A moze by tak galeria...

[Grey]

Ja nie męczę psów, stosuję metody bezstresowe,każdy filc zlikwiduję.
Używam tylko grzebieni 72 i 76.
Oluna a bobtaila sfilcowanego też ostrzygłabyś.

[Ilka21]

Ja nie lubię tak strzyżonych maltańczyków na krótko choć wiem że czasami tak trzeba. Jeżeli maltan jest zadbany to bym ręcznie podstrzygła go ale nei goliła na krótko. Co do filców to ja wybieram dobro psa i czesto właścicielowi mówię ,ze mogę psa zrobic tak i tak i będzie mniej bolący to zabieg albo standardowo np. yorka z falbanką ale pies będzie cierpiał, bo jak właściciel przyprowadza mi zfilcowanego psa to szkoda mi zwierzaka poprostu mimo,że mam filcak, grzebienie odpowiednie i jeszcze kosmetyki odkołtuniające. Grey oczywiście da się odfilcować i też czesto to robię tylko nie widzę sensu w męczeniu psa ,który ma maks filc i nie wierze że robisz to bezstresowo bo każdy pies się stresuje przy zabiegach kosmetycznych a tym bardziej przy tak długotrwałych i nie do końca przyjemnych.

[bonsai_88]

[B]Grey[/B] to ja może do ciebie przyprowadzę moją sukę jak masz takie bezstresowe metody :diabloti:... Co prawda u niej nie ma filców, ale są takie śliczne duże ząbki - jak do tej pory każdy fryzjer wysiadał - bez ogłupiaczy tylko mi da się obciąc cholera jedna :mad:. Niektórym to nawet nie pozwala do siebie dojść, paru nielicznym da obciąć się, ale w kagańcu [a mi najbardziej zależy na goleniu pyska] :roll:...

Swoją drogą już widzę te szczęśliwe i zrelaksowane psy przy odfilcowywaniu :evil_lol:....

[Asia & Ginger]

[quote name='Grey']Ja nie męczę psów, stosuję metody bezstresowe,każdy filc zlikwiduję.
Używam tylko grzebieni 72 i 76.
Oluna a bobtaila sfilcowanego też ostrzygłabyś.[/quote]
Ja tam bym strzygła wszystkie zafilcowana psy, przecież takie rozczesywanie filcakiem, to dla psa żadna przyjemność, a i sierśc też jest brzydka. A tak odrośnie nowa, ładna.


Grey, dużo gadasz, może byś w końcu wkleił jakieś fotki i pochwalił się swoimi dokonaniami, bo jak na razie są to tylko puste słowa... :cool1:

[Grey]

Ilka21 nie wierzysz bo nie masz odpowiedniego narzędzia,a ja uważam ,że to nie jest męczenie psa.

[Mudik]

Wprawdzie zdjęcia słabe bo z komórki, ale ten maltańczyk też był jeden kołtun i filc, no nie do samej skóry, pan wolał zapłacić niż mieć łysego psa. pies był bardzo cierpliwy ponad 2 godziny samego czesania, ja nacinałam pojedyńcze kołtuny , a potem delikatnie rozczesywałam, potem wyrównałam ostrzem nr 5 tułów, reszta to nożyczkami.
Przed (pies sam leżał, było mu chyba w tym niewygodnie i gorąco, nie raz go już czesałam, wiedział już,ze tak mu będzie wygodniej niż stać tyle czasu)

[IMG]http://i578.photobucket.com/albums/ss227/MudiDeli/Zdjcie0022.jpg[/IMG]

Po

[IMG]http://i578.photobucket.com/albums/ss227/MudiDeli/Zdjcie0026.jpg[/IMG]

[NightQueen]

[URL]http://img194.imageshack.us/img194/9413/goway.jpg[/URL]
super :loveu: bardzo mi się podoba taki kształt głowy

Maltan też fajny, choć preferuje długą siersc, ale widzę że ratunku nie było :shake: takich właścicieli to powinni wieszać za włosy u sufitu :diabloti:

Grey dużo gadasz, mało robisz...

[boksereczkaa]

Grey to czy Ty wierzysz w to, że mój pies ma ładny włos, czy nie, to już jedynie Twoja sprawa. Mnie mało to interesuje. Jeżeli uważasz, że tylko psy fryzjerów mogą być zadbane, to jesteś w ogromnym błędzie, ale to już Twój problem. To prawda, że włos maltańczyka łatwo się filcuje, ale jeżeli pies jest czesany regularnie, to nie ma możliwości żeby doprowadzić go do takiego stanu jak te psy na zdjęciach. Ja dostaję szału kiedy znajdę na swoim małolacie jakiś kołtun.

Mudik mi się podoba Twój maltańczyk. Właśnie takiej długości włos chciałabym aby i mój miał.

Co do znalezienia dobrego fryzjera to nie jest to taka prosta sprawa :( Każdy reklamuje się jako super profesjonalista, a rezulataty są różne, co widać chociażby po tym forum.

[Grey]

Takie wyzwania lubię,jak pokazał Mudik ,ale ja zrobił bym w tym przypadku tak ,że po dwie godziny odfilcowywania, jak najmniej zniszczyć włos. Wycinam z części brzusznej, resztę odfilcowuję.Tymi odfilcakami które są w sprzedaży nie da się szybko i dokładnie wykonać i żeby pies miał jak najmniej stresu.
Ja zrobiłem ze starych nożyczek,odpowiednia obróbka,szlifowanie,polerowanie, muszą być bardzo ostre.
Odnośnie fotek myślę nad tym.

Chętnie takiego biednego filcusia zrobiłbym.
Musicie wiedzieć ,że dużo właścicieli ma kłopoty z pielęgnacją psów.

[Oluna]

Boksereczka, a skąd jesteś?

[boksereczkaa]

Oluna z Warszawy. Sąsiedzi mają yorka, który zawsze jest ślicznie ostrzyżony, ale ich fryzjerka mieszka w Poznaniu :(

[*hania]

[quote name='Grey']
Chętnie takiego biednego filcusia zrobiłbym.[/quote]

Zapraszam do warszawskiego schroniska :kiss_2:

[Feigned]

Mudik :crazyeye::crazyeye:
szok.
ale efekt "po" naprawdę super, pogratulować cierpliwości i oczywiście umiejętności. ;)

[york-studio]

Grey
To jest chore tak męczyc psa. Oczywiście, że mam filcak ale stosuję go do psów do 50 % zakołtunionych ale żeby 100% zawalonego psa robic filcakami nożczkami ...to już chba przerost ambicji nad możliwościami.
i nie wmówisz mi , że włos jest po tym nie zniszczony, chciałabym zobaczyc tego psa po tygodniu:-o lub dwóch. Wyglądałby jak po chemioterapi. Ciekawe czy piesek wszedłby do salonu :p bez oporu. Kiedyś robiłam takie biedaki ale to mija się z celem. Właściele i tak mieli w większości tą pracę gdzies i pies wracał znowu w złym stanie. Więc szkoda mojego czasu (w tym czasie zrobię jeszcze 3 yorki) i cierpienia psa.

[york-studio]

Groomer to zawód wyzwanie ale trzeba też wiedzec kiedy należy powiedziec "przepraszam ale to niehumanitarne aby zrobic Panu/Pani pieska"...pewnie welu się ztym zgodzi.


a tu odchodząc od tematu:
[IMG]http://img200.imageshack.us/img200/6707/shittzuirokez.jpg[/IMG]shit-tzu na życzenie klienta z irokezem:eviltong:

[NightQueen]

[URL]http://img200.imageshack.us/img200/6707/shittzuirokez.jpg[/URL]
rewelacja :loveu::loveu: świetnie zrobiony :loveu:


Mi zdarza się używać filcaka, ale tylko wtedy jak nie ma mnie dłużej i rodzice suki nie czeszą (po ostatnich wakacjach zamiast psa, zastałam mopa :crazyeye: sam filc, 3h samego rozczesywania), ale generalnie uważam że to nie zbyt fajna metoda, bo jeśli pies ma mało kołtunów to śmiało można go zrobić zwykłymi grzebieniami, jak ma znów bardzo dużo to lepiej zgolić bo po co tak psa męczyć :roll:

[Onomato-Peja]

[url]http://img200.imageshack.us/img200/6707/shittzuirokez.jpg[/url]
OMG ! Cudownie ścięty ! :loveu:

[Doginka]

[quote name='Cockermaniaczka'][URL="http://www.cococanis.pl/fot39.html"]COCOCANIS[/URL][/quote]
Sznaucery zrobione fatalnie:crazyeye:
[quote name='leepa']Ja jestem bardziej ciekawa sznaucerów :)[/quote]
Zrobiony przeze mnie, a kursu groomera nie kończyłam:cool3:
[IMG]http://img.webme.com/pic/d/doginka/v1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.webme.com/pic/d/doginka/obraz098kopia.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.webme.com/pic/d/doginka/montenegro.jpg[/IMG]

[Cockermaniaczka]

York studio po jakim kursie jestes?Podobaja mi sie psiaki zrobione przez Ciebie:loveu:
Piekne dopracowane fryzurki:loveu:

[Cockermaniaczka]

[quote name='Doginka']Sznaucery zrobione fatalnie:crazyeye:

Zrobiony przeze mnie, a kursu groomera nie kończyłam:cool3:
[url]http://img.webme.com/pic/d/doginka/v1.jpg[/url]

[url]http://img.webme.com/pic/d/doginka/obraz098kopia.jpg[/url]

[url]http://img.webme.com/pic/d/doginka/montenegro.jpg[/url][/quote]


Spaniel tez popsuty:roll:
Ale yorki i inne male mi sie podobaja:p

Sznaucerki pieknie robisz:loveu:
Na ostatniej fotce cos chyba dolna linia mi nie pasuje;)

[C&B]

[url]http://img200.imageshack.us/img200/6707/shittzuirokez.jpg[/url]
Bosko :loveu: Na następne wakacje chyba moją tak opitole i będzie chodzić z irokezem :diabloti:

[cockermanka]

Fajny ten shih-tzu - może akurat nie ten irokez (ale skoro właściciel sobie zażyczył ;-)),ale całość świetna:multi:

[york-studio]

Witam ponownie wszystkich groomerów
Kurs kończyłam już bardzo dawno temu:cool3: (jakieś 10 lat) u Pani Świętoń ...ale to już zamierzchłe czasy , tak naprawdę tam miałam tylko podstawy. A tak to doświadcznie jeszcze raz doświadczenie. Oczywiście zawsze można czegoś sie dopatrzyć co można bybyło poprawić ulepszyć ...ale ile gustów tyle opini i na to rady nie ma,
jak będzie trzeba "pimp my dog "to zpraszam:p

jeszcze dwie fotki i wystarczy
[IMG]http://img297.imageshack.us/img297/858/yorktroszkniewyrany.jpg[/IMG]


i "Kongus" -pupil mojego męża -jak go ...już zrobi to później maluszek odwdzięcza się skacząc i łapiąc za nogę w dwuznaczny sposób:loveu::lol:
[IMG]http://img18.imageshack.us/img18/9061/kongopos.jpg[/IMG]

[NightQueen]

[quote name='Bura']Wiecie co... mnie to się zdaje, że ten Grey to w ogóle jakimiś grubymi nićmi szyta sprawa. Gada, gada i gada, a nie pokaże choćby jednego zdjęcia zrobionego przez siebie psa... Pewnie i na Igorze znalazł by filca :diabloti: Jak dla mnie, ten Grey to jakaś martwa dusza, pewnie to jakiś ziutek albo po kursie groomerskim, albo samouk, co w każdej sprawie ma rację i własne zdanie. Albo w cale nie groomer, skoro nie ma się czym pochwalić, oprócz swojej Bóg wie jakiej niby wiedzy. Więc ja Grey'owymi sugestiami bym się nie przejmowała. Taka jest moja opinia, po przeczytaniu wielu Grey'a postów na tym forum.[/quote]

zaistne tak jest

[B]Wiecie co mam propozycję dla was, może potraktujemy Greya tak jak on nas traktuje czyli nie będziemy zauważać jego postów? skoro on nie widzi naszych (zwłaszcza te z prośbą o zdjęcia jego psów) [/B]:diabloti:

[Elitesse]

[B]"prawie" sznaucery :eviltong:[/B]

duzy ( jako mama to rodowodowa ONka :crazyeye:)

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/263/strzyzenie042.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/6039/strzyzenie046.jpg[/IMG]

i minik

[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/5622/strzyzenie066.jpg[/IMG]

[IMG]http://img210.imageshack.us/img210/3994/strzyzenie070.jpg[/IMG]