Jump to content
Dogomania

PART II Ciężarne dziewczynki, matki, ojcowie oraz ich dzieci


bea100

Recommended Posts

[quote name='Żaneta']witam wszystkich
...
no ale takie życie

[B]MOJE STADKO POZDRAWIA WSZYSTKICH OGAROWICZÓW I ICH OGARKI:loveu: [/B]

p.s. jeszcze ani jednego ogara nie widziałam we Wrocławiu:shake: gończe są i nawet kilka ich widziałam ale nie miałam okazji porozmawiać z właścicielami, gdzie te ogary:placz:[/quote]

Witaj skarbie, wyobrażam sobie jak bardzo tęsknisz za domem/ogarami...wpadaj do nas jak tylko będziesz mogła (czekamy) i nie łam się, my tu wszyscy z Tobą :loveu: , wszak masz piękny vet-cel i warto troszeczkę potęsknić, pierwszy rok jest trudny ale z każdym miesiącem będzie lepiej a czas studiów szybko minie; pisz nam o wszystkim :p
[B]JA TEŻ CIĘ NAJCIEPLEJ POZDRAWIAM[/B] :p

A we Wrocku mamy bardzo sympatycznego i zakręconego na ogary Arka z reproduktorem Agarem (mogę dać Ci jego tel na pw), innych ogarków we Wrocku nie znam :razz:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Kochani, to ja pierwsza w tym roku (:multi: ) składam Wszystkim Ogarowym Zakręceńcom życzenia zdrowych i pięknych Świąt Wielkanocnych :loveu:

[URL="http://s146072992.onlinehome.us/100lat/swf/224.swf"]http://s146072992.onlinehome.us/100lat/swf/224.swf[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ja również wszystkim ogaromaniakom życzę:
[COLOR=orange][B]Kolorowych pisanek, na stole pyszności, mokrego poniedziałku i mnóstwa gości! Pozytywnych wrażeń moc na Wielka Noc!:loveu: [/B][/COLOR]
[B][COLOR=#ffa500][/COLOR][/B]
[SIZE=1][COLOR=black]p.s. bea prosiłabym pięknie o ten numer do Arka[/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

A ja składam dzisiaj w połowie spóźnione, ale tak samo gorące i szczere życzenia :
[B][FONT=Lucida Sans Unicode][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Miłośnikom i przyjaciołom braci mniejszych, czyli wszystkim na "Gończych" i ich Rodzinom, życzę[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Lucida Sans Unicode][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Pogodnych, Radosnych Świąt Wielkanocnych oraz całorocznej pomyślności ![/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

Wiosenno - świąteczne igraszki: poszukiwanie oznak wiosny i takie tam psie radostki...
[IMG]http://jorge.tauzen.com/pies/forum/084.jpg[/IMG]
...uściski, albo... jak na średniowiecznym obrazie, walka potworów :evil_lol:
[IMG]http://jorge.tauzen.com/pies/forum/085.jpg[/IMG]
..gdzie ta wiosna, moze się schowała w misce...
[IMG]http://jorge.tauzen.com/pies/forum/086.jpg[/IMG]
...no chyba się zmęczyłem.
[IMG]http://jorge.tauzen.com/pies/forum/087.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']...
[IMG]http://jorge.tauzen.com/pies/forum/087.jpg[/IMG][/quote]
Ja spojrzałam w lustro i ..właściwie to wygladam po tych Świętach tak samo jak Kumpel na tej focie :razz:
Nie byłam nawet na wymarzonym i umawianym od tygodni spacerze gończaków, po prostu zdrówko nie pozwoliło :shake:
A u Was jak po Świętach?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']Ja spojrzałam w lustro i ..właściwie to wygladam po tych Świętach tak samo jak Kumpel na tej focie :razz:
Nie byłam nawet na wymarzonym i umawianym od tygodni spacerze gończaków, po prostu zdrówko nie pozwoliło :shake:
A u Was jak po Świętach?[/quote]
:evil_lol: :evil_lol: Ja mam podobnie ale jeszcze dodatkowo alergia zaczęła zbierać żniwo :placz: Gabi zakatarzona, ja także. Zaczęła pylić brzoza a my obie jesteśmy w 4 stopniowej skali uczulone w stopniu 4, największym :placz:
Jeszcze dodatkowo nie można nam jeść jabłek - nasze ulubione :shake: bo brzoza wchodzi w reakcję z jabłkami i alergia się nasila.
Szkoda gadać. Jak byłam w ciąży z Gabi, alergia zupełnie ustąpiła, miałam święty spokój :p teraz niestety zapowiada się ciężka ciąża (kichanie i kaszel). Byle do jesieni :diabloti:
A pozatym czuję się strasznie obżarta mimo, iż chodziliśmy na spacery do lasu, póki jeszcze nie ma tyle kleszczy (chociaż już 2 wczoraj Kumplowi wyciągnęłam naszczęście niewkręcone ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']:evil_lol: :evil_lol:
...
Szkoda gadać.
...
teraz niestety zapowiada się ciężka ciąża (kichanie i kaszel). Byle do jesieni :diabloti:
...[/quote]
:roll: , aż szkoda gadać, chociaż wygadać się trzeba bo to jakoś lżej. Niewesołe to co napisałaś :shake:, mam nadzieję, że co do tej ,,ciężkiej ciąży" to się mylisz i się wkrótce odwróci, musi się odwrócić! :p .

:cool3: U mnie było ,,byle do wiosny" ale jakoś...też u mnie nadal nie halo i jestem pochyłe drzewo...no to może faktycznie ,,byle do jesieni"? :evil_lol:

A w Warszawie wysyp kleszczy :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100'] mam nadzieję, że co do tej ,,ciężkiej ciąży" to się mylisz i się wkrótce odwróci, musi się odwrócić! :p [/guote]

"Cięzka ciąża" pod tym względem, że kichająca ale pozatym o niebo lepiej niż z Gabi (gdzie musiałam leżeć jak kłoda :shake: )
[quote name='bea100']
:cool3: U mnie było ,,byle do wiosny" ale jakoś...też u mnie nadal nie halo i jestem pochyłe drzewo...no to może faktycznie ,,byle do jesieni"? :evil_lol: [/quote]
Trzymam kciuki a tak wogóle co ci jest ?? Jakieś powikłania pogrypowe :roll:
[quote name='bea100']
A w Warszawie wysyp kleszczy :eviltong:[/quote]
Nawet nie pisz, w Żorach także. Musimy szybko wykompać Kumpla w jakimś dobrym szamponie bo po zimie lekko śmierdzi :mad: a potem jeszcze szybciej po specyfiki na kleszcze i to podwójną dawkę. Jak wracamy z pól to najpier te gadziny strzepujemy z kurtki i sierści i dopiero potem wchodzimy do klatki :angryy: Co będzie latem nawet nie chcę myśleć :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']
...

Trzymam kciuki a tak wogóle co ci jest ?? Jakieś powikłania pogrypowe :roll:
... :angryy:[/quote]
Powikłania przewlekłe tak, pogrypowe nie:-( raz jest lepiej raz gorzej ale się nie daję jak mogę a za kciuki ślicznie dziękuję :p

To mnie pocieszyłaś tym co napisałaś o sobie, bo się zmartwiłam.Wiem sama co to ,,leżąca ciąża". No to kochana, głowa do góry ( a jabłek sobie jeszcze pojesz no i te brzozy też w końcu przestaną pylić :eviltong: ).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']... no i te brzozy też w końcu przestaną pylić :eviltong: ).[/quote]
Ach nie przejmuję się i na spacerki chodzimy w pola i lasy bo jest tak pięknie. Ostatnio znaleźlismy taką młodziutką, zieloną, wiosenną żabcię i Gabi miałą straszną radochę - ona bardzo lubi takie małe zwierzaczki, nawet koło pająka nie przejdzie obojętnie - może rośnie nam jakiś zoolog :crazyeye: Nie miałabym nic przeciwko bo sama zwierzaki uwielbiam.
A pozatym jak się Kumpel i Gabi rozszaleją w polach to tylko widzę jak się kurzy za nimi :lol:
Bea100, trzymaj się cieplutko i zdrowiej nam :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']

Nawet nie pisz, w Żorach także. Musimy szybko wykompać Kumpla w jakimś dobrym szamponie bo po zimie lekko śmierdzi :mad: a potem jeszcze szybciej po specyfiki na kleszcze i to podwójną dawkę. Jak wracamy z pól to najpier te gadziny strzepujemy z kurtki i sierści i dopiero potem wchodzimy do klatki :angryy: Co będzie latem nawet nie chcę myśleć :angryy:[/quote]

Magda, to na co wy jeszcze czekacie? :eek2: Bajan ma zakrapiany advantix od momentu jak tylko zaczęło się robić cieplej! Po spacerze poniedziałkowym nie znalazłam u niego ani jednego kleszcza! I mam nadzieję, że pisząc to, nie wywołam wilka z lasu :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmbbaj']Magda, to na co wy jeszcze czekacie? :eek2: [/quote]
Musięliśmy trochę poczekać bo przyjaciel Damatyńczyk nadgryzł Kumplowi udko i była rana a tak kąpać nie mogliśmy.Dzisiaj właśnie wybieramy się do wet-a po szampon (może ktoś może jakiś polecić dla ogarka) i po resztę :oops:

Link to comment
Share on other sites

My mamy Super Cleaning & Conditioning All Systemu, ale przez długi czas używaliśmy hypoalergicznego dr. Seidla
Jeśli chodzi o przeciwpchelny, to można spróbować "Zero Puce" Jean Pierre Hery lub "Protection Puces Et Tiques" tej samej firmy.
Ale zakroplić preparat przeciw kleszczom (Advantix, Duowin lub Frontline) można dwa dni przed, albo dwa dni po kąpieli. Miłego pluskania:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']Ach nie przejmuję się i na spacerki chodzimy w pola i lasy bo jest tak pięknie.
...
Ostatnio znaleźlismy taką młodziutką, zieloną, wiosenną żabcię i Gabi miałą straszną radochę -może rośnie nam jakiś zoolog...
...
Bea100, trzymaj się cieplutko i zdrowiej nam :p[/quote]
Jasne=tak trzymać:multi: Ja chodzę jeszcze z trudem ale pracuję dzielnie ( bo muszę) i już mi zaraz/codzień lepiej i lepiej i lepiej :p ...no i czekam na 2go maja bo może odwiedzi mnie nasza kochana Puz? :multi:

Kumpelka: Gabi zostanie vetem...zobaczysz...i jeszcze pociagnie dalej naszą pasję ogarzą ( może hodowlę?)...tak się rozmarzyłam ale kto wie?...;)
[SIZE=1]Dziękuję za przemile słowa[/SIZE] :loveu:

A ja mam doskonałą wieść i muszę się podzielić swoją dzisiejszą poranną radością: jest wielka szansa, że Chmurka Z Gończaków trafi w wymarzone ręce, lada moment będę miała wieści (oby dobre) i być może już w ten weekend majowy pod Poznań wyjedzie silna grupa z Wwy no i jesli ,,zaiskrzy" to będziemy mieli tutaj jeszcze jedną (nareszcie szczęsliwą) suńkę do spotkanek spacerkowych...oby, oby, oby...:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Witajcie witajcie!:hand:
Dawno nas nie było ale sami wiecie jak jest przy maluchu nie zawsze jest czas.
Paszko jest kochany ( i nawet w tym momencie zakochany:loveu: :iloveyou: w naszej suczce sąsiadce.. bo ma cieczkę) wącha małą i laskocze ją swoimi wąsiskami a ona tylko mruży oczki...:lol: :p
Zauważyłam że pojawiła się tutaj nasza ursusowaska sąsiadka [B]AniaW:lol: :)[/B]
Obok nas zamieszkał niedawno [B]Tercet[/B] tak więc ogarków mamy parę sztuk [B] :lol: :) :) [/B]
Pozdrawiamy serdecznie
Asik i ferajna:lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]Bea - cieszę się, że lepiej się czujesz. Myślę ciągle o Tobie , martwię się, może mogłabym coś pomóc. Ale nie śmiem pytać, bo tak skąpo o sobie udzielasz informacji. Rozumiem, to publiczne forum, ale może mogłabym cos Ci załatwić, cos kupić na mieście.....Wystarczy jedno, pół pstrykniecia na gg :lol: A tak , to sie martwię(na pewno nie tylko ja) i wyglądam Cię codziennie na "ciężarnych" :lol: .[/B]
[B]Widziałam Chmurkę na Allegro. [IMG]http://www.mysmilie.de/english/green/smilies/big/img/004.gif[/IMG] Z całego serca życzę, żeby ta piekna suka zmieniła dom.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co, ja się dziwię, że można tak wspaniałych psów się pozbywać :roll:
( Nie wiem za jakiego powodu chmurka jest na allegro :cool1: )
Ogary są wspaniałe chociaż też potrafią dać w kość :cool3: Rozbraja mnie jednak ich mądrość a najbardziej sposób w jaki się przymilają - robią to zupełnie inaczej niż inne psy :p :loveu: Kumpel mnie właśnie w niedzielę tak rozczulił kiedy kładł mi swoją wielką mordkę na brzuch i robił to tak jakby chciał się poprostu wkleić we mnie - miałam kilka psów ale żaden nie robił tego w taki sposób, bardzo subtelnie bez nachalności i tak, że nie można go nie przytulić :lol:
Wspaniałe psy :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']Wiecie co, ja się dziwię, że można tak wspaniałych psów się pozbywać :roll:
...
Wspaniałe psy :p[/quote]
Nie jest tu istotne DLACZEGO, nie zadawałam pytań bo tu trzeba szybko POMÓC Chmurce (tym bardziej, że istniała obawa, czytaliście allegro, że trafi do rozmnażalni). Gdy rzecz dotyczy ważnych życiowych tragedii i dotyczy młodego psa ( a są takie sytuacje i ja to niestety wiem najlepiej :-( ) to wiadomo, takie zwierzę się pozbiera i będzie dobrze ale starsza suka/subtelny i delikatny ogar? Tym bardziej się cieszę, że (o ile wszystko się ułoży po naszej myśli) Chmureczka trafi do dobrych ludzi (i jeszcze ogaro-zakręconych :lol: ).

Sabinko1: :loveu: (no coment)

Pasz: witaj :multi: Masz super nowego nicka :p Czy wpadniesz do mnie z Puz 2go (może na ogród w ramach spacerku z małutką?)

Link to comment
Share on other sites

No i nie ułozyło się :shake: bo okazało się, że warunkiem jest ,,dom z ogródkiem" :crazyeye: (którym akurat Ci ludzie ode mnie nie dysponują).
Czy to jest do cholery takie ważne/najważniejsze dla dobra/szczęścia psa?!? :angryy:



Mam prośbę. Czy ktoś tutaj ma może link do tematu ,,Żanetka-ogar polski" na tut. pomocy? Zgubilam ten temat, nie mogę go odnależć bo tam tyle się dzieje a temat ,,stary" i nie przychodzą mi z dogo powiadomienia (albo nie wszystkie jak się okazuje :cool3: )

Kto jedzie 6go maja do Łodzi na międzynarodówkę? Mam pytanie; czy będziemy na odkrytych ringach czy w hali? Czy ktoś już dostał powiadomienie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']No i nie ułozyło się :shake: bo okazało się, że warunkiem jest ,,dom z ogródkiem" :crazyeye: (którym akurat Ci ludzie ode mnie nie dysponują).
Czy to jest do cholery takie ważne/najważniejsze dla dobra/szczęścia psa?!? :angryy:



[/quote]
Następni chętni muszą przysięgać, że mają dom z ogródkiem(mają czy nie), szkoda, ze znajomi nie potrafili zwyczajnie zełgać. Niby cel środków nie uświęca, ale Chmurka poszłaby w wiadome ręce. Bea, może kogoś podstawić? Wiem, może to naganne co mówię, ale te piękne smutne oczy.....Kradła bym dla niej i kłamała.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...