Jump to content
Dogomania

Powracające biegunki


joan1973

Recommended Posts

Witam serdecznie, na poczatek chciałam się przywitać, to mój pierwszy post na dogomanii, mimo, ze czytam od bardzo dawna :)
Mój pies od jakiegos czasu (ok 2 miesiące) miewa nawracające biegunki. Leczona była 2 razy serią antybiotyków (nie pamiętam nazwy) wet podejrzewał wtedy, że zjadła jakieś świnstwo na dworze. Było dobrze przez jakiś czas. Teraz od 3 tygodni jest to samo. średnio 1 raz w tygodniu zdarzają się te przypadłości, sunia karmiona jest tylko Nutrą Gold dla psów dużych, w chwili problemów z kupą - głodówka jeden dzień, 5 tabletek węgla i potem wszystko wraca do normy. Pies wygląda zdrowo, nie jest ospała, nos zimny, skora do zabawy, apetyt ok, nie chudnie, wydaje się byc zdrowa. Odrobaczona była jakieś 6 tyg temu. Macie pomysł skąd te biegunki? Czy takie regularne problemy moga być oznaka chorej trzustki, czy jakiejs bakterii? Do weta jedziemy ale dopiero w poniedziałek - obecnie jest na urlopie (zaufany lekarz, nie chce jej ciągnąć do innego)
Dziekuję za wszelkie rady.

Link to comment
Share on other sites

witam :D
wprawdzie nie znam sie zbyt dobrze na temacie, ale piesek mojej koleżanki ma chorą trzustkę i problemy z jelitem. dostaje karmę dla "trzustkowców" (chyba nawet z Nutry), bo jak doatsnie coś innego to ma własnie biegunki i wypada jej sierść. a może Twoja psiunia ma nadwrażliwe jelito i potrzebna jej jakaś specjalistyczna karma?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joan1973'] średnio 1 raz w tygodniu zdarzają się te przypadłości, sunia karmiona jest tylko Nutrą Gold dla psów dużych, w chwili problemów z kupą - głodówka jeden dzień, 5 tabletek węgla i potem wszystko wraca do normy. [/quote]
Jeśli problem pojawia się w określony dzień tygodnia, to spróbuj powiązać to z jakimś wydarzeniem, np. pies dostaje do ciamkania sprasowane kości (duże ślinienie się przy tego typu zabawach może powodować biegunkę), dokarmianie psa przez gości lub domowników pomiędzy zasadniczymi posiłkami, pozostawienie psa w danym dniu lub w przeddzień w innech warunkach(czas nieobecności, miejsce-może być skutek nerwowy) i tym podobne.
Jeśli będziesz wykonywała badania kału u psa to koniecznie przebadaj w kierunku lamblii - lamblioza daje bardzo podobne objawy.
Pozdrawiam, i życzę psiakowi dużo zdrowia.Niufa

Link to comment
Share on other sites

moja sunia to labek, wiadomo one wszystkie mają we krwi zjadanie róznych świństw :evil: . Zastanawiałam się czy to aby nie jest powód, ale pilnuje jej ja i mąz naprawdę uwaznie na spacerach...Kosci czasami dostaje, wapienne, dośc rzadko, czasem marchewka, ale nie zauważyłam związku przysmaków z biegunką - po zjedzeniu tych przysmaków wszystko jest ok. Ostatnio biegunka wystapiła tyko po karmie :-? Dziś napotkana znajoma psiara powiedziała, że jej pies chorowal po zjedzeniu czegoś pod oknami - sąsiadom przeszkadzają koty i je notorycznie poddruwają...Ale u niej był to pojedyńczy przypadek...No nic, czekam do przyszłego tygodnia, jak mój wet wróci z urlopu. Dzieki za pomoc :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Odnalazłam ten post i patrzę mam identycznie to samo z moją psinką, jestem załamana już nie wiem co robić, jutro jedziemy do kliniki może jakieś badaina krwi, co jeszcze wymyślą nie wiem... alete biegunki wciąż powracają , tutaj konowały coś mi ciągle innegoprzepisują bo sami nie wiedzą co jej jest. Teraz ma jak nigdy biegunkę, która utrzymuje się juz od wczoraj rana, nic nie pomaga już ani węgiel ani smekta :(, mam przepisane Lakcid i teraz nie wiem czy jej dawac to czy nie :(.

Proszę napisz, co ci wyszło w na badaniach z psiakiem, to dla mnie bardzo ważne.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

mojej znajomej pies mial to samo. tez weci nie wiedzieli co jest przyczyna. jakis czas temu trafil do wroclawia, zrobiono mu kolonoskopie o okazalo sie, ze to chroniczne zapalenie jelita grubego.
pies generalnie czuje sie dobrze, choc wlasnie co kilka dni pojawia sie biegunka. czesto trzeba jezdzic do lecznicy na kroplowke...

Link to comment
Share on other sites

nie da sie wyleczyc. mozna starac sie zapobiegac biegunka podajac latwostrawna diete, ale mimo to biegunka i tak sie pojawia. to jest dosc bolesne dla psa-jego wlascicielka jest w stanie poznac, ze cos sie dzieje po wyrazie pynia pieska:(
weci tez nie moga stwierdzic co jest przyczyna

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alqua']Odnalazłam ten post i patrzę mam identycznie to samo z moją psinką, jestem załamana już nie wiem co robić, jutro jedziemy do kliniki może jakieś badaina krwi, co jeszcze wymyślą nie wiem... [/quote]A przeczytałaś topik dokładnie? :wink: Czy Twoja psina miała robione badania pod kątem lamblii? Najczęściej sa to badania kału i badanie raz tylko może nie być miarodajne - często bada się próbki z trzech dni pod rząd. Gdzieś też czytałam, że są teraz dla psów jakies specjalne badania krwi na wykrycie lamblii, ale nic więcej o nich nie wiem, nawet nie wiem, czy sa dostępne w Polsce.

Ja radzę, jeśli kał nie był badany, to weź ze soba próbkę do weta.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego']A czym wystawy przeszkadzają w badaniach?

Myślę, że lepszy zdrowy pies bez jednego tytułu z wystaw, niż chorowity champion ;)[/quote]coztego, myślimy podobnie jak zwykle. Ja miałam identyczną reakcję.

Myślę, że chodzi tu o upodobanie niektórych wetów do golenia łap zanim wbiją się w żyłę... Pamiętasz tamten topik? :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego'][quote name='Flaire']Pamiętasz tamten topik? :wink:[/quote]
Pamiętam, w dodatku nie wyobrażałam sobie jak wet może znaleźć żyłę w kreskowej łapie bez golenia, a tymczasem- moja wet nie goli Kreski ;)[/quote]Wiesz, to jest trochę kwestia przyzwyczajenia, trochę kwestia wygody, a trochę kwestia tego, jak ważne dla właściciela jest to, żeby nie golić. W USA, żaden szanujący się wet nie ogoliłby łapy poważnie wystawiającego się psa w celu pobrania krwi - i tym sposobem, niektórzy - może nawet większość - wetów żadnego psa nie goli, bo ma wprawę we wkłuwaniu się bez golenia. A nawet ci, którzy golą, z reguły najpierw pytają, czy mogą - i jeśli odpowiedź jest, że pies się wystawia, to nie golą.

Moja sąsiadka w Kalifornii hoduje Nowofundlandy - trudno sobie wyobrazić gęstszą sierść, bo przeciez ona musi być wodoodporna i to na lodowatą wodę. Jej psy oczywiście były leczone i poddawane narkozie w celu badań bioder, itp - i nigdy żadna łapa nie była ogolona.

Link to comment
Share on other sites

Oooo to u mnie same konowały są a nie weterynarze, ale to już wiedziałam dawno. Jak poszłam ostatnio nawet do swojej byłej pracy w lecznicy zapytać się czy by mi pobrali krew bez golenia odpowiedź brzmiała,że to niemożliwe.
Właśnie jeszcze przy krótkiej sierści to oki, można sobie pozwolić ale ja mam Bobtaila i sierść musi byc długa...
Badanie kału nie robiłam, jak usłyszałam o tym,że nie możliwe jest pobranie krwi bez golenia łapy. W drugiej lecznicy u znajomej to sama odpowiedź prócz tego ,że wmawiała mi iż badania takie są niepotrzebne - to są lekarze Legniccy!
:-? Albo teraz zadzwonię jeszcze do Wrocławia do polikliniki i spytam się jak pobierają krew albo zostawiam to już na Olsztyn... na razie odpukać jest dobrze, ale też karmę zmieniłam.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

...a ja nigdy nie zapomne weterynarza w Olsztynie, do ktorego trafilam z psem podczas wakacji.
starszy pan w okularach, w pustej lecznicy. jego gabinet skojarzyl mi sie z taka stara sala operacyjna...
pan ten uwazal, ze zeby wywinac psu trzecia powieke nalezy poddac go narkozie... :-?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...