Amber Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='lucky23']Ooo.. to muszę zadzwonić do jakiejś lecznicy w wawie czy mi zaczipują psa..[/QUOTE] Ja chipowałam bezpłatnie + wpis do bazy tutaj [url]http://www.lecznica-vetka.pl/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='Vectra']o swoje trzeba się upomnieć :cool3: weci skompiradła są ;) masz w safe animal ? to ja Ci dam tych opasek , bo mam sporo :evil_lol:[/QUOTE] tak safe animal, tyle ze te opaski sa chyba mniej praktyczne? bo jak to zawiesic na obroze 2-2,5 cm Co do chipowania o ile pamietam przy Azie kazali pokazac dowod osobisty, wazny byl meldunek w miejscu chipowania. Ale ze meldunek jest nieobowiazakowy to raczej przestali to przestrzegac. W Warszawie to darmowe chipowanie to juz chyba caly rok jest, a przynajmniej przez dlugi okres czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Że tak zboczę z tematu.. Wie ktoś może gdzie ja mogę kupić Pullery? Nie mogę nigdzie znaleźć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxkaluniaxxx Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [url]http://allegro.pl/collar-puller-ringo-aport-30cm-2szt-i3698254096.html[/url] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='omry']Że tak zboczę z tematu.. Wie ktoś może gdzie ja mogę kupić Pullery? Nie mogę nigdzie znaleźć.[/QUOTE] A DS już nie ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='rashelek']A DS już nie ma?[/QUOTE] nie ma już chyba. Ale są piłki ażurowe :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='Angi']nie ma już chyba. Ale są piłki ażurowe :D[/QUOTE] Właśnie ostatnio patrzyłam na allegro ich ofertę zabawek i tylko te piłki są. Ciekawe, czy pullery i te pluszaki całkiem zniknęły czy po prostu nie ma aukcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia0912 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='Dioranne']Już sobie wszystko ustaliłam i jutro składam zamówienie w Dog Style. :p[/QUOTE] Co zamawiasz? :) [quote name='lucky23']My mamy dwie adresówki - jedną kupną z danymi personalnymi, a drugą ze szczepienia na wściekliznę, i tam jest też numer, i wetka stwierdziła że to jest chip.. Ta druga z safe-animal. Radziła mi żebym się zarejestrowała, ale 40 zł bodajże za rejestrację to nie są małe pieniądze.. przynajmniej dla mnie..[/QUOTE] [quote name='lucky23']Xena raczej mi nie ucieknie bo nie ma gdzie i kiedy, ale chcę ją na wszelki wypadek zaczipować.. A ile takie czipowanie może kosztować? I czy bardzo to boli psa?[/QUOTE] Tak, 40zł za rejestrację to mało nie jest, ale dla bezpieczeństwa psa warto zapłacić :) Gdy przyjechałam z Tośką do mojego weta to od razu było sprawdzenie numeru chipa w bazie, no ale jeszcze wtedy nie była zarejestrowana :P "Raczej nie ucieknie", nie wiesz co się może wydarzyć... [quote name='xxxastarothxxx']Proszę :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/809/1m00.jpg/"][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/1981/1m00.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/19/mvk7.jpg/"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/6568/mvk7.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Wygląda cudownie! :D Ostatnio przyszły do mnie szelki z Kudłatego, w taką pogodę żałuję, że wzięłam całe różowe :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szura Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Moim zdaniem zaczipować i zarejestrować w safe animalu zdecydowanie warto. Na pewno śpię spokojniej. ;) Tonic najpierw był na klinikę zapisany, a Yuki na hodowczynię, ale po założeniu własnego konta wysłałam im skan książeczek zdrowia psów i przepisali je bez problemu na moje konto. Dzięki temu mam pewność, że wszystkie moje dane są tam jawne i w razie czego od razu można się ze mną skontaktować. A zawieszki nie używam, po prostu na adresówce poza numerem telefonu mam między innymi napis 'mam chip'. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Victoria Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Ja czipowałam za free, cały rok można w wawie, trzeba tylko byc zameldowanym na terenie warszawy no i adres do ew. zwrotu psa trzeba warszawski podać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motyleqq Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 [quote name='Victoria']Ja czipowałam za free, cały rok można w wawie, trzeba tylko byc zameldowanym na terenie warszawy no i adres do ew. zwrotu psa trzeba warszawski podać[/QUOTE] tak jak mówiłam, nigdy meldunku warszawskiego nie miałam a czipowałam Etnę za free w Warszawie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewyspana Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 A do nas doszedł w końcu Rogzik ^^ Ogólnie jestem zadowolona, obroża wydaje się mocna, jest jaskrawa + nitka odblaskowa, co bardzo mi się podoba. Jednak poprzednia osoba powinna go uprać... Zdjęcia na modelu jutro, jak się uda ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Victoria Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 [quote name='motyleqq']tak jak mówiłam, nigdy meldunku warszawskiego nie miałam a czipowałam Etnę za free w Warszawie ;)[/QUOTE] no widziałam :P a ode mnie chcieli ;d a jaki adres podalas? ten do ew zwrotu psa. tez lukow? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
razed_in_black Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [b]Niewyspana[/b] ale na akcji jest info, że mogą być brudne/zakurzone. Powinnaś się cieszyć że masz ją tak tanio, wyprać sobie sama i nie marudzić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewyspana Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='razed_in_black'][B]Niewyspana[/B] ale na akcji jest info, że mogą być brudne/zakurzone. Powinnaś się cieszyć że masz ją tak tanio, wyprać sobie sama i nie marudzić...[/QUOTE] Ale ja nie kupowałam z aukcji tylko od prywatnej osoby, z forum na FB. Napisała, że pies miał ją na kilku spacerach, więc wydaje mi się, że po tym powinna ją przynajmniej wyczyścić przed wysyłką... A porównując z tym kolorem, który jest pod "zakładką", nie wiem, jak to ująć, to po prostu jest brudna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='razed_in_black'][B]Niewyspana[/B] ale na akcji jest info, że mogą być brudne/zakurzone. Powinnaś się cieszyć że masz ją tak tanio, wyprać sobie sama i nie marudzić...[/QUOTE] a to jak tanio to moze byc brudne? :-o kupowałam kilka razy różne używane graty. W różnym stanie "zużycia" i NIGDY nie dostałam obroży brudnej. Podniszczone, czy tam wypłowiałe-owszem, ale nigdy nie brudna. I co innego zakurzona, a co innego brudna, czy "śmierdząca" :roll: A jak ktoś pisze, ze obroża założona kilka razy, no to sugeruje, że to jednak szmatka prawie nowa. I tez byłby bym ciut zawiedziona gdybym dostała brudną obroże. My natomiast testujemy sobie smycz plecioną z DS i jestem pod wrażeniem. Wyjątkowo poręczna i wygodna. Szczególnie, że ja niespecjalnie lubię długie smycze. To ta pomimo ponad 2m jest wyjątkowo poręczna i lekka. Jeden mankament jaki udało mi się znaleźć, średnio widzę w tym silnego psa, ze skłonnościami do "zrywów". Co prawda u mnie suki nie miały okazji sprawdzić wytrzymalości, ale jakoś nie widzę tej smyczki jako wyposażenia u wyrywnego samca. No i zestaw różowy super się komponuje z szarym futrem :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='asiak_kasia']a to jak tanio to moze byc brudne? :-o kupowałam kilka razy różne używane graty. W różnym stanie "zużycia" i NIGDY nie dostałam obroży brudnej. Podniszczone, czy tam wypłowiałe-owszem, ale nigdy nie brudna. I co innego zakurzona, a co innego brudna, czy "śmierdząca" :roll: A jak ktoś pisze, ze obroża założona kilka razy, no to sugeruje, że to jednak szmatka prawie nowa. I tez byłby bym ciut zawiedziona gdybym dostała brudną obroże. My natomiast testujemy sobie smycz plecioną z DS i jestem pod wrażeniem. Wyjątkowo poręczna i wygodna. Szczególnie, że ja niespecjalnie lubię długie smycze. To ta pomimo ponad 2m jest wyjątkowo poręczna i lekka. Jeden mankament jaki udało mi się znaleźć, średnio widzę w tym silnego psa, ze skłonnościami do "zrywów". Co prawda u mnie suki nie miały okazji sprawdzić wytrzymalości, ale jakoś nie widzę tej smyczki jako wyposażenia u wyrywnego samca. No i zestaw różowy super się komponuje z szarym futrem :diabloti:[/QUOTE] To co Ty nie wiedziałaś, że jak kupujesz za grosze to masz jeszcze po stopach całować, że dostąpiłaś tego zaszczytu?! Jaka ty nieżyciowa :shake: A co do rushoffego zestawu... Bez zdjęć się nie liczy :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='rashelek']To co Ty nie wiedziałaś, że jak kupujesz za grosze to masz jeszcze po stopach całować, że dostąpiłaś tego zaszczytu?! Jaka ty nieżyciowa :shake: A co do rushoffego zestawu... Bez zdjęć się nie liczy :diabloti:[/QUOTE] No jak widać jakieś utopijne mam przekonania :diabloti: Ale serio nie pojmuje takiej logiki, ze jak tanio to można byle jak. Bo o ile nie ma się wpływu na wyblaknięcie czy jakies tam postrzępienie, o tyle na czystość akurat tak. I jak dla mnie wiocha wysyłać komuś brudne obroże czy w ogóle cokolwiek. fotki będą...kiedyś :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorka1403 Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 wystarczy popatrzeć po niektórych...jak widzę komu dowborka remontuje chaty to czasami mi się nogi uginają. ja wiem że są ludzie biedni i faktycznie im życie wali po dupie, ale do cholery biednie nie znaczy, brudno! a u niektórych tam normalnie syf kiła i mogiła. Ale też jest usprawiedliwione - są biedni więc mogą mieć kićki z kurzu, sterty brudnych, nieułożonych ciuchów a na strychach porozciągane stare ubrania i kartoniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='dorka1403']wystarczy popatrzeć po niektórych...jak widzę komu dowborka remontuje chaty to czasami mi się nogi uginają. ja wiem że są ludzie biedni i faktycznie im życie wali po dupie, ale do cholery biednie nie znaczy, brudno! a u niektórych tam normalnie syf kiła i mogiła. Ale też jest usprawiedliwione - są biedni więc mogą mieć kićki z kurzu, sterty brudnych, nieułożonych ciuchów a na strychach porozciągane stare ubrania i kartoniska.[/QUOTE] A to swoją drogą. Widziałam ten program raz czy dwa. I za każdym razem robię wielkie oczy, bo u mnie w chacie nigdy kokosów nie było, no ale kurde biednie nie znaczy brudno. I pomimo tego, ze sama nie jestem perfekcyjna pani domu, to jednak syfu nie mam. A mam psy i chate na wsi, wiec teoretycznie mogłabym miec gimele :cool3: Z resztą wcale nie trzeba wielkich nakładów finansowych żeby zrobić coś fajnego. Widziałam półki ze starych drabin czy łóżka z palet, które wyglądają zarąbiscie. Trzeba tylko chcieć. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 ja nie wiem, "komu dowborka remontuje chaty", bo nie kojarze w ogole tematu. pewnie lezy daleko poza zasiegiem moich zainteresowan, ale nawet w niektorych galeriach na dogo widac niezly balagan na chacie i nie wiem, jak ktos moze w ogole cos takiego pokazywac publicznie, zeby cala polska widziala jaki ma syf...serio widzialam fote siedzi piesek, a w tle na meblosciance wielkie klebowiso brudnych szmat (oby nie ciuchow...przynajmniej wygladalo to na brudne szmaty). wiec:))) nie trzeba ogladac telewizji, zeby cos takiego zobaczyc. jednak jesli kupuje sie obroze na aukcji, gdzie sprzedawca pisze, ze jest to towar powystawowy i obroza ta jest odpowiedni tansza, to trzeba liczyc sie z tym, ze nikt jej dla nas nie wypierze i moze byc troche zakurzona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='a_niusia'] jednak jesli kupuje sie obroze na aukcji, gdzie sprzedawca pisze, ze jest to towar powystawowy i obroza ta jest odpowiedni tansza, to trzeba liczyc sie z tym, ze nikt jej dla nas nie wypierze i moze byc troche zakurzona.[/QUOTE] Jasne, jeżeli kupuje się używaną "ze sklepu" gdzie wprost jest napisane "powystawowy" to logiczne, ze nie bedzie idealnie. Tak samo jak ze sprzedaża ekspozycji w sklepach meblowych. Wiadomo-taniej niz nowki, bo ktoś siadał, otwierał itd. Ale inaczej wygląda obroża "zakurzona", a inaczej zwyczajnie brudna. Poza tym rogza trzeba nieźle tyrać, żeby był brudny. Ja mam w kolorze turkusowym, i suczydło solidnie przetarło szlaki, w tym gnojówkę i błoto, a mimo tego po spotkaniu ze szczoteczką i wodą obróża jak nówka. Nie ma różnicy w kolorze. Wiec zakładam, że jeżeli była to prywatna osóbka, zwyczajnie nie zrobiła przepierki przed sprzedaża. I tyle. Nie dziwię się, że ktoś może byc tym "rozczarowany". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 nie uzywana. normalnie z metkami:))) ja troche tych rogzow jednak mam i wierze, ze gdyby polezaly kilka miesiecy gdzies, gdzie sie kurzy, to moglubu buc przybrudzone. kurz to nie taki spacerowy brud, co sie wykruszy jak sie wysuszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katasza1 Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Ojacie, ale ona kupila od kogos z fejsbuka a nie na tej aukcji gdzie byly wysprzedawane... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Rogzy jeszcze mają to do siebie, szczególnie te taśmy w żywych kolorach, że fantastycznie wyglądają po wypraniu, kolory wyłażą na wierzch, więc przed, a po upraniu to jak niebo i ziemia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.