Jump to content
Dogomania

Marcel, staruszek z Szydłowca - w DT u Funi, potrzebna karma dla wątrobowców


Marinka

Recommended Posts

[quote name='Aimez_moi']Nic nie zrobia.......jezeli nie przyjeli protokolu na pismie z Waszymi zeznaniami to nie zrobia nic....:([/QUOTE]

Dyżurny spisał notatkę, nasze dane z dowodów i wziął numer telefonu. Jutro tam zadzwonię i może czegoś się dowiem, przez tego psa mam od wczoraj doła....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aimez_moi']Ranias....wiem z praktyki, ze nie zrobia nic. Na drugi dzien po odprawie notatka pojdzie do teczki. Jak bedziesz dzwonic i ich molestowac to moze wysla patrol aby wiedziec o co chodzi.......[/QUOTE]

Zadzwoniłam, ale za późno. Dzielnicowy pracuje do 15, dyżurny nic nie wie. Będę dzwonić jutro.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aimez_moi']Mozesz dzwonic ale to strata czasu......sorki ale dobrze znam ta firme......:roll::roll: jezeli samemu sie nic nie zrobi to generalnie Policja takie sprawy ma w .........[/QUOTE]

nie mogę się z tym pogodzić...jest mi tak przykro..z bezsilności...z nienawiści do tych ludzi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aimez_moi']No ja wiem....... ale mozna Go ukrasc......[/QUOTE]

[quote name='ranias']coś muszę wymyślić....[/QUOTE]


może poszukać jakiejś organizacji na tamtym terenie i poprosić o interwencję...
np. Straż dla Zwierząt albo TOZ....
może na dogo jest ktos stamtąd..... tylko jak znaleźć...

Link to comment
Share on other sites

Pisałam ,ze nie musze otrzymywać pieniedzy z góry .Mogą być z dołu aby były do 5 kazdego miesiąca bo jak kazdy mam swoje zobowiązania .Niestety nie mam ich nadal .A terminy sa i nie da się ich przekroczyć .Zwykle było z góry więc jestem jakby drugi miesiąc bez tych pieniędzy i uwierzcie ze nie jest mi łatwo .
Jest mi głupio i wstyd bo dostałam telefon ponaglający od weta i z hurtowni .
A jeszcze gorzej ,ze muszę pisać do Mari 23 i pytać ja o to ...
Bo co ona biedna z tym wszystkim ma?Jest i tak święta ze to wszystko znosi i się zajmuje finansami .
Niedługo bedzie tak jak z Ksenią ,ze nie wiadomo co robić ...
MArcel nie adopcyjny ...Argo duży i nie wiem co jeszcze ...
Mam połowe stada na bezpłatnym tymczasie i naprawdę nie dam rady więcej .


[COLOR=#000000]PS Ladymonia jest odpowiedzialna za psiaki więc moze odniesie się do mojego wpisu .Bo trzeba brać odpowiedzialność za kazdego ,którego umieszcza się gdziekolwiek .[/COLOR]
[COLOR=#000000]Tymczasowanie jak wiemy moze trwać miesiać ale i parę lat ...[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='funia']Pisałam ,ze nie musze otrzymywać pieniedzy z góry .Mogą być z dołu aby były do 5 kazdego miesiąca bo jak kazdy mam swoje zobowiązania .Niestety nie mam ich nadal .A terminy sa i nie da się ich przekroczyć .Zwykle było z góry więc jestem jakby drugi miesiąc bez tych pieniędzy i uwierzcie ze nie jest mi łatwo .
Jest mi głupio i wstyd bo dostałam telefon ponaglający od weta i z hurtowni .
A jeszcze gorzej ,ze muszę pisać do Mari 23 i pytać ja o to ...
Bo co ona biedna z tym wszystkim ma?Jest i tak święta ze to wszystko znosi i się zajmuje finansami .
Niedługo bedzie tak jak z Ksenią ,ze nie wiadomo co robić ...
MArcel nie adopcyjny ...Argo duży i nie wiem co jeszcze ...
Mam połowe stada na bezpłatnym tymczasie i naprawdę nie dam rady więcej .


[COLOR=#000000]PS Ladymonia jest odpowiedzialna za psiaki więc moze odniesie się do mojego wpisu .Bo trzeba brać odpowiedzialność za kazdego ,którego umieszcza się gdziekolwiek .[/COLOR]
[COLOR=#000000]Tymczasowanie jak wiemy moze trwać miesiać ale i parę lat ...[/COLOR][/QUOTE]


oj to sytuacja nieciekawa...może mari napisze coś o finansach, bo bazarek jeszcze nie rozliczony do końca, ale ponad 300zł mam na koncie, to zawsze mogę przelać

Link to comment
Share on other sites

Nie potrafię tak zrobić,żeby odpowiedzieć na parę postów po kolei. kiedyś jakimś cudem mi się to udało, no ale to było kiedyś. W sprawie psiaka zgłoszonego przez nas na policję dowiedzieliśmy się,że pies ma budę stojącą obok samochodu, której nie widzieliśmy. Był przywiązany tymczasowo do zderzaka, bo ponoć się zerwał, właściciel musiał gdzieś pojechać i nie miał czasu go do tej budy przyczepiać. To wiadomość od policji po interwencji na posesji,wiadomość telefoniczna i zastanawiamy się, czy można wierzyć w to co usłyszeliśmy.....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...