Podopieczni "Azylu" w Białej Podlskiej czekają na wspaniałe domy i pomoc !

[elmira]

Kinga_kinga7, dziękuję bardzo za odpowiedź.

Bardzo się cieszę, że malizny poszły do domu i z tego, że dr Iwanicki okazał się dobrym weterynarzem :)

A najbardziej to skacze do góry, że zaczyna się układać, a to dopiero początek.

Zdrowych, spokojnych i pełnych nadziei Świąt Wam życzę :)

[aganela]

Hej ,dziewczyny ja też widziałam,że niektóre szczeniaczki poszły.ALE jak widać na str.www schroniska,zostały jeszcze szczeniaczki prawie same sunie..:(.. +ta mała sunia z tą niesprawną łapką-a jej o wiele trudniej będzie znależć dom...i został jeszcze nieszczęśny Chudziak...(a on ma zdjęcia zimowe i już trochę'podstarzałe'mogą się wydawać ludzipm..:( ) + jak było widać zdjećiach ,które 'włożyłyście' ostają się podrostki..dla mnie to nie wygląda tak różowo..ech gdyby wszystkie szczylki(i psy)miały super domy...

[kinga_kinga7]

Aganela Kluseczka z niesprawną łapką ZNALAZŁA DOM! jest na stronie w "znalazły dom" tylko na 8 stronie

[aganela]

Mi chodzi niestety o tą sunię;
[B]Łapka[/B]
[B]wiek:[/B] 4 miesiące
Ta biedna, wychudzona z okaleczoną łapką sunia została znaleziona 06 lutego 2010r. Na ul nowej. Już jest odkarmiona i łapka wygojona lecz nie podpiera się na niej całkowicie. Jest bardzo pogodna i już ufna - bardzo tęskni za miłością i ciepłem człowieka.
Maleństwo zamiast drzemać sobie w domu,to ktoś ją zostawił,albo nie wiadomo co...Kto ją teraz biedulinkę z tą łapką weżmie?..Jak dla mnie zatrzęsienie szczeniaczków dalej jest..

[Rodzice Maciusia :)]

to dobrze, że nie miałam czasu żeby im założyć wątek.
Ale zrobię to..

[kinga_kinga7]

[quote name='aganela']Mi chodzi niestety o tą sunię;
[B]Łapka[/B]
[B]wiek:[/B] 4 miesiące
Ta biedna, wychudzona z okaleczoną łapką sunia została znaleziona 06 lutego 2010r. Na ul nowej. Już jest odkarmiona i łapka wygojona lecz nie podpiera się na niej całkowicie. Jest bardzo pogodna i już ufna - bardzo tęskni za miłością i ciepłem człowieka.
Maleństwo zamiast drzemać sobie w domu,to ktoś ją zostawił,albo nie wiadomo co...Kto ją teraz biedulinkę z tą łapką weżmie?..Jak dla mnie zatrzęsienie szczeniaczków dalej jest..[/QUOTE]

Aha,ta sunia...

[jostel5]

Aganela,z tego,co usłyszałam dzisiaj od p.kierownika,stronę uaktualni dopiero po świętach...podobno szczeniąt zostało naprawdę niewiele...

[kinga_kinga7]

śliczny Aniołek doszedł:(

[Kapsel]

Dziewczyny, zdrowych, radosnych Świąt Wielkanocnych Wam życzę :loveu:

[kinga_kinga7]

[quote name='kapsel']dziewczyny, zdrowych, radosnych świąt wielkanocnych wam życzę :loveu:[/quote]

wzajemnie!:)

[Soema]

[quote name='kinga_kinga7']śliczny Aniołek doszedł:([/QUOTE]
Czy w schronisku panuje jakiś wirus?

[jostel5]

[quote name='Soema']Czy w schronisku panuje jakiś wirus?[/QUOTE]

Soema,dlaczego wirus??? Aniołek DOSZEDŁ ,czyli mamy nowe szczenię w schronisku...Z drugiej jednak strony fakt,że coraz więcej ludzi wyrzuca psy,to faktycznie jakiś paskudny wirus...

[Soema]

[quote name='jostel5']Soema,dlaczego wirus??? Aniołek DOSZEDŁ ,czyli mamy nowe szczenię w schronisku...Z drugiej jednak strony fakt,że coraz więcej ludzi wyrzuca psy,to faktycznie jakiś paskudny wirus...[/QUOTE]
Na stronie schroniska, w dziale TM jest że szczeniaki odeszły na wirusówkę jeśli odeszły w schronisku, to wirus nadal tam jest. Dlatego pytam, czy jest zrobione coś w kierunku, by wirusa zwalczyć, szczeniaki odizolować, bo za chwilę będzie tam jeden wielki pogrom. Ja póki co nie ufam temu schronisku, chociażby dlatego, że wcześniej nie szukali pomocy.
Zadałam kiedyś pytania odnośnie bud, karmy itd. Może mi ktoś powiedziec, czy orientujecie się kto z terenu może pomóc?

[elmira]

Widziałam na własne oczy, co dzieje się w schronisku i bardzo się cieszę, że można pomóc.

Zaraz zgram fotki i postaram się w miarę logicznie wszystko popisywać. Nie ukrywam, że najchętniej pojechałabym tam znów, na dłużej, żeby pomagać.

Psy w Białej nie są głodzone. Niektóre są za grube, ale nie ma się czemu dziwić, ponieważ nie wychodzą na spacery. Jest co prawda szansa na wolontariuszy, którzy będą mogli wyprowadzać psiaki.
Problemem jest to, że psiaków jest bardzo dużo. Psiaki wspaniałe, kochane i bardzo spragnione kontaktu z człowiekiem. Wśród nich takie, że tak powiem "pewniaki" do adopcji, wg. naszych dogomaniackich obserwacji-biały kudłacz w typie szkocika;), mnóstwo pinczerkowatych malizn, nakolankowe, kudłate sunie, śliczne onki.

Wszystkie czekają na domy i swojego człowieka, a do tego czasu, na zainteresowanie wolontariuszy i spacerki :)

Na pierwszy ogień-Sunia niebieskooka. Średniej wielkości, czarna, łapki białe, dropiate. Cecha szczególna: niesamowite oczy, w kolorze cudownego, letniego nieba. Bardzo, bardzo sympatyczna. Wiek, na moje niewprawne oko-3 lata.

[IMG]http://img255.imageshack.us/img255/2382/niebieskooka1.jpg[/IMG]
[IMG]http://img263.imageshack.us/img263/7061/niebieskooka2.jpg[/IMG]
[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/9910/niebieskooka4.jpg[/IMG]
[IMG]http://img40.imageshack.us/img40/5704/niebieskooka3.jpg[/IMG]
[IMG]http://img340.imageshack.us/img340/1673/niebieskooka5.jpg[/IMG]

[elmira]

Szczeniaczek z boksu po prawej stronie. Jest to sunia, malutka ok. 3 m-cy(?). Razem z nią siedzi taka sama malunia, tylko, że ciemniejsza. Niestety malizny tak się wierzgały, że zdjęcie wyszło tylko jedno.

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/6909/szczeniak1.jpg[/IMG]

Komitet powitalny na trzech łapkach. Sunia chodzi luzem, śpi w budzie z dużym onkiem. Bardzo fajna, zero agresji, ale podchodzi z pewną rezerwą. Malutka, do połowy łydki.

[IMG]http://img401.imageshack.us/img401/3921/3apka1.jpg[/IMG]
[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/5471/3apka2.jpg[/IMG]
[IMG]http://img130.imageshack.us/img130/7343/3apka3.jpg[/IMG]

[elmira]

Dwie sunie, około 4 m-cy. Razem z nimi chyba ich mama (?)

Sunia jaśniejsza śmielsza, ciemniejsza bardziej płochliwa. Dorosła sunia, w ogóle nie wyszła z budy.

[IMG]http://img408.imageshack.us/img408/9114/014di.jpg[/IMG]

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/593/015rh.jpg[/IMG]

[IMG]http://img696.imageshack.us/img696/5383/016zv.jpg[/IMG]

[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/7786/021gr.jpg[/IMG]

[elmira]

Dziewczyny z boksu pierwszego od bramy, po prawej stronie.

Szorstka ustawia tą podpalaną. Razem z nimi w boksie labkowaty wystraszeniec-płeć nieznana, ale na 80% sunia. Dwie sunie z budy, malutkie, przed kolano, drobniutkie.

[IMG]http://img26.imageshack.us/img26/2504/24272730.jpg[/IMG]

I niestety tak mi się robi, gdy wgrywam:angryy:

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/6506/58581447.jpg[/IMG]

[IMG]http://img46.imageshack.us/img46/8610/35311104.jpg[/IMG]

Labkowate cos;)

[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/7941/011labkowatecos.jpg[/IMG]

[elmira]

Starszy Dziadzio Murzynek (inwencja własna). Stacjonuje przy budzie, bezpośrednio za boksami z lewej strony. Sympatyczny, średniej wielkości.

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/4883/018uk.jpg[/IMG]

[IMG]http://img265.imageshack.us/img265/8231/019tu.jpg[/IMG]

A to onek, z którym śpi w budzie szefowa-trójłapka.
Świetny psiak. Bardzo przyjacielski, duży.

[IMG]http://img688.imageshack.us/img688/5331/030gk.jpg[/IMG]

[magenka1]

elmira bardzo się cieszę, ze zmieniłaś zdanie na temat schroniska teraz będziemy ogłaszać pieski !

[elmira]

Rottki:

Facecik- grubaśny, coś ma z łapkami. Łapki, tak, jakby prostowane na beczce. Łokcie jakoś dziwnie uciekają mu na boki, tak, jakby brak było napięcia w mięśniach, albo stawy w łapkach żyły własnym życiem.
No i to cięcie na mordce. Sympatyczny, nie wykazywał do nas agresji. Nie najmłodszy, ale i nie dziadek.

[IMG]http://img202.imageshack.us/img202/7809/032lx.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/263/034az.jpg[/IMG]

[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/3055/035ys.jpg[/IMG]

[IMG]http://img704.imageshack.us/img704/5189/036ww.jpg[/IMG]

Chłopak z drugiego profilu:

[IMG]http://img689.imageshack.us/img689/3833/037la.jpg[/IMG]

[elmira]

Rottkowa dziewczyna.

Bardzo ładna, proporcjonalnie zbudowana. Bez agresji, ale z pewnym dystansem.
Opuszczony brzuch...albo ciąża, albo wodobrzusze (tak sobie gdybam).

[IMG]http://img245.imageshack.us/img245/830/059kx.jpg[/IMG]

[IMG]http://img545.imageshack.us/img545/5271/060m.jpg[/IMG]

[IMG]http://img688.imageshack.us/img688/5439/061cw.jpg[/IMG]

[elmira]

[quote name='Dogo07'][B]Kingo[/B], czy jak będziesz w schronisku to możesz się dowiedzieć jak sobie radzi ten biały biedny kudłaczek :( ?
[URL]http://bialapodlaska.schronisko.net/adopcja-id-2217.html[/URL]

[IMG]http://bialapodlaska.schronisko.net/images/adopcja/1/normal/2217.jpg[/IMG][/QUOTE]

Dziewczyny ten białasek cały czas jest w schronisku. On nie ma jednego oczka! Śliczny jest, ale bardzo zadredzony, brudny.

[IMG]http://img535.imageshack.us/img535/1755/094kopia.jpg[/IMG]

[elmira]

[quote name='magenka1'][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5b97050efdd27a02.html"][IMG]http://images35.fotosik.pl/131/5b97050efdd27a02med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2d5fcd2fbc524c39.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/277/2d5fcd2fbc524c39med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/910f9007283a9e0e.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/277/910f9007283a9e0emed.jpg[/IMG][/URL]
7) Jest nieufna,warczy,była usypiana,bo miała wrośnięty sznurek w ciało.
Jest w boksie z tym pieskiem[/QUOTE]


O i jest labkowate coś z moich fotek.
Sunia szczuplutka podpalana. Doszla im jeszcze szorstkowłosa.

Edit: to chyba na 80% facet labkowaty.

[elmira]

Pudi z postu nr 272

[IMG]http://img697.imageshack.us/img697/8738/054pu.jpg[/IMG]

[IMG]http://img535.imageshack.us/img535/6302/050lf.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/2311/051th.jpg[/IMG]

[IMG]http://img231.imageshack.us/img231/4645/052ub.jpg[/IMG]

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/8167/049fs.jpg[/IMG]

Słuchajcie, ta psina kradnie serce. Oprócz łapki wsadza przez siatke nosek, przytula się. Jest piękna. Widać, że strasznie tęskni za człowiekiem. Ma aksamitny włos, troszeczke już sfilcowany, ale ten psiak jest CUDOWNY!!!

[elmira]

Na dzisiaj już kończę. Przejrzałam watek i wiedze, że mnóstwo psiaków, które ma fotki, to te z głównej alejki.

My, z Jostel, starałysmy się obejść jak najwięcej piesków, ale i tak nie obeszłyśmy wszystkiego. Mój aparat nie spisał się i fotki są marnej jakości i jest ich niewiele. Na zrobienie kartoteki wszystkim pieskom potrzeba tygodnia, ale to i tak mało. Najlepiej, gdyby psiaka można było przypiąć na smycz, wyprowadzic poza teren.

Mnóstwo pracy nas czeka.

Resztę zdjęć wstawię jutro.