Saskja Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 słuchajcie, nie wiem, co się dzieje, ale posty zamieniaja się miejscami - moja odpowiedź wskoczyła przed post Ajrisz. Wam też się takie cyrki robią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajrisz Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 nenemuscha, sliczne maluchy !!! :loveu: My mamy temperature 36.2 i nadal czekamy :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g@l@xy Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Saskja to bardzo częste zjawisko na tym forum nie wiem dlaczego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
efra-husky Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 no i nadszedł czas i na nas :p Dołączamy się do grona oczekujących :razz: U nas dopiero 20 dzień ciąży i już panikuję przed rozwiązaniem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaladan Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Czekamy razem z Wami i trzymamy mocno kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Ja 2 lata temu zaczełam mierzyc temperature 9 dni przed porodem - juz nie pamietam, kto mi tak doradził, i gdzies wtedy wyczytałam, ze trzeba mierzyc co godzine :crazyeye: bo inaczej sie nie wyłapie tego najwiekszego spadku. Wiec tak mordowałam suke, pod wieczór 1 dnia mierzenia uciekała juz na moj widok:shake: ale mierzenie sie przydało, 57 dnia ciązy ok 11 złapłam temperature 35.9` - natychmiast zadzwoniłam do doswiadczonej znajomej i mowie co mam - ona na to, aha, to beda dzieci. Ja byłam pewna ze to był bład pomiaru - zwłaszcza ze po 20 minutach było juz 36.5`, a po nastepnych 20minutach 37`. No ale cóz, o 21.20 suka zaczeła rodzic, i przed polnoca było nas juz wiecej.:loveu: Wszystkie szczenieta przezyły. I co ciekawe, to w jesieną w zeszłym roku tatus tamtych szczylkow krył inna suke, troche tylko spokrewniona z moja, i tez urodziła w 57 dobie - sa hodowcy którzy twierdza ze zdarzaja sie sy po ktorych szczyle zawsze rodza sie wczesniej, albo zawsze pozniej niz te idealne 63 dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Witaj Gabi!!! :) :multi: Kiedy sie wybieracie na usg? Co do tych przeskakujących postów to, może wątek jest za bardzo oblegany? Moze zalożenie drugiego coś by pomoglo? U nas temperatura rośnie (rano 37.0 teraz 37.7) ale pewnie poznym wieczorem znow spadnie. Maluchy szaleją... chyba będą take same roztrzepane jak mamusia:lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 Myślę, że znalazłam przyczynę przeskakiwania postów. Gdy pisałam odpowiedź na post Ajrisz, w moim komputerze była wyświetlona godzina 13:04, a jej post był oznaczony godziną 13:09. Tak więc wstawiło go jako post wcześniejszy. Musiałybyśmy zsynchronizowac zegarki :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panienkabubu Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 [quote name='Irviers']Witaj Gabi!!! :) :multi: Kiedy sie wybieracie na usg? Co do tych przeskakujących postów to, może wątek jest za bardzo oblegany? Moze zalożenie drugiego coś by pomoglo? U nas temperatura rośnie (rano 37.0 teraz 37.7) ale pewnie poznym wieczorem znow spadnie. Maluchy szaleją... chyba będą take same roztrzepane jak mamusia:lol::lol:[/quote] Zmieniłaś avatar i w ogóle Cię nie poznałam :crazyeye::eviltong: No to trzymam kciuki :loveu: U nas pomaleńku zaczynają otwierać się oczka, ale na razie tylko mini symptomy tego są :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 [quote name='efra-husky']no i nadszedł czas i na nas :p Dołączamy się do grona oczekujących :razz: U nas dopiero 20 dzień ciąży i już panikuję przed rozwiązaniem ;)[/quote] Trzymam kciuki z całą gromadką :multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 [quote name='magat']Duży Szwajcar wczoraj trochę strachu - niespokojna noc, złe samopoczucie, czeste wyjścia i :oops:brzydka kupa, dzisiaj spokojny sen, chęc jedzenia (gotuje wiec ryz ) i maluchy sie ruszaja, idealny dzień porodu to 20.01. ( w południe 37,3 )[/quote] Dzieki.:lol: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magat Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 ......) jakoś tu cicho się zrobiło, a my łażenie po domu ,wyjście nocne za potrzebą i sen ...Temperatury nie mierzymy jak mamy robić to kilka razy dziennie przez klika dni to chyba sobie darujemy, zwłaszcza,ze suka sie przy tym mocno spina... zdziwiona , dziwić mocno i tak pewnie się niedługo zacznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delay Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 U nas temperatura wczoraj cały dzień na poziomie 37,8, ale suka mnie stresowała w nocy. Chyba maluchy kopały ją za mocno bo potrafiła nagle wstać i robić kółko ze zbolałą miną, spała też cały czas w porodówce i robiła tam porządki. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna&Bony Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 A u nas nocka spokojna ale chyba temperatura leci już tak naprawdę teraz:mad:bo od rana 37,2 za godzinkę 37,0 i znów 37,2.Ale Beczula spokojna.nie kopie nie wierci się tylko dziwnie spogląda na mnie z pytaniem w oczach ...o co chodzi???:roll: ale temperaturę mierzę co godzinę.Moim zdaniem jak są takie skoki ,że np.o 8,00jest 37,2 a o 10,oo 37,7 to jeszcze nie to...ale jak sie utrzymuje mniej wiecej na tym samym poziomie i co jakiś czas spada to chyba już:oops:I chyba warto mierzyc co godzine bo można nieuchwycic tego ostatecznego spadku. Ale jestem dobrej nadzieji,ze to dziś,Teraz mamy temperaturę 36,99 i sukcesywnie spada:ptrzymajcie kciuki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delay Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 U nas od 3 dni są takie skoki, tylko że w przedziale 37,5 -37,8-37,9 Wczoraj nieco skoczyła do wyżej wymienionych 37,8 (9) i trzymała się taka cały dzień...dzisiaj znowu 37,5... Mamuśka zadowolona, nadal z radością chadza na długie spacery a że frisbee całą ciążę w odstawce to aportuje (krótko i bez szaleństw) - a teraz jak się pańcia każe oszczędzać, to sama sobie patyki znajduje i podrzuca potrząsając tymi "kabaczkami" w brzuchu. Wczoraj w nocy za karę to one jej kręgosłup od środka skopały, aż podskakiwała zdziwiona momentami :p Moja suka generalnie to najchętniej urodziłaby "w locie" :lol: Brzuchol pozwala na żwawości to się babsko niechętnie oszczędza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AmiX Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Justyna&Bony']trzymajcie kciuki...[/quote] Trzymam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magat Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 37, 0 , jeść jak zwykle może, pobiegałaby za jakims kotem co do apetytu to sama jestem ciekawa czy w jej przypadku wystąpi objaw w postaci odmowy jedzenia;);) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niki_ill Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Trzymam kciuki za wszystkich oczekujacych :) Nam zostaly jeszcze okolo 2 tygodnie, a to mamusia 48 dzien :) [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/3685/p1170066te7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img525/p1170066te7.jpg/1/][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/p1170066te7.jpg/1/w500.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/984/p1170067sm7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img525/p1170067sm7.jpg/1/][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/p1170067sm7.jpg/1/w500.png[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajrisz Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 My rodzimy od rana. :lol: Na razie jest 5 maluszkow, trzy dziewczynki, dwoch chlopakow. :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Ajrisz']My rodzimy od rana. :lol: Na razie jest 5 maluszkow, trzy dziewczynki, dwoch chlopakow. :multi:[/quote] O kurczę. Trzymam kciukasy za borderki!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magat Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Ajrisz']My rodzimy od rana. :lol: Na razie jest 5 maluszkow, trzy dziewczynki, dwoch chlopakow. :multi:[/quote] gratulacje ........... ale wam zazdroszczę przed nami dalej wielka niewiadoma:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Ajrisz :multi: czyli spodziewacie się jeszcze jakiś klusek? :cool3: :) U nas NIC się nie dzieje. Temperatura oczywiscie rano niziutka, teraz cały czas rośnie a pewnie kolo 22 znow spadnie... i tak w kolko. Jak przez całą ciąże wydawało mi się że Kiwi lada moment urodzi, całymi dniami i nocami jęczała to teraz ona zachowuje się jakby w ciąży w ogole nie byla :lol: ANI RAZU nie jęknie :lol::lol: zwariuje niedługo przez nią. Mleka chyba jednak jeszcze nie ma (mojej mamie musiało się coś pomylić), czop też nie schodzi, nie buduje gniazda...:lol: Ba! my nawet jeszcze śpimy razem w łóżku. A dzis juz przeciez 61 dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AmiX Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Ajrisz']My rodzimy od rana. :lol: Na razie jest 5 maluszkow, trzy dziewczynki, dwoch chlopakow. :multi:[/quote] Gratuluje!!! Co tam u was?? Ile klusek macie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajrisz Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Dzieki! Po 7 godzinach od ostatniego szczeniaka Raisa podarowala nam jeszcze jedna cudowna suczke :multi: Mamy zatem 4 sunie i 2 pieski :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AmiX Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='Ajrisz']Dzieki! Po 7 godzinach od ostatniego szczeniaka Raisa podarowala nam jeszcze jedna cudowna suczke :multi: Mamy zatem 4 sunie i 2 pieski :multi:[/quote] Super:loveu: Gratuluje!! U nas dzisiaj 40 dzień.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.