A moze by tak galeria...

[bonsai_88]

Bura kiedyś widziałam zdjecia pudla [takiego jak Igorek] z czerwonymi pomponami - cudo ;).

[leepa]

Ja nie mam nic do farbowania i bardzo podoba mi się połączenie tych kolorów ale uważam ze to do fryzury zupełnie nie pasuje, jest dysharmonijne. Pies ma tylko pofarbowany ogon i nic, jakby mu właśnie tą miotełkę do kurzu przyczepiono. Nie wolno zapominać ze cały pies ma wyglądać dobrze, poszczególne fragmenty muszą do siebie pasować.

To co to za farbki? ;D

[nykea]

A ja popieram Darianne. Samemu na glowie sobie mozna robic co sie chce (co udowodnilam sobie golac sie na jeza maszynka psa pare miesiecy temu :D), ale z psem.... Kolory wygladaja fajnie na ludziach, ale jakos nie widze zeby rodzice swoim dzieciom farbowali glowy namietnie. Juz i tak mam wyrzuty ze mojego CTRa mecze cholerna grzywka ktora mu bardzo skutecznie przeszkadza w widzeniu... W psach jedna z najpiekniejszych rzeczy dla mnie jest ich naturalnosc. Wiec kolorki, dredy, wymyslne fryzury - dla ludzi jak najbardziej, dla psow -NIE! (wg mnie ;) ) Oczywiscie wylaczajac rasy zadredzione zwyczajowo.

[Bura]

[quote name='nykea']A ja popieram Darianne. Samemu na glowie sobie mozna robic co sie chce (co udowodnilam sobie golac sie na jeza maszynka psa pare miesiecy temu :D), ale z psem.... Kolory wygladaja fajnie na ludziach, ale jakos nie widze zeby rodzice swoim dzieciom farbowali glowy namietnie. Juz i tak mam wyrzuty ze mojego CTRa mecze cholerna grzywka ktora mu bardzo skutecznie przeszkadza w widzeniu... W psach jedna z najpiekniejszych rzeczy dla mnie jest ich naturalnosc. Wiec kolorki, dredy, wymyslne fryzury - dla ludzi jak najbardziej, dla psow -NIE! (wg mnie ;) ) Oczywiscie wylaczajac rasy zadredzione zwyczajowo.[/QUOTE]


Czyli rozumiem, pompony pudla, broda sznaucera, goły tył portugalskiego wodnego, falbanka spaniela, rozeta westa i cała reszta też Ci się nie podoba?? Łał.

[nykea]

Nie widze nic zlego w pomponach czy golych tylach tam gdzie one wychodza z pierwotnego przeznaczenia rasy. Czyli u pudli np, czy portugalczykow. Czy czarnych terierow... ;) Wlasciwie do strzyzenia w rozne wzory i ksztalty nie mam nic zupelnie, tak dlugo jak pies nie ma nic przeciwko (jest odpowiednio przygotowany/wychowany). Sama na moim rusku czasem sie bawie. Ale chemii na niego bym nie polozyla i tyle.

[nykea]

[quote name='nykea']A ja popieram Darianne. Samemu na glowie sobie mozna robic co sie chce (co udowodnilam sobie golac sie na jeza maszynka psa pare miesiecy temu :D), ale z psem.... Kolory wygladaja fajnie na ludziach, ale jakos nie widze zeby rodzice swoim dzieciom farbowali glowy namietnie. Juz i tak mam wyrzuty ze mojego CTRa mecze cholerna grzywka ktora mu bardzo skutecznie przeszkadza w widzeniu... W psach jedna z najpiekniejszych rzeczy dla mnie jest ich naturalnosc. Wiec kolorki, dredy, wymyslne fryzury - dla ludzi jak najbardziej, dla psow -NIE! (wg mnie ;) ) Oczywiscie wylaczajac rasy zadredzione zwyczajowo.[/QUOTE]


No dobra, ta "wymyslna fyrzura" nie powinna sie tam znalezc ;)

[NightQueen]

[quote name='Bura']Czyli rozumiem, pompony pudla, broda sznaucera, goły tył portugalskiego wodnego, falbanka spaniela, rozeta westa i cała reszta też Ci się nie podoba?? Łał.[/QUOTE]

ja tam nie mam nic przeciwko jeśli chodzi o zwymyślane (bo jakby nie patrzeć fryzury wzorcowe są mało praktyczne) ścięcia, ale farba mimo iż nie szkodzi to już lekka przesada.



Ja dziś mam ścinać shih, właścicielka mnie uprzedziła słowami "będzie do łysa bo sierść tak sklejona że nic się nie da zrobić" :roll::mad: po prostu uwielbiam takie sytuacje :razz:

[nykea]

[quote name='NightQueen']...farba mimo iż nie szkodzi...

[/QUOTE]

Pytam z ciekawosci, bo nie mam pojecia, nigdy sie farbami nie interesowalam, ale wiemy ze nie szkodzi? Czy one maja w sobie amoniak? Czy musza przejsc jakies atesty? Zeby nie bylo, sama farbuje wlosy na ekstremalne kolory (czarny lub bardzo jasny blond) od kilku lat, wiem ze ludzkie farby tez nie sa idealnie zdrowe, ale wlasnie tu wychodzi moja choroba psychiczna, sama sie non stop podtruwam roznymi chemikaliami, ale z zycia mojego psa staram sie je jak najbardziej wykluczyc.

[Aleksandra Bytom]

kurcze ja z tą grzywką u ctra to się zawsze zastanawiam czy ona aby za bardzo nie przysłaniała widzenia? mojemy czasem zakładam gumke na grzywke to on jakiś szczęśliwszy jest,chodzi i wszystko ogląda,jak jest u Ciebie? zapuszczasz też grzywke jak najdłuższą czy podcinasz jednak?

[NightQueen]

[quote name='nykea']Pytam z ciekawosci, bo nie mam pojecia, nigdy sie farbami nie interesowalam, ale wiemy ze nie szkodzi? Czy one maja w sobie amoniak? Czy musza przejsc jakies atesty? Zeby nie bylo, sama farbuje wlosy na ekstremalne kolory (czarny lub bardzo jasny blond) od kilku lat, wiem ze ludzkie farby tez nie sa idealnie zdrowe, ale wlasnie tu wychodzi moja choroba psychiczna, sama sie non stop podtruwam roznymi chemikaliami, ale z zycia mojego psa staram sie je jak najbardziej wykluczyc.[/QUOTE]

Ludzkie farby szkodzą (też sama się nimi często "faszeruje" :evil_lol: ale siebie truć mogę, swojego psa nigdy) zawierają dużo szkodliwych składników, ale są farby specjalnie przeznaczone dla psów, są na bazie naturalnych barwników. Nie wiem czy w Pl. jest możliwość ich dostania, bo nigdy mnie to nie interesowało z tego ptk. widzenia, na pewno mistrzami w produkcji tego typu rzeczy są Amerykanie ;) i to nie tylko jeśli chodzi o farby, ale i o lakiery do paznokci, wody perfumowane i inne wg. mnie zbędne środki

[Grey]

Nukea i Aleksandra u waszych CTR broda musi być pielęgnowana, a grzywka odpowiednio wycięta , żeby oczy mogłyby widzieć .

[Aleksandra Bytom]

mój ma lichą brode,nie rośnie zbyt długa,za to grzywką nadrabia :)

[nataliahexe]

Cytuję nykea: "Ale chemii na niego bym nie polozyla i tyle." Mogę przez to rozumieć, że szamponów i odżywek też nie używasz? Żeli do czyszczenia uszu, oczu, zębów?

[NightQueen]

[quote name='nataliahexe']Cytuję nykea: "Ale chemii na niego bym nie polozyla i tyle." Mogę przez to rozumieć, że szamponów i odżywek też nie używasz? Żeli do czyszczenia uszu, oczu, zębów?[/QUOTE]

Nie popadajmy w skrajności.

[nykea]

[quote name='nataliahexe']Cytuję nykea: "Ale chemii na niego bym nie polozyla i tyle." Mogę przez to rozumieć, że szamponów i odżywek też nie używasz? Żeli do czyszczenia uszu, oczu, zębów?[/QUOTE]

Szampon i odzywka maja to do siebie ze sie zmywaja. Oczy mu czyszcze tylko czysta woda, do uszu mam naturalne specyfiki a zeby ... dodaje octu z jablek do wody pitnej ktory zapobiega grzybowi w brodzie i kamieniowi nazebnemu :]

Grey, ctr sie nie wycina grzywki!!

[Unbelievable]

[quote name='nykea']Szampon i odzywka maja to do siebie ze sie zmywaja. [/QUOTE]
silikony zostają, a to chemia sama w sobie ;)

[nataliahexe]

Chemia to chemia. Nykea tak się wyraziła więc pytam.
Ta farba co używa Lilki też się zmywa po jednym myciu.

[nykea]

Dobra, jesli zmywlna to nie mam nic przeciw ;) Ale generalnie jesli chodzi o farby trwale i silikon, to chyba jednak jest roznica w szkodliwosci? Pewnie macie racje, nie powinnam sie tak "twardo" wypowiadac na temat kolorkow, ja nie krytykuje innych, jesli macie pewnosc ze Wasze psy nie ucierpia to nic mi do tego, ja osobiscie bym farby na swojego psa nie polozyla bo jest najpiekniejszy taki jaki jest :)

[Unbelievable]

[quote name='nykea']Dobra, jesli zmywlna to nie mam nic przeciw ;) Ale generalnie jesli chodzi o farby trwale i silikon, to chyba jednak jest roznica w szkodliwosci? Pewnie macie racje, nie powinnam sie tak "twardo" wypowiadac na temat kolorkow, ja nie krytykuje innych, jesli macie pewnosc ze Wasze psy nie ucierpia to nic mi do tego, ja osobiscie bym farby na swojego psa nie polozyla bo jest najpiekniejszy taki jaki jest :)[/QUOTE]
pewnie, że jest, ale chemia to chemia ;) są silikony cykliczne bodajże, które potrafią zbierać się na włosie, są bardzo ciężko zmywalne i osiadają, osiadają, osiadają.... szczególnie, jeżeli szampon jest bardzo delikatny. No i nic dobrego to nie jest, ale oczywiście szkodzą o wiele mniej niż amoniak chociażby

[Cockermaniaczka]

Grey co ty znow za farmazony pleciesz:crazyeye:
CTR-a sie grzywy nie rusza!!!
Znam akurat 3 wiec wybacz ale nie gadaj bzdur.
Jak nie znasz rasy to jej nie dotykaj najlepiej:shake:

[Grey]

Przemiła Cockermaniaczko , żadnego CTR-a nie robiłaś .
Wgraj sobie Skype to Ci powiem o co chodzi.

[Cockermaniaczka]

Przemily Greyu nie robilam i poki sie nie naucze to nie dotkne:)Od konkretnych ras sa specjalisci ktorzy robia psy wystawowe...
Skypa nie uzywam bardzo mi przykro:eviltong:

[nykea]

[quote name='Grey']Przemiła Cockermaniaczko , żadnego CTR-a nie robiłaś .
Wgraj sobie Skype to Ci powiem o co chodzi.[/QUOTE]

Ja co prawda robie tylko swojego i daleko mi do idealu, ale ucze sie od hodowcow i ludzi, ktorzy ctry maja od wieeelu lat i wszyscy mowia to samo, grzywka i broda to najwiekszy skarb ctra i poza delikatnym nadaniem ksztalu nic sie tam nie obcina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Proponuje sie zapoznac najpierw ze wzorcem strzyzenia Grey, jesli chcesz poprawiac innych. Tu masz link do wzorca, gdybys jeszcze go na oczy nie widzial: [url]http://www.swiatczarnegoteriera.republika.pl/n-pielegnacja1_wzorzec_o.htm[/url]

[Grey]

Nykea zapomniałaś , że oczy muszą być odsłonięte i włosy z czesane do przodu , po bokach odpowiednio się wycina i nie wiąże się gumek .

[Aleksandra Bytom]

grey a jakaś fotka obrazująca to co mówisz? bo ciężko mi sobie takie wycięcie wyobrazić a jestem bardzo ciekawa