Jump to content
Dogomania

dorota412

Members
  • Posts

    609
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by dorota412

  1. Nie mogłam się oprzeć i jeśli tak zdecydujecie to ten wydatek pokryję z własnej kieszeni ale kupiłam Tofikowi piękna czerwoną obróżkę i smyczkę, on nigdy nie miał nic swojego, zawsze po kimś używane więc uznałam niech ma :-) Myślę,że bardzo dobrze zrobiłaś, nie samymi lekami człowiek żyje, niech ma coś ładnego tylko dla siebie
  2. [quote name='mari23']mogę się tylko przyłączyć do gratulacji, podziwu i radości![/QUOTE] Ja też !!! Nawet nie przypuszczałam, że uda się aż tyle uzbierac. Bardzo się cieszę. Podziekowania dla Justynki.
  3. [quote name='Justyna Lipicka']zapraszam na bazarek dla Tofika: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244179[/URL][/QUOTE] Justynko, ale się postarałaś, świetny bazarek, oby byli kupujący...
  4. No i jak tu nie kląć!!! U nas nie obowiązuje żadne prawo, to wszystko jest żałosne. A psinka jak sie miewa, wiadomo cos? [quote name='Cudak']Jeśli kogoś interesuje sprawa Dina - dochodzenie w sprawie rzekomego znęcania się nad nim, zostało umorzone, ponieważ nie było świadków, którzy widzieliby, że pies był bity przez właściciela, a obrażenia Dina najprawdopodobniej powstały w wyniku potrącenia przez samochód.[/QUOTE]
  5. To będą drobiazgi, może jakaś biżuteria. Świetnie, dawaj Justynka adres, poszperam i wyśle w poniedziałek
  6. A może ktoś zrobi bazarek, mogłabym przesłać jakieś drobiazgi? Poprosze też o nr konta
  7. Do Anglii!? Na leczenie czy do adopcji? To juz odebrano prawa temu....?
  8. Są jakies wieści? Nie chce sie mądrzyc, bo tak najłatwiej siedząc przed komputerem, ale czy osoby z gminy, które zabrały Dina, nie dojdą czasem do wniosku, ze taniej bedzie uśpic go niż leczyć, czy są to osoby oddane i kochające zwierzaki? Czy Lupi ma prawo do decyzji?
  9. Serce mi rozwalił ten psiunio:placz: myślę, że konieczna bedzie wizyta u weta, może trzeba zdjąć ten gips, nie znam się, ale pod gipsem nic nie powinno sie paskudzic. Podaj mi prosze nr konta, chociaz troche może pomoge [quote name='Lupi']Dziękuję zaglądającym na wątek :). W poniedziałek chyba czeka mnie weterynarz - jednak jeżeli będziemy musieli płacić za wizytę (mam nadzieję, że wizyta będzie w ramach udzielenia pomocy po odebraniu od właściciela) to wrócimy leczyć się domowymi sposobami bo nie mam funduszy na jego leczenie. No i najgorsze że u nas weta nie ma w takich chwilach... W weekend najbliższy 60 km dalej... Dino troszkę się rozruszał... Jednak jego ruszanie wpłynęło na jakiś dziwny wysięk spod gipsu... :( Na łokciu rana z ropą (chyba ropą)... [IMG]http://img6.imageshack.us/img6/7853/dsc0094rw.jpg[/IMG] Z racji ograniczeń finansowych oddałabym psa we władanie jakiejś fundacji lub stowarzyszeniu.[/QUOTE]
  10. :shake: no nie, taki malentas w budzie:placz:zapisuje
  11. :multi: rany, ale super prezent na Nowy Rok!!!! Tak chciałam zobaczyc foty Frytki i jej dzieciaczków, no i Puni w nowym otoczeniu. Luka dzieki:loveu: CUDAKI!
  12. Baloniku, życze ci abyś zawsze był zdrowy i szczęśliwy, i juz nigdy nie zaznał żadnego zła, a dla Twoich Opiekunek, które tak wspaniale o Ciebie dbają, wytrwałości, siły, pogody ducha i wsparcia ze strony innych, żeby dalej mogły być, nie tylko świątecznymi, Dobrymi Duchami. Wesołych Świąt. (A malutki prezencik dla Balonika powinien byc na koncie we wtorek)
  13. Ja kombinuje juz dawno, wypytalam kogo moglam, rece opadaja....
  14. [quote name='piescofajnyjest']Alleluja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uffff[/QUOTE] Święta prawda:lol: Malagos nie moze, to co bedzie?
  15. To jest pytanie.....:-( zdaje sie, ze malagos chciala ja wziać, ale nie moze byc "dzikusem". Ktos tu napisal, ze kiedys nie byla taka, moze zdziczala w samotnosci, moze sie otworzy po zlapaniu
×
×
  • Create New...