu nie było tak źle z serduchem, a teraz jest pogorszenie i Megi dostała kolejne leki, to musimy mieć pewność, co jej dolega. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 MOje pare groszy na chlopaka poszlo kolo 11-go.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Lo matko... tak to jest jak sie szybko pisze... na DZIEWCZYNE... Megi wybacz piekna........ (edytowac postu nie moge buuuu) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 to nie jet jako takie pogorszenie p. Doktor powiedzia,a a raczej nie poprawienie się... z resztą ona mówiła, że nie polepszy się jej stan, a jedynie tak jakby zostanie zatrzymany, żeby się nie pogarszał. Co do echo, to mówiła, ze wyjaśniłoby wiele rzeczy, ale ja nie wiem gdzie najbliżej włocławka to echo można zrobić... i u dobrego lekarza rzecz jasna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 Skoro jej stan się nie polepszy, to czemu czekamy z zabiegiem usunięcia kamienia ? Albo możemy to wykonać, albo w ogóle nie możemy, skoro nie ma co liczyć, by z sercem było odrobinę lepiej. Bierze leki już od kilku miesięcy, to co miało się ustabilizować, już się ustabilizowało. Moim zdaniem weci sami nie są pewni swojej diagnozy, tylko echo serca pomoże określic, co dokładnie dolega Megi i czy można próbować z narkozą. Najlepiej byłoby zabrać Megi do dr Niziołka do Warszawy, nie znam żadnego zaufanego kardiologa w pobliżu Włocławka. Ale to oznacza, że trzeba uzbierać fundusze na podróż i wizytę. Emigrantka - Twoja deklaracja za wrzesień dotarła chyba na poczatku tygodnia, jest to ujęte w 1 poście, dzięki :) Cerber - napisz proszę, ile kosztowała ta wczorajsza wizyta i leki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 jeśli chodzi o serce to pani doktor powiedziała, że na wyniku ekg jest nierówne bicie czy jakoś tak, czyli, że tak jakby raz serce za wolno chodziło, a po chwili za szybko, za mocno, ja przepraszam, nie jestem najlepsza w pisaniu i tłumaczeniu co i jak, to moja pięta achillesowa. stąd wstrzymujemy się nadal z tymi zębami... teraz Megi ma zmienione leki, sama doktorka powiedziała, ze leki trzeba dopasować, a że tamte nic nie dały to stan się nie unormował jako tako, i sama powiedziała, że dziwi się, ze Megi nie ma żadnych obiawów przy takim jej biciu tego serca. Ja nie wiem czy dobrze wam to tłumaczę. Masz rację, ze weci nie są do końca pewni co dokładnie się dzieje, sama wetka zaleciła zrobienie echa, żeby mieć dokładniejsze wyniki. Weta przepisała dwa leki, ale ma poszukać jeszcze jednego leku i ma podać. Co do kosztów obecnych to podam zdjecie z wydrukiem z lecznicy plus badanie ekg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 Dzięki za informację. Ok, jak uzbieramy dodatkowe fundusze na bazarkach, zorganizujemy przyjazd Megi do Warszawy. Może nie jest tak źle, skoro Megi nie ma żadnych objawów sercowych. Ale echo trzeba zrobić jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 21, 2010 Author Share Posted September 21, 2010 Cerber - wklej proszę informację o ostatnich wydatkach, nie musi być na razie w formie faktur czy rachunków, po prostu krótki opis, co ile kosztowało, żebym mogła uzupełnić rozliczenia. Zastanawiam się, czy kupować kolejne leki dla Megi - może niech zażywa tylko ten preparat, który bierze od jakiegoś czasu. Skoro nie wiadomo do końca, co jej jest, chyba mija się z celem podawanie jej leków na chybił-trafił. Chciałabym zebrać fundusze na przyjazd Megi do Warszawy, wizytę u dr Niziołka - i jeśli on wyda zgodę na narkozę - na zabieg usunięcia kamienia. Jesli ktoś może wpłacić choć 5 zł na ten cel - byłabym bardzo wdzięczna. Postaram się wystawić kolejny bazarek, ale plany pokrzyżował mi chwilowy brak dostępu do internetu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia z Demonem Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 witam w końcu znalazłam ten wątek i przebrnęłam od początku... mam kilka rzeczy do powiedzenia... po 1 poznałam Megi osobiście i jest super sunią :) po 2 byłam z Luizą u pani weterynarz po odbiór wyniku ekg... tak jak Luiza pisała serce Megi pracuje nie równo... raz szybciej, raz wolniej, raz akurat... co do leków jakie zaleciła Pani doktor to powiem, że znam te leki, bo od 4 lat leczę swoją sunię i bardzo dobrze działają... ale zanim dopasowaliśmy leki też były chyba ze 2 nie trafione, które suńce nie pomagały... czasem tak jest że jeden lek działa a inny nie i do każdego przypadku trzeba dobrać indywidualnie leczenie... po 3 jak najbardziej kibicuję Megi... nie wiele mogę pomóc... jedyne co teraz mogę zrobić to przekazać Luizie leki które zostały po mojej suni - dziś musieliśmy ją uśpić, bo bardzo cierpiała - dostawała to samo co Megi ma teraz zapisane i to w takich samych dawkach... pozdrawiam PS będę zaglądać, ale nie wiem kiedy następny raz... póki co muszę się pozbierać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 tak kochane, dziś podeślę druki, troszku tego jest a ja zalatana ostatnio a i swoich kart do aparatu znaleźć nie mogłam. Podeślę dziś wszystko co mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 27, 2010 Author Share Posted September 27, 2010 Kasia z Demonem - przykro mi z powodu Twojej suni. Trzymaj się. Dziękuję za chęć przekazania Megi lekarstw :) Ja ostrożnie podchodzę do "ekperymentowania" z doborem leków - może dlatego, że w Warszawie pracuje jeden z najlepszych psich kardiologów i on raczej nie eksperymentuje, on po przebadaniu psa na ogół wie, co należy podawać. Ale mam świadomość, że takich specjalistów jest kilku w Polsce, więc czasem trzeba zdać się na opinię innych lekarzy. Jeśli Wasza wetka jest pewna, że wybrane przez nią leki - nawet jeśli nie pomogą, to przede wszystkim nie zaszkodzą Megi - to może trzeba spróbować. Wydaje mi się, że najwcześniej w listopadzie będzie można zabrać Megi do Warszawy na konsultację. Kasia z Demonem - a co dokładnie dolega Twojej suni ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia z Demonem Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 Kimi miała chore serduszko jak i Megi... niestety nazwy choroby nie pamiętam, bo była bardzo długa i skomplikowana :( tylko, że my odkryliśmy chorobę, bo pokazały się objawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 28, 2010 Author Share Posted September 28, 2010 Dotarła wpłata od Olgi7 - 10 zł (za VIII i IX) - dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia z Demonem Posted September 29, 2010 Share Posted September 29, 2010 Luiza prosiła, żebym ze skanowała i wrzuciła dokumenty, dała mi to co miała pod ręką [img]http://lh6.ggpht.com/_ZZNXJCqj_oc/TKMxXFLCnJI/AAAAAAAAAm8/nHXah8ZvUCY/s512/skanowanie0001.jpg[/img] [img]http://lh3.ggpht.com/_ZZNXJCqj_oc/TKMxYLb_Q0I/AAAAAAAAAnA/5tO3UGY8RMg/s512/skanowanie0002.jpg[/img] [img]http://lh6.ggpht.com/_ZZNXJCqj_oc/TKMxY7On_mI/AAAAAAAAAnE/ymjPieF39pk/s512/skanowanie0003.jpg[/img] [img]http://lh4.ggpht.com/_ZZNXJCqj_oc/TKMxZr7CFVI/AAAAAAAAAnI/Ra9pmxp4ku8/s912/skanowanie0004.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted September 30, 2010 Share Posted September 30, 2010 przepraszam za offa, ale potrzebujemy pomocy dla psów ze Szczebrzeszyna, zajrzyjcie chociaż na bazarek ,zapraszam: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193574-Wieczorowy-komplet-spódniczki-trencz-biała-kurtka-na-bezdomn*****-do-7.10.br[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/193220-Ubrania-biżuteria-książka-na-szczebrzeszyński*****-do-6.10[/URL]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 30, 2010 Author Share Posted September 30, 2010 Dzięki za wstawienie skanów. Czyli rozliczenie wygląda tak: 35 zł - wizyta u weta 14.09, ekg 39 zł - wizyta u weta 16.09, podanie karnityny Razem: 74 zł Na koncie Cerber zostało wobec tego 126 zł na październik. Kasia z Demonem - które leki mogłabyś przekazać Megi ? Furosemidum i lotensin ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia z Demonem Posted September 30, 2010 Share Posted September 30, 2010 Przekazałam Lotensin i Furosemidum i Megi już je dostaje. Luiza ma receptę na leki - jeszcze nie wykupiła, bo dostała leki po mojej Kimi. Wykupi je jak te się będą kończyć i wstawi rachunek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted September 30, 2010 Author Share Posted September 30, 2010 Ok, dziękuję bardzo. Niech Luiza nie wykupuje jeszcze kolejnych leków. Jeśli wszystko się uda, Megi pod koniec października przyjedzie na badania do Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted October 1, 2010 Author Share Posted October 1, 2010 Przekazuję Megi 46 zł z bazarku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerber Posted October 1, 2010 Share Posted October 1, 2010 Witam, ja tylko na chwilkę nie od siebie z resztą... Kasiu dzięki za ytrzymanie pieczy nad wszystkim. Dada wszystko jest jasne już, dzięki. Co do leków , które dostałam od Kasi to one nie wystarczą mi o końca października, więc nie wiem czy jednak nie warto wykupić...? no zadecydujcie sami z resztą? póki co Mała jest na tym co dostała od Kasi, ale to jest raptem na pare dni... Jakby co to bede sie z Kasia kontaktowala, poki nie bede miala dostepu do neta i ona bedzie za mnie pisała na forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.