bajk21. Posted April 24, 2010 Share Posted April 24, 2010 [quote name='malagos']A jak :) a co to jest ta Mazowiecka Fundacja Opieki na d Zwierzętami? Znamy kogoś z tej organizacji ? Jest na dogo?[/QUOTE] Owszem, ja znam a jak nie znacie, to poznacie, bo właśnie tam będzie stała EVA z loterią, może to nie jest SZCZĘŚCIE, ale niema innego wyjścia, jeśli chcemy skorzystać i zrobić loterię. Jak się spotkamy, to Wam wytłumaczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoja. Posted April 25, 2010 Author Share Posted April 25, 2010 ja też znam... :evil_lol: Wielce będę rada dowiedzieć się w jaki sposób i jakim psiakom organizacja pomogła od zeszłego roku. Zajmują się tam rasami uznanymi za niebezpieczne. Mają budynek o powierzchni około 200m2 w Ursusie koło Wawy, a w nim podobno sala konferencyjna, hotelik dla psów, pomieszczenia mieszkalne, kuchnia itp. [U]Borsuk zostaje w domu tymczasowym na stałe[/U]. Za dwa tygodnie idzie do szkoły dla psów, gdzie [U]opiekunowie będą się uczyć[/U] jak się nim zajmować - on sam dla siebie szkoły nie potrzebuje :) Zrobiłam Cygusiowi mocno kolorową obrożę, żeby się pięknie prezentował ;) Do zobaczenie o 14ej na polach :) (Jakby co oto mój numer: 0504080091) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra:) Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Zoju Cyguś i bez obróżki pięknie się prezentuje :) ale ona doda jemu jeszcze więcej uroku :) do zobaczenia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoja. Posted April 25, 2010 Author Share Posted April 25, 2010 Obroża okazała się być CZARODZIEJSKA....... ..................cholera jasna.......................... żaden "mój" pies już obroży ode mnie nie dostanie (słyszysz Rudzik?) Berka została wyadoptowana. Wspaniała rodzina, wspaniały dom i ogród. Nawet mieszkający tam pies jest przychylny nowej koleżance... tylko koleżanka jakby mało uprzejma. Zobaczymy co z tego wyniknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Zoja, nie panikuj.dzwoniłam do pana. Cyguś zrzygał sie w samochodzie bez fantazji, ale pan twierdzi,że w domu już ok - obwąchuje kąty-"zwiedza". Pan zapewnia,że pies bedzie u niego miał jak w puchu..poprosiłam Pana o mozliwość krótkiej wizyty juz jutro[synek pojedzie]-pan odniósł sie pozytywnie,.poczekamy co wywiad doniesie.będzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Mnie to nogi bolą!:)Ale fajnie było. Jeszcze raz dziękuję pani Ewie za odwiezienie do domku.:) Na prośbę Pani Joli i Pani Ewy wstawiam wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/184260-RODZE%C5%83STWO-MIX-ON-ka-PILNIE-POTRZEBUJ%C4%84-POMOCY-MAJ%C4%84-CZAS-DO-JUTRA[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Aleksandry - jesteście boskie :) [B]Wasi rodzice muszą być dumni ze skarbów, które mają w domach :)[/B] Zoja, a Ty faktycznie nie uprawiaj defetyzmu. Jabłonna to nie koniec świata. To nie Wrocław ani Szczecin. Na pewno będzie dobrze. Czy Sako czuje się lepiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 hahaha my skarby???:) Sako potem leżał mi na kolankach!:) i z Panią Jolą normalnie chodził na smyczy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra:) Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 :d skarby haha zależy kiedy chyba mają nas już dość jak bez przerwy mówimy o tych psiaczkach :) i bardzo dziękuje p.Ewie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajk21. Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 Serdecznie dziękuję wszystkim za tak dużą pomoc; Paros, Zoi, Evie z córką, Verdon z córeczką, Mimiś jej synowi i mężowi, Malagos z córką, Abrze - choć tak krótko z nami przebywała noi oczywiście Naszym Młodym Skarbom-Wolontariuszkom Aleksandrom, naprawdę bardzo Wam wszystkim bardzo, bardzo, bardzo....................................................bardzo:buzi: Dziewczyny, pieniądze z loterii przeznaczę na dojazdy z Sabą do lecznicy, Fipreksy i żarełko. Ogromna prośba, zbierajcie różne pierdółki, bo będą następne festyny na, których mam nadzieję znowu się spotkamy i zrobimy loterię, każda pierdółka mile widziana. A na razie pieski dziękują. Załatwiłam zgodę na badanie szpiku u Saby, będziemy wtedy wiedzieli na pewno, czy ma tego chłonniaka czy. Jeśli okaże się, że tak, to prędzej zacznie chemioterapię, będzie miała większe szanse. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoja. Posted April 26, 2010 Author Share Posted April 26, 2010 Mimiś, dzięki za ekspresową reakcję :) Defetyzmu nie uprawiam, ino boję się o niego bardziej niż o inne. Ogólnie wierzę, że będzie dobrze, ale... wolę wiedzieć niż się domyślać. Niedowierząca jestem ;) Chemioterapia brzmi przerażająco... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 Parosku, Twoje skarby wzieła Zoja na bazarek, ale uszczuplone o wodę toaletową -którą ja zakupiłam za 25 zeta ,co piszę tutaj,żeby była jawność i żeby nikt nie posądził nas o konsumpcję tejże wody na DZ. a w ogóle to strasznie miło było Was poznać, Dziewczyny!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
verdon Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 Kochane dziewczynki, naprawdę miłe spotkanie i wydaje się, że do tego owocne (wiem, wiem Zoja, że nie do końca podzielasz tę opinię - ale zobaczysz, dobrze będzie!!! może jednak obroża dla rudzika;)). Sako jednak nie najlepiej się czuje w roli showman'a. Już się bałyśmy, że coś mu jest, bo był taki osowiały. Całą drogę spał wtulony w Monisię. Ale żałujcie, że go nie widziałyście jak tylko wrócił do domu - uszy i ogon do góry:lol: i po kilku dosłownie sekundach już nic mu nie było. W czasie pobytu na Polach, jedna rodzina poważnie się nim interesowała - bardzo bym chciała żeby zadzwonili, bo wydawali się fajni i mieli już kiedyś pieska bardzo podobnego do Sako - no zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 Bardzo cieszę się, że spotkałyśmy się i żałuję, że musiałam wcześniej iść i nie miałam okazji nawet porozmawiać. Ale przyjechałam już po 10-tej. Mimiś to fajnie, że podobała się Tobie woda toaletowa. :lol: Młodzież jest niezastąpiona i fajnie, że też są z nami. Trzymam kciuki za Sako Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 [quote name='mimiś']Parosku, Twoje skarby wzieła Zoja na bazarek, ale uszczuplone o wodę toaletową -którą ja zakupiłam za 25 zeta ,co piszę tutaj,żeby była jawność i żeby nikt nie posądził nas o konsumpcję tejże wody na DZ. a w ogóle to strasznie miło było Was poznać, Dziewczyny!![/QUOTE] Otóż, nie Zoja, tylko są u mnie, bo Zoja pojechała sprawdzać domek, a my w międzyczasie zakończyłyśmy działalność. Tak więc u mnie są skarby. Zrobię zdjęcia i wyślę do Zojki? Chyba, że są inne dyspozycje? Dziękuję Wszystkim, których wymieniła Jola za pomoc i dodaję ŻĄBUSIĘ :loveu: o której zapomniała. Żabusia wracając do domu znalazła następnego psa i dzisiaj ruszamy z rozwieszaniem ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Decu Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 [quote name='mimiś']Zoja, nie panikuj.dzwoniłam do pana. Cyguś zrzygał sie w samochodzie bez fantazji, ale pan twierdzi,że w domu już ok - obwąchuje kąty-"zwiedza". Pan zapewnia,że pies bedzie u niego miał jak w puchu..poprosiłam Pana o mozliwość krótkiej wizyty juz jutro[synek pojedzie]-pan odniósł sie pozytywnie,.poczekamy co wywiad doniesie.będzie dobrze.[/QUOTE] I już po wizycie: Pan który przygarnął Cygana mieszka na strzeżonym osiedlu, przy którym znajduje się łączka- dobre miejsce na spacery. Mieszkańcy osiedla są animal friendly- sporo osób ma pieski, a na samym osiedlu zauważyłem wystawione miski z karmą oraz mlekiem, a także beztrosko przechadzające się koty. W nowym domku Cygana panuje porządek, a jego opiekun zdaje się być odpowiedzialnym człowiekiem. Przez kilkanaście lat żył z yorkiem, a po jego śmierci zdecydował się adoptować Cygana "żeby w domu nie było pusto i żeby miał do kogo wracać". Poza tym stwierdził, że decyzja o adopcji została przez niego przemyślana i jest świadom odpowiedzialności jaka na nim spoczywa. Sam Cygan przysłuchiwał się naszej rozmowie z zainteresowaniem- co jakiś czas robił wypady w celu obwąchania mnie, ale zaraz wracał do swojego opiekuna. Widać było, że czuje się przy nim bezpiecznie. Póki co, Cygan aklimatyzuje się i nabiera pewności siebie. Idzie mu to dość sprawnie- już zdążył pierwszy raz naszczekać na panią sprzątaczkę- co prawda przez zamknięte drzwi, ale jednak. Podsumowując- piesek trafił do dobrego domu, do człowieka, który opiekował się wcześniej psami i będzie mu poświęcał dużo uwagi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Abrakadabra Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 No proszę... Spostrzezenia Decu bardzo dobrze rokują, więc Zoja - nie płacz dziecinko :) Tak przez zwykłą,głupią ciekawość zastanawiam się tylko, czym Cygan ujął tego Pana? W sporej części przypadków ludziska poszukują psa, podobnego (rasowo, kolorystycznie i gabarytowo) do tego, kórego stracili? Cygan nijak yorka nie przypomina ... A moze mi się tylko wydaje? PS. Moja Migotka wyszła z babeszii :loveu: Jeszcze tylko musi zregenerować wątrobę i czerwone krwinki. Dzięki Bogu zaczyna odżywać, dziamgać i wpychać się do łóżka. A to znaczy, że wraca powoli do formy! [B]Uważajcie na swoje psy - moja mimo zabezpieczenia Adwantixem o mało nie przegrała z tą choroba...[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 Pani Jolu nie zmieści Pani tych dwóch szczeniaczków okazało się że maja czas tylko do środy!!A w Klembowie też przecież nie przyjmują od osób prywatnych!:placz: Więc pójdą do Wołomina ja też ich nie mogę niestety nie pozwolili!:( [url]http://www.dogomania.pl/threads/184260-W-typie-onk%C3%B3w!!!-Maj%C4%85-tydzie%C5%84-potem-schron!-%28potrzebny-chocia%C5%BC-dt!CHOCIA%C5%BB-PODNIE%C5%9A!-%29[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoja. Posted April 26, 2010 Author Share Posted April 26, 2010 [B]DECU[/B] [którym mimisiowym synem jesteś? ;)] -dziękuję Ci NAWET-NIE-WIESZ-JAK-BARDZO za te pokrzepiające słowa. Uspokoiłeś moje skołatane nerwy. Mogę spać spokojnie :) Jak Cyguś tego Pana lubi to ja też. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak zakochać się na umór w Rudziku :), ale nie będę świnia -zaczarowaną obrożę dostanie na Marki :) (chyba, że mu się wcześniej poszczęści..) Widziałyście, jaki on jest cudownie zazdrosny? :) Kiedy będzie ów festyn w Markach? Znacie datę? Żabusiowa znajda wygląda jak Sako w młodszym wydaniu. Ma około 7miesięcy. [B]Ewcia[/B], jak możesz to prześlij te fotki -pomyślę jak je ogarnąć. [B] Aleksandra[/B], p.Jola dostała dziś "propozycję" przyjęcia 3 owczarków niemieckich -i nie ma gdzie ich przyjąć, a te szczeniaczki zdaje się nie są wiele mniejsze? [B][SIZE=3][COLOR=DarkOrchid]Prośba ogromna:[/COLOR][/SIZE][/B] [B]zbierajcie gadgety na loterie! Zaczął się sezon imprez plenerowych. Szykują się kolejne szanse dla naszych psiaków na adopcje. Najbliższe prawdopodobne terminy imprez to 15maja (SGGW) i 16maja (wystawa Buldożków). Potrzebne są wszelkiego typu (oczywiście lepiej nowe) długopisy, ołóweczki, maskotki, zapalniczki, kubeczki, piterki, figurki, notesiki, i inne pierdółki... mogą być gadgety reklamowe firm, mogą być no name'y, może być absolutnie wszystko co możecie zdobyć bezpłatnie lub za grosze i z czym nie będzie Wam żal się rozstać na rzecz przytuliskowych czworonogów. Tylko przez te 3-4miesiące w roku jest możliwość pojawianie się z psiakami wśród ludzi. Musimy to wykorzystać, tak jak każdą inną szansę na polepszenie ich życia.[/B] [dlatego, np.ja, dając [I]przykład rozsądnego postępowania[/I], nie pobiłam p.Joli gdy wyadoptowała Cygusia.. ;)] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajk21. Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 Dziewczynki, potrzeba gadżetów na festyny, jeśli ktoś, coś ma to bardzo prosimy. A oto zdjęcia Bajeczki z Dni Ziemi. Bajka ze swoją właścicielką. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/7fb7bda879c6cb99.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/287/7fb7bda879c6cb99med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/365aa0d7045eecb5.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/284/365aa0d7045eecb5med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8c02a3dca12eb14e.html"][IMG]http://images35.fotosik.pl/142/8c02a3dca12eb14emed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted April 26, 2010 Share Posted April 26, 2010 Zojeczko, jesteś bardzo odpowiedzialną Dziewczynką, że jakoś udało Ci się przeżyć rozstanie z Cygusiem. Co do Rudzika, to uważaj, bo będę zazdrosna :mad:. Zdjęcia porobię jutro, bo aparat się ładuje. Podaj mi maila. Joluś, cały czas myślę i tych szczeniorach od naszych wspaniałych Dziewczyn ( Aleksandry). jak im pomóc i nie skazać na schron, bo tam już szans nie będą miały :placz:. Ogłoszenia pieska znalezionego wczoraj przez Żabusię już rozwiesiłyśmy. Mam nadzieję, że znajdzie się właściciel. Dzisiaj załatwiłam zezwolenie na stoisko nasze podczas festynu z okazji Dnia Szkoły w Markach w dn. 29.05. W ub roku na tym festynie udało się zebrać więcej pieniędzy niż wczoraj. potrzebne tylko jakieś fajne gadżety ( również zabawki), bo główna klientela to dzieci z podstawówki i gimnazjaliści. W ub roku byłam bardzo zdziwiona ile kasy wydawały małe dzieci i aż zapytałam takiego jednego super klienta, a on odpowiedział mi, że tydzień wcześniej miał komunię :evil_lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zoja. Posted April 27, 2010 Author Share Posted April 27, 2010 mój adres to [email][email protected][/email] :) Też lubisz Rudzika? ..no dobra.. podzielimy się jakoś :) A zatem potrzebne są gadgety loteryjne na 3 imprezy! 15, 16 i 29 maja -każda w innym miejscu. Ojoj.. bardzo dużo gadgetów potrzebna! Czy używane książki wchodzą w grę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igam Posted April 27, 2010 Share Posted April 27, 2010 Już raz się pytałam o gadżety, przed Dniem Ziemi (#900) ale chyba umknęło to w nawale przygotowań do wyjazdu ;) Czy komuś w Warszawie mogłabym podrzucić? Czy też od razu do P.Joli? I jeszcze z innej beczki - koleżanka ma na wydaniu stare koce, poduszki itp. Czy przydałyby się, czy miałby kto je przechować do zimy? A poza tym, Zoja, bardzo dziękuję za naprowadzenie na "Wasze stoisko" i pozdrawiam serdecznie Wszystkich poznanych tam Dogomaniaków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimiś Posted April 27, 2010 Share Posted April 27, 2010 a ja melduję ,że z mojego mikrobazarku pędzi do bajk21 kaska od Piromanki-17zł i bakubi-20zł[czyli 37 zeta razem] , na fiprex dla jakiegoś mikropieska -Zoja, to starszy[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] -Abrakadabra :"Cygan nijak yorka nie przypomina ... A moze mi się tylko wydaje?" - naprawdę nie wiedziałaś ,ze Cygan to York honoris causa?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_Mor Posted April 27, 2010 Share Posted April 27, 2010 cioteczki a nie ma tam u Was jakiegos szczeniora samczyka, który urosnie na duzego psa, tak mniej wiecej wielkosci owczarka lub husky, bo szukam takiego do adopcji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.