mala_czarna Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 No to nie trzustka. Daję sobie głupi łeb uciąć. Chyba, że ja tak w malignie bredzę. Quote
gusia0106 Posted November 24, 2009 Author Posted November 24, 2009 Metodą karmieniową poszło jakoś. Na każdą kulkę suchej karmy odrobinka pasztetu podane z ręki i pół miski suchej (z pasztetem) zjadł. Wynalazca pasztetu jest moim idolem.... Quote
3 x Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 [quote name='gusia0106']Metodą karmieniową poszło jakoś. Na każdą kulkę suchej karmy odrobinka pasztetu podane z ręki i pół miski suchej (z pasztetem) zjadł. Wynalazca pasztetu jest moim idolem....[/QUOTE] no to za dzielnośc macie w nagrodę ;) [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=829444003[/url] btw. * bez problemu mogłam zaznaczyc opcję "wysyłka mailem" * zazwyczaj pisalam, ze pieniazki te sa przeznaczone na hotel itd ale teraz sie pohamowalam, zeby nie usuneli nam aukcji za sprzedaż ceiełek, ale napislam * ze pieniazki zostaną wykorzystane na lecznie Marleya * napisalam tez ze z zebranych funduszy zostanie pokryta prowizja allegro, po prostu nie wiem czy będzie mnei stac na sponsorowanie czegokolwiek w grudniu * tekst jest modyfikacją dwóch powstałych tekstów połaczonych z moją inwencja twórczą, przyklepany przez Gusię na aukcji podany jest numer konta, tak jak pisalam nie mam tam prywatnych pieniązków, wiec cokolwiek tam przyjdzie z dopiskiem allegro bądz marley idzie dla marleya czyli można kupic jeden dyplom, wpłacić za kilka (od kazdej sprzedanej rzeczy allegro pobiera prowizję) no i dla pewności trzeba o tym trabić na wątku, chociaż nie sadze abym przegapiła jakąkolwiek wpłate to chyba na tyle pamiętajcie[B][SIZE="5"] Reklama - dzwignią handlu[/SIZE][/B] więc do dzieła :) ps. podziękowania dla [B]Gremlina[/B] :Rose: Quote
jola_li Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 3x - jak to dobrze, że jest już Allegro!!! Dziękujemy!!! Zastanawiam się tylko nad tym fragmentem: [I]"On nie jest zalękniony, on nie jest przerażony, on nie jest bojaźliwy TO DZIKI PIES! [B]Nienawidzi[/B] ludzkiego dotyku, smyczy, obroży, jazdy samochodem... Mnie[/I] [I][B]nienawidzi[/B]...”[/I] Żeby pomagać lepiej lubić... A ludziom łatwiej lubić "miłych przyjemniaczków". Nie wiem czy zrozumieją, że TAKI Marlej jeszcze bardziej potrzebuje współczucia i pomocy... Ale może tak... OBY!!!! Quote
3 x Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 [quote name='jola_li'] [I]"On nie jest zalękniony, on nie jest przerażony, on nie jest bojaźliwy TO DZIKI PIES! [B]Nienawidzi[/B] ludzkiego dotyku, smyczy, obroży, jazdy samochodem... Mnie[/I] [I][B]nienawidzi[/B]...”[/I] Żeby pomagać lepiej lubić... A ludziom łatwiej lubić "miłych przyjemniaczków". Nie wiem czy zrozumieją, że TAKI Marlej jeszcze bardziej potrzebuje współczucia i pomocy... Ale może tak... OBY!!!![/QUOTE] jest to cytat z Gusi zobaczymy jak bedzie schdziło myślę,ze ile nas tutaj tyle róznych pomysłów na tekst dlatego skonsultowalam go tylko z Gusia, bo jakbyśmy wszyscy zaczeli konsultowac to z tydzień conajmniej by to trwało :evil_lol: oby nam tylko nie usuneli aukcji :shake: Quote
Ewa Marta Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 Bardzo łądne allegro. Jednak zgadzam sie z Jolą, że coś trzeba zrobić z tym fragmentem: Tak pisze o nim jego tymczasowa opiekunka: [I]„ONek to DZIKI pies. On nie jest zalękniony, on nie jest przerażony, on nie jest bojaźliwy TO DZIKI PIES! Nienawidzi ludzkiego dotyku, smyczy, obroży, jazdy samochodem... Mnie nienawidzi...”[/I] Jeśli mogę mieć uwagę, to poprawiłabym, że tak o nim na początku pisała jego opiekunka (to zresztą jest zgodne z prawdą). A następnie jedno zdanie, że powoli sytuacja sie zmienia, że Marlej zaczyna ufać i cieszyć sie na jej widok. Że są efekty ciężkiej pracvy z nim i jest dla niego szansa, ale potrzebne są funduszed na behawiorystę i leczenie... Quote
Ewa Marta Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 To nowe forum mnie wykończy. Jak zwykle piszę za szybko, a potem widzę swoje literówki i nie mam ich jak poprawić... Wybaczcie, ale mam nadzieję, że tekst jest czytelny... Chodziło mi o to, że Marlej nienawidził ludzi, w tym Gusi na początku, a teraz jest lepiej... To zresztą szczera prawda przecież. Cieszę się, że zjadł cokolwiek. Oby to w nim zostało... Quote
3 x Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 dobra, zmnienione i juz wiecej nie zmieniam bo zeszły pierwsze "dyplomy" i jak teraz bede zmieniac i zmieniac to bedzie się pojawiać "dodano" "dodano" itd Quote
3 x Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 [quote name='Ewa Marta']To nowe forum mnie wykończy. Jak zwykle piszę za szybko, a potem widzę swoje literówki i nie mam ich jak poprawić... Wybaczcie, ale mam nadzieję, że tekst jest czytelny... Chodziło mi o to, że Marlej nienawidził ludzi, w tym Gusi na początku, a teraz jest lepiej... To zresztą szczera prawda przecież. Cieszę się, że zjadł cokolwiek. Oby to w nim zostało...[/QUOTE] ja zauważyłam że literkę e mam szybszą od i co daje takie cuda jak: własnei czy nei - i już nawet tego po sobie nie poprawiam :D ale bez problemu moge edytować swoj post, pod postem tam gdzie jest "odpowiedz" czy "odpowiedz z cytatem" mam w swoim poscie edytuj Quote
bumel Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 [quote name='3 x']* zazwyczaj pisalam, ze pieniazki te sa przeznaczone na hotel itd ale teraz sie pohamowalam, zeby nie usuneli nam aukcji za sprzedaż ceiełek, ale napislam * ze pieniazki zostaną wykorzystane na lecznie Marleya [/QUOTE] To zdanie powyżej jest trochę niejasne dla mnie, dlatego wolę dopytać: nie zbieramy na hotel tylko na leczenie, czy tak? Kupiłam dwie cegiełki na dobry początek i rozreklamuje linka gdzie się da. A tak w ogóle to trzymam mocno kciuki za Marleya i za Ciebie Gusiu! Quote
bumel Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 u mnie wciśnięcie "edytuj post" powoduje, że on w ogóle ginie...cholery mozna dostać...wygląda na to, że się pospieszyłam z tym zakupem, bo jeszcze wygładzacie aukcję, sorki. Quote
3 x Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 [quote name='bumel']To zdanie powyżej jest trochę niejasne dla mnie, dlatego wolę dopytać: nie zbieramy na hotel tylko na leczenie, czy tak? Kupiłam dwie cegiełki na dobry początek i rozreklamuje linka gdzie się da. A tak w ogóle to trzymam mocno kciuki za Marleya i za Ciebie Gusiu![/QUOTE] dokladnie, zbieramy na leczenie :) w tym niejasnym chodziło mi o to, że wczesniejsze aukcje allegro które robiłam dla innych psiaków były przeznaczone na zbieranie funduszy na hotel Quote
3 x Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 [quote name='bumel']u mnie wciśnięcie "edytuj post" powoduje, że on w ogóle ginie...cholery mozna dostać...wygląda na to, że się pospieszyłam z tym zakupem, bo jeszcze wygładzacie aukcję, sorki.[/QUOTE] dobrze jest, nic juz nie wygładzamy bo idę spac ;) a za zakup bardzo dziękujęmy :) Quote
gusia0106 Posted November 25, 2009 Author Posted November 25, 2009 Baaaaaaardzo dziękujemy za piękne allegro :Rose: I prosimy o reklamowanie aukcji :loveu::biggrina: Nastąpiło coś na kształt cudownego ozdrowienia :cool3: Micha pozostawiona na noc (suche wymieszane z pasztetem) rano świeciła pustkami. Woda wypita. Wyszliśmy sobie na spacer koło 2 w nocy i pojawiła się kupa. Normalna. Najnormalniejsza w świecie. Po biegunce ani śladu :lol: I sam Marlej też lepiej - szwęda się z miejsca na miejsce, czasem zamacha ogonem - wygląda i zachwuje się jakby lepiej. Hej bumel :loveu: Fajnie, że do nas wpadłaś. I dziękujemy za zakup cegiełek :Rose: Quote
jola_li Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='gusia0106'] Nastąpiło coś na kształt cudownego ozdrowienia :cool3: Micha pozostawiona na noc (suche wymieszane z pasztetem) rano świeciła pustkami. Woda wypita. Wyszliśmy sobie na spacer koło 2 w nocy i pojawiła się kupa. Normalna. Najnormalniejsza w świecie. Po biegunce ani śladu :lol: I sam Marlej też lepiej - szwęda się z miejsca na miejsce, czasem zamacha ogonem - wygląda i zachwuje się jakby lepiej. [/QUOTE] UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUFFF............................ Od rana czekałam na (taką :-)) wiadomość!!! Quote
gusia0106 Posted November 25, 2009 Author Posted November 25, 2009 [quote name='jola_li']UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUFFF............................ Od rana czekałam na (taką :-)) wiadomość!!![/QUOTE] :) Tak się jeszcze nie ciesze na maxa bo jedna jaskółka...Ale jak już sam zjadł to jest lepiej ;) Quote
Ewa Marta Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='gusia0106'] Nastąpiło coś na kształt cudownego ozdrowienia :cool3: Micha pozostawiona na noc (suche wymieszane z pasztetem) rano świeciła pustkami. Woda wypita. Wyszliśmy sobie na spacer koło 2 w nocy i pojawiła się kupa. Normalna. Najnormalniejsza w świecie. Po biegunce ani śladu :lol: I sam Marlej też lepiej - szwęda się z miejsca na miejsce, czasem zamacha ogonem - wygląda i zachwuje się jakby lepiej.[/QUOTE] Cudowne wiadomości!!! Trzymam nadal kciuki, żeby było tylko lepiej! Skąd bierzecie emotikony? ja ślepa jestem i ich nie widzę... Quote
gusia0106 Posted November 25, 2009 Author Posted November 25, 2009 [quote name='Ewa Marta']Cudowne wiadomości!!! Trzymam nadal kciuki, żeby było tylko lepiej! Skąd bierzecie emotikony? ja ślepa jestem i ich nie widzę...[/QUOTE] Z opcji zaawansowanych ;) Ale mi działają tylko w Mozilli, w IE nic nie działa. Quote
3 x Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 w operze tez działają ;) ale nie działa odczytywanei pw :evil_lol: instrukcję emotek wklejał Gremlin na Funduszu kasztanka - watek w koniach Quote
Tora&Faro Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Jakie dobre wieści...:):):) Aguś a Wasza wetka się wypowiedziała co mogło być przyczyną tego nagłego pogorszenia u Marleja? Quote
gusia0106 Posted November 25, 2009 Author Posted November 25, 2009 [quote name='Tora&Faro']Jakie dobre wieści...:):):) Aguś a Wasza wetka się wypowiedziała co mogło być przyczyną tego nagłego pogorszenia u Marleja?[/QUOTE] Tak, w zasadzie mogło być wszystko - diagnozowanie na telefon jest bez sensu w zasadzie. Mogły nałożyć się na siebie czynniki czyli: - reakcja na szczepionkę - biegunka, która w ostrej formie zmienia florę bakteryją i powoduje ból brzucha - stres przez te cholerne samoloty Najbardziej stawia na reakcję na szczepionkę. Zgadzałoby się w czasie i w reakcjach. Jakby się zatruł albo działo się cos infekcyjnego, powinien mieć temperaturę i bronić obmacywania brzucha, a obmacywać dał i temperatura była w porządku. [SIZE=1][COLOR=SlateGray]Ps. Zapomniałam spodni :oops: Wezmę jutro [/COLOR][/SIZE] Quote
Tora&Faro Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Biedny Marlej:(...no ale miejmy nadzieję że teraz już wszystko pójdzie w dobrym kierunku:* [COLOR=silver]PS. To nic Kochana...:)[/COLOR] Quote
mysza 1 Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Może dac mu słonowo jakiś probiotyk. Dobre wieści, oby tak dalej. Quote
3 x Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='gusia0106']Ps. Zapomniałam spodni :oops: Wezmę jutro[/QUOTE] weż wez, zimno jakoś dzisiaj było :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.