esperanza Posted July 31, 2006 Author Posted July 31, 2006 Maćko trzymam kciuki za Grasa. Mam nadzieję, że szybko z tego wyjdzie. Zaraz prześlę Ci te foty Misia, które posiadam. Quote
ronja Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 byłam u Sombry na tatarkiewicza. jest już po sterylce. nadal wystraszona, nawet jeść przy mnie nie chciała. :roll: będzie do zabrania za 9 dni, czyli w przyszłą środę. my najprawdopodobniej wyjedziemy na 4 dni od pon. czy ktoś mógłby zabrać sunie z Tatarkiewicza i przechować do piątku?w piątek zawizołabym ją do schronu, chyba, że ktoś jechałby i mógłby ją zabrać. i brakuje 60zł do sterylki. jeśli ktoś mógłby wspomóc, to bardzo proszę. każdy grosik się liczy.:oops: Quote
Magdarynka Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 [quote name='esperanza']Cały czas pamiętam o naszym Leonie, tylko nie wiedziałam kiedy Agata wyjeżdza. Pomocy! Maćka, Magdarynka, Lara, Owieczka mogłaby któraś z Was go przyjąć?[/quote] Przykro mi, ale ze względu na charakterek mojego psa, mogę gościć u siebie jedynie suczki. Quote
Maćka Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Msiowi zrobilam aukcje na allegro proszac o jakakolwiek pomoc [URL="http://www.allegro.pl/item118586001_misio_pilnie_potrzebuje_pomocy.html"]http://www.allegro.pl/item118586001_misio_pilnie_potrzebuje_pomocy.html[/URL] oraz jak narazie umiescilam na forum zwierzakow, pomysle jeszcze gdzie go umiescic, powiedzcie co sadzicie o umieszczeniu Miska na kundlu polskim prowadzonym przez psi los ?? Quote
Fela Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Miś ma swoją wirtualną opiekunkę - będziemy dostawać dla niego 30 zł miesięcznie. Ale w jego stanie potrzeby są niestety większe. Maćka, dzięki! Jutro zajrzy do niego pani Dorota - osoba z Ostrowi, która chce pomagać psom w schronisku. Przemyje oczy, poda krople, nakarmi. Quote
Maćka Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 Wlasnie odpowiedziala mi jedna osoba ze zwierzakow, ze Mis prawdopodobnie ma chore serducho, jej pies tez tak wygladal a p 7 dniach ..... nie zyl. Ja jednak wierze w cuda i wierze, ze Misio wyzdrowieje, znajdzie sie osoba ktora go pokocha i jeszcze dlugie lata bedzie zyl szczesliwie. Quote
Lara Posted July 31, 2006 Posted July 31, 2006 [quote name='esperanza']Cały czas pamiętam o naszym Leonie, tylko nie wiedziałam kiedy Agata wyjeżdza. Pomocy! Maćka, Magdarynka, Lara, Owieczka mogłaby któraś z Was go przyjąć?[/quote] Gadalam dlugo z Agata, niestety na psa nie moge sobie pozwolic... ja moge tylko sunie i to male... zreszta teraz to juz nic nie moge :-( Przykro mi :-( Czy na te 2 tygodnie ewentualnie hotelik, taki po przyjacielsku tanszy wchodzilby w rachube? :oops: Ronja? Quote
Fela Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 A ja znowu w sprawie psów przywiezionych wczoraj do schroniska z Ostrowi od faceta, który "zbierał" psy, rozmnażał je i głodził. Są tam dwa szczeniaki w tragicznym stanie. Załatwiamy im lecznicę, a potem dom tymczasowy. i znów gwałtownie potrzebny jest transport z Ostrowi do Warszawy. Kochani, zlitujcie się! Udało się w tej sprawie interweniować, uda się szczeniaki uratować, ale potrzebna pomoc. Wklejam to, co napisałam na wątku zbieracza, bo może nie każdy czyta. "Ludzie! A zwłaszcza ludzie zmotoryzowani, proszę! Pomóżcie uratować te dwa maleństwa! :modla: Załatwimy lecznicę, bardzo dobry człowiek znajdzie im dom tymczasowy na kurowanie u innego bardzo dobrego człowieka, potrzebny tylko transport Ostrów Mazowiecka - Warszawa !!!! Dwa małe szczeniaki, które wyglądają jak chodzące kościotrupy. Główki mają osiemnaście razy większe od reszty ciała - tak są wychudzone! Mają szanse na życie, na rautunek! Potrzeba już tak niewiele.... I nic? Cisza? Zlitujcie się. Tu naprawdę już zaczyna sie liczyć każdy dzień, a nawet godzina". Quote
dorota412 Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Czesc ciocie ostrowianki. Jesli ktos moze to prosze o szybka odpowiedz- niczego nie obiecuje, bo u mnie w pracy juz nie jest fajnie i nie wiem czy uda mi sie- gdzie trzeba i o ktorej dowiezc szczeniaki, czy w schronie jest ten usmiechniety pan i czy wie ktore to szczeniaczki trzeba wziac. Jezeli nie dzis to moze jutro sprobuje wziac dzien na opieke i pojechac po nie, ale to sa na razie moje gdybania. Quote
Maćka Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Elu pizzz dam mi na pw kontakt a najlepiej nr. konta do osoby gdzie moga byc wplacane pieniazki na leczenie Miska, jest odzew z allegro, odezwala sie Pani ktora niestety nie moze wziac do siebie Miska, ale moze wspomoc jego leczenie. Czy mam jej napisac o wirtualnej adopcji czy podac odrazu nr. konta z danymi ?? Tylko wlasnie jakie konto ewentualnie ? Quote
Fela Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Dorota, jak ja się cieszę, że Cie widzę. Kochana, Ty ciagle z nami jesteś :loveu:ino sie tajniaczysz :mad:. Tak, w schronisku nadal jest uśmiechnięty ;-) Janusz i wszystko będzie wiedział. Jeśli byś mogła, byłoby super. Jeśli nie, trudno, coś musi się innego znaleźć. Maćka, wirtualna opiekunka Miska już jest, ale na jego leczenie i karmienie wyjdzie dużo więcej niż 30 zeta. Zaraz Ci piszę PW. Dzięki. Quote
esperanza Posted August 1, 2006 Author Posted August 1, 2006 PW do Maćki juz poszło :cool3: Jo37 na wątku zbieracza także oferuje transport dla szczeniaków na jutro o 6 rano. Kto chętny pojechać? :cool3: Miejsce na Tatarkiewicza jest. Quote
Maćka Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Mail do pani ktora oferuje pomoc finansowa na Miska juz poszedl, dane dalam Esperanzy bo Wy obie jestescie tam najczesciej i najwiecej mozecie wskorac w jego sprawie ;) Szukam nowych miejsc gdzie jeszcze go moge dac, opiesalam cala sytucaje tej pani, ze Misio ma wirtualnego opiekuna ale te 30 zl to kropla w morzu potrzeb, napislaam ze kupilas mu troche puszek lepszego jedzonka, ale wierze ze znajdzie sie tez ktos kto bedzie chcial wziac Misia do siebie chcociaz na tymczas a najlepiej na stale, umieszczam go wszedzie gdzie to mozliwe. Potem tez zaloze mu watek tutaj na dogo bo teraz musze wyjsc na chwilke z domu. Quote
dorota412 Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 ;) Fela, pewnie ze jestem z wami, tylko moje pole do pomocy sie ograniczylo. Moze, jesli transport Jo37 jest pewny w 100%, ja pojade innym razem. Musze wiedziec dzis czy napewno Jo37 zabierze pieski rano. A potajniaczyc sie starym zwyczajem zawsze fajnie:cool1: Quote
ronja Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 potrzebna mała suczka do domu na bródnie. dałam Calineczkę. mamy coś jeszcze?ja nie mam zdjęć [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28785"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28785[/URL] Quote
esperanza Posted August 1, 2006 Author Posted August 1, 2006 Jest jeszcze Czarnuszka- zdjęcie możesz ściągnąć ze strony schroniska. Jo37 może jutro wcześnie rano pojechać do schroniska po szczeniaki od zbieracza. [COLOR=Red]Kto z nią pojedzie? [COLOR=Black]Powrót do Warszawy musi być na 9 rano. Jeśli nikt się nie zdecyduje, pzepadnie nam okazja. [/COLOR][/COLOR] Quote
dorota412 Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 A dzis do ktorej moze ktos wydac szczeniaki ze schronu? Bo jesli bedzie ktos 17-18-sta to moze pojade dzis. Quote
Fela Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Ronja, jeszcze Wąska, Wąska, Wąska! Wą ska jest niewąskja, idealna do domu na Bródnie, bardzo z niej słodka sunieczka i dobrze wychowana. Quote
Igusia Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='Fela']Ronja, jeszcze Wąska, Wąska, Wąska! Wą ska jest niewąskja, idealna do domu na Bródnie, bardzo z niej słodka sunieczka i dobrze wychowana.[/quote] Waska ja tam wkleilam:lol: jest pierwsza w tym watku tez uwazam ze slodzika z niej:loveu: Quote
ronja Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='Lara']Gadalam dlugo z Agata, niestety na psa nie moge sobie pozwolic... ja moge tylko sunie i to male... zreszta teraz to juz nic nie moge :-( Przykro mi :-( Czy na te 2 tygodnie ewentualnie hotelik, taki po przyjacielsku tanszy wchodzilby w rachube? :oops: Ronja?[/quote] Hotelik chyba będzie ostatecznym rozwiązaniem:roll: , tylko skąd wziąć kasę? I do jakiego hoteliku?Masz jakiś konkretny zaprzyjaźniony? Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie. Agata już trzyma Leona ze 3 miesiące Quote
Fela Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 Szczeniaki pojadą dziś z dorotą412 do kliniki na Tatarkiewicza. Poczekają na nią w schronisku. Potem, po ewentualnym podleczeniu, trafią do domu tymczasowego. Dorota, no co tu dużo gadać, po prostu wielkie dzięki:loveu::loveu::loveu: Quote
Lara Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='ronja']Hotelik chyba będzie ostatecznym rozwiązaniem:roll: , tylko skąd wziąć kasę? I do jakiego hoteliku?Masz jakiś konkretny zaprzyjaźniony? Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie. Agata już trzyma Leona ze 3 miesiące[/quote] Zaprzyjazniony mam... ale nie bezplatny :shake: moze 10 zl utarguje za dobe jesli dam karme, ale kurcze w kojcu by mieszkal, i jesli oczywiscie byloby miejsce... wiadomo wakacje :-( Quote
ronja Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='Lara']Zaprzyjazniony mam... ale nie bezplatny :shake: moze 10 zl utarguje za dobe jesli dam karme, ale kurcze w kojcu by mieszkal, i jesli oczywiscie byloby miejsce... wiadomo wakacje :-([/quote] jeśli nie ma innego wyjścia:cool1: to wychodzi 140zł. skąd tyle kasy wziąć? Agata powiedziała mi, ze jedzenie dla niego zostawi. Quote
Lara Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='ronja']jeśli nie ma innego wyjścia:cool1: to wychodzi 140zł. skąd tyle kasy wziąć? Agata powiedziała mi, ze jedzenie dla niego zostawi.[/quote] poki co jest to jedyne wyjscie ale niemozliwe do wykonania z powodow finansowych... :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.