YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 calkowicie zgadzamy sie z Ciocia NNL-BC....totalna bzdura jak dla mnie....zadnej wskazowki niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 [quote name='YBOT']totalna bzdura jak dla mnie....[/quote] Sorka, ale kazdy wierzy w co chce, i nikogo nie obrazam mowiac ze cos jest bzdura a cos nie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 napisalam ze dla mnie to bzdura....itzn. ze nie bede sie sugerowac panem Dawidem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 [I]totalna bzdura...[/I] no comments, facet pomógł jak umiał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Nie dal konkretnej odpowiedzi, dal nadzieje... i tyle. Dajmy juz spokoj. Ona sie znajdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 podnosimy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariolak Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 W pracy nie mogę usiąść do komputera i czekam jak na zmiłowanie, przyjeżdżam do domu i pierwsze co robię, to czytam czy może już jest. Ja już chyba osiwiałam wcześniej, ale teraz to napewno bieleję do cna. O niczym innym w ogóle nie mogę myśleć. Ja uważam, że ona nie poszła do nikogo, że jest na tych działkach. Czy ktos dzwonił do tego kierowcy, którego numer ma Drabster, bo mi to z postów nie wynikło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 To ja jade z ogłoszeniami. Tylko mysle, czy nie założyc osobnego watku z apelem do poznaniaków z dogo - o pomoc w plakatowaniu. Nie dam rady sama tego oplakatować. Drabster - prosiłam o ten telefon do Pana kierowcy, ale jeszcze nie dotarł. A czas ucieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaniMagda Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Jaki cel miałby jasnowidz w pisaniu bzdur? Nie jest na forum, nie usiłuje imiennie zaistniec, więc czemu nie przyjąc jego informacji za prawdziwe? Jaki motyw kierowałby nim, gdyby chciał nas nabrać? I po co? Zrobił to za darmo i aninimowo /że Dawid wiemy od dogomaniaczki/ Dalej trzeba szukać ale łatwiej, gdy wierzymy że żyje Dzisiaj do szkoły przybłąkał mi sie mały piesek,biały i pokręcony jak owieczka i co? Tylko dlatego dzwonie do schroniska bo już mam psa i kota ale gdyby nie ten fakt pewnie wzięłabym i też wahałabym sie z oddaniem /tym bardziej że rzekoma kobieta rzeczywiscie może nic nie słyszeć o poszukiwaniach/ To tylko taka dygresja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 [COLOR=red][B]na konto Bordie wplynely kolejne wplaty (czyli juz tzw nadwyzka):[/B][/COLOR] dla Bordie - od PaniMagdy - 200 zl (nagroda) dla Bordie - od Beaty z Otwocka - 20 zl (nagroda) ________________________________________ [COLOR=red]220 zl[/COLOR] za ksiazki od supergogi - 50 zl za ksiazki od Alinki z Rzeszowa - 60 zl ________________________________________ [COLOR=red] 110 zl[/COLOR] bardzo dziekujemy za przelanie tych pieniazkow choc nie wiem na co najbardziej przydaloby sie przekazac "mamone" w wys. [COLOR=red]110[/COLOR] zl za ksiazki (moze jakies sugestie od ofiarodawcow?)...jesli brak takowych - to moze Pastorkowy hotel i szkolka dla niedobroty, bo jest tylko na tydzien jak na razie....? ale to tylko taka propozycja niesmiala.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tata-Ybot Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Kochani, jak pewnie zauważyliście, staramy się na bieżąco przekazywać informacje o wpłacanych pieniążkach. Ale nie podajemy nazwisk, bo po prostu nie wiemy, czy ofiarodawcy by sobie tego życzyli. Nie chcę się powoływać na ustawę o ochronie danych osobowych, ale wiadomo jak jest. Jednocześnie nie zawsze wiemy, kto pieniążki dał, bo nazwisko nam nic nie mówi albo nie możemy go połączyć z nickiem z dogomanii. Gdyby ktoś się poczuł urażony, przepraszamy i prosimy o sygnały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybon36 Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 kochani jacy wy jesteście dziwni, nikt nie każe wam wierzyć lub nie ale znowu rzucacie sie z agresja na jakiegoś tym razem jasnowidza, który nikogo nie chciała zapewne skrzywdziić tym co podał, nawet jeśli jest to tak samo sprawdzające się jak horoskop, czy zawsze jak nie ma wieści, to musi być jakiś kozioł ofiarny, którego trzeba tak zaciekle atakować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 za ksiazki bedzie po 20 lutego wplata- za moje wylicytowane. Przepraszam za taki odlegly termin... jak ja zaluje ze tak daleko jestem...pomoglabym z pastorkiem :(. Mama nie da rady. Ona zawsze...na koncu stada ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tata-Ybot Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Nie ma problemu, to nie jest wezwanie do wpłat, ale wyjaśnienie, bo gdzieś na innym wątku widziałem podawanie nazwisk i stąd mój poprzedni post. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 ponawiam prosbe o sugestie co do 110 zl ktore wplacono na nasze konto...co z tymi pieniazkami zrobic? kwota wcale nie jest taka mala..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaa Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Na Pastorkowy hotel Alinka z Rzeszowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tata-Ybot Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Dziękujemy, a Pastorek macha swoim ogonkiem :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Jestem za Pastorkiem - żeby go przed schronem uchronić. A co do jasnowidza - to ja może przesądna jestem, ale coś w tym jest. Gdyby moja Aga była w pełni sił a nie chora, postawiłaby Tarota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 no dobra to prawie 6 dni.....potem...ciekawe co potem hmmmm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tata-Ybot Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Opppaaaaaaaaaaaa!! W górę maleńka!!! A Ty wracaj do nas jak najszybciej!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 podnosimy bo juz jakos wszyscy zapomnieli o malej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaniMagda Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 NIe zapominieli tylko już nie wiemy co pisać:shake: czas mija:-( czekamy.................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majorka_2005 Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 nie zapomnieli wciaz sa ..... tylko tak szybko przemijamy :( a jej wciaz nie ma Bordusia wroc bo wszystkich sreduszka bola a najbardziej Ybotow, tesknia bardzo za Toba malenka ;( wracaj szybciutko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 10, 2006 Author Share Posted February 10, 2006 tam gdzie mala moze byc...wszyscy sa powiadomieni....czekaja az sie pojawi....nic wiecej nie da sie zrobic...ew. podnosic watek ...moze jakis nowy Poznaniak sie pojawi :placz: i powie ze wie gdzie ona jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Toska Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 nie ma obawy - nikt napewno nie zapomniał ! czytam ten wątek od początku , jestem z wami myślami cały czas ! mam nadzieję , że psina się znajdzie , to tylko kwestia czasu ! mojej zaginionej suni szukałam dwa tygodnie - jest bardzo nieufna i strachliwa -zaczęła podchodzić do ludzi dopiero , jak głód dał jej się solidnie we znaki ! może i tak będzie z waszą bordusią ? jeśli jest płochliwa i wystraszona , to pewnie chowa się gdzieś za dnia i ciężko ją wypatrzyć . Ale w końcu ktoś ją zauważy , więc dlatego ważne są ogłoszenia ! Zyczę wam szybkiego powrotu bordusi do domu !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.