Soema Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 Ostatnio pies jechał z Warszawy na Śląsk pociągiem.. Bo transport był drogi. I to psiak mix ONka, który ze schronu pojechał do hoteliku na kilka tygodni i stamtąd do domu.. (niestety wrócił, bo ma lęk separacyjny ogromny) ale nie wiem czy komuś by się chciało jechać.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 Jeszcze raz przeprowadziłam rozmowę z domkiem i Jamorem, który potwierdził, że Demi możemy spokojnie oddać do domu z dziećmi, nie będzie agresji z jej strony. Powinniśmy to tak załatwić, aby ona trafiła do Trzebnicy w sobotnie popołudnie, jak przyszły Pańci będzie już na miejscu. Nie wiem, czy uda się załatwić coś taniej. Jeśli znajdziecie kogoś kto przewiezie ją pociągiem z Warki to byłoby super. Jeśli nie to transport trzeba umawiać i tyle. Ja nie mam za bardzo czasu na analizowanie wątków i organizowanie tego, mogę podjechać ewentualnie do Trzebnicy w celu podpisania umowy. Ten za 310 PLN miał odbyć się wstępnie w czwartek, czyli też nic pewnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Transport ustalony na czwartek z Pati-c - jeśli dołączy jakiś piesek będzie taniej, Państwo ze swojej strony też cosik dołożą. Ja podjadę do Trzebnicy jak Demi będzie przekazywana i podpiszę umowę. Założę pieniążki za transport i rozliczę to z nataliijo ... Mam nadzieję, że Demi się spisze, trzymać kciuki proszę za dziewczynę i jej nową rodzinkę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Czyli już pojutrze Demi wyrusza w podróż po nowe życie :) Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Momo Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 matko, wspaniale, też trzymam MOCNO Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 ... a ja na razie nie zapeszam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga-33-76 Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Trzymam kciuki za Ciebie Demi, moja lutowa deklaracja poszła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 ja też trzymam kciuki ,żeby tylko jej nie karmili rano przed podróżą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalijo Posted February 16, 2010 Author Share Posted February 16, 2010 Co ja na to?? Kocham Was ;) Czyli rozumiem, że trzeba zapłacić 250 zł? Dla mnie bomba! Moim zdaniem nie ma już co kombinować, skoro już niedługo Demi może być we własnym domu! Żeby nie było, że sama podejmuję decyzję, pokryję koszty podróży, a uzbierane pieniądze (tfu, tfu - żeby nie zapeszyć) każdy odeślę wpłacającym - niech przeznaczą je na inne potrzebujące psiaki. Chociaż taki wkład będę miała w nowy domek Demi :) Kochana - nie musisz wykładać pieniędzy - prześlij mi na PW numer konta i zaraz zrobię przelew. Przepraszam, ż ostatnio jestem tu rzadziej - ale to co sie teraz dzieje w moim zyciu to jeden wielki kocioł...Najgorsze, że końca nie widać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Dobrze Pokerku, zaraz napiszę sms do Jamora i jeszcze zadzwonię jutro wieczorem. Wpłaty deklaracji za luty będą pomocne przy opłacie za transport. Rozliczymy to z Natalijo jak będzie już po wszystkim. W czwartek późnym wieczorem dam znać. Lilutosi - zdjęcia Cyni na allegro zrobiły furorę, 1200 wejść - Demi o połowę mniej. Tytuł taki sam, tylko miniaturka inna nie mogę się nadziwić ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 O... widzę natliijo, że zrobiłyśmy wpis w tym samym czasie. Co reszta opiekunek na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Bardzo się cieszę, że obie mają domki. Powodzenia śliczne sunie na nowej drodze życia. Natalio, udało Ci się !!! Moje gratulacje. Naprawdę się cieszę, że poprowadziłaś ten wątek. I chcę jeszcze dodać, że jestem dumna, że Cię poznałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Jejku alez sie cieszę!!!!!!!!!! Natalijo - Twój wielki sukces, gratuluję!!! Oczywiście to i sukces innych Cioteczek kochanych!!!!!! alez sie ciesze! Cynia i Demi - wspaniale! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Momo Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 suuuuuuuuupeeeer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Nataliijo, głos rozsądku odezwał się we mnie ... Zaczekajmy z tymi rozliczeniami jeszcze do czasu jak będziemy pewne, że suczki odnalazły swoje miejsce. Rozliczymy się za miesiąc, ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia.marta Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Jejku, jak cudnie!!! trrzymam kciuki, żeby sie udało Demi w nowym domku! brawo natalijo, Lucyna, Lilutosi i cała reszta :D jakby co, to ja żadnych moich pieniędzy nie chcę z powrotem, jak cos zostanie, to niech natalijo przekaże na inną bidę według własnego uznania! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalijo Posted February 17, 2010 Author Share Posted February 17, 2010 Kochane Cioteczki! Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę i jak wielki ciężar spadł mi z serca. Tzn. jeszcze nie całkiem, ale jesteśmy na dobrej drodze :):) Też się bardzo cieszę, że poznalam Ciebie Goldenek i inne Cioteczki - choć większość znałam już z innych wątków ;) Lucynko, co do rozliczeń, to jasne odczekamy trochę aż zaczniemy myśleć co zrobić z pieniążkami które już wpłynęły. Gosia.Marta - dzięki za zaufanie - Twoje pieniądze na pewno się nie "zmarnują" i pomogą jakiejś bidzie. Jak już będziemy miały informację, że Demi się zaklimatyzowała, to wszystkie wpłacające Cioteczki dadzą mi znać co zrobić z ich wpłatami - albo zwrócę je, albo przeleję na wskazane przez Was bidy. Zupełnie przypadkowo zostałam "prowadzącą" ten wątek - bez Waszej pomocy bym sobie nie poradziła :) Chętnie bym Was wszystkie uściskała - a Lucynkę i Lilutosi to chyba udusiła ze szczęścia :):) Narazie trzymamy kciuki, żeby wszystko poszło dobrze w czwartek i żeby Demi pokochała swoją nową rodzinę. Lucynko, prześlij mi numer konta - jeśli rano zrobię przelew, to do jutra powinien dojść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Dobrze, przesyłam numer konta, jeśli wyjdzie taniej - odeślę. Tak na prawdę to mam stresa. Mam nadzieję, że intuicja nas nie zawiedzie i suczki będą szczęśliwe. Teraz dziewczyny trzymać jeszcze kciuki, a Pati i Demi - szerokiej drogi życzymy ...:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agiza Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 My też bardzo się cieszymy , że obie sunie mają już swoje domki na stałe. Zrobiłyście kawał dobrej roboty. Pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 i ja się ciesze, choć na razie nie chcę zapeszać... a pieniędzy mi proszę nie odsyłać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
si_bcw Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 od kiedy dostałam "spama" o dziewczynach, podglądałam i kibicowałam, nie mogąc zrobić więcej. bardzo się cieszę że mają szansę na nowe życie i bardzo mocno trzymam za ni kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga-33-76 Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Wspaniale :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamor Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 demi spakowana i czeka na tobołkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Oj cudaśnie! Zaciskam kciuki coraz mocniej za pierwsze spotkanie Suni z właścicielami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 I ja też już zaczynam zaciskać kciuki! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.