Ulka18 Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 Nie oczekujemy zadnych podziekowan. Ale zwyklej obecnosci na watku i jednego zdania : ok, nie martwcie sie. Czy przyjaciol ma sie tylko po to, zeby pomagali w trudnych chwilach, a jak jest dobrze, to sie o nich zapomina ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 Podam prosty przykład. Oddając zwierzę do adopcji utrzymuję kontakt z adoptującym, gdy osoba przestaje mi odpisywać na emaile, alboe nie odbiera telefonów- w życiu nie pomyślałam, że jest super i dlatego nie odpisuje. Człowiek się niepokoi co się dzieje, że może wydarzyło się coś złego. Dpóki się nie upewni. Jak zaproponowała Edi pomoc (dot.rozwodu) i pisałam do nie emaile było okay, ale potem przestałą odpisywać, ale w wątku pisała. Stwierdziłam, że pomocy ode mnie nie oczekuje, bo ma prawnika. Wystarczyło napisać, ale po co. Osoby się pytają co u niej. Martwią się. Wystarczyło napisać np. Jest okay. To chyba niewiele. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 Tak jak napisała Ulka18 przyjaciół poznaje się w biedzie, ale i oczekuje się od nich lojalności! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 No ok, rozumiem, że się martwicie ale stwierdzenia typu " od zawsze jakoś to dziwnie wyglądało" nasuwają jakieś wątpliowości co do szczerości Edi. Nie powinno się takich insynuacji robić bez pewności. Czy ktoś napisał do niej chociaż PW, że się martwimy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 Dzwoniłam, wysyłałam SMS-y, nikt nie odbiera, nikt nie odpisuje. Nigdy nie napisałam, że dziwnie wygląda sytuacja Edi, była w potrzebie, ona i Kropka, uznałam, że chcę pomóc, pomogłam! Myślałam, że może coś się tragicznego stało, ale wygląda na to, że nie! Więc przestaję się martwić, bo i tak głową muru nie przebiję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted June 16, 2011 Share Posted June 16, 2011 ja nie insynuuje, w koncu nie wiadomo, jak jesr naprawde, ale jak czytalam to bylam troche sceptyczna. ale madry Polak po szkodzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 21, 2011 Share Posted June 21, 2011 Czasem człowiek się zapętli ,a potem mu głupio i ucieka przed kontaktami.Ale podsumowując , nie jest to w porządku bez względu na powód.Lepiej naprawić błędy później niż wcale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted June 23, 2011 Share Posted June 23, 2011 [quote name='jaanna019']No ok, rozumiem, że się martwicie ale stwierdzenia typu " od zawsze jakoś to dziwnie wyglądało" nasuwają jakieś wątpliowości co do szczerości Edi. Nie powinno się takich insynuacji robić bez pewności. Czy ktoś napisał do niej chociaż PW, że się martwimy?[/QUOTE] dokładnie!!! Wkurza mnie jak ktoś po jakiejś aferce mówi, zawsze wiedziałam że coś jest nie tak...... jak wiedziałaś trzeba było wtedy krzyczeć a nie teraz!!! Nie wiecie jaki jest powód jej milczenia, to nie oskarżajcie... Może ktoś kto mieszka nie daleko tak podjedzie, może ona ma jakieś większe kłopoty... samo logowanie o niczym nie świadczy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graynew Posted June 27, 2011 Share Posted June 27, 2011 o rany. Ja ostatnio zalatana i watek troche zostawilam. Wlasnie w moje pracy zwolnilo sie miejsce dla Pani technicznej niestety tylko na 3/4 etatu ale chcialam dac tu znac. No ale teraz to nie wiem wlasciwie ani czy Edi cos ma ani czy jest jeszcze zainteresowana. No ale pisze jak cos to Edi napisz PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted June 28, 2011 Share Posted June 28, 2011 napisz, ciekawe co odpisze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted July 1, 2011 Share Posted July 1, 2011 graynew Edi na dogo była wczoraj to może napisz jej pw, może ci odpisze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KropkaKropka Posted July 8, 2011 Share Posted July 8, 2011 O raju, nie sądziłam że takie zaległości są na wątku :( więc może ja zaczne od początku. Przez ostatnie miesiące sporo się działo. Nagła przeprowadzka, moja zmiana szkoły i wszystko co się z tym wiąże. Mieszkamy teraz u babci. Może troche ciasno, ale chociaż rachunki nas nie zjadają, bo tu się płaci wg licznika, i na miesięcznym można zaoszczędzić. Mama cały czas pracuje w tym samym miejscu. Pensja nie jest jakaś super ale ze niby sprzedaży ma prowizje chociaż to i z tym różnie bywa. Ciągle jakieś tam problemy mają z pracownikami, to klient nie zapłaci itp. itd... No ale cały czas do przodu, jakaś kasa zawsze jest i zaczynamy wychodzić na prostą. Cały czas ciągną się sprawy za które mama musi świecić oczami chociaż wcale nie są z jej winy. Ale to chyba wiadomo o co chodzi. Dużo zachodu z tym jest, ale cały czas posuwamy się do przodu i za jakiś czas już wszystko powinno już być załatwione. Więc chyba malutkimi kroczkami wychodzimy na prostą... Dostęp do internetu póki co jest sporadyczny, więc pewnie i to jest spowodowane brakiem obecności na forum. :( Ja też z braku czasu zapomniałam jak wyglądają strony internetowe... Ale wiedziałam na co się pisze przenosząc się do szkoły o tak ważnym kierunku. Mogę się pochwalić, że jestem już teoretycznie w 2 klasie technikum weterynaryjnego. :) O właśnie, chciałam zapytać o podręczniki. Wiele z nich otrzymałam od Państwa i tu moje pytanie czy mam je zwrócić czy np. mogę je sprzedać i kupić sobie książki do drugiej klasy?[B] A i Pani Agusiuzet[/B] bo od Pani mam podręcznik od biologii z biblioteki z tym że my jeszcze nie przerobiliśmy nawet połowy to nie wiem czy mam go już odsyłać czy może jeszcze u mnie zostać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.