Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malawaszka']oczywiście, że małe i ze sokiem :diabloti:[/QUOTE]
[FONT=Arial][B]
[COLOR=Navy]mały sok ...duże piwo ;)[/COLOR]


[COLOR=Navy]
prawie jak tutaj ;)[/COLOR][/B][/FONT]
[FONT=Arial][B](Selkecik podbieram ;))[/B][/FONT]

[FONT=Arial][SIZE=1][COLOR=#000000]Nowy ksiadz byl spiety jak prowadzil swoja pierwsza msze w parafi, wiec
prosil koscielnego zeby mógl [B]do swietej wody dolozyc kilka kropelek wódki[/B], aby
sie rozluznic. I tak sie stalo. Na drugiej mszy zrobil tak samo, ale tym razem nieco przesadził z mieszaniem i "urwał mu się film" gdy wrócil do siebie w pokoju znalazl list:
DROGI BRACIE
-Nastepnym razem dolóz kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do
wódki;
-Na poczatku mówi sie "Niech bedzie pochwalony", a nie "ku**a mac"
-Po drugie, Jezusa ukrzyzowali Zydzi, a nie Indianie,
-Po trzecie Kain nie ciagnal kabla, tylko zabil Abla,
-Po czwarte po zakonczeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a nie zjezdza po poreczy.
-A na koniec mówi sie Bóg zaplac a nie Ciao
-Krzyz trzeba nazwac po imieniu a nie to "duze t"
-Nie wolno na Judasz mówic "ten sk**wysyn"
-Na krzyzu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przekazan a nie 12;
-Jest 12 apostolów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli ida do piekla, a nie w pizdu;
-Inicjatywa aby ludze klaskali byla imponujaca ale tanczyc makarene i robic "pociag" to przesada;
-Oplatki sa dla wiernych a nie na deser do wina;
-Pamietaj ze msza trwa godzine, a nie dwie polówki po 45 minut;
-Poza tym Maria Magdalena byla jawnogrzesznica a nie ku**a;
-Jezusa ukrzyzowli, a nie zaj***li
-Ten obok w "czerwonej sukni" to nie byl transwestyta, to bylem ja, Biskup.
-I w koncu Jezus byl pasterzem a nie domokrążca[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=2][COLOR=Olive][B]:roflt::roflt::roflt::roflt:padłaaaaam
najbardziej to mnie rozwaliło
[COLOR=Black]-Po trzecie Kain nie ciagnal kabla, tylko zabil Abla
[/COLOR]
[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][SIZE=2][COLOR=Olive][B]:roflt::roflt::roflt::roflt:padłaaaaam
najbardziej to mnie rozwaliło
[COLOR=Black]-Po trzecie Kain nie ciagnal kabla, tylko zabil Abla
[/COLOR]
[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/QUOTE]

:roflt: ja przy tym padłam

Posted

[B]Szczyt bezczelności:[/B]Zapytać się powodzianina: "Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa?"
[B]Szczyt bezczelności:[/B]Zesrać się pod drzwiami rektora, zadzwonić, poprosić o papier toaletowy i o wpis do indeksu...
[B]Szczyt bezpłodności:[/B]30 lat stosunków z ZSRR.
[B]Szczyt bezrobocia:[/B]Pajęczyna między nogami prostytutki.
[B]Szczyt chamstwa:[/B]Narobić komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier, a potem powiedzieć, że szorstki.
[B]Szczyt ciemnoty:[/B]Zapalić jedną zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali.
[B]Szczyt cierpliwości:[/B]Puścić pawia przez słomkę.
[B]Szczyt dmuchania:[/B]Tak dmuchać baranowi w tyłek żeby mu się rogi wyprostowały.[B]Szczyt elegancji:[/B]Wyskoczyć z okna na ostatnim piętrze, a widząc w locie sąsiadkę poprawić krawat.
[B]Szczyt fantazji:[/B]Położyć się w kałuży, wsadzić pióro w tyłek i udawać żaglówkę.
[B]Szczyt głupoty:[/B]Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
[B]Szczyt grzeczności:[/B]Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą.
[B]Szczyt hałasu:[/B]Dwa kościotrupy pier*.* się na blaszanym dachu.
[B]Szczyt ignorancji:[/B]Prezerwatywy robione na drutach.
[B]Szczyt lenistwa:[/B]Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
[B]Szczyt marzeń Polaków lat 70-tych:[/B]Wdowa po Jaroszewiczu mówi do żony konającego Jabłońskiego, że Gierek zginął, jadąc na pogrzeb Breżniewa.
[B]Szczyt masochizmu:[/B]Zjechać gołą dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.
[B]Szczyt miłości:[/B]Wylizać p***ę do kości...
[B]Szczyt namiętności:[/B]Tak ścisnąć słup telegraficzny aż panienka w centrali orgazmu dostanie.
[B]Szczyt nicości:[/B]Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
[B]Szczyt niemożliwości:[/B]Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
[B]Szczyt nieufności:[/B]Wiercić w rurociąg Przyjaźni i patrzyć, w którą stronę ropa płynie.
[B]Szczyt odwagi:[/B]Nadepnąć batmanowi na nogę i powiedzieć, że zaraz dostanie jeszcze w pysk.
[B]Szczyt odwagi:[/B]Zjechać z dziesiątego piętra gołą dupą na brzytwie i jajami hamować na zakrętach.
[B]Szczyt optymizmu:[/B]Dwaj homoseksualiści kupujący wózek dziecięcy.
[B]Szczyt ostrożności:[/B]Chodzić po ulicy na rękach, żeby nie dostać dachówką w łeb.
[B]Szczyt paniki:[/B]Założyć hełm na lewą stronę.
[B]Szczyt patologii ideologicznej:[/B]Członek z ramienia wysunięty na czoło.
[B]Szczyt pecha:[/B]Przepłynąć całe morze i utonąć trzy metry od brzegu.
[B]Szczyt pecha:[/B]Zostać zabitym przez meteoryt ze złota.
[B]Szczyt pijaństwa:[/B]Spić tak ślimaka, żeby do domu nie trafił.
[B]Szczyt pijaństwa:[/B]Tak się upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił.
[B]Szczyt podobieństwa:[/B]Namalować sobie taki portret, przy którym można się golić.
[B]Szczyt pornografii:[/B]Fidel jedzący banana.
[B]Szczyt precyzji:[/B]W rękawicy bokserskiej złapać w locie komara za lewe jajo.
[B]Szczyt prostytucji:[/B]Puszczać się na Saharze za garść piasku.
[B]Szczyt rasizmu:[/B]Pić Whisky Black&White w dwóch oddzielnych szklankach.
[B]Szczyt rozczarowania kobiecego:[/B]Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie figę.
[B]Szczyt rozrzutności:[/B]Kiedy kobieta na swoje piegi zakłada biustonosz.
[B]Szczyt roztargnienia:[/B]Zgubic się w tłumie i przekazać policji swój rysopis.[B]Szczyt sadyzmu:[/B]Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu, że to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza.
[B]Szczyt sadyzmu:[/B]Przestraszyć strusia na betonie.
[B]Szczyt sadyzmu:[/B]Wylać pijakowi całą flaszkę na pieluszkę Pampers.
[B]Szczyt samotności:[/B]Wesz na łysej głowie.
[B]Szczyt siły:[/B]Tak zgiąć złotówkę, żeby się orzełek zesrał.
[B]Szczyt skąpstwa:[/B]Oddawać kondom do wulkanizacji.
[B]Szczyt skąpstwa:[/B]Znaleźć plaster na odciski i kupić sobie buty o numer mniejsze.
[B]Szczyt suszy:[/B]Kiedy drzewa chodzą za psami.
[B]Szczyt szczytów:[/B]Gówno na Mont Everest.
[B]Szczyt Szczytów:[/B]Pik Komunizma.
[B]Szczyt szybkości:[/B]Biegać tak dookoła słupa, żeby z przodu była dupa.
[B]Szczyt szybkości:[/B]Wysrać się na dziesiątym piętrze, zejść na dół i zobaczyć własną dupę!
[B]Szczyt szybkości:[/B]Wystawić dupę przez okno na 10. piętrze i zbiec po schodach tak szybko, by ja jeszcze
zobaczyć.
[B]Szczyt szybkości:[/B]Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować.
[B]Szczyt techniki:[/B]Żreć trociny i srać deskami.
[B]Szczyt wytrzymałości:[/B]Nalać sobie wody do ust, wsadzić tam jajko, usiąść gołą dupą na gorącej blasze i czekać, aż się jajko ugotuje.
[B]Szczyt złośliwości:[/B]Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać: "dokąd się mamusia tak spieszy".
[B]Szczyt zręczności:[/B]Złapać komara za lewe jajo prawą ręką nad lewym uchem w rękawicach bokserskich.
:grins:

Posted

[quote name='dbsst'] czuję się jak za pięknych młodzieńczych lat z jedną różnicą waży ta różnica 9kg[/QUOTE]

a czemu nie wspomniałaś o zmarszczkach i siwym włosie?

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][B]
[COLOR=Navy]
[FONT=Arial][SIZE=1][COLOR=#000000]Nowy ksiadz byl spiety jak prowadzil swoja pierwsza msze w parafi, wiec ......
[/QUOTE]

hahaha, mnie urzekł tranwescyta w czerwonej sukni :roflt:

[quote name='Vectra'][B]Szczyt bezczelności:[/B]...[/QUOTE]

Vectra :crazyeye: :mdleje:
to wszystko twojego autorstwa? :evil_lol:

Posted

[quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]Vectra była w TYM miejscu :roll: na placu pod Pałacem i tam to spisała :diabloti:[/B][/COLOR][/QUOTE]
Właśnie oglądałam dzisiejsze zdjęcia spod Pałacu, które otrzymałam mailem. Jestem pod wrażeniem ;-) Kiedyś Warszawiacy jeździli i pływali na Bielany. Była tam karuzela, potańcówki, występy na scenie - mówiąc krótko pikniki rodzinnie. Pływał też statek do Młocin. Dzisiaj w weekendy wypoczywa się na świeżo wybrukowanym Krakowskim Przedmieściu, pod Krzyżem. Martwi mnie jednak opieszałość Komisji Handlu Dzielnicy Śródmnieście m. st. Warszawy, że nie ma tam jeszcze nawet jednego ogródka piwnego.

Posted

[quote name='Gioco']Właśnie oglądałam dzisiejsze zdjęcia spod Pałacu, które otrzymałam mailem. Jestem pod wrażeniem ;-) Kiedyś Warszawiacy jeździli i pływali na Bielany. Była tam karuzela, potańcówki, występy na scenie - mówiąc krótko pikniki rodzinnie. Pływał też statek do Młocin. Dzisiaj w weekendy wypoczywa się na świeżo wybrukowanym Krakowskim Przedmieściu, pod Krzyżem. Martwi mnie jednak opieszałość Komisji Handlu Dzielnicy Śródmnieście m. st. Warszawy, że nie ma tam jeszcze nawet jednego ogródka piwnego.[/QUOTE]

[COLOR=Navy][B]wot polski fenomen ;)[/B][/COLOR]
[COLOR=Navy][B]to pikuś ten ogródek piwny ...ale gdzie jakaś estrada , w końcu te koło gospodyń tańczace , pląsające nie będą widoczne ;) a tak na podniesieniu ...niczym na cokole ;)[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]Vectra była w TYM miejscu :roll: na placu pod Pałacem i tam to spisała :diabloti:[/B][/COLOR][/QUOTE]

no właśnie tak mi się zdawało, że w relacjji telewizyjnej jedna z przemiłych śpiewających tancerek była wyraźnie młodsza od pozostałych i że skąd ja znam ta anielską twarz i tak! tak! To Vectrunia była z różańcem wplecionym we palce :loveu:

Posted

[quote name='Alicja'][COLOR=Navy][B]wot polski fenomen ;)[/B][/COLOR]
[COLOR=Navy][B]to pikuś ten ogródek piwny ...ale gdzie jakaś estrada , w końcu te koło gospodyń tańczace , pląsające nie będą widoczne ;) a tak na podniesieniu ...niczym na cokole ;)[/B][/COLOR][/QUOTE]
Oprócz tych ogródków to mi jeszcze straganów z totalną tandetą brak. Mogłabym się ze swoją Smerfą wybrać żeby mnie ponaciągała ;-)
Fotka z pląsami tanecznymi ;-)

[IMG]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/IMG_3665.jpg?t=1281302006[/IMG]

Posted

[url]http://www.dogomania.pl/threads/147705-Ratunku!!-Stracili-wszystko-rodzina-eci-w-potrzebie!!-Blagamy-o-pomoc!!/page112[/url]

[B]Sytuacja jest naprawde dramatyczna, potrzebne jest doslownie wszystko

Rozmawialam, nie byla to latwa rozmowa...mam lzy w oczach po prostu....niewyobrazalny koszmar.

Pani Jola zdazyla tylko zabrac psa, kota i szynszyla...nic poza tym, dokumenty, ciuchy, doslowanie wszystko poplynelo...ich dom zaraz przy rzece- wiedzielismy wszyscy obrazki w TV.

Napewno potrzebna karma dla Eci, kota i szynszyla. Ecia strasznie to wszystko przezyla, przestraszona, nawet sila nieda sie zabrac od wlascicielki- jest doslownie do niej przylepiona!

Pani Jola dzisiaj pol dnia na boso chodzila, ktos dal jej wkoncu jakies buty...zostala doslownie bez niczego....nawet bez domu, domu juz praktycznie niema. Inspekcja dzisiaj byla- dom nie nadaje sie i prawdopodobnie nie bedzie sie juz nadawal do zamieszkania. Niedalo sie nic uratowac poza zwierzakiami.

12 letni Bartek na szczescie kilka dni temu pojechal do Wroclawia, widzial wszystko w TV, nie mogl sie dodzownic do mamy do dzisiejszego wieczora...nie wyobrazam sobie co on przeszedl, ten strach, panika...

Pani Jola jest szczupla osobka, rozmiar ciuchow 38 , butow 36-37.
Napewno potrzebna posciel, koc, ubrania, buty. Ksiazki dla Bartka i wyprawka do szkoly. Karma dla zwierzakow.
P.Jola stracila dokumenty, narazie nawet niema jak wybrac pieniazkow z banku wiec narazie moje. ( czekamy na nr KRS ma przyjsc jutro, wtedy od razu lece do banku zakladac Fundacyjne)
Wszelkie rozliczenia beda regularnie na watku.

Konto do wplat, z dopiskiem " Rodzina Eci" (koniecznie z dopiskiem!)
PKO BP
Malgorzata Kozlowska
81 1020 1068 0000 1502 0136 0056

Bardzo potrzebne sa rowniez dary rzeczowe- ciezko wymieniac bo potrzebne jest wszystko, im nic nie zostalo...maja tylko siebie.
Adres podam jutro.


Jeśli ktoś może ....pomóżcie
Sunia Ecia została adoptowana przez panią Jolę i jej synka...teraz razem są bezdomni :(
[/B]

Posted

[quote name='Gioco']Oprócz tych ogródków to mi jeszcze straganów z totalną tandetą brak. Mogłabym się ze swoją Smerfą wybrać żeby mnie ponaciągała ;-)
Fotka z pląsami tanecznymi ;-)

[url]http://i818.photobucket.com/albums/zz110/Cymelia/IMG_3665.jpg?t=1281302006[/url][/QUOTE]
[COLOR=Navy][B]
o dżisys... Gioco ... jak to dziś zobaczyłam to sie splułam kawą :roflt:[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='olekg89']DZIEŃ DOBEEREK i MIŁEGO PONIEDZIAŁECZKU.
A ile metrów musisz pokonać ,żeby dojść do kuchni?[/QUOTE]

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]metrów? raczej stóp i oczywiście musi być także podana informacja o wielkości stopy :)[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='olekg89']DZIEŃ DOBEEREK i MIŁEGO PONIEDZIAŁECZKU.
A ile metrów musisz pokonać ,żeby dojść do kuchni?[/QUOTE]

[COLOR=Navy][B]zależy skąd ;) bo od kompa 106cm do kuchenki gazowej ;)[/B][/COLOR]

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]metrów? raczej stóp i oczywiście musi być także podana informacja o wielkości stopy :)[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]

[COLOR=Navy][B]stopa 36ipół ;)...no to tak w przybliżeniu 23 cm co daje 106:23=4,3 stopy :grins:

dzieńdoberczyczuniunio :loveu:[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='Alicja']
[COLOR=Navy][B]stopa 36ipół ;)...no to tak w przybliżeniu 23 cm co daje 106:23=4,3 stopy :grins:
[/B][/COLOR][/QUOTE]

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]to po kim ja mam takie wielkie stopy? :crazyeye:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='halbina']Co do znajomych, Alicjo... dogo to nie nasza klasa! :P[/QUOTE]

tak myślisz ;)

[quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]to po kim ja mam takie wielkie stopy? :crazyeye:[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE]
[COLOR=Navy][B]
po kominiarzu ;)[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='Caachou_']Przydreptałam, aby się przywitać :calus: ...Ileż to się pozmieniało ;)[/QUOTE]

[B][COLOR=Navy]witaj znów :calus: ...troszkę się pozmieniało ale i ja i Ozzy Ci sami ;)[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='Alicja'][B][COLOR=Navy]witaj znów :calus: ...troszkę się pozmieniało ale i ja i Ozzy Ci sami ;)[/COLOR][/B][/QUOTE]

I niech tak zostanie :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...