taubi Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 Nie pytałem się jak dzwoniłem do kliniki :( Quote
Szarotka Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 [B]Stefan koniecznie potrzebuje kawalek ogrodka.[/B] Quote
mru Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 ale to nawet nie musi być dom docelowy, anek! to może być dom tymczasowy! coś na JUŻ! nie musi byc od razu wymarzony domek... wspomożemy karmą, kasą na ew. leki! zrobimy zbiórki! poznamy charakter Stefana i będziemy mu szukać domu prawdziwego! [SIZE=3]ale co? Stefan ma w poniedziałek wrócić na budowę??? :-o:-o:-o [/SIZE] Quote
kosu32 Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 Cisza, pustka, zero optymizm ... Miejmy nadziję że jutro coś drgnie-bo może dziś ludzie odspiają sylwestra. A co będzie jeśli do poniedziałku nic nie znajdzie się dla Stefana? Sądzę że nikt z nas nie zmruży oka wiedząc, że On jest tam sam, schorowany, bezbronny na budowie ... Quote
Szarotka Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Faktycznie pustki tutaj.................... Quote
mru Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 to bez sensu, on tam wróci i co? ta Kłobucka, jak mówił UBOCZE, jest bardzo zdradliwa, niby nic nie jedzie aż nagle jedzie ktoś 90... Quote
Kociabanda2 Posted January 2, 2010 Author Posted January 2, 2010 !!!!!!! :crazyeye: Dopiero dziś zajrzałam na dogo, a tu takie złe wiadomości :( :( Całe szczęście, że nie stało mu się nic poważnego! Jak go widziałam wtedy przed Mru to był cały i zdrowy (jeszcze pogonił jakiegoś psa co był akurat na spacerze), a siedziałam z nim z 30 minut więc na pewno bym zauważyła, gdyby coś było z nim nie tak. Ja cały czas robię ogłoszenia Stafanowi (m.in.), ale faktycznie przydałoby się więcej danych o jego charakterze, wiek itp. Do tej pory ogłoszenie Stefana miało taką treść: [COLOR=Red][B]Zmieniać coś???????????????[/B][/COLOR] [CENTER][CENTER][B]Zamienię samotność i głód na ciepły kąt i dobre serce [/B][/CENTER] [/CENTER] [CENTER][CENTER]Stefan to bardzo wesoły pies w bardzo niewesołej sytuacji.[/CENTER] [/CENTER] [CENTER][CENTER]Otóż grupa ludzi, zwana dumnie „developerami” postanowiła zaszczycić mieszkańców Warszawy kolejną piękną budowlą. Wytyczono, zatem plac budowy, ogrodzono go płotem i umieszczono tam Stefana zapewniając mu tym samym bolesny los. Na placu budowy od przeszło pół roku nie dzieje się nic i nawet nie ma, kogo zapytać czy kiedykolwiek zacznie się dziać. Nikt nie przychodzi do biednego Stefana i pies dawno już by umarł z głodu gdyby nie dobrzy ludzie z pobliskich biurowców, którzy dokarmiają go przez płot. Ludzie, którzy Stefana zamknęli i zostawili samego na budowie nie zadbali nawet o budę czy miskę dla niego! Pomimo wielu prób skontaktowania się z kimkolwiek z placu budowy nikt nie chce z nami rozmawiać o Stefanie, dając tym samym do zrozumienia, że los psa jest im obojętny. [/CENTER] [/CENTER] [CENTER][CENTER][B]Stefan to świetny pies! Sięga poniżej kolan, ma dość długą i bardzo bujną sierść o pięknym brązowo-rudym umaszczeniu. Jest bardzo przyjacielski i towarzyski. Bardzo lubi być głaskany i drapany za uszkami [/B][/CENTER] [/CENTER] [CENTER][CENTER][B]Szukamy dla Stefana prawdziwego domu z prawdziwymi, kochającymi opiekunami![/B][/CENTER] [/CENTER] Quote
clo Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 zapisuje watek..straszne biedy chlopak..nie moze wrocic na budowe...a moze jakis hotel u meggi chyba jest miejsce wolne. Quote
clo Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 czy cos juz wiadomo?co z nim bedzie?nie moze tam wrocic...trzeba mu pilnie hotel chyba zalatwiac..? Quote
kosu32 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 mru Masz jakieś nowe info a propos stanu zdrowia Stefana?. Czy coś drgneło a propos domku dla Niego? Quote
mru Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 dlaczego ja mam mieć? nie, nie wiem nic! :( nie mam kontaktu z Azylem, w ogóle mnie na dogo nie było trochę Quote
kosu32 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 [quote name='mru']dlaczego ja mam mieć? nie, nie wiem nic! :( nie mam kontaktu z Azylem, w ogóle mnie na dogo nie było trochę[/QUOTE] [B]mru [/B]- nie denerwuj się :) Myślałam że skoro koordynujesz Jego wątek masz jakieś nowe info. Zaglądałam tu wczoraj na wątek i nie pojawiło się nic nowego - dlatego pytam. Rozumiem że te Panie z biura są w kontakcie z Azylem i z kliniką w której przebywa Stefan. Skoro nie ma dla niego nic - nawet płatnego DT, jedynym rozwiązaniem będzie chyba hotel. Ja w temacie hoteli średnio się orientuję, więc trzeba poczekać na kogoś, kto nam podpowie gdzie są jakieś wolne miejsca i jak wygląda ten temat cenowo. Quote
Ewa Marta Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Rozmawiałam przed chwilą przez telefon z Anią. Niestety Stefan MUSI najpóźniej jutro opuścić klinikę, w której obecnie jest. Problem jest jednak taki, że Stefan ma zapalenie pęcherza i bierze antybiotyk. Nie ma mowy, żeby z powrotem wrócił na budowę, anie tez nie bardzo jest możliwość hotelowania go w kojcu. Choć kilka dni musi byc w cieple i brac leki, a do tego ze 4 razy być wyprowadzany na krótki spacer. Ostatecznością byłoby przewiezienie go do lecznicy, w której jest szpitalik, jak np. na Kosiarzy 37 albo Rosoła. Tak, czy inaczej potrzebna byłaby zbiórka pieniędzy i szukanie DT w domu. czy macie jakiekolwiek informacje o wolnym miejscu w domowym, płatnym DT? Ania wraca właśnie do Warszawy, jutro w biurze zrobią spotkanie. na pewno jakąś kwotę uda się zebrać, może my tutaj pomyśłimy o allegro (ktoś umiałby je zrobić?) Potrzeba tylko miejsca, do którego możnaby go przewieźć. Mial opuścić klinikę już dzisiaj, ale udało sie przesunąć to do jutra. Tam jest pełno, masa psiaków po wypadkach, nie ma miejsca na to, żeby Stefan został:-( Acha, gdyby ktoś chciał znać bliższe szczegóły, to na pierwszej stronie wątku jest numer Ani właśnie. ja telefon do niej mam właśnie stamtąd... Mru wrzuciła temat na wątek, ale nie ma bezpośredniego kontaktu z kliniką. Tak jam my wszyscy chce po prostu pomóc. Zastanawiam się właśnie, czy nie mogłabys mru zmienić tytułu wątku, tak, żeby było wiadomo, że szukamy DT w jakimś w miarę ciepłym pomieszczeniu. A swoją drogą jak go to mnusiało boleć, takie zapalenie bez leczenia..... Quote
obraczus87 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Boziu dopiero teraz wróciłam do domu po kilku dniach... biedny Stefanek. Tak na szybko to jest Hotelik w Jeziórku, za Piasecznem. Koszt 300-310zł plus własna karma. Tylko że tam sa warunki takie chmm.... buda ocieplona jest, miska z jedzeniem jest. W boksie jest czysto. Ale brak wybiegu........ Można jeszcze zadzwonić do Pani Aliny (nick AlinaS), wiem, że z początkiem roku mialo się zwolnic jakieś miejsce w Jej hoteliku... Hotelik to budynek z pokojami ogrzewanymi. Koszt od 10 do 20zł za dzień już z karma. Quote
L/Olka Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 biedny Stefan :( tylko jak zwykle szukająć dt na cito (zwłaszcza domowego) trzeba znać reakcję na inne psy i koty. Czy tam, gdzie jest, da się to sprawdzić?? Też na cito... Quote
gusia0106 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Jestem, Ewa Marta wezwała. Tymczasu znalezienie na szybko jak wiecie graniczy z cudem. Może hotel jednak? Taki zdyscyplinowany co leki poda i dopilnuje, żeby słoma w budzie była? Quote
mysza 1 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 [quote name='L/Olka']biedny Stefan :( tylko jak zwykle szukająć dt na cito (zwłaszcza domowego) trzeba znać reakcję na inne psy i koty. Czy tam, gdzie jest, da się to sprawdzić?? Też na cito...[/QUOTE] I czy chodzi na smyczy.... Quote
kosu32 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 [quote name='obraczus87']Boziu dopiero teraz wróciłam do domu po kilku dniach... biedny Stefanek. Tak na szybko to jest Hotelik w Jeziórku, za Piasecznem. Koszt 300-310zł plus własna karma. Tylko że tam sa warunki takie chmm.... buda ocieplona jest, miska z jedzeniem jest. W boksie jest czysto. Ale brak wybiegu........ Można jeszcze zadzwonić do Pani Aliny (nick AlinaS), wiem, że z początkiem roku mialo się zwolnic jakieś miejsce w Jej hoteliku... Hotelik to budynek z pokojami ogrzewanymi. Koszt od 10 do 20zł za dzień już z karma.[/QUOTE] A czy mogłabyś zadzwonić do tej Pani Aliny o której piszesz powyżej i zapytać czy są wolne miejsca?. Trzeba mieć jakąś alternatywę bo na razie nic się nie dzieje a czas ucieka. Możesz napisać coś więcej o tym hotelu np. gdzie jest, czy były w nim psy które dotychczas były pod Twoją opieką (możesz wkleić jakiś link do tego hotelu?) Quote
L/Olka Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 [quote name='mysza 1']I czy chodzi na smyczy....[/QUOTE] smycz to jeszcze problem do rozwiązania. Ale te psy/koty... może jest szansa sprawdzenia. Kurcze, ja to nawet nie wiem, gdzie on jest. Jestem bez transportu, ale psa i kota do testów mogę zaoferować ;-) Quote
kosu32 Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 Tak czy siak jestem zdania że trzeba zbierać na cito deklaracje na Stefanka. Ja zacznę jako pierwsza. Deklaruję jednorazowo [B]30 pln[/B] na Stefana z bazarku organizowanego przez Gos (logowanie nie działa - to Jej nowy nick). Jak uda mi się odnaleść ten wątek (wczoraj omyłkowo wywaliłam wszystkie subskrybcje tematów) to wkleję tu link do bazarkowego wątku. Link do bazarkowego wątku, na którym deklaruję jednorazową wpłatę z portretu Bemola [URL]http://www.dogomania.pl/threads/147781-Rysunkowy-bazarek-goA-zamA-w-portret-zwierzaka-Do-30-11-przyjmowanie-zleceA/page32[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.