HUSKYTEAM Posted July 15, 2005 Share Posted July 15, 2005 A jak! Na jajniku najlepiej ćwiczyć "chwyt za gardło" i "przeciąganie ofiary po chodniku" ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted July 15, 2005 Share Posted July 15, 2005 Moje jamniki bardzo lubią :o :lol: :D Tak mimochodem :wink: - nawiązując do dyskusji tutaj - pomimo, że moje dwa psy należa do grupy tych "grzeczniejszych" to i tak uważam, że statystycznie [size=2][rany, zaraz przyleci Grześ :o :lol: :wink: ][/size] większość huskich (i malamutów, i w ogóle zaprzęgowców) to psy niełatwe, mające tendencje do urozmaicania swoim właścicielom życia :evilbat: (jak zresztą psy paru innych ras oczywiście). Zbyt wiele ich znam... :roll: A moja rozmowa z różnymi pytającymi się ludźmi, chętnymi na husky, wygląda na ogół tak, że słuchacz widzi zachwyt w moich oczach i pasje, z jaką o nich mówie, a słyszy sporą litanię tych haszczych minusów. Jest skołowany, więc go uspokajam, że jesli tylko nie będzie miał pecha i nie trafi na "twardy materiał", to gdy zadba o wychowanie i wybieganie psa, to [b]prawdopodobnie [/b]wszystko będzie OK :evilbat: :lol: I dodaję, że np. moje dwa mieszkają w bloku i mi mieszkania nie rozniosły, a i sąsiedzi mnie nie wyganiają - czyli że można mieć to szczęście :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitor-Nivalis Posted July 16, 2005 Share Posted July 16, 2005 Huskyteam moja pierwsza sunia też miala podobny podział z tym że najbardziej jednak najbardziej ją fascynowały te o dużych gabarytach, na małe nie zwracała uwagi. Co do niszczycielstwa w mieszkaniach, to moja pierwsza suczka za nim przeprowadzilismy sie na wies mieszkałą przez 4 lata w wieżowcu na ogromnym poznańskim osiedlu (dodam na 11 pietrze) oprócz tego ze w wieku szczenięcym jak już wspominałam pogryzła pare butów, a i jeszcze jedno mi się przypomniało bardzo lubiła zabawy z papierem toaletowym :) (ale to chyba jest naturalne) nie zniszczyła nic, nie wyłła, pod naszą nieobecność zachowywała się bardzo cicho i najbardziej interesowało ja to jak dostać się na kanapę i grzecznie przespać ten czas gdy nikogo nie ma w domu (wiedząć oczywiscie że nie wolno jej bylo spać na łózku, gdy tylkosłyszała domofon natychmiast z nigo schodziła, niesety jej mały planik rzadko się powodził, ponieważ na brązwej tapicerce łózka widać bylo zawsze kilka jej pozostawionych włosów, no ale niech jej bedzie ze nikt tego nie zauwazał :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitor-Nivalis Posted July 16, 2005 Share Posted July 16, 2005 [quote name='Manu']A moja rozmowa z różnymi pytającymi się ludźmi, chętnymi na husky, wygląda na ogół tak, że słuchacz widzi zachwyt w moich oczach i pasje, z jaką o nich mówie, a słyszy sporą litanię tych haszczych minusów. Jest skołowany, więc go uspokajam, że jesli tylko nie będzie miał pecha i nie trafi na "twardy materiał", to gdy zadba o wychowanie i wybieganie psa, to [b]prawdopodobnie [/b]wszystko będzie OK :evilbat: :lol: I dodaję, że np. moje dwa mieszkają w bloku i mi mieszkania nie rozniosły, a i sąsiedzi mnie nie wyganiają - czyli że można mieć to szczęście :evilbat:[/quote] I włąsnie mi caly czas chodzi tylko o to by jak najbardziej (nawet trzeba to robić) uprzedzac zainteresowanych o tym na jekigo Husky mozemy trafic, ale mówic też o tym że można trafić na "normalny (a raczej według niektórych nienormalny) egzemplarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runa Posted July 16, 2005 Share Posted July 16, 2005 Huskyteam to nie dla mnie 300zł to dużo jak za psa, to tak dla wyjasnienia. nata, Runa nie jest i nie była psem dominującym więc nie to było przyczyna wycia. Onapo prostu nie lubiła zostawać sama. Teraz jak ma towarzysza to nie w głowie jej wycie :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted July 16, 2005 Share Posted July 16, 2005 takie cos mi jeszcze po drodze wpadlo [url]http://www.destinysiberians.com/[/url] "Siberian Information" - all about i [url]http://www.siberianhuskyclub.com/[/url] "About huskies - disadvantg." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ula Posted July 17, 2005 Share Posted July 17, 2005 Ta dyskusja nie ma sensu :lol: Miśka, nie warto strzępić języka...przecież tu są sami specjaliści posiadający wiecej niz jednego husky od CAŁYCH 2-3 lat...i juz wiedza wszytko o rasie...geniusze.... :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Ula']specjaliści posiadający husky od CAŁYCH 2-3 lat...i juz wiedza wszytko o rasie...geniusze.... :evilbat:[/quote] NO To teraz dopiero zobaczysz prawdziwą dyskusje :D oj dadzą nam popalić... może pojdziemy się wyspać...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ula Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Kurcze...dziwne,bo jakos wcale sie nie boje...moze powinnam... :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Ula']Ta dyskusja nie ma sensu Miśka, nie warto strzępić języka...przecież tu są sami specjaliści posiadający wiecej niz jednego husky od CAŁYCH 2-3 lat...i juz wiedza wszytko o rasie...geniusze.... [/quote] Dyskusja jak najbardziej ma sens :D Zwłaszcza, że czasem wypowiadają się tu osoby, które znają husky znacznie dłużej niż 2-3 lata i w znacznie większej ilości niż swoje 2 sztuki :P Mam za to wrażenie, że to właśnie ci, którzy mają je krótko i do tego trafili na egzemlarze, które nie spełniły ich oczekiwań albo z którymi sobie nie radzą krzyczą tu najgłośniej o wadach rasy :evilbat: Mam husky 10 rok - 3 na stałe + 3 z doskoku + 6 odchowanych miotów, z którymi jestem w kontakcie. Poza tym mam kontakty z wieloma doświadczonymi hodowcami tej rasy. Mało? Mało! Bo uważam, że wiedzy nigdy dość :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitor-Nivalis Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Nikt nikomu nie zamierzal tu nic udowdniac, ale są tu ludzie którzy nie mają jednego Husky - (jak ty Ula z tego co zauwazyłam na twojej stronie - chć moze masz jeszcze jakies ukryte egzemplarze) tylko znacznie wiecej, przebywają z nimi na codzien i wyobraż sobie nie mają z nimi takich problemów jak wy... wiesz czasem mi sie zdaje że nie którzy porostu sobie z tą rasa nie radzą, pewnie z psami ogolnie tez nie a co wtedy ... hmmm najlepiej zwalic wszytsko na psa... no cóż o czyms to świadczy .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pancelot Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 :rofl: Jeszcze jest jeden czynnik....... ile sie mialo psow zanim sie mialo huskiego. Warto miec porownanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 pancelot, nie kropkuj tutaj tylko film wstawiaj :niedowia: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitor-Nivalis Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Ja moge powiedzieć ze mam takie porównanie przed Husky mielismy Owczarka Niemieckiego i pudla, a teraz dla porównania z Husky mam Bouvier des Flandres (owaczarek Flandryjski) i mieszanke Owczarka Niemieckiego. wiec wiem jak wyglada pies ułożony :) i naprawde Husky tez moze byc posłuszny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pancelot Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Miśka']pancelot, nie kropkuj tutaj tylko film wstawiaj :niedowia:[/quote] bedzie bedzie..... tylko musze znalesc czas by obrobic te 700 mb 2 godzinnego spaceru. no chyba ze chcesz orginal z kamery.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Nitor-Nivalis']Ja moge powiedzieć ze mam takie porównanie przed Husky mielismy Owczarka Niemieckiego i pudla, a teraz dla porównania z Husky mam Bouvier des Flandres (owaczarek Flandryjski) i mieszanke Owczarka Niemieckiego. wiec wiem jak wyglada pies ułożony :) i naprawde Husky tez moze byc posłuszny :)[/quote] Husky posłuszny i dobrze ułożony :D to akurat w Twoim przypadku Ewa jest jak najbardziej prawdziwe :D 8) wiem to bo widziałam na własne oczy :wink: i zawsze bede to mówic :) Pancelot nie spiesz się :D ważne żeby był to film dobrej jakosci, a na taki mozna poczekac :wink: Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pancelot Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 No wlasnie nie bedzie w dobrej jakosci ...... bo w dobrej jakosci zajmuje 700 mb ;D musi byc w lipnej by zajmowal 100 max bo nie mam jak tego wystawic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 ee tam, przemieszczajace sie plamy tez mozemy obejrzec :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Miśka']ee tam, przemieszczajace sie plamy tez mozemy obejrzec :fadein:[/quote] ah Miśka jak zwykle mała krytyka :wink: to że bedzie małej jakosci to nie znaczy że bedzie lipny :wink: ważne żeby psa szło zobaczyc otoczenie no i zachowanie :wink: Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pancelot Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Miśka']ee tam, przemieszczajace sie plamy tez mozemy obejrzec :fadein:[/quote] Bedzie takiej jakosci jak ostatnio. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 ja nie mowie ze lipny. abstrakcja (picasso?) jest w cenie :) dobra, zartuje przeciez... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ula Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Ja mam jednego husky od 7 lat....malo...wlasciwie ciagle malo wiem o rasie...bardzo malo...dlatego sie nie odzywam zbyt czesto na tym forum... mam tylko jednego siberiana,ale smialo moge powiedziec ,ze przez moj dom przewinela sie jeszcze sunia sh,ktora codziennie zabieralam na spacery badz treningi,zabieralam ja do siebie do domu,do ogrodu,zeby mogla pobyc z Anukiem. Niestety musialam zakonczyc swoje kontakty z ta sunia, gdyz okazalo sie, ze ona nie mardzy o niczym innym,jak tylko o ucieczce.Wyslizgiwala sie ze sledow,guardow,obrozy itp. patentow.Ktoregos razu uciekla mi na caly dzien.Zerwala mocna,parciana smycz.Od tego czasu jej ze soba nie biore.Nie chce potem miec wyrzutow sumienia,ze suni cos sie stalo. Oprocz wyzej opisanej suki,znam jeszcze bardzo wiele husky.Znaczna wiekszosc z nich ucieka,ciagnie,wyje,kopie w ogrodzie itp.- wg mnie sa to typowi przedstawiciele rasy. MOj Anuk jest za to jednym z bardziej karnych psow na osiedlu.Przychodzi na zawolanie(musze komende powtorzyc raz badz dwa razy maks),siada,waruje,aportuje,zostaje na komende w trzech pozycjach,umie biec przy rowerze bez smyczy,oczywiscie umie tez na komende isc przy nodze,zarowno na smyczy , jak i bez...ja nie narzekam na jego wady...jedyna jego wada jest niesamowite wrecz zamilowanie do ciaglego obijania sie.. :lol: Ale uwazam,ze anuk to nie jest typowy przedstawiciel rasy.Poddal sie szkoleniu i jest posluszny. Suka husky opisana wczesniej zdala PT na bdb,a pomimo tego to diablica ,jakich malo.I prawie wszystkie koszalinskie i okoliczne husky sa takie jak ona.W wiekszym lub mniejszym stopniu,ale zawsze. To sa psy niezalezne,ktore moga byc posluszne,jesli tylko tego chca...ale bardzo czesto nie chca i wola byc "wolnymi strzelcami". I w tym momencie uwazam,ze jest to wlasnie cecha rozniaca husky od np ON-ow. Celem zycia ON-a jest chodzenie krok w krok za wlascicielem.Nie zauwazylam,zeby husky mial takie samo podejscie do wlasciciela.Kocha,owszem,ale nie slepo. Nitor Nivalis, ja rowniez uwazam ze husky moze byc wybitnie posluszny...porownywalam z bouvierem mojej kolezanki...anus wcale nie jest duzo bardziej nieposluszny...glowna roznica to taka,ze anuk nigdy by sie nie rzucil na czlowieka w mojej obronie...a bouvier raczej tak :lol: PS.Nitor Nivalis, Twoja Nala jest chyba pol-siostra mojego Anuka...tak mi sie wydaje... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Ula'] MOj Anuk jest za to jednym z bardziej karnych psow na osiedlu.Przychodzi na zawolanie(musze komende powtorzyc raz badz dwa razy maks),siada,waruje,aportuje,zostaje na komende w trzech pozycjach,umie biec przy rowerze bez smyczy,oczywiscie umie tez na komende isc przy nodze,zarowno na smyczy :[/quote] wow to i tak super umiejętności :wink: [quote name='Ula'] PS.Nitor Nivalis, Twoja Nala jest chyba pol-siostra mojego Anuka...tak mi sie wydaje... :wink:[/quote] no to będzie prawdopodobne, zwłaszcza że Hakim Snow krył chyba dużo suk :wink: PS:[b]Ula[/b] a ja mam córke Nali, więc ta sama rodzinka :) Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runa Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Słuchajcie ale przecież nie chodzi o to żeby husky był super posłuszny. Wybieramy rase dla siebie czyli szukamy psam z takimi cechami jakie nam odpowiadają. Nie mam Ona bo dziki, żywiołowy, wesoły, uparty, głuchy, niezależny i kochany husky bardziej mi odpowiada. Chyba że ktoś ma psa tej rasy tylko i wyłącznie ze względu na wyglą i piękne niebieskie oczka :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 [quote name='Runa'] Chyba że ktoś ma psa tej rasy tylko i wyłącznie ze względu na wyglą i piękne niebieskie oczka :wink:[/quote] o czym my rozmawiamy :roll: czy wogóle są tacy ludzie :roll: :-? ?! PS: aha i wcale nie musi miec niebieskich oczu, zresztą teraz dominuje kolor brązowy oczu, to przez amerykańskie linie :wink: Mi się bardziej brązowookie podobają np :) Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.