Miszka, Miszeńka, Kochany Rudasek - odeszła...

[Livka]

:cunao::cunao::cunao:

Wielkie brawa dla wszystkich !!!!! :Rose:

Gratuluję wytrwałości w poszukiwaniach.

Miszeńko nie rób tego więcej - błagam !
A wszystkim proponuję dzisiaj wypić toaścik za Miszkę i Orphę :popcorn::drink1:

[UBOCZE]

Ufffffffff !!!!!!! Kochana Miszeńka..........

[Kociabanda2]

Wspaniale!!!!!!
:sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb: :klacz: :sweetCyb:
Oby więcej takich dobrych wiadomości na dogo :loveu::loveu::loveu::loveu:

[roleczka]

Ludzie! jesteśmy najszczęśliwsi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziekuje Wszystkim i każdemu z osobna za WSZYSTKO!!!!!!!!!!!! Jesteście najlepsi! Własnie z Orphą obalamy winko, Miszka schnie po kapieli, np brak mi słów.......

[kosu32]

My też będziemy dziś wznosić toasty za powrót Miszki do Was !!!

[Awit]

Mam nadzieję, że z tego kleszcza nie zadzieje się nic

[Divi]

Bardzo się ciesze,że rudzielec się znalazł kosu dzięki wielkiza smsa :)

[Szarotka]

Co tam jeden kleszcz w obliczu absolutnego szczescia :):):):):):)

[roleczka]

No szczęście jest absolutne! pisałam juz wcześniej ale dogo odrzuciło, no trudno spróbuje jeszcze raz. Wiec było to tak: po porażce dzisiaj o swicie jak Miszka chciała a nie mogła, załamałam sie juz zupełnie, poszłysmy z Orpha, bez żadnej specjalnej nadziei, bardziej dlatego ze juz wcześniej umawiałysmy sie uprać Nikona( boski on jest bajdełej), idziemy idziemy, haszczaki oddaliły się a Orpha sie drze na nie, zajawia sie Miszka jakby nigdy nic i wdzieczy sie do Orphy..... szczęki do kolan, Orpha w szoku totalnym mówi,, ooo Miszka'' ja na to , wszoku totalnym ,, łap ja łap ja'' a ona ZAChWYCONA , wcale nie w głowie jej ucieczka , zapiełysmy jej smycz i do domu.....abstrakcja na maxa......Ledwo doszłysmy do mnie , bo nogi nam sie z euforii uginały, musiałysmy jedna rzecz załatwic na miescie , i psy zostały godzinkę same . Jak wróciłysmy wyszorowałysmy uciekinierkę i Nikona( obaje załamani tym delikatnie mówiąc) Miszka , teraz spi jak zabita, a my odpoczywamy , pijemy gadamy, Miszka ma jednego kleszcza, ranke na pyszczku i troche boli ja łapka, ale ogolnie jest w dobrej kondycji, w pn idziemy do weta , bo boimy sie tego kleszcza ale i tak cud że tylko tyle. Śpi jak kamień, jeszcze nie moge uwierzyć..... AJ LOWIU!

[roleczka]

zapomniałąm dodać , mamy nowy fach w ręku, Orpha zostanie Łapaczem a ja Biegaczem....

[Divi]

Nie do wiary co za rudzielec tyle dni poszukiwań, a ona jak gdyby nigdy nic , Cześ jestem znudziło ni się uciekanie :) dzięki Bogu ze już jest bezpieczna.

[kosu32]

W koću Dogo było tak miłe, że pozwoliło mi wejść - w końcu ...

Przyznam że stres mnie puszcza i padam powoli ze zmęczenia. Z tym winkiem to na spokojnie proszę, bo my tu wszyscy czekamy na fotki Miszki z powrotu do domu, a druga Pani "kamerzystka" ma być trzeźwa i nagrać na swą wypasioną komórkę film z Miszką w roli głównej.

[Nikus]

niech szaleją dziewczyny:) należy im się:)

[L/Olka]

[quote name='Nikus']niech szaleją dziewczyny:) należy im się:)[/QUOTE]
teraz to trzeba jakąś wspólną imprezę zorganiozwać ;-)
Orpha, co na Miszkę dobrze działało? pamiętasz?? orgie!! :eviltong:

tak się cieszę, że już możemy spać spokojnie. I że Miszka śpi spokojnie...

[Ewa Marta]

Miszeńka podeszła, bo nie czula nagonki. Poczuła znajome psy i pomyślała, że jest po prostu na spacerze:-) Cokolwiek zresztą pomyślała, najważniejsze, że zdecydowała się podejść. Nareszcie może spać w cieple, bezpiecznie i z pełnym brzucholem. A czy wygląda na wychudzoną czy raczej jadła codziennie? Jak tak śpi, to przez te 10 dni musiala tylko podsypiać w chwilach totalnego zmęczenia, a tak, to czuwała albo biegała i szukala drogi do domu...

[Nikus]

[quote name='L/Olka']teraz to trzeba jakąś wspólną imprezę zorganiozwać ;-)
Orpha, co na Miszkę dobrze działało? pamiętasz?? orgie!! :eviltong:

tak się cieszę, że już możemy spać spokojnie. I że Miszka śpi spokojnie...[/QUOTE]

Tak,tak to może jakiś zlot zorganizujemy?:):):)

[L/Olka]

koniecznie!
Pierwszy Zlot Poszukiwaczy i Fanów Miszeńki :)

[roleczka]

[IMG]http://img709.imageshack.us/img709/5352/imgp4235.jpg[/IMG]
Wyjmowanie kleszczydła

[figa33]

noooooooooo , dziś to będziemy spać jak zabite:multi:
a zdjęcia KONIECZNIE i proszę się nie wymigiwać :cool3:
matko , ile razy byliśmy od niej o krok......
i Miszka pewnie sobie czasem patrzyła z odległości jak jacyś wariaci łażą i łażą i psu spokoju nie dają:evil_lol:
ale to jest mądra psinka , trzeba przyznać , mądra i piękna
będzie mieli kiedyś z niej pociechę
ale teraz to długo nie będzie można puszczać jej wolno , trudno , nie będzie swobodnych spacerów , może linka taka 5-10 m się przyda
mam taką , mogę pożyczyć

[oska1983]

No nie, ja wracam po 14 godzinach pracy a tu taka wiadomość:D dobrze że nie poszłam spać tylko weszlam na dogo

[kasiulki]

Piękności... a jakie wyrozumiałe spojrzenie :)

[roleczka]

[IMG]http://img521.imageshack.us/img521/7674/imgp4251.jpg[/IMG]Schnie po kapieli , wogóle nie schudła na tym gigancie

[Ewa Marta]

Czy tylko mnie się wydaje, czy widać ulgę w jej oczach, że to koniec tej tułaczki? Taki spokój jest w niej...

[Szarotka]

Zeby tak jeszcze chciala cos opowiedziec :):)

[Livka]

Śliczna jest i nareszcie bezpieczna uff :)