Soema Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Jola, trzeba założyć wątek nowy na akcjach np. i rozesłać. Burza mózgów i tyle... Trzeba prosić o wsparcie doświadczone organizacje, jak trzeba będzie to zainteresować media. Skąd te cięcia? Jak to jest uargumentowane? Co zapisali w budżecie?! Quote
arabiansaneta Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Trzeba wystapic o fundusze unijne. Tak ich interesuje los zwierząt w Polsce, nawet pyskuja, że torturujemy gęsi przez podskubywanie, to niech się teraz wykażą! Quote
jostel5 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Dziękuję,że jesteście... Po powrocie z pracy,czyli wieczorem ,założę wątek-tak jak sugerowała Soema...Też o tym myślałam...;) Nie wiem,jak się pisze sensowną petycję-gdyby co...Nigdy takowej nie pisałam... Quote
Soema Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 [quote name='jostel5']Dziękuję,że jesteście... Po powrocie z pracy,czyli wieczorem ,założę wątek-tak jak sugerowała Soema...Też o tym myślałam...;) Nie wiem,jak się pisze sensowną petycję-gdyby co...Nigdy takowej nie pisałam...[/QUOTE] Teraz jest coraz więcej petycji, myślę że ktoś się zgłosi do pomocy :) ja myślę, że z czasem i my będziemy potrzebowali pomocy..... Ale jak nie my mamy sobie pomagać i się wspierać to kto? Quote
Onaa Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Dopiero teraz doczytałam smutny post jostel5 :(. Schronisko biedne ale dobre to chcą to zniszczyć i zrobić jakieś nieprzyjazne miejsce dla zwierząt i ludzi, jakie to przykre :(. I przeczytałam też o Gosi, której już nie ma :(. Quote
Onaa Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 [quote name='Soema']Jakiej Gosi??[/QUOTE] O miłej suczce, o której było tutaj pisane niedawno. Quote
Soema Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 [quote name='Dogo07']O miłej suczce, o której było tutaj pisane niedawno.[/QUOTE] O kurczę...:mdleje: ja już jestem przewrażliwiona.. za dużo nieszczęść u mnie ostatnio. Czekam w takim razie na wątek. Jostel dobrze by było znać Wasze potrzeby ile czego idzie w ciągu miesiąca. Quote
Onaa Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Faktycznie, dopiero jak zapytałaś jaka Gosia to doszło do mnie że to ludzkie imię. Quote
jostel5 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 W najbliższy wtorek odbędą się kolejne rozmowy Zarządu Stowarzyszenia AZYL z władzami miasta w sprawie przyszłości schroniska.Do tego czasu zasięgnę języka w sprawach,o których pisała Soema i założę wątek z prośbą o pomoc ...[B]Musi nam się udać zachować status quo[/B],bo inaczej....naprawdę czarno to widzę! Quote
muzzy Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Może by spróbować napisać np. do fundacji Viva ([URL]http://viva.org.pl[/URL]), może oni by coś poradzili. Zapytać nie zaszkodzi. Sam bym to zrobił, ale nie znam szczegółowo całej sytuacji. Quote
jostel5 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Muzzy,zrobimy wszystko,co będzie trzeba,jeśli będzie trzeba... Na razie jednak kierownik Marek prosi mnie,żebym do wtorku siedziała spokojnie na doopie i nie histeryzowała.Spróbuję.:diabloti: Przez najbliższe dni zbiorę potrzebne materiały (między innymi miesięczne koszty utrzymania zwierzaków) i ...spróbuję się uspokoić. AZYL nie zamierza się poddawać,więc ...zobaczymy,jaki będzie wynik tych wtorkowych rozmów. Quote
Soema Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Jostel nie martw się, dacie/damy radę :) trzymam kciuki za wtorek, potem będziemy myśleć co dalej. Quote
jostel5 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Dzięki za dobre słowo i zainteresowanie ...:) Quote
lunarmermaid Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Też uważam,że trzeba rozpropagować schron i psiaki.Ja do ogłoszeń będę dodawać info o możliwości wirtualnej adopcji - to też trochę pieniędzy na utrzymanie psiaka.Może ktoś się zdecyduje na to... Quote
cavani Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 [quote name='jostel5']AZYL nie zamierza się poddawać...[/QUOTE] To jest pewne. Trzymam kciuki za osoby prowadzące rozmowy. A tymczasem my pomagajmy jak umiemy. Ja chętnie wybrałabym się do schroniska w sobotę. Czy jest ktoś chętny, żeby mi towarzyszyć? Znowu zrobię zdjęcia kilku kolejnym psiakom i wyciągnę ile się da na ich temat. Znowu postaram się wydobyć Kejsi spomiędzy bud i zabrać na spacerek słodziaka. Dzisiaj odebrałam pierwszy telefon w jej sprawie. Dzwoniła pani aż z Poznania. Mówi, że bardzo ją poruszyło spojrzenie Kejsi siedzącej na budzie. Tylko pani zależy, żeby sprawdzić, jak niunia reaguje na dzieci, bo mieszka z nią 3-letnia wnusia. Jokiego dzieci pokochały, może pokochają też Kejsi i pomogą jej znaleźć dobry domek. [quote name='lunarmermaid']Też uważam,że trzeba rozpropagować schron i psiaki.Ja do ogłoszeń będę dodawać info o możliwości wirtualnej adopcji - to też trochę pieniędzy na utrzymanie psiaka.Może ktoś się zdecyduje na to...[/QUOTE] Też myślałam o tym, żeby dodawać taką prośbę z namiarami na schronisko. Ale może wstrzymajmy się przez chwilę - dział psów do adopcji jest bardzo nieaktualny - wiele z tych psiaków jest już w nowych domach albo za TM. Rozpoczynamy aktualizowanie strony. Postaramy się to zrobić szybko. Quote
lunarmermaid Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Strona może i nie zaktualizowana,ale ogłaszamy psy,które szukają domków.Może takiego psa ktoś weźmie pod opiekę wirtualną,a jak znajdzie domek można zaproponować innego psa.... A skąd Pani wie o Kejsi? Z ogłoszeń a jeżeli tak to dopytaj z których - będzie wiadomo gdzie warto bardziej ogłaszać....:) Quote
cavani Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Pani miała dwa pieski. Jeden z nich - staruszek - przeszedł niedawno za tęczowy most. Ten drugi, a właściwie ta - bo to sunia - bardzo źle znosi brak psiego towarzysza. Pani zaczęła jej poszukiwać towarzystwa wśród psów w potrzebie (bo tylko takiego chce) i wśród ogłoszeń (nie wiem których) zobaczyła to zdjęcie Kejsi. [url]http://img840.imageshack.us/img840/2633/angiro051.jpg[/url] Będziemy w kontakcie, więc dowiem się, które to było ogłoszenie. Pani zgadza się na wizytę przedadopcyjną, ale ja mam za zadanie sprawdzić reakcję Kejsi na dzieci i inne pieski. Zobaczymy co z tego wyniknie. Myślę jednak, że warto sprawdzić ten domek, więc może znacie kogoś z Poznania, kto spotkałby się z panią? Quote
jostel5 Posted February 3, 2011 Posted February 3, 2011 Kogoś znajdziemy...!:) Zastanów się jednak,czy nie lepiej pokazać Pani też jakiegoś samczyka (na przykład Łatka albo Jeżyka),bo nie wiem,jak suczyna- rezydentka zareaguje na Kejsi-też przecież suczynę... Quote
cavani Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 [quote name='jostel5']Zastanów się jednak,czy nie lepiej pokazać Pani też jakiegoś samczyka (na przykład Łatka albo Jeżyka),bo nie wiem,jak suczyna- rezydentka zareaguje na Kejsi-też przecież suczynę...[/QUOTE] Jostel, rozmawiałam z panią o wszystkich moich wątpliwościach i problemach z jakimi może się spotkać - szczerze i otwarcie. Uważam, że tylko takie rozmowy mają sens, choć niektórzy uważają, że to sposób na zrażenie potencjalnego domu. Pani się nie zraziła i jest zdecydowana na Kejsi już na 100%. Gdyby były jakiekolwiek problemy z którymi sama by sobie nie poradziła, to ma zaufanego behawiorystę, który pomoże. Ja mam Kejsi zabrać do salonu piekności, weterynarza, a pani pokryje wszystkie koszty. Pani nie chce, żeby sunia siedziała dłużej na łańcuchu, a niedługo idzie na operację, więc prosiła mnie o poszukanie dobrego domu płatnego czy hoteliku na miesiąc za który też zapłaci. Zanim więc zacznę działać to chciałabym, żeby ten domek był już sprawdzony, bo zapowiada się rewelacyjnie. Znacie może kogoś z Poznania kto ma doświadczenie w wizytach przedadopcyjnych? A dla Jeżyka lub Sary myślałam o innym fajnym domku który zainteresował się Jokim, ale wcześniej mieli mieszankę terieraze sznaucerem. Quote
Onaa Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 Bardzo się cieszę że Kejsi ma szansę na domek :). Z Poznania jest kilka osób. Np. KateBono, supergoga, Ra_dunia. Quote
jostel5 Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 Wieści-rewelacja!:)Zaraz do kogoś napiszę z prośbą o wizytę.Cavani-w Białej jest podobno hotelik,musimy się dowiedzieć,co i jak... Quote
arabiansaneta Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 Nie wiem, jaki hotelik macie na myśli. Wiem tylko o takim, w którym zostawia się psy "na przechowanie", kiedy się gdzieś wyjeżdża. Sama nieraz podrzucam tam Majunie, bo atmosfera jest tam cudowna i ona bardzo chętnie tam zostaje, ale charakter tych usług jest troszkę inny - opłata wynosi 20 zł za dobę (z wyżywieniem), więc nie wiem, czy na miesiąc to nie byłoby za dużo. Chyba że w Białej jest jeszcze jakiś hotelik, o którym nie wiem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.