Jump to content
Dogomania

Stary dobek Chojrak odszedł za TM


Dada M

Recommended Posts

dzisiaj byliśmy z Chojrunią na powtórnym ekg, ktore potwierdziło, że psiunio ma blok pierwszego stopnia oraz blok drugiego stopnia są to dwie różne wady serduszka ale z jednej grupy, generalnie upraszczając można powiedzieć, że nasz chłopak ma leniwe serduszko ktore czasem bije, a czasem mu sie nie chce, czasem jest tylko skurcz przedsionka a nie ma już skurczu komory... objawy są nieregularne, co któreś uderzenie, to ratuje mu życie, w innym przypadku już dawno by nie żył...

w tej chwili skupiamy sie na znalezieniu przyczyny, dzisiaj miał oznaczany poziom potasu, bo niekiedy takie objawy wywołuje niedobór potasu...
ale to nie to, potas był w normie...
(a ponieważ trzeba było pobrać troszke krwi do badania, to odrazu skontrolowałyśmy stan trzustki i ta jest już w normie, wynik poprawił sie)

kolejną przyczyną mogłoby być złe funkcjonowanie tarczycy, wiec teraz trzeba bedzie zbadać poziom hormonów tarczycy

bo oczywiście bedziemy go leczyć objawowo ale zawsze lepiej byłoby znaleźć przyczyne i ją wyeliminować...

generalnie u ludzi przy tego rodzaju schorzeniach wszczepia sie rozrusznik serca... i nawet podobno już robi sie takie zabiegi u psów...
no ale nie jest tragicznie, pewnie uda sie lekami mu pomóc....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

nie rozumiem :( kiedy bylam z nim u weta, ten go osluchal i powiedzial ze wszystko w normie :( a wiem ze to byl solidny lekarz:(

boze, biedny Chojrak, i co teraz?
moze znajdzmy mu jednak hotel w okolicach Wawy, albo DT

wiecie co jest najgorszE? ciotka teraz by wziela Chojraka, ale tydzien temu ktos podrzucil im sunie kolo ogrodzenia i przygarneli ja....:(

Link to comment
Share on other sites

przepraszam że post pod postem ....
[B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=2]bazar też dla Choiraka :) zapraszam serdecznie [/SIZE][/FONT][FONT=Comic Sans MS][SIZE=2]:)[/SIZE][/FONT][/B]

[COLOR=Red][FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][I][URL="http://www.dogomania.pl/threads/184912-quot-Monta%C5%BCowy-quot-dla-Opery-Choiraka-i-Boryska-na-Dt-do-5-VI-do-godz-24.oo#post14612415"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/dogob/monn.jpg[/IMG][/URL][/I][/SIZE][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='groosia']nie rozumiem :( kiedy bylam z nim u weta, ten go osluchal i powiedzial ze wszystko w normie :( a wiem ze to byl solidny lekarz:(

boze, biedny Chojrak, i co teraz?
moze znajdzmy mu jednak hotel w okolicach Wawy, albo DT

wiecie co jest najgorszE? ciotka teraz by wziela Chojraka, ale tydzien temu ktos podrzucil im sunie kolo ogrodzenia i przygarneli ja....:([/QUOTE]


osłuchowo tego "nie widać", to nie są żadne szmery, to wada przewodzenia wychodzi dopiero na ekg....

a o co chodzi z tym przenoszeniem? uważasz że koło Warszawy są jacyś mądrzejsi? wartościowszy ludzie?

sprawiło mi to wielką przykrość, że od czasu kiedy okazało sie że Chojrak ma wade serduszka już dwa razy proponowałaś żeby mu zmienić hotel, nawet chciałaś go przenieść do budy na łańcuch :(
naprawde uważasz, że buda z łańcuchem bedzie dla niego lepsza niż pobyt u mnie?
o co tu chodzi? obwiniasz mnie o to że pies ma wade serca, ktorą ma pewnie od urodzenia tylko dotąd mało kto przebywał z nim całą dobe żeby zauważyć że coś się z nim dzieje dziwnego... pewnie bedzie z tą wadą funkcjonował jeszcze długi czas....
ale gdybym nie zauważyła że coś jest z nim nie tak miał ok. 95% "szansy" że narkozy nie przeżyje...

Link to comment
Share on other sites

Witaj kikou szkoda że nie odpisałaś na moje pw bo poczułam się zignorowana, na prawdę nie fajne uczucie:roll:
Przeczytałam wątek/znam Chojraka byłam z nim na kilku spacerkach/ i z mojego własnego doświadczenia z psami o podobnych objawach stwierdzam że powinno mu się zrobić najpierw prześwietlenie klatki piersiowej a nie wydawać ponad 140zl na zrobienie hormonu tarczycy, bo żeby był wiarygodny to trzeba krew do niemiec wysłać.W Polsce nie ma czysto zwierzęcego laboratorium i oznaczenia poziomu robi się na ludzkich podstawach więc często wynik nie jest wiarygodny i nie odpowiada objawom. Zaburzenia pracy serca mogą być spowodowane pojawieniem sie choroby nowotworowej a tej bez prześwietlenia nawet krew nie wykaże.Gdyby to była nadczynność tarczycy to pies by chudł mimo ciągłego głodu, miał problemy z oddychaniem z powodu przegrzania itp.Przy niedoczynności najczęściej pojawia się łojotok z tłustym łupieżem, tycie, zaparcia, ospałość, drażliwość czasem z tego powodu agresja i niestety też często jest to związane z immunoagresją, w worku osierdziowym może zbierać się płyn i co jest przy tarczycy zawsze znamionowe to pojawiające się wole. Żadne EKG tego nie wykaże tylko prześwietlenie.Trzeba mu zrobić 2zdjęcia RTG z góry i boku i dopiero wtedy zastanawiać się co dalej inaczej wydacie forsę na leki których on może nie potrzebować i tylko przytrujecie mu organizm niepotrzebną chemią.

Link to comment
Share on other sites

Ładne zdjęcie ;)

Dotarły wpłaty od malibo57 - 200 zł na diagnostykę i 50 zł deklaracji stałej za maj - dziękuję pięknie :)

Kikou - myślę, że Groosia nie chciała Cię obrazić, po prostu martwi się sprawami finansowymi Chojraka.
Opłaciłam maj, wystarczy pewnie też na opłacenie DT w czerwcu, dzięki malibo57 mamy 200 zł na diagnostykę. Ale na razie mamy tylko 150 zł deklaracji stałych, jeśli to się nie zmieni, sytuacja Chojraka stanie się bardzo przygnębiająca, bo będzie brakować aż 200 zł deklaracji co miesiąc. Do tej pory liczyłam na adopcję - Chojrak jest pięknym i inteligentnym psem, w dodatku w typie rasy. Ale teraz musimy założyć, że liczba potencjalnych DS znacznie się zmniejszy - niewiele osób jest skłonnych adoptować starszego psa, a adopcja starszego i chorego psa graniczy z cudem.

Uważam, że propozycja DT u Ciebie była i jest jedną z lepszych rzeczy, jakie przydarzyły się Chojrakowi - sądzę, że Chojrak ma dobrą opiekę i dziękuję za to.
Ma "dom" i bliskość człowieka, a jak pokazały ostatnie miesiące, tylko takie warunki są dla niego naprawdę odpowiednie.

Sądzę, że Groosia wspomniała o przeniesieniu go do Warszawy, mając na myśli obecność zaufanych lekarzy i wielu specjalistów - przypadki kilku znanych nam psów z dogo udowodniły, że czasem prawidłowe zdiagnozowanie choroby jest bardzo trudnym zadaniem i wymaga zaangażowania najlepszych lekarzy w Polsce.

Nie wiem, jakie doświadczenie ma weterynarz zajmujący się aktualnie Chojrakiem, ale skoro Kikou ma do niej zaufanie, wierzę, że zrobi wszystko, by postawić prawidłową diagnozę i odpowiednio ukierunkować leczenie.
Jeśli byłyby jakieś wątpliwości - zawsze można wyniki badań, zdjęcia rtg, wyniki ekg itd. sfotografować i skonsultować się z innymi lekarzami, nie trzeba w tym celu przerzucać psa przez pół Polski z kochającego DT do kolejnego hotelu.

Nie znam się na chorobach serca, nigdy nie miałam psa z takimi dolegliwościami, ale pomysł Dżdżowniś wydaje się być sensowny.

Ponadto musimy rozwiać marzenia, że gdzieś znajdziemy tańszy DT niż u Kikou.
W Warszawie i okolicach nie było miejsc, w dodatku ceny są wyższe - jedyny domowy hotelik podwarszawski, który mogę polecić, to hotelik u Astaroth, gdzie Chojrak mógłby trafić dopiero po adopcji lub śmierci któregoś z 2 dużych seniorów, a cena za miesiąc pobytu wyniosłaby 400-450 zł.

Jedyną alternatywą - jeśli sytuacja finansowa stanie się dramatyczna i nie będzie nas stać na opłacenie DT u Kikou - jest znalezienie bezpłatnego DT.
Myślę, że każdy zgodzi się ze mną, że jest to nierealne.

Link to comment
Share on other sites

kikou, masz chyba coś ze skrzynką , chyba nie dochodzą do Ciebie wiadomości .... wysłałam trzy .... bo pisałaś że chcesz się ze mną skontaktować ..... może na maila spróbuj .... mam wpisany w profil , albo ten co podałam na bazarku

Link to comment
Share on other sites

jeśli chodzi o leczenie to
nikt nic nie poda psu bezmyślnie, nie martwcie sie...
ani nie wydam tez pochopnie złotówki (my mamy wrocławskich staruszkow też kilkanaście w hotelach, na niektóre od dwóch lat nie ma pełnych deklaracji, męczymy sie co miesiąc, wiec wiem jak to jest i jestem najdalsza od nieprzemyślanego wydawania pieniędzy)

jeśli chodzi o objawy to troche daje do myślenia filmik chojruni z allegro, jest on tam na niektórych zdieciach gruby, a na innych wychudzony jak szkielet,
poza tym bywa ospały ma takie dni czasem że nie schodzi z fotela przez cały dzień, wcześniej na wątku było pisane o depresji... to chyba nie była depresja, on ma takie jakby gorsze dni, czasem leży, mimo że jest miło, ciepło, drzwi są otwarte...
pieski drepczą sobie na dworze... a w inne dni ma wigor i chętnie biega...

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny zróbcie mu bazarek Ja jakiegoś fanta dorzucę bo bez odpowiedniego zdiagnozowania nie będzie wiadomo jak psu pomóc.Zdjęcie RTG jest w tym wszystkim najważniejsze.Mój poprzedni psiak jak tylko wetka zauważyła zmiany w pracy serca od razu mnie wysłała na rtg żeby zobaczyć czy to nie kardiomiopatia albo nowotwór/niestety był i to masakrycznie złośliwy u nasady serca, ale najbardziej uwidocznił się po zrobieniu echa.Badania krwi miał tak dobre że nawet wet był zaskoczony.Teraz mam psa na DT który ma chora tarczyce,niedoczynność, i ma mastocytomę, czekam na wyniki biopsji zeby określić którego stopnia.Dziewczyny niczego się nie robi bez rtg bo każde ustawianie zwierzęcia lekami zależne jest od tego co i w jakim stopniu ma z narządami i na narządach wewnętrznych.Nie można tylko objawowo leczyć psa bo kilka chorób ma podobne objawy natomiast leki są absolutnie różne.RTG pokaże czy serce nie jest powiększone czy nie ma czegoś na płucach itp. Po obejrzeniu fot wet jeśli coś wyda mu się podejrzane zadecyduje np.o usg jamy brzusznej czy nawet tarczycy. Badanie krwi na poziom hormonu można mu zrobić na końcu i od razu wam piszę że trzeba zrobić rozszerzone.Wetka mi powiedziała że często przy różnych innych chorobach tarczyca nawala na chwilę a potem wraca do normy i robienie prostszego badania mija się często z celem.Trzeba od razu ustalić w jakim stanie chorobowym jest narząd bo przecież zwierzak już potem do końca życia otrzymuje leki.

Link to comment
Share on other sites

Kikou, przperaszam, nie chcialam bys pomyslala sobie z ena ciebie naskakuje czy cos, ale chodzilo mi o to, co Dada M napsiala, bliskosc lekarzy,wieksze miasto, itd.

Zarzycasz mi ze sie nim zle zajmujesz,a to nieprawda, nic zlego nie myslalam o Tobie piszac tamtego maila, boje sie tylko co bedzie gdy my sie zadluzymy u ciebie na pareset zlotych.

Jest mi bardzo przykro ze zarzucilas mi atak na siebie, nie sadzilam ,ze tak szybko mozesz wnioski wyciagac z jednego posta.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dada M']Dotarła wpłata od Olgi7 - 5 zł za czerwiec - dziekuję :)

Lilk_a - bardzo Cię przepraszam, dopiero teraz zauważyłam, że przygotowałaś dla Chojraka takie piękne allegro, dziękuję :loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]
to ja jeszcze poproszę nr konta Chojraka bo mam dla niego 35 zł z bazarku szablonowego

Link to comment
Share on other sites

Dotarła wpłata od Lilk_i - 35 zł - dziękuję pięknie :)

Skoro w walce o zdrowie Chojraka orężem jest poezja, musi się udać :) Monika - dzięki za pamięć o Chojraku.

Rozmawiałam z Kikou - Chojrak ma się dobrze. Jedyną widoczną oznaką, iż Chojrak nie jest w pełni zdrowym psem, jest fakt, że bywa nieco ospały, a po dłuższym wysiłku fizycznym szybciej się męczy - jednakże zupełnie nie przeszkadza mu to w codziennym funkcjonowaniu.
Za kilkanaście dni będzie miał robione rtg.

Kikou bardzo chwali Chojraka - jej zdaniem jest on wybitnie inteligentnym, ufnym i kontaktowym psem.
Ma większe potrzeby niż przeciętny senior - potrzebuje większej ilości bodźców, szybciej się nudzi, uwielbia spacery, najlepiej w różne miejsca, by nie popadać w rutynę, niezmiernie cieszy go podróżowanie samochodem. Nie oznacza to wcale, iż w domu jest niespokojny, wręcz przeciwnie - grzecznie wyleguje się na fotelu czy kanapie.
Lubi być blisko człowieka, ale gdy zostaje sam, jest spokojny, niczego nie niszczy.

Jeśli miałby zostać wyadoptowany do domu z ogrodem, to nie w charakterze psa domowo-ogródkowego - on potrzebuje spacerów, pobyt w ogrodzie szybko go nuży. Restrykcyjnie podchodzi do kwestii czystości - nie lubi załatwiać swych potrzeb w ogrodzie.
Z pewnością dobrze czułby się w mieszkaniu - podejrzewamy, że kiedyś przebywał w takich warunkach.

Nie zwraca uwagi na inne psy, jest jedna suczka, która wyjątkowo go polubiła i często śpią razem na fotelu :)

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7080f0182bd20135.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/295/7080f0182bd20135med.jpg[/IMG][/URL]
to ulubiona kolezanka Chojruni albo raczej on jest jej ulubiony bo to raczej ona szuka jego towarzystwa...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...