Jump to content
Dogomania

mlody owczarek pikardyjski


Szaran

Recommended Posts

  • Replies 290
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tynka - aa bardzo chetnie na spacerku sie spotkamy ;) i pobawimy z naszymi kundlami ;)

Dzidka - sama pisalas ze 6 lat selekcjonowalas stad moje stwierdzenie.

Teraz uswiadomilem sobie jedna rzecz - nie chce nigdy dowiedziec sie pochodzenia Draco - bo wiecie co sie stanie? Zabiora mi go jak zobacza ten tatuaz na nodze i chipa znajda :P

Niestety strona owczarki.pl nie istnieje.

To co opisane bylo na temat rasy pikardyjczykow zgadza sie co do joty z Draco - wyjatkowo duzo halasu robi przy zabawie :) Ruchliwy jest niesamowicie :)

Wiecie co to moze ja bede pisal jak sie go wychowuje :)

pozdrawiam

Michal

Link to comment
Share on other sites

w zaewodach/szkoleniach w ZKwP moga brać udział wszystkie psy, kundelki też, tylko jego właściciel musi byc zarejestrowany w ZKwP

W szkoleniach tak, ale w większości zawodów organizowanych w/g regulaminu FCI mogą startować tylko psy rasowe.

Link to comment
Share on other sites

a w zaewodach/szkoleniach w ZKwP moga brać udział wszystkie psy, kundelki też, tylko jego właściciel musi byc zarejestrowany w ZKwP
Dzitka, niestety tego jestem PEWNA: to co piszesz tutaj nie jest prawdą. W zawodach pod nadzorem FCI, również tych, organizowanych przez ZkwP, mogą brać wyłącznie psy zarejestrowane w Związku. Jest to wyraźnie napisane w regulaminie tych zawodów, a co gorsza, wiąże się z tym przepisem co najmniej jedna przykra konsekwencja, o której dowiedziałam się kilka dni temu od kierowniczki sekcji szkolenia w oddziale warszawskim, która ma nierodowodowego psa. Otóż ponieważ stopień IPO III można uzyskać tylko na zawodach (nie ma egzaminów, tak jak na inne stopnie: są tylko zawody), to psy niezarejestrowane w Związku nie mogą otrzymać tego stopnia. Mogą uczestniczyć w szkoleniach, bo do tego potrzeba, tak jak piszesz, tylko żeby właściciel był członkiem Związku, natomiast nie ma sposobu, żeby oficjalnie zaliczyły stopień, bo nie mogą uczestniczyć w zawodach.

Natomiast jeśli chodzi o to świadectwo, to nie miałam na myśli księgi wstępnej (o której też czytałam, ale to zupełnie co innego). Ale, jak już pisałam, nie jestem wcale pewna, że coś takiego w Polsce istnieje i może sobie to przyśniłam. Z drugiej strony, ponieważ z takim samym przekonaniem piszesz o tych zawodach, gdzie wiem, że nie masz racji, to podważasz tym, niestety, swój autorytet...

Link to comment
Share on other sites

sama zapisywałam nierasowe psy na PT i PO , (fakt nie na POIII) i o tym pisałam, tyle o szkoleniu o zawodach miałam na mysli wyscigi psich zaprzęgów gdzie był zaprzęg z mieszańcami, na tej podstawie to napisałam

a co do KW i tego jakiegoś świadectwa popytaj innych, poczytaj regulaminy, jestem tego pewna jak mało czego :)

Link to comment
Share on other sites

Reasumujac:

Jezeli ktos mnie zaczepi i powie "Jaki piekny pikardyjczyk" to musz stanowczo zaprzeczac i mowic ze to kundel zwykly i nie podobny wcale (notabene do kogo jest podobny dowiedzialem sie w ZK) w zyciu bym nie wpadl na to, ze taka rasa w ogole istnieje :)

Noooszzz a teraz to ja dokladnie zacytuje Pania z ZK:

"Prosze pana ten pies przypomina Owczarka Pikardyjskiego, dokladnie bedziemy mogli to stwierdzic jak bedzie mial 15-16 miesiecy nawczesniej. Na podstawie wzorca rasy mozemy panu wydac zaswiadczenie i dokonac wpisu. Czesto jest to honorowane przez hodowcow i dosc powszechne za zachodzie. Oplata za takie swiadectwo i wpis wynosi okolo 650 pln"

I tyle - pomyslalem, ze pojde tam jak bedzie juz dorosly i sprawdze - moze wtedy bede mial prawo mowic, ze jest "podobny" do pikardyjczyka.

Teraz juz nie mam zamiaru tego robic bo jak pisalem uswiadomilem sobie jakie moga byc tego konsekwencje.

Nawet nie bede pisal nic na grupie dyskusyjnej owczarkow ;) zeby nie zostac zjechany ze mam kundla i co ja tu robie :)

Jak mialem kundla "black labiego" czesto mnie zaczepiali ludzie, ze piekny lablador, a ja gupi nie wyprowadzalem ich z bledu - strasznie zle sie z tym czuje teraz ;)

pozdrawiam

Michal

Link to comment
Share on other sites

Reasumujac:

Noooszzz a teraz to ja dokladnie zacytuje Pania z ZK:

"Prosze pana ten pies przypomina Owczarka Pikardyjskiego, dokladnie bedziemy mogli to stwierdzic jak bedzie mial 15-16 miesiecy nawczesniej. Na podstawie wzorca rasy mozemy panu wydac zaswiadczenie i dokonac wpisu. Czesto jest to honorowane przez hodowcow i dosc powszechne za zachodzie. Oplata za takie swiadectwo i wpis wynosi okolo 650 pln"

Michal

czy mogę Cię zacytować ? na innej liście oraz w związku kynologicznym ?

ta Pani musi ponieść konsekwencje

Link to comment
Share on other sites

a co do KW i tego jakiegoś świadectwa popytaj innych, poczytaj regulaminy, jestem tego pewna jak mało czego :)
Czyli pewniejsza, niz o tych zawodach :wink: ? Sama nie mam niestety czasu do zainwestowania w tę kwestię, bo mi to nic nie da (z wyjątkiem dodatkowej wiedzy, która zawsze jest coś warta, ale...). Natomiast napisałam o tym moim skojarzeniu/śnie po to, żeby ewentualnie osoby zainteresowane, czyli w tym przypadku SZARAN, nie polegały na wątpliwych autorytetach (moich czy innych) tutaj, na dogomanii, tylko właśnie same dokładnie sprawdziły. A jak natknę się kiedyś w moich lekturach na źródło tych skojarzeń, to jeszcze napisżę.

Natomiast Szaran, co do wychowania psa, żeby mnie Moderator Buldog nie wyrzucił stąd :) , to wychowanie psa rasy x raczej niedużo się różni od wychowania psa rasy y... Więc jeżeli masz jakieś konkretne problemy wychowawcze, to pisz, najlepiej na oddzielny topic wymieniając problem w tytule i na pewno ktoś Ci pomoże.

Link to comment
Share on other sites

Szaran -posyp głowę popiołem i klęknij na grochu.

Ale fajny z Ciebie gość, więc coś Ci powiem. Moje psy mają rodowody - robię je własnoręcznie :D Po co płacić taką kasę? Wysmaruj coś na ładnym papierku i po krzyku. A 650zł. daj na schronisko.

Jak Cię ktoś spyta, czy masz rodowód - nie skłamiesz, jeśli potwierdzisz.

A wystawiać możesz nie chcieć, bo masz psa tylko do kochania :angel:

Link to comment
Share on other sites

Oj, Szaran, już zaczynam się trochę gubić w tych Twoich wypowiedziach... Bo pisałeś wsześniej, że

W swoim zyciu widzialem ras Pikardzika w Antwerpi (Holandia).

a teraz, że

(notabene do kogo jest podobny dowiedzialem sie w ZK) w zyciu bym nie wpadl na to, ze taka rasa w ogole istnieje :)

Ale historyjka z rzadkim psem zostawionym przez Belga w polskim lesie nadal mi się podoba! :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

Szaran, JA na pewno nie zwrocilabym uwagi na to, ze o swoim psie powiesz JEST PODOBNY do pikadryjczyka. Badz co badz, to znaczy co innego niz ON JEST pikadryjczykiem, co nie?

A gdyby wlasciciele kundelkow rasopodobnych mieli odwage mowic o swoich psach ON PRZYPOMINA - a nie ze JEST - o ile swiat bylby piekniejszy :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Oj Mokka ryzykujesz pisząc takie rzeczy w takim towarzystwie... :wink:

Towarzystwo się hrabiance nie podoba? :o

Kto, no kto - może Tynka, albo Flaire, a moze ja, co?! :evil:

A co do rodowodu, to chyba już Cię uprzedzałam, że gdybyś go zobaczyła, to mogłabyś go nie chcieć i szkoda mojej pracy :D

(Nigdy nie byłam manualnie uzdolniona). :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...