Jump to content
Dogomania

COLLIE w potrzebie-wątek ogólny...


Ss

Recommended Posts

[quote name='Lucyja']Pani Beatko jesliby były jakieś fotki kolaczków, to bardzo proszę o wysłanie na mojego mejla. Wstawię na forum Fundacji i spróbujemy porobic ogłoszenia.
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE]

Postarma sie zrobic jakies zdjecia tylko nie wiem czy wyrobie z czasem bo mam dwa boksy staruszkow do wyprowadzenia i mamy sesje zdjeciowa jamniczki i tinki po zmarlej ale poprosze Salabinke z ktora sie jutro umowilam to moze mi pomoze

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Lucyja']Pani Beatko jesliby były jakieś fotki kolaczków, to bardzo proszę o wysłanie na mojego mejla. Wstawię na forum Fundacji i spróbujemy porobic ogłoszenia.
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE]

mam tylko zdjecie tego mloedego colaczka bo akurat szedł do weta po leki ,mial cos z łapka. natomiast Trampek jeszcze byl na szpitalu ale podobno juz dochodzi do siebie.Zdecja wysylam

Link to comment
Share on other sites

do schroniska pod Ostrowem Wlkp trafiły dwie collie ...

Lassie:
[url]http://www.ostrowschronisko.pl/animal_info-110.html[/url]
[IMG]http://www.ostrowschronisko.pl/animal/Lassie-DSC_0543-1295299402.jpg[/IMG]

i Lora:
[url]http://www.ostrowschronisko.pl/animal_info-109.html[/url]
[IMG]http://www.ostrowschronisko.pl/animal/Lora-DSC_0545-1295292165.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

po lassie już zgłosiła się właścicielka , dane do Lory proszę na schronisko :

Adres:
Ul. Pruślińska 3
63-400 Wysocko Wielkie

Schronisko czynne jest:
poniedziałek-piątek: godz. 8:00 - 19:00
sobota, niedziela, święta: godz. 8:00 - 14:00

Telefony:
505 114 585 (czynny w godzinach pracy schroniska)
796 138 458 (całodobowy)

Mail:
[email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ala56']14 stycznia w Zabrzu zagineła sunia collie o umaszczeniu tricolor. Sunia nie miała obroży, jest zaczipowana. Każdego, kto ją widział lub zna miejsce jej pobytu bardzo proszę o kontakt pod nr tel 601 843 951 [img]http://lh6.ggpht.com/_ZpteYFtbG3o/TTFyA_2hzHI/AAAAAAAAAVE/u20WT-AlmRY/20100925_125.JPG [/img][/QUOTE]

Tequilka odnalazła się. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali i pomagali w ogłaszaniu.

Link to comment
Share on other sites

Mam wielką prośbę o pomoc w szukaniu domu, nawet tymczasowego dla
naszego podopiecznego - collie o imieniu Zorro. To młody psiak a tak
wiele przeszedł w swoim życiu - ma ok. 19 m-cy

Zorro , jako mały szczeniak trafił pod opiekę naszej Fundacji i od razu
do adopcji, do wydawałoby się kochającego domku.
Po roku, na skutek informacji, którą otrzymaliśmy odebraliśmy
wychudzone, zaniedbane zwierzę.
Mieszkaniem Zorra był betonowy podjazd do garażu - bez budy, daszku -
niezależnie od temperatury. Blaszanka z wodą i resztki ze stołu.
Zapchlony, kulejący na łapę, brudny Zorro przyjechał do Poznania i
zamieszkał w hotelu.
W sierpniu znalazł własny dom - miał wtedy 14 m-cy. Trafił do osoby
kochającej collie, która krótko przed nim straciła w wyniku ciężkiej
choroby swoja kilkunastoletnią sunię. Nie planowała psa, ale widok Zorra
i jego historia sprawiły, że postanowiła dać mu dom.

Wykastrowany Zorro, z kompletem szczepień pojechał do nowego mieszkania.
Mieszkanie nieduże, ale sporo spacerów i kochająca Pani.
Sielanka jednak nie trwała długo. Po 2 m-cach u Zorro pojawił sie silny
lęk separacyjny - objawiający się tendencjami do niszczenia, gdy jest
sam.
To nie były kapcie czy drobizagi. 3 razy wybił szybę w drzwiach do
pokoju (plastikową wprawdzie), pozdzierał tapety, zniszczył wykładzinę,
pozrywał firany - każdy powrót z pracy jego opiekunki - to ruina.
Przy opiekunce w domu - ideał. Na spacerach grzeczny, reaguje na komendy.
Jest niezwykle łagodny do ludzi, do zwierzaków.

Ale obawiam się, że p. Halina, mimo iż wysłałam do Niej behawiorystkę -
mieszkając sama nie da rady pracować z psem.
Zorro szuka domu - bo jeśli będzie musial trafić do schroniska - to
będzie jego tragedia. Wielka tragedia. W hotelu w Poznaniu teraz z racji ferii brak miejsca.

Szukam mu choćby tymczasu: nawet kojca z budą, byle był ktoś kto się nim
zajmie, wyspaceruje i może popracuje.
Będziemy szukać domu. Zapewniamy jedzenie i gdyby było potrzebne -
lekarza wet.
Proszę - pomóżcie nam znaleźć coś dla Zorro.
A może jest jakieś miejsce, gdzie nie zostawałby sam - wtedy idealnie
nadaje sie nawet do mieszkania.

Nie wiem co robić, w każdej chwili czekam na telefon, że jednak muszę go zabrać - i nie mam gdzie.
To taki młodziutki, piękny pies.
Proszę - pomóżcie - nie mnie - JEMU!

[URL=http://img6.imageshack.us/i/b4c2cf7d0e4ce5.jpg/][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/7835/b4c2cf7d0e4ce5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img135.imageshack.us/i/b4c2cf7de9914c.jpg/][IMG]http://img135.imageshack.us/img135/9373/b4c2cf7de9914c.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img607.imageshack.us/i/b4c2cf7eb6da08.jpg/][IMG]http://img607.imageshack.us/img607/5872/b4c2cf7eb6da08.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Supergoga a może by pomysleć o kenel klatce. Co na to behawiorysta ?
Jesli ma dobry dom, to może szkoda znów mu zmieniac człowieka, tym bardziej, że z takim bagażem problemów, trudno będzie mu znaleźc dom.
A może on ma mało ruchu i energia go rozpiera i stąd ta demolka ?

Link to comment
Share on other sites

Behawiorystka odrzuciła kennel, powiedziała że przy jego zachowaniu kennel rozwali, ale zanim to zrobi to sobie zrobi krzywdę.
Może i ma za mało ruchu - p. Haliba twierdzi, że z nim chodzi, ale nie biega na pewno - tyle, że do tej pory też tak żył biedak.
Obawiam się, że Zorro potrzebuje domu...a ja nie mam gdzie go zabrać.

Link to comment
Share on other sites

To faktycznie problem poważny. Znam losy tego biedaka od początku i tak sie cieszyłam, że wreszcie ma dom.
Rzeczywiście idealnym rozwiązaniem byłby dom z ogrodem, gdzie Zorro mógłby się wyszaleć.
Tylko skąd wziąć taki dom, skoro teraz tyle kolaczków do adopcji, a tu jeszcze kolaczek z problemami :(

Link to comment
Share on other sites

a na ile pies zostaje sam? W sensie godzinowo...

Pies jest młody i pewnie mu się nudzi. Kiedyś w programie Wiktorii Stilwel "Ja albo mój pies" zastosowała terapie z zabawkami. Postawialna szafie taki rozdzielacz co co 2h rzucal psu nowa zabawke. Pies nigdy sie nei nudzil bo zawsze miał coś do roboty... Albo może poprosić kogoś żeby mógł z psem wyjść. Dziecko sąsiadki itd. Dzieci lubią biegać a pies by skorzystał... Myśle, że trzeba spróbować rożnych opcji (oczywsice mam na mysli juz starsze dziecko)

Link to comment
Share on other sites

Ma sporo zabawek pozostawianych, niestety opcji wyjścia z psem jak Pani jest w pracy nie ma - w bloku nie ma takich znajomości z sąsiadami. Same kłody pod nogami. Być może to mój błąd, może nie powinien iść do tego domu, ale siedział w hotelu, głupiał bez człowieka, nie było innej alternatywy. Miałam nadzieję, że będzie dobrze i 2 a nawet 3 miesiące było ok. Takie drobne wpadki.
A teraz huragan.
Tak naprawdę obawiam się, że jak p. Halina nie wytrzyma (wiem że są ludzie którzy by dawno go oddali) - i podda się - nie mam żadnej alternatywy. Zero pomysłu i nawet hotelu. Nic.
Nie wiem co zrobić z Zorro.
Taki jest przyjacielski, łagodny, delikatny do ludzi i kochany ogromnie.
Ręce mi opadły.

Link to comment
Share on other sites

na pewno cos poradzimy... jeszcze jest fundacji dr lucy... jak trzeba bedzie porobi sie ogloszenia...

Z tymi zabawkiami wlasnie chodzi o to zeby nie byly wszystkie w zasiegu jego pyszczka.. tylko co jakis czas.. no nie wiem co poradzic jeszcze... szkoda ze nikt by nie mogl Zorra doglądać... a ktoś z dogomaniaków nie mieszka koło tej Pani?

Link to comment
Share on other sites

Nie znam nikogo. Jeszcze popytam. Czekam też co powie behawiorystka. Ale od razy spytała czy Pani da radę ćwiczyć z psem a mnie teraz wydaje się, że nie bardzo. No ewidentna moja wina.
Szukam teraz nawet tymczasu jakiegoś na wszelki wypadek, bo chyba jednak będzie potrzebny i nic nie mogę poszukać.

Link to comment
Share on other sites

Nie znam psychiki Zorra, ale może on ma cos w genach z border collie czyli jak pies sie nudzi to przemeblowuje mieszkanie itp.
Jesli tylko taki byłby problem, to pies musiałby trafić do aktywnych ludzi. Czyli mocno go zmęczyć, to potem będzie spał jak baranek jak będzie zostawał sam.
Nie wiem w jakim wieku jest pani Zorra i czy jest w stanie wyczerpać go fizycznie na spacerze.

Link to comment
Share on other sites

Niestety Pani Zorra jest dobrze po 50-tce i aktywnie zmęczyć gałgana nie da chyba rady. Miałam nadzieje, że będzie inaczej, kilkanaście lat miała collie - ale nie pomyślałam, że wtedy był jeszcze syn, a teraz wyjechał za granicę do pracy Halina jest sama. Chciała przyjaciela, ale może taki młodziak przerósł Ją. Bo poza tym to miziak ogromny.
Jak Halina jest w domu - ideał psa - kochany, rozumny, szybko się uczy, wie o co chodzi.

Link to comment
Share on other sites

hmm.. no to może pies nadawałby sie do freesbie, aportowania... Pani Halina nie musiałaby biegać za psem, a pies biegał by sam... lub ćwiczyc z nim posłuszeństwo choćby w domu, uczyć nowych komend, przynosić kapcie itd... to też psa męczy a tym bardziej stymuluje jego umysł...

Link to comment
Share on other sites

Jak wraca z pracy to pies jest zajęty zabawami, ćwiczeniami. Gorzej jak idzie do pracy, bo po nocy jest wypoczęty a wcześnie rano nie zdąży się zmęczyć, tym bardziej, że nie ma za bardzo tak rano gdzie go puścić ze smyczy - za krótko jeszcze jest - boi się samochodów a jak się wystraszy to kto wie, gdzie pobiegnie.

Potrzebuje tymczasu z aktywnymi ludźmi, żeby zobaczyć jaki jest naprawdę.
Kurcze nie wiem co robić. Wszystko opada, nie tylko łapy.
Wiem że Halina płacze, kocha tego psa, ale wiem też, że dlugo nie da rady chyba. Boi się też żeby Zorro nie zrobił sobie krzywdy.

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/201146-Zorro-piękny-młody-collie-wraca-z-adopcji-szukam-DT.-POMOCY!?p=16203621#post16203621[/URL]

Wątek Zorro

[URL=http://img291.imageshack.us/i/zorek1.jpg/][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/1537/zorek1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img821.imageshack.us/i/zorek2.jpg/][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/8531/zorek2.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

W schronisku w Sosnowcu jest sunia collie, już po kwarantannie.
Proszę, pomóżcie cioteczki

[img]http://images37.fotosik.pl/593/62bf6c82ab0b5098med.jpg[/img]
[img]http://images49.fotosik.pl/637/80b4a455e3bd50f6med.jpg[/img]
[img]http://images43.fotosik.pl/638/c19de26fba2cc73emed.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...