DG32 Posted March 19, 2010 Share Posted March 19, 2010 Trzymam kciuki za jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted March 20, 2010 Author Share Posted March 20, 2010 Było dobrze, Czaruś się ze mną wylewnie przywitał, zostawił na mnie swoją pamiatkę w postaci kłaków:cool3:, wymęczył Izę i pomolestował Tekle.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted March 20, 2010 Share Posted March 20, 2010 [FONT=Tahoma]Czaruś był dzisiaj sobą:) Witał się chyba z wszystkimi psami - choć nie wszystkie były tym zachwycone.. Zaczepiał chyba wszystkie suczki - choć większość też była raczej mało tym uradowana. Ale... na niego warczeli, szczekali, wystawiali ząbki - a on nic! Chyba naprawdę był zadowolony ze spaceru. Interesowało go wszystko, z wyjątkiem osoby z drugiej strony smyczy, czyli mnie:) No, czasem się przewrócił na plecy i pozwolił pogłaskać, czasem zrobił "siad", choć zdecydowanie woli "waruj" i sam sobie chyba czasem wydaje taką komendę, a potem czeka na nagrodę. Głodny nie był - zjadł coś tam na początku, potem raczej.. nie miał czasu. Trochę pobiegał na lince - nawet nieźle było, tylko odrobinę mi ręce poobcierał i bałam się, że sobie też coś uszkodzi (konkretnie to swoje czarkowe klejnoty), bo tak sobie tę linkę między nogami ciągnął. [/FONT] [FONT=Tahoma]Ale wdzięku to on ma, że hej! Bardzo inteligentny pysk. Szlachetny profil i cała sylwetka. Sierść nieco zaniedbana, ale to się zrobi:)[/FONT] [FONT=Tahoma]Wnioski z dziś: on potrzebuje dużo kontaktu z człowiekiem, żeby trochę się "dosocjalizować"; i chodzi mi tu głównie o to, że on żyje jakby w swoim, psim świecie, gdzie ludzie są tylko jednym z wielu elementów krajobrazu. Idealnie - dobry tymczas, przygotowujący do adopcji. [/FONT] [FONT=Tahoma]Mogę oczywiście się mylić, zobaczymy za tydzień. Prawdę mówiąc, dzisiaj też miał momenty, kiedy szukał ze mną kontaktu. To były tylko momenty i to rzadkie, ale wtedy - zupełnie inny Czarek...[/FONT] [FONT=Tahoma] [/FONT] [FONT=Tahoma]A tak poza tym - można go sprzedawać na godziny w ramach kuracji odchudzającej:)[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted March 21, 2010 Author Share Posted March 21, 2010 No, bo dawno nie był na dworze, jakby się wylatał porządnie to i by się lepiej skupiał, jak ja z nim byłam to na smakołyki się rzucał. ]:-> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted March 22, 2010 Share Posted March 22, 2010 Też myślę, że będzie za każdym razem lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted March 27, 2010 Author Share Posted March 27, 2010 Czarek w nowym domu, nie chciał wejść do auta, ale z moją małą pomocą<:evilbat::evilbat::diabloti:> pojechał do domu z ogrodem, a będzie spał w garażu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 I niech mu tam będzie najlepiej na świecie! Amen! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 [quote name='Rybka_39']Czarek w nowym domu, nie chciał wejść do auta, ale z moją małą pomocą<:evilbat::evilbat::diabloti:> pojechał do domu z ogrodem, a będzie spał w garażu.[/QUOTE] :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted March 27, 2010 Share Posted March 27, 2010 A ja tak napiszę pół z radością, że nowy dom, pół z niepokojem. Jak tylko dostałam wiadomość od Zapki (serdecznie dziękuję temu, kto polecił przekazać info:), ucieszyłam się, ale.. jakoś też zaczęłam obawiać. Zadzwoniłam do p. Ani i po rozmowie też nie jestem do końca przekonana, czy należy się cieszyć.. Oby tak. Na pewno zrobię wszystko, żeby w przyszłym tygodniu dotrzeć do Czarka (choćby incognito:) i się przekonać, że jest dobrze. Bardzo chcę (chcemy), żeby było dobrze. Jak tylko czegoś się dowiem, zaraz napiszę. Czaruś - trzymaj się. Dzisiaj byłeś już taki dobry pod koniec spaceru. I nawet zdjęcia ładnie wyszły. Oby już nie były potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted March 28, 2010 Author Share Posted March 28, 2010 Ja kazałam, bo nie miałam Twego numeru, masz PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 28, 2010 Share Posted March 28, 2010 No to czekamy na wieści i trzymamy kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeberka4 Posted March 28, 2010 Share Posted March 28, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/179616-Azor-czy-znajdzie-nowy-dom-Wlkp[/url] zapraszam do Azorka potrzebne ogłoszenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted March 29, 2010 Share Posted March 29, 2010 Dzisiaj dowiedziałam się, że był telefon do schroniska od tych osób, które wzięły Czarka. Są zadowoleni, podobno jest bardzo grzeczny i w ogóle w porządku. Trochę mi ulżyło, ale to nie znaczy, że dom nie zostanie dokładnie sprawdzony:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted March 29, 2010 Author Share Posted March 29, 2010 No to super, że im nie zwiał. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted March 29, 2010 Share Posted March 29, 2010 [quote name='leonarda']Dzisiaj dowiedziałam się, że był telefon do schroniska od tych osób, które wzięły Czarka. Są zadowoleni, podobno jest bardzo grzeczny i w ogóle w porządku. Trochę mi ulżyło, ale to nie znaczy, że dom nie zostanie dokładnie sprawdzony:)[/QUOTE] Uff usunęłam wszystkie ogłoszenia Czarka, a trochę ich było. A co do wizyty gdyby się z nią udało to chętnie też bym się wybrała :p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted March 30, 2010 Share Posted March 30, 2010 [quote name='leonarda']Dzisiaj dowiedziałam się, że był telefon do schroniska od tych osób, które wzięły Czarka. Są zadowoleni, podobno jest bardzo grzeczny i w ogóle w porządku. Trochę mi ulżyło, ale to nie znaczy, że dom nie zostanie dokładnie sprawdzony:)[/QUOTE] Oby było nadal ok :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted March 30, 2010 Share Posted March 30, 2010 DG32 - jak tylko uda mi się umówić wizytę, bardzo chętnie skorzystam z Twojej pomocy. Dam znać tu i na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted March 31, 2010 Share Posted March 31, 2010 Jak było widać na wątku wolontariatu - numer telefonu gdzieś się zapodział. Pozostaje mi tylko zdobycie adresu i bezpośrednia wizyta, bez uprzedzenia. Spróbuję dostać adres jutro, wtedy pewnie wybrałabym się w piątek. Godzina jest mi chyba obojętna - więc gdybyś chciała jechać ze mną - DG32 - to się odezwij. Zresztą, dam Ci namiar na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted March 31, 2010 Share Posted March 31, 2010 [quote name='leonarda']Jak było widać na wątku wolontariatu - numer telefonu gdzieś się zapodział. Pozostaje mi tylko zdobycie adresu i bezpośrednia wizyta, bez uprzedzenia. Spróbuję dostać adres jutro, wtedy pewnie wybrałabym się w piątek. Godzina jest mi chyba obojętna - więc gdybyś chciała jechać ze mną - DG32 - to się odezwij. Zresztą, dam Ci namiar na PW.[/QUOTE] No to ja zadzwonię do Ciebie jutro po 18 to się umówimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 No to jutro z DG jedziemy po adres nowych właścicieli (nie podadzą namiarów inaczej, niż osobiście, co zresztą rozumiem), a potem do domu Czarka. Obyśmy kogoś zastały, a przede wszystkim - obyśmy zastały zadowolonego Czarka! Następne wiadomości zaraz po wizycie, czyli po południu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 3mam kciuki i czekam na wieści! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leonarda Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Wieści dokładniejsze wieczorem, jak mi trochę przejdzie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 No to czekamy z niecierpliwością! Co się stało?! :cool3: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 Dla mnie żenua.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Mówta dziewczyny! My też chcemy wiedzieć co się stało! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.