-
Posts
390 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by groosia
-
Chojrak naprawde byl mega ampatycznym psem, o cudownym serduszku :) bede tesknic za nim, ach psinko, oby ci tam dobrze bylo,gdzie teraz jestes.
-
dziewczyny to co sie nie sprzedalo na bazarkach chetnie przekaze ktorejs, ktora moglaby fanty przeznaczyc na inne pociechy- mam problemy ze zdrowiem, plus musze przeprowadzic sie do mniejszego pokoju,wiec nie bede miala mozliwosci trzymania tych rzeczy,a jest ich naprawde sporo i fajnych, niech ktoras pomysli na kogo mozna przeznaczyc reszte :)
-
Mialam wlasnie napisac, ile jestesmy winne Kikou, uwazam rowniez,ze jezlei mamy jakas nadwyzke, to mozemy smialo przekazac pieniazki na inne bidulki,wicaz zyjace i Kikou (o ile cioteczki nie beda mialy nic przeciwko ) Ja Magdyska jeszcze musze sie z toba rozliczyc za ostatni bazarek dla Chojraczka. jest jeszcze kwestia tego-ze mam mnostwo fantow na nastepne bazarki,ale mnie one juz nie ebda potrzebne-moze jakas cioteczka przygarnelaby je i wystawila na inne potrzebujace duszyczki????
-
chcialam wam wszystkim dziewczyny podziekowac, za wspolna walke o Chojraczka, o lata, ktore z nami trwalyscie w chwilach dobrych jak i tych gorszych, i przede wszytskim chcialam podziekowac Kikou, za fantastyczna opieke nad chojrakiem, ktora oddala mu serce, dzieki czemu tak naprawde Chojraczek mimo nieformalnej nazwy, moim skromnym zdaniem mial u kikou dom staly, nie skonczyl jak wiekszosc pieskow, wiele osob bedzie go napewno dlugo pamietac jako Chojraka, tchorzliwego pieska, Dobermana o cudownym sercu. Dziekuje wam kochane cioteczki, tak mi serce pęka, tyle lat razem z nim, a teraz bez niego...zakonczyl sie jakis etap w naszym zyciu, ale nie zapominajmy ,ze jest wiele innych potrzebujacych serduszek, ktore licza na nasza pomoc dalej. Chojraczek na nas poczeka za TM, wkrotce znow sie spotkamy... zegnaj skarbie :(
-
Chojrak! ani mi sie waz gasnac! masz zyc! jak najdluzej i zdrowiec! nie poddawac sie :(:(:( nie wolno ci piesku :( Kikou,w sierpniu na poczatku przybywam do ciebie, kopa na rozped dam chojraczkowi :) wiec ewentualnie jezlei jakies dary/leki, poszewki sa potrzebne to daj znac, uzbieram co moge i przywioze.
-
jak sie czuje chojrak ?
-
Chojrunio kochany :*
-
wyslalam Beacie zdjecia ubran na kolejny bazarek :):)
-
Magdyska sprawdz czy dotarla wplata dla Chojraczka.
-
Magdyska, dotarly pieniazki ???
-
dziewczyny, przestancie oglaszac chojraka ze szuka domu, chyba,ze ktos go przygarnie na dozycie, ale to dla niego bedzie stres, on tyle lat mieszka juz u Kikou, ze serce mu peknie, poza tym jest schorowany, powinnysmy skupic sie na szukaniu mu funduszy i leczenie, i nie ruszac go z miejsca w ktorym zyje juz tyle lat. kazda podroz w jego przypadku niesie ze soba wysokie ryzyko. nie mozemy pozwolic na to,aby w stresie nam zjechal. Zreszta, nikt nie przygarnie 12 letniego psa.....trzeba patrzec realistycznie, skupic sie na pozyskiwaniu kasy, splaceniu dlugu i modleniu sie by chojraczek mial sie dobrze.
-
Magdyska, prosze o nr konta, bo ja przelalam znow DadzieM pieniazki..... dziewczyny-mam mnostwo rzeczy na bazarek- szklo-szklanki,kieliszki,itd, plyty CD z muzyka i filmami, troche ksiazek, ubran, kosmetykow uzywanych, jakies lakiery do paznokci, potrzebuje waszego wpsarcia, aparat mi sie popsul, a nie mam pracy i funduszy aby isc go naprawic bo to wydatek 200 zl....;/ czy jest ktos chetny kto moglby pomoc w obfoceniu gadzetow i wystawieniu ich na bazarek? moge ewentualnie wyslac komus te rzeczy w kartonie. a co z rzeczami ktore sie nie sprzedaly na poprzednich bazarkach? u kogo one sa :)? jak sie czuje ratlerek Chojrunio :)??????
-
dziewczyny a moze cegielki porobimy? albo wiem , ja czasami ciastka pieke, mysliscie ze dziewczyny z dogo mialyby ochote na ciasteczke domowe? np.rogaliki rozane itd? wypieki dluga stoja, moze jest szansa? tez mam pare rzeczy na bazarek....i od kolezanki rowniez.
-
jest mi tak msutno :( po zdjeciach, ktore Kikou wrzucila widac, jak bardzo zmienil sie Chojrak, zesztarzal sie, jego spojrzenie dawniej optymistyczne, zgaslo :( nie wiem robic :( tak mi zle :( a co do oglaszania, juz dawno chyba postanowilysmy wszystke,ze nie ma sensu rozdzielac psiaka z Kikou, wiec zbierajmy pieniadze na jego dozycie tam :(:(
-
dawno mnie nie bylo:( i takie zle newsy :( ech ...dziewczyny, moze cegielki? albo porobic koszulki z psiakami nadeslanymi przez dziewczyny? w jakiejs hurtowni napewno dostalybysmy rabat.....albo same nadruki porobic-naprasowanki, to ludzie sobie wybraliby gdzie chcieli by fototapety swoich pociech. DadaM jak wyglada obecnie sytuacja Chojraka za wrzesien? mamy 1000 zl dlugu juz:(? martwi mnie stan chojraka:(
-
no wlasnie,coraz neij cioteczek odwiedza Chojraczka :(
-
to zle ze tak reaguje na burze:(:(: Kikou wszelkich pomyslnosci zycze,nie daj sie tej zwariowanej pogodzie :(:(: [quote name='kikou']...owszem ta nawałnica 5 lipca zrujnowała naszą wioske i miejscowość obok... drogi, mostki, słupy energetyczne...ale już rozpisywałam sie o tym na innych watkach... piesie nie ucierpiały w żaden sposób! Natomiast Chojraczek znosi te burze najgorzej ze wszystkich piesków jakie kiedykolwiek znałam... nawet jeszcze nie musze słyszeć burzy a już po "minie" Chojraka i jego nerwowym chodzeniu i trącaniu mnie noskiem: "ej zrób coś z tą burzą" ... juz wiem że zaraz zacznie grzmieć... a jak juz burza jest w nocy... to nikt nie pośpi, Chojruś drapie w drzwi wskakuje na łóżko, zeskakuje, drapie w inne drzwi, wskakuje mi na głowe niemal, zeskakuje, znowu drapie gdzieś w ściane... bardzo to przezywa... az nie do wiary, że z takiego piesia który całe dnie sobie gdzies grzecznie poleguje w kąciku, nagle w czasie burzy takie emocje sie budzą... Jeszcze nie zrobilismy badań kontrolnych krwi, ostatnie tygodnie były ciężkie... upały, powodzie..(np pierwsze dni po po powodzi musieliśmy na piechote torami do sklepu iść 5 km żeby przynieść podstawowe produkty...) w tym tygodniu podjedziemy do weterynarza na spokojnie...[/QUOTE]
-
Chojraczek to chyba nie zamierza opuszczac Kikou :):)
-
hej gosiu,wyslalam ci pieniazki na chojraka,doszly ??? a co do jego przyslzosci....trzymamy mocno kciuki :D
-
a jakies przejazdy samochodowe? oferujace czesto przewozy zwierzat????
-
jak stoimy z funduszami dla Chojrusia?