wisela1 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 E, nie.... ja nie gromadzę stert przydasi Nie zbieram klamotów... Nic z chomika we mnie nie ma, tyle ze wszystko wykorzystuję na wszelkie możliwe sposoby, wyciskam możliwości przedmiotów do cna.... To chyba z chytrości.............. Sama sie dziwię ze nazbierałam tylko jak dotąd do wyrzucenia zaledwie 35-litrowy worek śmieciowy i to nie pełen.... Quote
wisela1 Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 :Zostało ok. 50 godzin..... Hekunio ładnie wraca do formy :-) Znowu razem śpimy :B-fly: :bigcool: Mój :lilangel: Quote
wisela1 Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 Za około 40 godzin powinniśmy już sie zacząć urządzać na nowym miejscu... już sie nie mogę doczekać Lunki, Bono i zagospodarowywania balkonu i ogródka.... Quote
wisela1 Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 Pełnia księżyca. Zawsze wtedy mam kłopoty ze spaniem. Wałkuję, przewracam sie od godziny. Nie ma co - wstaję. Juz po pierwszej kawie. Za 6 godzin ma być samochód, załadunek z pół godziny i w świat................... Balkon to chyba moje najulubieńsze :-) "pomieszczenie"......... Ale ja wcale nie lubię na nim przesiadywać ( chyba nigdy nie miałam ulubionego miejsca ani mebla do przesiadywania) , ja uwielbiam balkonik zagospodarowywać i później sobie podziwiać z obu stron.;-) Dociera do mnie ze "normalna" to ja chyba nigdy nie byłam..... Quote
wisela1 Posted September 14, 2011 Author Posted September 14, 2011 odpadamy do nie wiem kiedy................ Quote
Isabel Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 :happy1::happy1::happy1: I odezwij się najszybciej, jak tylko będziesz mogła :) Quote
Iv_ Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Ela, a dokąd teraz drogi prowadzą? w jaką okolicę? Trzymam kciuki za szybkie ogarnięcie po przeprowadzce :kciuki: ;) Quote
panbazyl Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 jestem w koncu. Jak tam na nowym miejscu???? Czekamy na relacje :) Quote
ania14p Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Jak dzwoniłam niedawno, to jeszcze byli w drodze, a relacja, to chyba dopiero jak Ela trochę się urządzi i podłączy komputer. Quote
ania14p Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 Ela już w nowym domu, Hekunio szczęśliwy:kociak:, biega jak szalony i zwiedza, a Ela rozpakowuje pudła, uczy się nowego domu i nacieszyć się nie może na widok wchodzących przez okno iglaków:sweetCyb:. Może w sobotę zdołam do nich podjechać, ale tymczasem muszą się rozpakować i nacieszyć nowym lokum. Quote
panbazyl Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 też się cieszymy!!!! :) :) :) Bardzo, bardzo :) Uściskaj od nas Elę!!! I Hektora i piesy których jeszcze nie znamy. Quote
ania14p Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 Będą piesy i prawdopodobnie jedna koteczka! Quote
Isabel Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 To Hektorek będzie miał koleżankę ;) Quote
rozi Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 [quote name='ania14p']Będą piesy i prawdopodobnie jedna koteczka![/QUOTE] Jakie znów piesy? To Ela tam na służbę pojechała? Quote
asiaf1 Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 [quote name='rozi']Jakie znów piesy? To Ela tam na służbę pojechała?[/QUOTE] tak na słuzbę, do niewolniczej pracy Quote
ania14p Posted September 15, 2011 Posted September 15, 2011 Na służbę z wyboru, bo dla Eli nie ma życia bez piesków, jeśli by ich nie miała to byłby dopiero problem.[I] ( Nie złość się Asiu, nie wszyscy są w temacie tak jak Ty!)[/I] Quote
rozi Posted September 16, 2011 Posted September 16, 2011 Sama bym chciała na taką służbę, ale nie wiem, czy doczekam emerytury :megagrin: Quote
ania14p Posted September 16, 2011 Posted September 16, 2011 Nawet nie wiesz jak szybko ta "emerytura" przychodzi, też myślałam, że nie doczekam:cool3:. Quote
panbazyl Posted September 16, 2011 Posted September 16, 2011 Oj to Ela w swoim żywiole!!!!! :) :) :) Już czekam na informacje z nowego lokum :) I fotki nowej rodziny :) Quote
ania14p Posted September 17, 2011 Posted September 17, 2011 Jeszcze nie ma komputera, ale już jest koteczka, bura w białych skarpetkach. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.