Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

ja uważam , że nie należy go przemęczać i nie wynosic na dwór , trzeba rozłożyć gazety tam gdzie zrobił siku i tam zrobi , jest chory , słaby , nie może się narażac na dodatkowe stresy
mama uszyła już dla niego ubranie na wymiar<ale są rzepy> moich wilków
więc z resztą rzeczy wyśle w poniedziałek pocztexem

a dzisiaj <jak miło mieć wolny czas> udało mi sie z koleżanką znależć adopcję dla dwóch biedaków!!!!!jeden jutro pojedzie aż na pomorze

  • Replies 485
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='czerda']ja uważam , że nie należy go przemęczać i nie wynosic na dwór , trzeba rozłożyć gazety tam gdzie zrobił siku i tam zrobi , jest chory , słaby , nie może się narażac na dodatkowe stresy
mama uszyła już dla niego ubranie na wymiar<ale są rzepy> moich wilków
więc z resztą rzeczy wyśle w poniedziałek pocztexem

a dzisiaj <jak miło mieć wolny czas> udało mi sie z koleżanką znależć adopcję dla dwóch biedaków!!!!!jeden jutro pojedzie aż na pomorze[/QUOTE]


wiem, że jest na to za słaby ale z drugiej strony , kiedy patrzyłam, jak sie biedny miota i kombinuje, to juz różne pomysły mi do głowy przychodziły:)

dziekuje baaaardzo bardzo za ubranko i za lampke, bedziemy z niecierpliwoscia czekac:)

gratuluje sukcesu adopcyjnego, w jaki sposób udało sie znalezc dom?? ja wlasnie sie dowiedziałam,że byc może jeden nasz psiur wróci z adopcji;/ i to z domu, który miał byc pewny. piekny białas przypominający owczarka podhalańskiego...

Posted

Jaki tez pies jest u Ciebie szczęsliwy Daniusiu...jak patrze na jego miny..niby slaby//ledwo żywy..a sie uśmiecha:pON szczęsliwy a my z nim....:loveu:
A dlaczego wraca z adopcji piesek????:razz:

Posted

[QUOTE]Jaki tez pies jest u Ciebie szczęsliwy Daniusiu...jak patrze na jego miny..niby slaby//ledwo żywy..a sie uśmiecha:pON szczęsliwy a my z nim....:loveu:
A dlaczego wraca z adopcji piesek????:razz:[/QUOTE]

czasami nawet ogonkiem próbuje pomerdywać:)

może uda sie jeszcze porozmawiac z tą osoba zeby popracowala troche nad pieskiem. dwa razy uciekł przeskakując ogrodzenie i ponoc zachował sie agresywnie:-(

Posted

Danal -jest teraz na dworze cieplo .. nie ma mrozu czy wiatru -to moze jednak psa wyniescie razem na dwor ,zeby zalatwil sie -bo widocznie nie chce robic kupy w domu i męczy się ??? Ja bym tak zrobila jednak na waszym miejscu -tym bardiej ,ze on szuka widocznie piasku czy trawy -biedak ... bo jak bedzie miala zaparcia -to tym gorzej dla niego ... :shake: ...

I raz dzennie choć na tę koope trzeba wyniesc -inaczej bedzie się męczyl ... :(

Posted

odnośnie adopcjii-podstawą jest znalezienie ludzi odpowiednich i muszą wiedzieć jaki jest pies--jak najwięcej jego cech charakteru
trzeba naprawdę jaknajwięcej o psie wiedziec
agresja i ucieczka -musieliby pogadac jeśli chca psa zatrzymac i poradzić się , jeśli chcieliby możesz im dac mojego maila prześlę na pryw.
dość szybko znajdujemy adopcje bo taką mam pracę ,ze przychodzi do mnie kilkadziesiąt osób dziennie
pytam jeszcze czy Herkulesowi są potrzebne jakieś leki?

Posted

:multi::multi::multi:

Pomysł z gazetami sprawdzony. Mój schroniskowy Mixer przez pierwszy tydzień nie chciał wyjść na dwór (agorafobia). Załatwiał się w domu właśnie na gazety. Wiem, jak cieszy pierwsze siku. Skakałam ze szczęścia, jak Mixer po 30 godzinach od opuszczeniu schronu zalał mi pół pokoju :evil_lol:

Śliczny jest ten twój Herkules, danal. A ogonek sam miód! :lol:

Trzymaj się, piesku :loveu:

Posted

bazarek dla Herkulesa
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazkowy-dla-herkulesa-dwa-dni-stojacego-w-mule-23-xi-godz-23-oo-173710/[/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/obrazkowy-dla-herkulesa-dwa-dni-stojacego-w-mule-23-xi-godz-23-oo-173710/"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/obr/herk.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Herkules był dzisiaj bardzo ożywiony przez większośc dnia, spacerował po domu i nawet próbował sie dobierac do Loony - kotki. zaniepokoiło mnie to ale Loona nie dała sobie w kasze dmuchac i nafuczała na niego. narazie jest jeszcze otępiały i słaby ale musze uważać.

teraz odpoczywamy. zwierzaki śpią a ja próbuje sie wyluzować

Posted

Melduję się na wątku.... nie mogłam przejść obojętnie gdy zobaczyłam tego psiaka na bazarku....:( co on przeszedł :( ogromne uściski dla jego opiekunki za tyle wytrwalości i miłości! :loveu::lol:

Posted

Oj Herkules -nie dobieraj się do kotki swej pani ,bo oberwiesz jak nic po nosie i podpadniesz swoim państwu ...:-o :roll:Może on tak z sympatii i radosci ,że zyje i wraca do zdrowia ?:razz:

Posted

w nocy nareszcie była kupka:) dużo, dużo dużo kupki:)

sprawa robi się nagląca, bo Herkules już łazikuje i załatwia się gdzie popadnie. nie wiem kiedy bedzie na tyle silny, żeby mógł wychodzi na spacery. po schodach musiałby zejść. w tygodniu nie ma mnie całymi dniami, nie moge Go zostawiac Babci na głowie

kochani, pomóżcie pisać mu ogłoszenia adopcyjne.
gdyby były potrzebne jego zdjecia, to wysle na maila.

wczoraj dzwonila do mnnie kobieta której rok temu(!!!) zaginęłą suczka identyczna. myslala ze to Sara(tak miala na imie) ma dwa psy ale powiedziala, że gdyby to była ona, to wzięłaby ja z marszu....

wpływają od Was już pieniązki. ogromne dzięki. po niedzieli poprosze osobe, która zarządza kontem o zebranie tych wszystkich wpłat :)

Posted

[quote name='danal1983']w nocy nareszcie była kupka:) dużo, dużo dużo kupki:)

sprawa robi się nagląca, bo Herkules już łazikuje i załatwia się gdzie popadnie. nie wiem kiedy bedzie na tyle silny, żeby mógł wychodzi na spacery. po schodach musiałby zejść. w tygodniu nie ma mnie całymi dniami, nie moge Go zostawiac Babci na głowie

kochani, pomóżcie pisać mu ogłoszenia adopcyjne.
gdyby były potrzebne jego zdjecia, to wysle na maila.

[B]wczoraj dzwonila do mnnie kobieta której rok temu(!!!) zaginęłą suczka identyczna. myslala ze to Sara(tak miala na imie) ma dwa psy ale powiedziala, że gdyby to była ona, to wzięłaby ja z marszu....
[/B]
wpływają od Was już pieniązki. ogromne dzięki. po niedzieli poprosze osobe, która zarządza kontem o zebranie tych wszystkich wpłat :)[/QUOTE]
NO ale co z tą panią??AAA..nasz pies to Pan..nie pani..prawda???kurcze.....no ale dobrze, ze kupka juz byla.....to bardzo dobrze.....czyli Herkules jak na prawdziwego faceta prtzystało- zbiera sie 'do kupy"...i dochodzi do sił:loveu::loveu::loveu:

Posted

[QUOTE]NO ale co z tą panią??AAA..nasz pies to Pan..nie pani..prawda???kurcze...[/QUOTE]

własnie... próbowałam ją namówic ale powiedziała, że ma juz dwa psy.. może sie jeszcze namyśli...spodobało mi się, ze po roku miała nadzieje ze znajdzie swojego psa...:)fajna miałby Panią:lol:
no cóż, mam nadzieje , że szybko zainterssują sie nim inni. wysyłam teraz moim kontaktom z poczty i nk link do artykułu o Herkuklesie na

[url=http://www.faktyoswiecim.pl]Fakty Oświęcim - Nie przymykamy oczu | powiat oświęcimski, portal regionalny[/url]

i linki do bazaraków

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...