erka Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Jak niedawno ewab podjęła bardzo trudną decyzję o uśpieniu onad 10-letniego psiaka z pogruchotanym całym tyłem, to jakie głosy oburzenia sie podnosiły,że przecież są wózeczki,że trzeba go było ratować/rzeczywiście chetni sie pchają drzwiami i oknami po takie psiaki, widac teraz po naszym Jagim:cool3:/ A teraz , jakoś nikt sie kwapi pomóc, kiedy wyciągneliśmy sunię ,ktora w zasadzie juz jedna noga była na tamtym świecie:shake:. Quote
Kluska4 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='erka'] Dzięki Kluska4, ja wiem, ze to zaproponowałaś, ale to nic nas nie urządza.[/QUOTE] Tak, wiem, ale napisałam też tutaj kiedy dokładnie mogę z cichą nadzieją, że może ktoś z Katowic przeczyta i stwierdzi, że jednak bedzie mógł pomóc.... Quote
Karinsien Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Zrobiłam Albince wątek w grupie "Katowice" i w kilku psich grupach na GoldenLine. Mam nadzieję, że ktoś się odezwie. Jak nie tutaj, to może tam. Wtedy od razu przekażę informację. Edit: Napisałam też, że Albinka potrzebuje wsparcia finansowego. Poproszę o numer konta na PW. Quote
andzia69 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 mam nadzieję, ze ktoś się ulituje...bo inaczej to chyba trzeba będzie amputować tą łapą... Quote
erka Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Dopiero chyba dzisiaj wraca betel i będzie mogła zmienić tytuł wątku i umieścić tam apel o pomoc. Karinsien, dzięki:), zaraz Ci wyślę. Quote
Basia1968 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 napisałam prośbę o pomoc do Kundelkowej Skarbonki Quote
Kar0la Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Szkoda, że nie ma takiej opcji, żeby to rehabilitant przyjeżdżał do Albinki. Hmmm co tu zrobić? Quote
erka Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='Basia1968']napisałam prośbę o pomoc do Kundelkowej Skarbonki[/QUOTE] Basiu, nawet , jak zbierze się kasę , to co z tego, jak nie ma kto jeździć na rehbilitację, będzie chyba tylko wtedy potrzebna na amputację łapki :(. Quote
Basia1968 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 wiem kurcze wiem. Jakie to wszystko jest trudne. Quote
erka Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Wpłynęło dzisiaj 176 zł dla Albinki z bazarków od Rudzi-Bianki, bardzo serdecznie dziękujemy!:loveu::loveu: Quote
Rudzia-Bianca Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 A może taksówka ? Tylko że to koszmarne koszty będą pewnie :( Quote
Rudzia-Bianca Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 A może taksówka ? Tylko że to koszmarne koszty będą pewnie :( i ktoś i tak musiałby z nią jechać Quote
andzia69 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 a nie ma jakiejś lecznicy, gdzie przez tydzien mogliby przehotelować Albinkę i ją rehabilitować? Quote
Karinsien Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 [quote name='erka']Dopiero chyba dzisiaj wraca betel i będzie mogła zmienić tytuł wątku i umieścić tam apel o pomoc. Karinsien, dzięki:), zaraz Ci wyślę.[/QUOTE] [B]erka[/B], właśnie wróciłam do domu, sprawdzam skrzynkę i niestety nic nie ma. Poproszę o numer konta, bo już dwie osoby się zadeklarowały, że coś wpłacą dla Albinki, no i ja też dorzucę parę groszy. I czy mogę ten numer konta udostępnić w temacie na GoldenLine, czy muszę wysyłać na PW? Wolałabym udostępnić. Quote
Vlk Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 hm a jak często te dowozy na rehabilitację? I w jakich godzinach? Quote
Karinsien Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Z tego, co się orientuję, to póki co nic nie było umawiane. Ale musiałby to być 10-dniowy cykl. Jeden zabieg trwa godzinę. Zabiegi mogłyby się odbywać od poniedziałku do piątku w godz. od 15:00 do 19:00. Quote
Vlk Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 hmm przez 10 dni nie dam rady ale w któreś dni chętnie pomogę... lepiej trochę później niż 15.. mam teraz sesję na karku i w niedalekiej przyszłości obronę pracy dlatego tak ciężko :( ale koniecznie potrzebuję pilota, bo sama nie za dobrze znam katowice ;) Quote
Vlk Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 w przyszłym tygodniu to z tego, co się orientuję jeśli chodzi o zaliczenia to mogłabym we wtorek i piątek... może uda się wyskubać jakś inny dzień... ale proszę o więcej szczegółów, zalatana i zajęta jestem, nie zawsze uda mi się wszystko doczytać, za co przepraszam :) Może uda się coś jeszcze wykombinować, zapytałam koleżanki, co mieszka w katowicach ale jest "niedogo" ;) poszukam kogoś jeszcze. Czy psinka jest w schronisku czy w DT? Zostawiam sobie ten wątek na wierzchu... bo często mam tak, że na kompie albo obok pracuję, to mam włączoną przeglądarkę. Ale teraz będę co jakiś czas zaglądać. W razie czego to jutro rano będę a potem po południu. Quote
Vlk Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 chyba śpicie ;) No nic, to czekam na info i jak co to pw! Quote
Vlk Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 dalej wszyscy śpią ;) no to podnoszę, czekając na info (ale niedługo wybywam ;) ) Quote
Jaaga Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Suczka jest u mojej mamy, mieszkamy w Dąbrówce Małej. Trzeba wiec przyjechać po nią, zrobić zabiegi i przywieźć z centrum. Tak, jak napisałam wczesnie, poprosiłam Andrzeja, zeby z nią jechał na pierwszy raz. Więcej nie da rady. Amputacja łapki nie wchodzi w grę. Po prostu przy braku rehabilitacji zanikną jej mieśnie i nie będzie chodzić. Kto wezmie takiego psa? Moja mama ze względu na wiek i stan zdrowia nie da rady nosić tak ciężkiej suki, więc gdyby przestała chodzić, to jeszcze inny DT byłby potrzebny. Na Jagiego nie potrzebuję chociaż pieniędzy, ale Albinka za kilka dni znowu musi sie pokazać u lekarza, bo jest cały czas na lekach. Quote
Magnesiatko Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Ja tak na sekundkę. Przeczytałam wątek na GL... i stamtąd wklejam odpowiedź. Skąd dokąd? Do końca tygodnia, poza tym pn pracuję w Katowicach Szopienicach. Więc nie problem... jeżeli dojazd na rehabilitację również z Katowic. Ja tu tylko na chwilkę, na ten moment nie mam czasu zagłębiać się w wątek. Pozdrawiam, Aga Quote
Magnesiatko Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Aha! Justynka85 ma do mnie nr tel Pozdrowionka Quote
Jaaga Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Vlk, ze Sosnowca miałabys do nas po drodze do centrum. Daj znac, czy wtorek i piątek aktualne i w jakich godzinach możesz. Ja oferuję dowóz w poniedziałek, wiec trzy dni już byłyby załatwione. Kto jeszcze pomoże Albince? Quote
Karinsien Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Moja mama mieszka w Katowicach, ale jako że musi przyjechać do mnie do Gdańska w najbliższy wtorek, to póki co nie da rady nic zdziałać. Zostaje na tydzień. Już jej nakreśliłam sytuację i po powrocie, czyli pod koniec drugiego tygodnia zabiegów mogłaby Albinkę zawieźć raz albo dwa, oczywiście bez zwrotu kosztu paliwa. Cioteczki, podeślijcie, proszę, numer konta. Widzę, że Magnesiatko trafiła do tego wątku właśnie z GoldenLine, a tam jeszcze dwie osoby wczoraj się zadeklarowały, że coś Albince wpłacą, tylko że ja nadal nie mam numeru konta i nie mogę nic przesłać. A głupio tak zwlekać z odpowiedzią. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.