zuzolandia Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [url]http://global.images8.fotosik.pl/448/4e4aba0296448dcb.jpg[/url] [I][B]fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.................. a ja tez tyle wrzosów wytargałam z lasu do ogródkA ALE takiego czorta tam nie było hihihi buziam;-)[/B][/I] Quote
Kosmaty Gałganek Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [FONT=Comic Sans MS]Przyszłam zobaczyć co macie dzisiaj dobrego do jedzenia, a tu takie cuś[/FONT] :shocked!: [FONT=Comic Sans MS]Chyba bym na zawał zeszła jakby mi to z torby wylazło[/FONT] :-? Quote
chita Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 a ja z moim pajakiem zyje w symbiozie:roll:...ma na imie Marian i mieszka se za oknem, wylapuje wszystkie komary i muszyska...kiedys byl tez Stachu ale gupek niestety zlamal zasade i wlazl do chalupy.....:snipersm::evilbat: Quote
Rinuś Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [I][B]pajączki szybko przeleciałam,bo są wyjątkowo obrzydliwe :diabloti: ale niebo śliczne,takie kolorowe:p[/B][/I] Quote
Alicja Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 O rany ....Ciotki ...co wy się tak pajączka boicie :hmmmm: fakt faktem że go wyprowadziłam z mieszkania bo duży on był ;) Powiem wam szczerze że kiedyś tak bałam sie pajaków że przez 2 dni nie załatwiałam sie w WC bo pewnego wieczoru dojrzałam dużego potwora i zanim mam go unicestwila on zwiał ...nie wchodzilam do WC bo sie balam ze mnie zeżre :diabloti: potem jak poszłam do pracy do przedszkola ...MUSIALAM się przemóc , mogę czuć obrzydzenie ale nie moge pokazać dzieciom że sie boje a często wynosze pająka np z kącika lalek , spod szafek , pomimo sprzątania , salowa nie zawsze dostrzeże delikwenta , wynosiłam już zaby z przedszkola , bo se przyszły ....jedyny problem miałam ze szczurami jak nam się chciały wprowadzić ... tego nie potrafią znieść ... hodowlane i owszem , ale nie dzikie śmietnikowce Quote
fioneczka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 eeeeeeee wielki pająk Ciebie nie zeżre :roll: no so Ty ... one byle czego nie jedzą :eviltong::eviltong::eviltong: a u mnie za kiblem mieszkają KUBY ... Kuby to te chudziny :p ich się nie brzydzę i ptaszników się nie brzydzę bo one takie mięciutkie i delikatne jak małe kotki są (kumpel ma :p) ... ale te grubasy z owłosionymi nogami w archiwum w pracy przyprawiają mnie o siwiznę brrrr Quote
Alicja Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 no katniczki to ja miałam przed remontem w kuchni ...ale boje sie że sie wyprowadziły :roll: Quote
fioneczka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='Alicja']no katniczki to ja miałam przed remontem w kuchni ...ale boje sie że sie wyprowadziły :roll:[/QUOTE] toć mówię Ci że to Kuby som noo :roll: wrócą ... moje też wracają ;) gadam czasem z nimi jak siedzę w wannie ... byłam ostatnio na badaniach okresowych i nic mi nie jest :diabloti: Quote
agnieszka32 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 To nie Kuby, tylko Kosarze :eviltong: I nie są to pająki, tylko pajęczaki :eviltong::eviltong::eviltong::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: [QUOTE]Kosarz Pospolity. Pająki (Aranea, Aranoidea) - najliczniejszy rząd pajęczaków, należy do niego ok. 35 tys. gatunków. Są to zwierzęta typowo lądowe, o wielkości od 0,5 mm do 9 cm. Kosarz Pospolity - Długość zaledwie 1 cm. Przedstawicieli rodziny kosarzowatych (Phalangidea) cechują wyjątkowo i cienkie nogi, jednak wszystkie 23 gatunki zasiedlające środkową Europę są w terenie trudne do oznaczenia. Mocno schwytany łatwo traci nogi. W pełni lata i jesienią liczny na trawach, krzewach, a nawet drzewach. Także w miastach na ścianach budynków. Młode kosarze spotyka się od maja do listopada. Po kopulacji, która przebiega podobnie jak u pająków i kończy się tak jak u nich, [B]gdyż często samiec zostaje zjedzony po zapłodnieniu[/B]. Samica składa jaja do gleby, w szczeliny w skałach lub w spróchniałe pnie drzew. Zimują jaja i świeżo wylęgnięte młode kosarze. [/QUOTE] To mi się szczególnie podoba :diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
fioneczka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='agnieszka32']To nie Kuby, tylko Kosarze :eviltong: I nie są to pająki, tylko pajęczaki :eviltong::eviltong::eviltong::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] może te Twoje są Kosarze ... a moje są KUBY i mi tu kitu nie wciskaj :obrazic: Quote
Alicja Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 [quote name='fioneczka']toć mówię Ci że to Kuby som noo :roll: wrócą ... moje też wracają ;) gadam czasem z nimi jak siedzę w wannie ... byłam ostatnio na badaniach okresowych i nic mi nie jest :diabloti:[/QUOTE] czyli Ja też zdrowa :roll: :roflt: Quote
agnieszka32 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Wariatki, rąbnięte na maksa :shake: - ja rozumiem - gadać z psami, no... z kotami może, ew. z papugami (nawet z rybami :evil_lol:), ale z pająkami? Z Kubami, Kątnikami, Kosarzami, czy innymi robalami? :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: Bleeeeeeeeeee :eviltong::eviltong::eviltong::eviltong: :evil_lol: Quote
Gioco Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 [quote name='agnieszka32']Wariatki, rąbnięte na maksa :shake: - ja rozumiem - gadać z psami, no... z kotami może, ew. z papugami (nawet z rybami :evil_lol:), ale z pająkami? Z Kubami, Kątnikami, Kosarzami, czy innymi robalami? :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: Bleeeeeeeeeee :eviltong::eviltong::eviltong::eviltong: :evil_lol:[/QUOTE] Generalnie o gustach się nie dyskutuje :diabloti: Sama do dzisiaj twierdzę, że w życiu pekińczyka mieć w domu nie będę - Dyzu to Dyzu, jest jedyny i jest Dyzu. Wraz z yorkami idealnie czyszczą chatę z pajączków, muszek i innych owado-stworków. Bzykającym darowując :evil_lol: Quote
Tengusia Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 zamowilas sloneczko na niedziele :grins: Quote
Alicja Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 [quote name='agnieszka32']Wariatki, rąbnięte na maksa :shake: - ja rozumiem - gadać z psami, no... z kotami może, ew. z papugami (nawet z rybami :evil_lol:), ale z pająkami? Z Kubami, Kątnikami, Kosarzami, czy innymi robalami? :diabloti::diabloti::diabloti: Bleeeeeeeeeee :eviltong::eviltong: :evil_lol:[/QUOTE] :eviltong::diabloti::eviltong: [quote name='Gioco']Generalnie o gustach się nie dyskutuje :diabloti: Sama do dzisiaj twierdzę, że w życiu pekińczyka mieć w domu nie będę - Dyzu to Dyzu, jest jedyny i jest Dyzu. Wraz z yorkami idealnie czyszczą chatę z pajączków, muszek i innych owado-stworków. [B]Bzykającym[/B] darowując :evil_lol:[/QUOTE] [FONT=Arial][COLOR=Navy][B] opacznie zrozumiałam owe wyrażenie :evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [quote name='Tengusia']zamowilas sloneczko na niedziele :grins:[/QUOTE] [FONT=Arial][COLOR=Navy][B]ty zamawiaj ...ja mam popsutą zamawiarkę pogody :diabloti: Musze sprawdzić pociagi do Katosów , chyba że mnie Cezarek na Drabasa do Żor zawiezie :hmmmm: A o której wystawa :hmmmm:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
Vectra Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 wystawy są zawsze od 10 .... :diabloti: Quote
Alicja Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 [quote name='Vectra']wystawy są zawsze od 10 .... :diabloti:[/QUOTE] [COLOR=Navy][B]bosh ...o świcie :roll:[/B][/COLOR] Quote
Vectra Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 [quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]bosh ...o świcie :roll:[/B][/COLOR][/QUOTE] bladym :( a ja tak muszę w łikend 2 razy :placz: Quote
Alicja Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 [quote name='Vectra']bladym :( a ja tak muszę w łikend 2 razy :placz:[/QUOTE]: [FONT=Arial][COLOR=Navy][B]ale w tygodniu możesz odespać :diabloti: a ja w tygodniu 3 razy w środku nocy wstaje do pracy ...bo o 4.55 ew. 5.10 :placz:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
chita Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 [quote name='Alicja']: [FONT=Arial][COLOR=Navy][B] ja w tygodniu 3 razy w środku nocy wstaje do pracy ...bo o 4.55 ew. 5.10 :placz:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] :mdleje:mam nadzieje ze dostajesz dodatek za nocną zmiane i szkodliwe warunki pracy:cool3: Quote
Alicja Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 [quote name='chita']:mdleje:mam nadzieje ze dostajesz dodatek za nocną zmiane i szkodliwe warunki pracy:cool3:[/QUOTE] [COLOR=Navy][B]żartowałaś chyba ....toż w przedszkolu TYLKO się pije kawe i patrzy jak dzieci się bawia ;) pracę zaczynam o 6 ale przynajmniej mam lepiej niż koleżanki które mają dyżur do 16 ...bo bywa że wychodzą dużo później więc nie jest tak źle ...poza tym od 6 do 8 to czas kiedy dziecka się schodzą więc generalnie moja praca to 6 godzin typowej opieki ;) pozostałe godziny trzeba zapełnić zajęciami A o 4.55 wstaje jak obje z TZtem mamy na rano , wtedy pomykam z Ozzym na siq ...znaczy z cieniem Ozzyego ... bo On za te spacery o 5 mnie nienawidzi i udaje że mnie nie zauważa :roflt:[/B][/COLOR] Quote
chita Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 ja to mialam "przyjemnosc" pracowac z dziecmi, nie wiem jak se kiedys ze swoimi poradze... chyba w kojcach pozamykam:diabloti: mnie by pies tez znienawidzil za takie nieludzkie pory:evil_lol:... a i ja strzelam focha jak sie zołza za szybko obudzi:eviltong: Quote
Alicja Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 [quote name='chita']ja to mialam "przyjemnosc" pracowac z dziecmi, nie wiem jak se kiedys ze swoimi poradze... chyba w kojcach pozamykam:diabloti: mnie by pies tez znienawidzil za takie nieludzkie pory:evil_lol:... a i ja strzelam focha jak sie zołza za szybko obudzi:eviltong:[/QUOTE] [FONT=Arial][COLOR=Navy][B]jak się uprzesz to dasz rade ....;)( wiesz na czym polega wychowanie własnego dziecka ...na tym by dziecku nie stała się krzywda , by nie przyniosło Ci obciachu a także by nie stracić nic ze swojego jestestwa ... dziecko to dziecko a ja to ja , podstawa koegzystencji .... żyjemy razem ale 2 odrębne istoty , da sie to zrobić i jakoś tak dziecko na głowe mi nie wlazło ale tak jak psu określiłam pewne zasady tak i syn od samego początku miał je wpojone i nie bylo zmiłuj ...wiem wiem ...) pewnie ktoś poczyta i pomyśli wredna małpa i jeszcze cudze dzieci uczy :diabloti: Ozzy jak jest zimno to tylko wybiega z klatki schodowej biegnie pod krzak i śmiga z powrotem na góre :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
zuzolandia Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 [quote name='Alicja']: [FONT=Arial][COLOR=Navy][B]ale w tygodniu możesz odespać :diabloti: a ja w tygodniu 3 razy w środku nocy wstaje do pracy ...bo o 4.55 ew. 5.10 :placz:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] [I][B]jesoooooooooo o 4 45 to ja niejednokrotnie ide spac :diabloti::diabloti:[/B][/I] Quote
Vectra Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 [quote name='Alicja']: [FONT=Arial][COLOR=Navy][B]ale w tygodniu możesz odespać :diabloti: a ja w tygodniu 3 razy w środku nocy wstaje do pracy ...bo o 4.55 ew. 5.10 :placz:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] wyśpię się , w przyszłym tygodniu .... bo tam gdzie jadę , moje telefony nie mają zasięgu ... kurna , co za moda , dzwonić do kogoś bladym świtem o 11 i zrywać człowieka z pięknego snu ... rozumiem telefon o 23 .. ale o 11 , przecież to nieprzyzwoite jest Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.